• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamienice przy ul. Piwnej

Katarzyna Korczak
4 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Trzy lata temu ruszyła budowa kamienic przy ul. Piwnej w Gdańsku. Projekt zakładał postawienie czterech budynków. Jednak obowiązujący ówcześnie plan zagospodarowania przestrzennego Głównego Miasta zezwalał na trzy. Prace zostały wstrzymane. Kamienice stoją w stanie surowym. Ale już we wrześniu budowa będzie kontynuowana zgodnie z zatwierdzonym w lipcu nowym planem zagospodarowania przestrzennego tego terenu i pierwotnym projektem.

- W tym miejscu stały do 1945 roku cztery kamienice, które zamieniły się w gruzy - mówi główny projektant, arch. Stanisław Michel. Wraz z arch. Krystyną Kostarczyk zająłem się wskrzeszaniem tych obiektów.

Dawny plan zagospodarowania przestrzennego Głównego Miasta z lat 60. przewidywał - w miejscu, gdzie stanąć ma czwarta kamieniczka - uliczkę do istniejącego ośrodka zdrowia. Pomimo iż pod czwartą kamieniczką zaprojektowano przejście pod podcieniem pomysł nie został zaakceptowany. W latach 90. projektanci doszli do wniosku, że nie należy psuć nastroju starej kamieniczki. Nowy plan zagospodarowania przestrzennego zezwala więc już na postawienie w tym miejscu zaprojektowanego wcześniej czwartego obiektu.

Dolna kondygnacja jednej z kamienic przeznaczona jest na przejazd do zaplecza komisariatu policji i Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. W następnej kamienicy zaprojektowane jest główne wejście do wszystkich kondygnacji powyżej parteru. Usytuowane tam zostaną - na zasadzie wynajmu pomieszczeń - biura i być może bank. Na parterze następnej kamienicy znajdzie się winiarnia. W podcieniu czwartej kamienicy latem będzie mógł funkcjonować ogródek dla przechodzących łącznikiem między ulicą Długą a bazyliką Mariacką.

- Kamienice powstaną na obrysach dawnych fundamentów - wyjaśnia Stanisław Michel. - Zachowujemy dawne formy, szczyty, elementy dekoracyjne. Nowa funkcja na parterze także mieści się w stylowych formach. Pracuję zgodnie z moją starą zasadą "Budujemy Gdańsk piękniejszy niż kiedykolwiek".

Pierwszym oddanym do użytku obiektem gastronomicznym w Gdańsku zaprojektowanym przez S. Michela jest działająca od dawna winiarnia "Pod Wieżą" utrzymana w stylu gotyckim. Ten sam architekt zaprojektował wnętrze restauracji "Tawerna", mającą charakter gdański. Nowa winiarnia przy ul. Piwnej będzie również utrzymana w klimacie gdańskim i będzie miała cechy renesansowe. Wnętrze wykonane zostanie z kamienia i drewna.

O ile budowa postępować będzie zgodnie z harmonogramem, wiosną kompleks czterech kamienic przy ul. Piwnej zostanie oddany do użytku.
Inwestorem budowy jest firma Sanui z Warszawy.
Głos WybrzeżaKatarzyna Korczak

Opinie (30)

  • dziwne uzgodnienia

    Dziwi mnie tylko to ze "malym ludzikom" nadzor budowlany kaze likwidowac nawet male "samowolki budowlane" a dla WIELKICH BOSSÓW potrafi sie zmienic po wybudowaniu plan zagospodarowania przestrzennego. Cos tu brzydko pachnie (w domysle śmierdzi).

    • 0 0

  • A ja w kwestii formalnej...

    Gallux - pozdrawiasz mnie Rzeźnisia??
    Czy Rzeźnika?? A o mnie zapomniałes....
    Nie przeżył bym tego....
    Tym bardziej, że na temat 3/4 kamieniczek nie mam nic do powiedzenia...
    Pozdrawiam stałych, sympatycznych bywalców!

    • 0 0

  • gallux

    dzieki za pozdrowienia, milo ze nie jestes obrazalski
    ;))

    • 0 0

  • cośnie tak...

    "Trzy lata temu ruszyła budowa (...)"
    Oj, chyba "trochę" dawniej...

