- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (271 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (17 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (161 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (324 opinie)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (869 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (72 opinie)
Kamienna Góra: mieszkańcy zgłaszali osuwisko od lat
Od pięciu lat mieszkańcy Kamiennej Góry zgłaszali nadzorowi budowlanemu i urzędowi miasta, że budowa prowadzona na skarpie jest nie tylko niezgodna z projektem, ale też bezpośrednio im zagraża. W czwartek zarwała się ulica pod nią, a ziemia zasypała wejście do pobliskiego domu. Dzień wcześniej służby po raz kolejny były informowane o zagrożeniu. Kamienna Góra jest na liście terenów zagrożonych osunięciem, stworzonej przez Państwowy Instytut Geologiczny.
Na fragmencie ul. Sienkiewicza nadal obowiązuje całkowity zakaz ruchu. Wykonana zostanie tam palisada, która zabezpieczy przed dalszymi osuwiskami.
Aktualizacja, godz. 14:15. Odbyło się już drugie posiedzenie sztabu kryzysowego w Urzędzie Miasta. Ustalono m.in., że na wniosek władz Gdyni osuwisko zbadają specjaliści z Państwowego Instytutu Geologicznego.
W czwartek wieczorem zarwała się ul. Sienkiewicza
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj więcej: Osunięcie ziemi na Kamiennej Górze.
W takich przypadkach zazwyczaj pada pytanie: "czy musiało dojść do katastrofy?". Mieszkańcy zadają je sobie od 2012 roku. To właśnie wtedy została wstrzymana budowa okazałego domu Jarosława Sulewskiego, właściciela m.in. Bałtyckiej Grupy Inwestycyjnej, która zbudowała nowy sopocki dworzec.
- Budowa domu realizowana jest w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w pozwoleniu na budowę - stwierdził wówczas Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i nakazał ja wstrzymać.
Rozbiórki przez lata jednak nie zlecono, a mieszkańcy Kamiennej Góry regularnie informowali o osuwiskach ziemi. Kilkakrotnie zamykana była też ul. Sienkiewicza, na którą wpadało błoto.
Czytaj więcej: Kontrowersyjna budowa na Kamiennej Górze.
Sąsiad z góry: miała być rozbiórka, jest bezradność urzędników
Z nielegalną budowlą od lat walczy m.in. Maciej Bukowski, którego dom
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Przekroczona jest wysokość zabudowy, szerokość elewacji, jest zbyt duża liczba kondygnacji, a niestabilność gruntu spowodowana budową wpłynęła m.in. na spękania ulicy, z której wszyscy korzystamy. Bo to nie jest Kamienna Góra, a "piaskowa góra", ten dom stoi na piasku! Wczoraj pękła mi ściana, podjazd, częściowo przestało działać ogrzewanie. Do czego jeszcze doprowadzi opieszałość urzędników? - denerwuje się Maciej Bukowski.
Podkreśla jednocześnie, że ma wszystkie wyroki sądowe, a budynek miał zostać rozebrany. Ma również ekspertyzy, które stwierdzają, że na piaskowej skarpie nie miał prawa on stanąć. Jarosław Sulewski zawsze odpierał te zarzuty, twierdząc że działa zgodnie z prawem, a jedyne co ma sobie - być może - do zarzucenia, to fakt, że pomylił się kierownik budowy, a on tego nie dopilnował. Teraz nie odbiera telefonu.
Sąsiedzi z dołu: zgłaszaliśmy dzień przed osuwiskiem
O problemach z ciągłym zalewaniem rozmawialiśmy także z ewakuowanymi mieszkańcami domu, na który zsunęła się ziemia. Rano przez kilka godzin stali w strugach deszczu pod domem, bo nie pozwolono im do niego wejść. Nie wiedzieli też co dalej, bo inspektor nadzoru budowlanego zapowiedział wizytę na godzinę 10.
- Dzień wcześniej zawiadomiliśmy straż miejską i straż pożarną o tym, że robi się niebezpiecznie. Błoto zsunęło się na jezdnię, a z naszych ścian zaczęła przesączać się woda. Postawili tylko kilka pachołków i pojechali - opowiada jeden z mieszkańców.
Noc spędzili w hotelach i u rodziny. Co dalej, wciąż nie wiedzą.
Inspekcja miała być za miesiąc
Inspektorzy także się nie spieszyli. Kilka godzin przed osunięciem skarpy Maciej Bukowski otrzymał pismo z PINB, które informowało, że inspekcja, mająca stwierdzić, czy niedokończona budowla stwarza jakieś zagrożenie, odbędzie się... za miesiąc. Oczywiście pod warunkiem, że będą mogli w nich wziąć udział wszyscy zainteresowani.
W piątek po godz. 10 inspektor pojawił się na miejscu.
Ewakuacja mieszkańców z powodu osunięcia się skarpy na Kamiennej Górze
Opinie (357) 9 zablokowanych
-
2017-02-25 15:04
JAN (1)
W Gdyni..nie masz znajomosci..nie masz pieniędzy..nic nie załatwisz..masz znajomosci ..masz pieniądze..załatwisz wszystko!!!!!!!!!!!!
- 12 1
-
2017-02-25 15:54
Janie,
to nie jest specyfika Gdyni. W czasach schamienia i pazerności tak wyglądają relacje pomiędzy ludźmi. Kasa misiu, kasa...
- 6 0
-
2017-02-25 15:23
tragedia (2)
Za ten stan odpowiada Prezdent Gdyni i SZef nadzoru w gdyni Myśle ze słuzby specjalne zamiotą pod dywan Nie będzie winnych Tak jak zawsze w Gdyni nic się nie stało Gdynianin
- 10 1
-
2017-02-25 17:21
to nie wszyscy winni
dochodzą inwestorzy i developerzy, ktorzy przeznaczaj. srodki oraz " spinacze-posrednicy" którymi sa zwykle architekci jak np. p Z.R.
Musze jednak powiedziec , ze byl jeden urzednik w Gdyni, ktory mial cos z ryby i pokrzyżował plany wielkiemu przekretowi . Ta osoba jest byly Konserwator Zabytkow Pan Hirsch.- 6 0
-
2017-02-25 17:33
Prezydent Gdyni odpowiada ( przynajmniej na razie) tylko politycznie.
Właściwymi frontowcami byli szefowie Wydziału Architektury
p. Janusz P. i Anna S-Sz . Z doskoku V-Prez. G.
Z ramienia PINB wiadomo p. Waldemar - znany w całym Trójmieście.
Ale to juz. zadanie odpowiednich osob rozlozyc ten filc na czynniki pierwsze.- 5 0
-
2017-02-25 15:34
Wycinajmy jeszcze więcej - woda zaleje w końcu pis...
- 4 6
-
2017-02-25 15:40
Wspaniale lata
W latach 70tych obok tej betonowej szkarady mieszkala moja kolezanka, teraz zolta willa pieknie odremontowana, szkoda ze zamiast werand sa balkony, ale jest pieknie. Spacerujac po Kamiennej Gorze zawsze tam zagladam.
- 3 5
-
2017-02-25 20:17
Nadzór Budowlany w Gdyni
Od kilku lat zgłaszana jest do nadzoru samowola w wykonaniu właścicieli sąsiadującej kamienicy z moją posesją i co? Nic, żadnej reakcji. Urząd dla petenta......
- 12 1
-
2017-02-25 20:41
W gruncie rzeczy nadzor budowlany nie wiele moze.
Mozna ich olac , nie wpuscic na posesje, wyzwac od ostatnich , oni nie maja zadnych uprawnien wykonawczych tylko te swoje pisma, mandaty od 50 zl itd..
Guzik moga i dlatego sa tacy ponurzy i opryskliwi.Do PINB w Gdyni bez kija lepiej nie wchodzic. Taka prawda. Pewnie niewiele zarabiaja. Co sie dziwic...
Moze trzeba by ustawowo zwiekszyc ich uprawnienia.- 9 2
-
2017-02-25 20:46
andrej (1)
Sulewski to koleś Barańskiego.....układy ..układziki..kiedy to się skończy....
- 7 1
-
2017-02-26 15:35
Natychmiast
Jak się posadzi p. Baranskiego wiadomo za co.
- 2 0
-
2017-02-25 21:10
Wszyscy wdeptuja PINB Gdynia w glebe
A tak to robi Wojewodzki Sad Administracyjny w Gdansku
wyrokiem ze stycznia 2017
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/C37DED4BE7- 2 0
-
2017-02-26 15:23
Smutne ale prawdziwe! (2)
Jak sie lata nic nie robi,tylko grunty Deweloperom sprzedaje to takie sa skutki. Buduje sie na ilosc a nie na jakosc. Nikt nie pomysli o zabezpieczeniach okolic,tysiace ton betonu,niezliczona ilosc samochodow dostawczych i budowlanych,a do tego ulice stare nie naprawiane od lat,wycinka drzew,itd! Ta okolica ma swoje lata i niestety lepiej nie bedzie.Moze jeszcze wiecej pozwolen na budowe i tylko patrzec jak z tej okolicy zrobi sie polanka...Pozdrawiam
- 10 0
-
2017-02-27 05:26
Zrobi ? (1)
Już jest Łysa a nie Kamienna Gora
- 2 0
-
2017-02-27 10:30
Ona byla łysa. Ok. roku 1960 w szkole podstawowej w czynie spolecznym sadzilismy sadzonki drzew między obecnym Teatrem Muzycznym, a Pomnikiem Harcerzy. Tam były rachityczne rzadkie sosenki i kzraki.Po latach miałam do siebie pretensję, bo znikł widok na morze. Budować trzeba rozsądnie, ale sadzić tez
- 2 0
-
2017-02-26 16:39
W tej
Gdyni za króla Szczura dzieją się dziwne rzeczy a ta zasiedziała ekipa dalej tkwi w tym zaszczurzonym urzędzie !!!!! wszystko po staremu !!!! aby do przodu !!!!
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.