- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Kapitan wypadł z jachtu na środku Bałtyku
Podczas rejsu z Władysławowa do Szwecji kapitan jachtu s/y Yachting wypadł za burtę. Został podjęty przez szwedzkie służby ratownicze i przetransportowany do szpitala w Karlskronie. Stan jego zdrowia uległ poprawie.
AKTUALIZACJA, 24.02., godz. 10:32
Z naszych informacji wynika, że u kapitana jachtu, przebywającego w szpitalu w Karlskronie, przywrócone zostały czynności życiowe.
AKTUALIZACJA, 24.02., godz. 10:06
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa poinformowała, że w nocy jednostka "Yachting" znów potrzebowała pomocy.
- O godz. 03:32 załoga jachtu zgłosiła drogą radiową, przy wykorzystaniu polskiej platformy wydobywczej Petro Giant, że ma problem z bezpiecznym powrotem do Gdańska. Jacht ma awarie silnika [wynika ona prawdopodobnie z wkręcenia lin w śrubę, które zostały rzucone podczas akcji ratunkowej - red.] oraz uszkodzone żagle i ster. Załoga, pomimo że jest wycieńczona to nie wymaga obecnie dodatkowej ewakuacji - czytamy w komunikacie SAR. - Na pomoc jednostce wyruszył statek ratowniczy Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa "Sztorm" z Helu. Jacht żaglowy jest obecnie holowany przez "Sztorma", nasi ratownicy są na miejscu i pomagają załodze. Jednostki znajdują się ok. 42 mil morskich na północ od Władysławowa, czyli ok. 78 km. Akcja ratownicza na chwilę obecną jest w toku.
Jacht wypłynął z Gdańska 20 lutego i przez Władysławowo miał dotrzeć do Szwecji.
Do wypadku doszło dzisiaj, 23.02.2022, ok. 130 km na północ od Łeby i 80 km od wyspy Olandia, u zbiegu trzech stref odpowiedzialności SAR, ale po stronie szwedzkiej. Za burtę wypadł kapitan jednostki.
Sygnał "człowiek za burtą" został nadany o godz. 10:20.
- Na pomoc ruszyły szwedzkie służby: samolot i śmigłowiec oraz polski śmigłowiec. Rozbitka jako pierwszy odnalazł samolot, ok 1,5 mili od jednostki. Śmigłowiec podjął go z wody ok. godz. 11:40 i przetransportował do szpitala w Karlskronie - informuje Rafał Goeck, rzecznik prasowy SAR.
Z naszych informacji wynika, że kapitan był ubrany w sztormiak i kapok. W wodzie przebywał ok. 1 godziny i 20 minut. Po wypadku podjęto go w stanie głębokiej hipotermii, a jego stan określany jest jako ciężki.
W rejsie s/y Yachting typu Delphia 47 uczestniczyło dziewięć osób, była to doświadczona załoga.
Opinie (191) ponad 20 zablokowanych
-
2022-02-23 15:35
Trzeba sprawdzać prognozę pogody (1)
trzeba mieć zestaw żagli sztormowych
trzeba mieć linki asekuracyjne
trzeba nie pić alkoholu
trzeba z ta niby doświadczoną załogą jeden dzień poświęcić na ćwiczenie MOB
I jest git, jest zabawa. A to, że wypływa się w lutym, to nie jest problemem, jak wykona się te wszystkie punkty.- 17 6
-
2022-02-24 15:23
Zabawy w rodzaju: czy przelecę przez autostradę między dwoma TIR-ami
Czy przelecimy przez Bałtyk do Szwecji między dwoma silnymi sztormami.
- 0 0
-
2022-02-23 15:37
pogoda im się popierdzieliła
- 1 4
-
2022-02-23 15:58
Jacht nazwać "Yachting" ... (2)
Padłem :D
- 6 1
-
2022-02-23 16:53
Oryginalnie
- 0 1
-
2022-02-23 23:55
Nazwa firmy czarterowej
Na dziobie jest napis Premium Yachting to nazwa firmy czarterowej a nie jachtu. Jak się wyraźnie zdjęciu przyjrzeć to to widać.
- 0 0
-
2022-02-23 16:00
Piłeś (1)
Mnie na prafku zafsze mówili.Piłeś nie jeć
- 6 4
-
2022-02-23 16:37
A mnie
nie piłeś, wypij
- 1 0
-
2022-02-23 16:19
Trzeźwy był? W taką pogodę w rejs?!
- 8 3
-
2022-02-23 16:47
Kuriozum (1)
kapitan płynąc z doświadczoną załogą wypadł za burtę.
Na jakiej to jednostce pływającej po morzu kapitan wykonuje prace 9 osobowej załogi. Jak ja jestem w sytuacji/roli skipera na jachcie, to dla mnie pracuje załoga, taki jest podział ról. To nic nie ma doczynienia z dyskryminacja. Na jachcie są odpowiednie funkcje, ale na pewno skiper (kapitan) nie lata po pokładzie, sorry.- 10 6
-
2022-02-23 20:59
Reszta leżała w kojach zarzygana
- 2 1
-
2022-02-23 16:49
Kapitan (1)
jako ostatni opuszcza jednostkę morska, ale na pewno nie jako pierwszy wypada za burtę, kuriozalne.
- 6 2
-
2022-02-25 03:29
Chyba ze bylo dwoch z dyplomem kapitanskim.
Czyli o jednego za duzo. Wiec pozbyto sie jednego aby uniknac tragedii.
- 0 0
-
2022-02-23 16:50
Miał szczęście że było widno.
- 8 0
-
2022-02-23 17:02
wypadki jachtów
Jak kto chce sobie o tym poczytać, polecam "wypadkijachtow.pl" Ja się tyż tam produkuję.
adam.wozniak44@gmail.com- 1 0
-
2022-02-23 17:07
Doświadczona załoga!
Pięknie zamotany fok. A jak czysto zrefowany grot. Ot maładcy, doświadczona załoga, niedoświadczony kapitan. Ale szanty potrafią śpiewać. To są tacy, co na jednym zestawie żagli opłyną cały glob.
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.