    "Projekt zakładał postawienie czterech budynków. Jednak obowiązujący ówcześnie plan zagospodarowania przestrzennego Głównego Miasta zezwalał na trzy. Prace zostały wstrzymane."
    To kto pozwolił wogóle zacząć budowę???
    Z textu wynika, że ta czwarta kamieniczka jest integralną częścią budynku, a więc nie budowali trzech_i_czwartej, tylko budynek o określonej szerokości, ale w pewnym miejscu musieli "uciąć".
    Ciekawe, czy "zwykły obywatel" może sobie zacząć budować dom w zabytkowym centrum miasta, który według projektu ma mieć 25 kondygnaji naziemnych, kiedy plan zagospodarowania zezwala na np cztery???
    I ile to kosztuje?

    • 0 0

  • Pozwolenie na budowę dotyczyło tylko trzech kamienic i tylko trzy zostały dotad wzniesione. Z postawieniem czwartej inwestor czekał, aż do czasu uprawomocnienia się uchwały o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Jak zwykle skorzy do narzekań malkontenci, których nie interesuje prawdziwy stan rzeczy, zdążyli już uroic sobie "samowolę budowlaną" i wylać z siebie cały potok żali oraz słów potępienia.

    Osobiście podziwiam projekty St. Michela za wierność gdanskiej tradycji i cieszę, ze powstaną na Gł. Mieście kolejne budynki przez niego zaprojketowane. Żadnemu innemu architektowi nie udało się wczuć w istotę gdańskości tak dobrze jak jemu. Jest to zwłaszca widoczne, jeśli porównać powojenne rekonstrukcje Michela i innych architektów np. przy Mariackiej czy św. Ducha, ponieważ te michelowskie wyróżniają się zawsze niedoścignioną znajomością i zrozumieniem historycznych form, niezrównaną troską o detal i w ogóle są swiadectwem wyjatkowego umiłownia Gdańska przez tego, kto je zaprojketował.

    • 0 0

  • oczami budowlańca

    Wydaje mi sie że ostatnia linijka teksu tłumaczy wszystko "Inwestorem budowy jest firma Sanui z Warszawy ".
    Prawnie wygląda to następująco:
    Na podstwie planów zagospodarowania terenu (które są na bierząco aktualizowane)biuro architektoniczne przygotowuje projekt ( S.Michel bardzo pracowity człowiek tyle renowacji).Potem przedstawiając projekt i kilka jeszcze innych dokumentów z naniesionym nowym obiektem na plan zagospodarowania terenu firma ubiega sie o pozwolenie na budowe.Nad prawidłowym przebiegiem budowy czówa inspektor nadzoru budowlanego, który jak o ironie zatrudniany jest przez inwestora.No widać od razu kto jakie ma pensje.

    • 0 0

  • dziekuje slicznie Gallux za pozdrowienia. Jednoczesnie pozdrawiam serdecznie wszystkich na portalu.
    Mozna miec nadzieje ze tekamienice nie beda stryszyly kikutami tak dlugo jak dokumantacja autostrady A1:)))

    • 0 0

  • współczuć gdańszczanom

    .. za ich architektow i kolejne pomysly: Długie Ogrody, biurowiec PKO BP we wrzeszczu,
    ...za władze i ich decyzje inwestorskie: odbudowę wyspy spichrzów, odbudowe targu węglowego, ...
    niezadowolony.

    • 0 0

  • współczuć Gdańszczanom...

    ... za takie wiecznie niezadowolone pierdoły jak ta powyżej, notorycznie zachwaszczajace to forum.

    • 0 0

  • no co jest?? śpicie??

    Biznesman wysłał fax do swojej zony :

    Moja najukochansza żono, mam
    nadzieje, ze zrozumiesz, że teraz, kiedy masz 54 lata,
    nie jesteś już w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb seksualnych .
    Jestem bardzo szczesliwy żyjąc spokojnie u Twojego boku, jesteś najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieje, że zrozumiesz, dlaczego wlaśnie w chwili kiedy czytasz te wiadomość, jestem w hotelu razem z Venessą, moją 18-letnią sekretarką. Nic sie nie martw, wrócę w przed polnocą!?

    Kiedy biznesman wrocił do domu znalazł na stole w
    kuchni kartke od swojej zony:

    Mój drogi mężu, dziękuje Ci za ten szczery fax.
    Chciałabym Ci przypomniec, że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz te wiadomość, chcę żebyś wiedział, ze jestem w hotelu Fiesta razem z Michelem, moim 18-letnim instruktorem tenisa. Jako biznesman, który zna sie na matematyce niewątpliwie dostrzeżesz podobienstwo sytuacji, jest tylko mała różnica:
    18 mieści się wiecej razy w 54, niż 54 w 18... dlatego
    nie czekaj na mnie bo wróce nad ranem.. .
    Twoja doskonale Cie rozumiejąca żona

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane