• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaczki, kabanosy i...amfetamina. Złodziej uciekł z towarem i miał przy sobie towar

Ewa Palińska
1 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (68)
Skradzionymi fantami nie nacieszyła się 22-latka, która w poniedziałek, w jednym z gdańskich sklepów z odzieżą, zabrała sobie bez płacenia czapkę i szalik o wartości przekraczającej 1 tys. zł. Skradzionymi fantami nie nacieszyła się 22-latka, która w poniedziałek, w jednym z gdańskich sklepów z odzieżą, zabrała sobie bez płacenia czapkę i szalik o wartości przekraczającej 1 tys. zł.

Miał wilczy apetyt, będzie musiał obejść się smakiem. Gdańscy dzielnicowi ujęli mężczyznę, który z supermarketu ukradł między innymi dwie kaczki, kabanosy i słodycze. Jak się okazało, sprawca wykroczenia - oprócz kradzionego towaru - miał przy sobie kilka porcji amfetaminy.





Czy ukradłe(a)ś kiedyś coś ze sklepu?

Zapowiadało się na solidną ucztę, ale plany udaremnili dzielnicowi. W poniedziałkowy wieczór policjanci z komisariatu na Suchaninie pojechali na interwencję do jednego z supermarketów na Jasieniu. Ze zgłoszenia wynikało, że pracownicy ochrony ujęli mężczyznę, który ukradł ze sklepu artykuły spożywcze.

Kaczki, kabanosy, owoce i...amfetamina



Funkcjonariusze ustalili, że 35-latek z Gdańska zabrał między innymi dwie kaczki, kabanosy oraz owoce i chciał opuścić teren sklepu bez płacenia za ten towar.

Ponadto podczas interwencji funkcjonariusze znaleźli przy mężczyźnie sześć porcji amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty za posiadanie narkotyków. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia.



Zaległa odsiadka zamiast nowej stylówki



Skradzionymi fantami nie nacieszyła się też 22-latka, która kilka godzin wcześniej w jednym ze sklepów z odzieżą zabrała sobie bez płacenia czapkę i szalik o wartości przekraczającej 1 tys. zł.

- W poniedziałek po godz. 15 policjanci z posterunku na Śródmieściu odebrali zgłoszenie o tym, że w jednym ze sklepów z odzieżą kobieta ukradła czapkę i szalik - relacjonuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. - Policjanci pojechali na miejsce i ustalili, że ujęta przez ochronę 22-latka zabrała z półki towar warty ponad 1 tys. zł, przeszła przez linię kas i chciała wyjść ze sklepu.
Kobieta została zatrzymana. Podczas sprawdzania jej danych okazało się, że jest poszukiwana i ma do odbycia półroczną karę pozbawienia wolności za kradzieże. 22-latka została przewieziona do policyjnego aresztu. Po usłyszeniu zarzutów zgodnie z dyspozycją sądu trafi do zakładu karnego na najbliższe 6 miesięcy.

Opinie (68) 2 zablokowane

  • No i pójdzie na państwowy wikt. (1)

    W zimę to jak zbawienie.

    • 4 1

    • Czapka i Szalik

      Więcej Ukraińców to wg nas nie będzie. Ludzie chodzą kradną żeby przeżyć

      • 1 1

  • Ta amfetamina to taki policyjny dodatek..

    ..ludzi nie stać na jedzenie więc coś trzeba od siebie dodać..

    • 8 6

  • (1)

    Czapka i szalik za ponad tysiąc złotych? Ze złotego runa wydziergane? Bym kupiła... To jaki to sklep?

    • 11 1

    • ten sklep nazywa się "Dzianiny Pani Haliny"

      • 0 0

  • To nie zadna policja udaremnila "solidną uczte"a ochrona sklepu-wiec nie robcie z policji bohaterow i nie wprowadzajcie celowo

    W bląd!!

    • 12 1

  • Co za zlodzieje bo jak czapja i szalik moze kosztowac 1 tys zl???skoro ja ostatnio w lumpie kuoilem czalke za 12zl.a w sklep.20z

    • 3 2

  • (1)

    pełno śmieci i frajerstwa na tym świecie...

    • 54 11

    • No ty i twoi chytrzy rodzicie pierwsi

      • 5 16

  • Skoro, gdzie kamieniem rzucisz to w narkotyki trafisz

    To czemu nie ma doniesień o schwytanych rodzimych Baronach narkotykowych?

    • 9 0

  • Za kradzież do 800 grozi co najwyzej mandat albo grzywna a nie 5 lat!

    Te fanty były warte że 100- 200 zeta, Doedukuj się Pan...

    • 8 0

  • (3)

    Warte było tyle przez sklep a realnie w sądzie warte 50 zł ale jesika i kizo będą się cieszyć ze maja za 1000

    • 37 4

    • Ona mi ufa, daj mi nogę... (1)

      • 1 0

      • A jaką promocję można zrobić

        Ho, ho.... rabat 95%!!! Tylko u nas!!!

        • 0 0

    • realnie, w sądzie będzie tyle ile sprzedawca miał na fakturze jak kupował u hurtownika. Ani 50 ani 1000zł. Marża na ciuchach nie wynosi 95%

      • 0 0

  • Niektórzy w tym mieście podpalają zakłady, "załatwiając" tanie grunty dla deweloperów..

    I nic im się nie dzieje. No ale jak ktoś ukradnie czapkę i szalik, albo kabanosy to od razu za kraty bandytę.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane