• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kajakarze w tarapatach. Pomogli strażnicy i strażacy

ewel
25 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Kajakarze wpadli do wody w rejonie nabrzeża Polski Hak. Konieczna była interwencja służb, by wydostać ich na powierzchnię. Kajakarze wpadli do wody w rejonie nabrzeża Polski Hak. Konieczna była interwencja służb, by wydostać ich na powierzchnię.

Mało brakowało, żeby letnie pływanie kajakiem zakończyło się tragedią. Rozbitków, którzy wpadli do wody, trzeba było wyławiać w okolicy Polskiego Haka. Mapka



Lubisz pływać kajakiem?

Sezon letni sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu. Do takich z pewnością należy zaliczyć pływanie kajakami i zwiedzanie miasta z perspektywy wody.

Niestety nie zawsze jest to bezpieczne. Przekonali się o tym ostatnio mężczyźni, których trzeba było wyławiać z wody.

Kajaki w Trójmieście



Strażnicy miejscy, którzy przejeżdżali ul. Sienna GroblaMapka, zauważyli przemoczonego mężczyznę, który siedział na nabrzeżu Motławy. Mundurowi postanowili sprawdzić, co się stało.

Nabrzeże Motławy - przetarg



- Wystraszony sytuacją turysta opowiedział, że on i jego koledzy wypadli z kajaków w rejonie nabrzeża Polski Hak. Gdy mijał ich statek wycieczkowy, powstała wysoka fala, wywróciła kajaki, a oni wpadli do wody - mówi młodszy inspektor Marek Gorzewski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Funkcjonariusze sprawdzili powierzchnię wody. Po chwili zobaczyli dwóch mężczyzn, którzy pływali w Motławie. Na szczęście mieli na sobie kapoki, ale z niemałym trudem próbowali wydostać na brzeg podtopione kajaki.

Strażnicy o pomoc poprosili strażaków, którzy właśnie wodowali w pobliżu swoją motorówkę. Wspólnymi siłami udało się wyciągnąć kajaki na brzeg.
ewel

Miejsca

Opinie (135) 9 zablokowanych

  • ja zawsze pływam po alkoholu kajakiem (2)

    jakoś nigdy się nie przewróciłem

    • 6 14

    • no jo, na trzeźwo już dawno byś się utopił - coś w tym jest

      • 3 0

    • Bo może nie zwodowales.

      • 5 0

  • (1)

    W Katarze i Rotterdamie kapitanat portu karze mandatami kapitanów statków za niestosowanie się do maksymalnych prędkości jednostek pływających w portach wewnetrznych.

    • 10 3

    • ktoś zbadał prędkość rzekomej jednostki przez która amatorzy skąpali pupy?

      • 5 1

  • Na Motławie jest jakaś masakra, ruch większy niz na Marszałkowskiej w W-wie! (6)

    Ostatnio płynęliśmy z kolegami kajakami i jak przepływał statek to nie patrzył czy ktoś inny płynie, tylko klakson i pędzi. Wszyscy na kajakach musieli czekać przy brzegu i uważać, bo fale bardzo kołysały kajakami! Rodzice z dziećmi byli przerażeni!

    • 13 8

    • Proponuję przejechać się rowerem po autostradzie.

      • 7 1

    • I to jest własnie głupota wpuszczania turystów na ten kanał, którzy nie mają pojęcia o pierszeństwie i poruszaniu się na wodzie. Rodzice powinni być przerażeni swoją głupotą i mocniej trzymać wiosło będąc gotowym wziąć fale dziobem a nie do nabrzeża żeby jeszcze fala o nabrzeże nimi rzuciła.

      • 7 4

    • ograniczyć szybkość dużych statków na Motławie (1)

      problem nie jest w turystach-kajakarzach tylko w pędzących by zdążyć przed zamknięciem kładki statkach wycieczkowych, a szczególnie pseudo-galeonów "Lew" i "Czarna Perła", które zawsze pędzą by jak najwięcej razy obrócić z turystami - każdy kurs to zarobek przecie. Ponieważ na Motławie od Polskiego Haka do Zielonego Mostu jest wiele różnej pływającej "drobnicy" - kajaki, rowery wodne, małe motorówki itp. powinno być ograniczenie prędkości dla "Lwa" i jemu podobnych.

      • 6 4

      • Faktycznie.

        Turyści w kanale portowym nie są problemem.

        • 6 0

    • Na Motławie jest duży ruch?

      Hahaha, jasne.
      Wybierz się do Kilonii, Hamburga, albo do któregoś z portowych miast w Holandii, zobaczysz co to znaczy duży ruch na wodzie.

      • 4 2

    • jak sie nie umie

      i nie przestrzega zasad to tak jest. przerażeni jesteśmy my, garstka z szeroko otwartymi oczami.

      • 0 0

  • Taka sama głupota jak by chcieli płynąć kajakiem na Hel .

    Kajakiem to niech sobie pływaja na rzeczkach spokojnych itp

    • 11 3

  • skandal (3)

    Skandalem jest tolerowanie obozowiska nad kanałem od strony Novotelu przy ul. Pszennej. Dwóch osiłków rozbiło tam namiot od ponad miesiaca. Pala ognisko, sikają i sr*ją wprost do wody od ponad miesiąca. Straż miejska jest na elbląskiej niedaleko. Ale oni tylko znają znak drogowy, zakaz postoju i zatrzymywania się. Darmozjady.

    • 26 2

    • może trzeba ich zwodować?

      • 5 0

    • z

      Zgłoś to !

      • 3 0

    • Słyszałem rozmowę policji o tym obozowisku :-)
      Boją się że to muzułmanie i jak ruszą to będą dymisje.
      Taki klincz!

      • 5 3

  • Poziom

    Poziom komentarzy sięgnął dna Motławy. Niestety.

    • 5 2

  • Postawić znaki ograniczające prędkośc, progi zwalniające i po kłopocie.

    • 3 2

  • Szambo

    Jak można pływać i wąchac to szambo zwane motlawą.Tam jest wiecej śmieci niż na wysypisku w szadulkach.Dookoła kaszuby piękne rzeki jeziora ale co tam fotka w szambie na tle żurawia podbije Facebooka na Śląsku

    • 7 5

  • Kajakowy nonsens (1)

    Dopuszczenie ruchu kajaków na Motławie jest skrajną głupotą zwłaszcza w formie wypożyczalni dla wszystkich. Wielokrotnie widzialem tam kompletnie pijanych łowców kajakowych przygód jak i małżeństwa z niemowleciem w kajaku bez kapoków. Pracuję na terenie portu Gdańsk w tym Motlawy od ponad 10 lat i z każdym rokiem jest gorzej. Według mnie powinno się zmienić dostępność akwenów portowych dla kajakarzy, a przynajmniej wymóc na nich stosowanie do zasad ruchu na wodzie.

    • 14 3

    • wystarczy by

      nie trzeba niczego ograniczać. sami się wybiją, utopią itd. zostaną tylko Ci swiadomi. problem sam sie rozwiąże

      • 0 0

  • I dlatego na łódkę i kajak tylko w kamizelce do pływania!

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane