- 1 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (69 opinii)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (46 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (108 opinii)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (123 opinie)
- 5 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (234 opinie)
- 6 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (141 opinii)
Już 18 interwencji w sprawie awanturników w samolotach
Pierwszy nie wykonywał poleceń załogi i nie chciał zapiąć pasów. Drugi pod wpływem alkoholu miał kopać w samolotowe fotele oraz być wulgarny. Pogranicznicy pracujący na gdańskim lotnisku w ostatnich dniach dwukrotnie musieli interweniować w sprawie niesfornych pasażerów. To jednak tylko wierzchołek góry problemów z "samolotowymi chuliganami". Od początku roku w podobnych sprawach służby musiały działać 18 razy.
Kilka dni temu funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej interweniować musieli dwukrotnie. Za pierwszym razem, kiedy kapitan samolotu relacji Alesund - Gdańsk zasygnalizował, że na pokładzie samolotu znajduje się mężczyzna, który nie wykonywał poleceń załogi i ignorował komunikaty o konieczności zapięcia pasów bezpieczeństwa.
Poszukiwani wpadają na lotnisku
Dzień później funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych zostali wezwani na pokład samolotu mającego odlecieć do Oslo. Według załogi, jeden z pasażerów kopał w fotele, używał wulgaryzmów i nie stosował się do wydawanych poleceń. Na miejscu okazało się, że chodzi o 35-latka z województwa lubelskiego. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, badanie wykazało 1,8 promila.
Zobacz, czym dysponują funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych, którzy interweniują na pokładach samolotów w Porcie Lotniczym Gdańsk.
- Ten drugi mężczyzna noc spędził w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku, po czym otrzymał mandat w wysokości 500 zł. 37-latek, który uparcie nie chciał zapiąć pasów, również dostał mandat - w wysokości 250 złotych - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak z MOSG.
Jeden zmusił samolot do zawrócenia z kołowania, drugi żartował, że ma bombę
Podobnych spraw funkcjonariusze każdego roku odnotowują średnio od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu. Czasem zdarza się, że konsekwencje wybryków nieodpowiedzialnego pasażera, mocno odczuwają inne osoby, lecące tym samym samolotem.
Do takiego zdarzenia doszło w marcu tego roku w samolocie, który miał odlecieć do Norwegii. 33-latek, który znajdował się na pokładzie, podczas prowadzonego przez załogę instruktażu - wbrew zakazowi - rozmawiał przez telefon.
- Inni pasażerowie zaczęli zwracać mu uwagę, wówczas zareagował agresją wobec jednego z nich. W rejs do Tromso samolot wystartował bez 33-letniego awanturnika. Mężczyzna miał prawie 1,5 prom. alkoholu - mówi kmdr ppor Juźwiak.
Mężczyznę z pokładu wyprowadzili pogranicznicy, samolot musiał jednak zawrócić z drogi kołowania.
Z kolei w drugiej połowie czerwca funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Gdańsku zauważyli, że pasażer zostawił walizkę pod ścianą i poszedł do bankomatu. Gdy zwrócili mu uwagę, żeby nie pozostawiał bagażu bez opieki, odpowiedział, że walizkę zostawi na lotnisku, ponieważ ma w niej bombę.
Bagaże bez opieki to problem na lotnisku
- Wobec zdecydowanej reakcji funkcjonariuszy, mężczyzna stwierdził, że "to tylko mały żarcik". W walizce rzeczywiście nie było materiałów niebezpiecznych. O zdarzeniu dowiedział się kapitan samolotu, którym do Londynu miał polecieć 44-latek. Zdecydował, że nie wpuści go na pokład. Dodatkowo strażnicy graniczni ukarali mężczyznę pięciusetzłotowym mandatem - podsumowuje pogranicznik.
Miejsca
Opinie (292) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-26 13:18
Przodownicy (1)
Wychodzi sloma z bucikow.Spoleczenstwo "wodz" podzielil na tych i reszte.
- 4 2
-
2019-07-26 13:24
Masz na mysli Tuska? zgadzam sie
- 1 2
-
2019-07-26 13:36
ach te gdańskie pełowce
- 4 3
-
2019-07-26 13:45
(1)
Morze pora podnieść mandaty do 10000 i wtedy będzie taki pamiętał że nie jest to miejsce na taką rozrywkę.
- 3 0
-
2019-07-26 14:30
morze
może
- 0 0
-
2019-07-26 13:58
Od początku roku w podobnych sprawach służby musiały działać 18 razy. Robi wrażenia 18 razy na 7 miesięcy tj. 2.5 na 1 miesiąc; 0,6 na tydzień ok dam spoko
- 4 0
-
2019-07-26 14:08
pracownicy lotniska
niestety problem wynika także z tego ze pracownicy lotniska i handlingu mają zupełnie niska świadomość swojej pracy... to te osoby już w czasi eboardingu - co widziałem wielokrotnie w MUC/FRA/AMS/LHR wyłapują takie osoby i n ie dopuszczają nawet do wejścia na pokład... to powinno być wyłapane w czasie check in, security, w restaracjach/sklepach i na koniec w czasie boardingu (nawet w autobusie). pracownicy pobłażają takim zachowaniom i nie reagują. Nie ma instrukcji i informacji jak postępować.
- 4 0
-
2019-07-26 14:37
Pijani Niemcy moze?
- 3 1
-
2019-07-26 14:46
Nie sprzedaeac alkoholu na lotnisku i w samolocie
Czy to mozliwe?
- 5 0
-
2019-07-26 14:46
Za kare powinna byc jedna runda z Najmanem
- 0 0
-
2019-07-26 14:54
Bydło "wyklęte" prawdziwa biała rasa
obrabiająca ryby w Norwegii.
Za kilka lat jak Norwedzy przed tym bydłem zamkną granicę wrócą tu głosować na PiS.
Poznali się już na nich Anglicy.- 8 5
-
2019-07-26 16:18
Alkohol pija tylko ci ktorzy boja sie latac i musza sobie przedtem dodac animuszu.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.