Gdańsk uruchomił na swojej stronie internetowej kalkulator, który wyliczy wysokość czynszu po podwyżce, która wejdzie w życie we wrześniu. Można się też z niego dowiedzieć o jakie ulgi i dodatki wolno się ubiegać.
2011-04-15 12:27
No dobrze, bywają mieszkania komunalne bez własnej łazienki. I co z tego? Mieszkanie komunalne to przejściowa pomoc a nie sposób na życie. Lokatorzy takich mieszkań powinni stawać na głowie żeby jak najszybciej je opuścić, a nie kombinować co zrobić żeby się na 50 lat zadomowić. A że spora część lokatorów takich mieszkań to zwykli oszuści, to i faktycznie potrzebującym się obrywa.
2011-04-15 12:47
kto raz dostał mieszkanie komunalne, uważa że jest jego na zawsze.
2011-04-15 14:46
jednak Polak to zbiór samych złych cech.
Dlatego wszystkim w Polsce oprócz tych, co nakradli na początku i teraz zgrywają panów, jest i będzie źle. Tu tylko jeden patrzy zawistnie na drugiego, by w odpowiednim momencie podstawić mu nogę lub podać nogę, ale nie rękę.
2011-04-16 16:52
ZGADZA SIĘ POLAK POLAKOWI
2011-04-18 09:15
Przecież to typowy charakter Polaka,nie jestem zaskoczony na takie reakcje.
2011-04-15 14:49
Jeśli tak to jaka jest szansa otrzymania takiego? Poważnie pytam.
2011-04-15 15:21
nie gziała. Chyba za mało zarabiam . Co na to kisiele.
2011-04-15 17:43
bo mi działa
2011-04-15 15:31
Jak zwykle miasto kłamie. Gdzie na ich stronie znajduje się ten kalkulator?
2011-04-15 17:26
Jest na stronie głównej gdańsk.pl w pozycji linki.
2011-04-15 17:44
to jak uda ci się z niego skorzystać? :)
2011-04-15 15:59
48m2 - zima 507zl, lato - 180,
2011-04-15 17:18
jak przemądrza się ten i ów, z wymówką, że płaci jakoby za użytkowników mieszkań komunalnych. Człowieku opamiętaj się! Płacą czynsze niebagatelnie duże (w Gdańsku wkrótce największe w Polsce, mało! w Europie!). Miasto się tylko zgrywa, że do nich dopłaca - użytkownicy tych mieszkań (płacący, oczywiście) są dojną krową dla nieudaczników z UM i zaspokajaniu ich chybionych inwestycji. I na dodatek SĄ TYLKO UŻYTKOWNIKAMI! Nie właścicielami Więc dlaczego mieliby dopłacać np. za wstawianie okien do mieszkań, które nie są ich własnością? Z których się być może ich wkrótce nawet wyrzuci (skoro w maju będą wypowiedzenia umów). Czy wynajmujący też tak z gestem finansują wszystko wynajmującemu?
2011-04-15 17:46
wejdź na stronę GZNK, do zakładki z budżetem. Przekonasz się, że miasto co roku przelewa do kasy tej firmy kilkanaście baniek na remonty. Natomiast ani grosz nie płynie w drugą stronę (że niby na inwestycje, albo pensje urzędasów).
skoro płacisz tak dużo, czemu sobie nie wykupisz mieszkania i nie zaczniesz płacić mniej?
2011-04-15 17:20
mnie trafia, oczywiście. Zaś szlak myślowy prowadzi w stronę cywilizowanych krajów
2011-04-15 18:07
Nic nie płynie w drugą stronę? To dlaczego właściciele wykupionych komunałek zachęcają do wykupu innych, bo wówczas miesięczne opłaty są wyraźnie niższe? Jeśli nic nie wpływa, to znaczy, że ma się do czynienia z niezłym przekrętem
2011-04-15 20:35
to w ramach wspólnoty sobie możesz innego zarządcę wziąć. również tańszego niż GZNK. poza tym kasa którą płacisz idzie na twój konkretny budynek, a nie do wspólnego budżetu, w którym jest kilkanaście tysięcy mieszkań...
2011-04-15 18:14
"skoro płacisz tak dużo, czemu sobie nie wykupisz..."
Mnie to akurat nie dotyczy - staję w obronie biednych. Płaci więcej, bo nie stać go na kredyt i nie każdemu kredyt się daje, zwłaszcza rencistom i emerytom. I nie każdy, co żyje z dnia na dzień za psią polską pensję jest w stanie odlożyć stosowną kwotę. To, co dla krętaczy jest czymś niewielkim, często dla uczciwego człowieka jest czymś nieosiągalnym
2011-04-15 20:37
mieszkanie komunalne można wykupić za 5-10 proc. wartości. czyli za warte 300 tys. płacisz 15 tys. nie trzeba do tego wielkiego kredytu. zwłaszcza że potem masz prawo takie mieszkanie sprzedać po cenach wolnorynkowych.
2011-04-15 21:57
niby jest do wykupu!
a trak na prawdę......
majątek gminny to niezły kawał grosza....
i teraz gdy juz nie ma przemysły, firm, przyszła kolej na kamienice, domy.... itp
2011-04-16 09:36
czy tak sobie narzekasz tylko?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
