Jacek Karnowski złożył w sądzie pozew przeciwko kandydatowi PiS na prezydenta Sopotu - Piotrowi Melerowi. Aktualny prezydent miasta twierdzi, że jego konkurent w zbliżających się wyborach "szkaluje dobre imię miasta". Chodzi o wypowiedź, w której kandydat PiS stwierdził, że w Sopocie policjanci "boją się wyjść z radiowozów podczas interwencji".
tak, jest bezpiecznie
31%
nie do końca, ale jest lepiej niż kilka lat temu
30%
nie, jest coraz gorzej
39%
- Nie mogę się zgodzić, aby dla celów politycznej kampanii rozpowszechniać nieprawdziwe informacje i oczerniać wizerunek naszego miasta i służb - stwierdził Jacek Karnowski podczas spotkania z dziennikarzami, na którym powiadomił o złożeniu pozwu w trybie wyborczym.O co chodzi? W trakcie debaty w TVP3 Gdańsk, która odbyła się 8 października,
Piotr Meler stwierdził, że funkcjonariusze policji "boją się wyjść z radiowozów podczas interwencji". Później na swoim profilu w mediach społecznościowych stwierdził też, że "niski poziom bezpieczeństwa jest smutnym podsumowaniem 20-letnich rządów Jacka Karnowskiego i jego ekipy".
- Wszystkie te stwierdzenia są w sposób oczywisty nieprawdziwe. Nie ma mojej zgody na szkalowanie wizerunku miasta, na rozpowszechnianie nieprawdziwej informacji o rzekomym wzroście liczby przestępstw popełnianych w naszym mieście. Dobry wizerunek Sopotu, miasta turystycznego, jest podstawą gospodarki i działalności całej branży turystycznej. Jest to tym bardziej rażące, że w wyniku wieloletniej współpracy z policją, działalności straży miejskiej oraz szerokiej współpracy z gastronomikami, liczba popełnianych w Sopocie przestępstw z roku na rok spada - stwierdził Karnowski.Pozew został przez niego złożony w sądzie w poniedziałek przed południem. Sąd zajmie się zaś sprawą we wtorek rano.
Oświadczenie Piotra Melera, kandydata PiS pozwanego przez Jacka Karnowskiego
Jacek Karnowski, po swoim nieudanym występie w debacie telewizyjnej, zapowiedzią pozwu w trybie wyborczym (o czym donoszą media), próbuje nieudolnie odwrócić uwagę opinii publicznej od jednego z największych problemów Sopotu - niskiego poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców. O wysokim poziomie zagrożenia w naszym mieście świadczą nie tylko dane statystyczne, ale także opinie sopocian. Relację jednego z nich przytoczyłem w swojej wypowiedzi.
To właśnie niski poziom bezpieczeństwa jest smutnym podsumowaniem 20-letnich rządów Jacka Karnowskiego i jego ekipy. Dotychczasowa polityka skutkowała wzrostem liczby przestępstw popełnianych w Sopocie na przestrzeni lat i narażaniem nie tylko mieszkańców, czy turystów, ale także funkcjonariuszy Policji na służbie.
To konsekwencje błędnych decyzji doprowadziły do sytuacji, w której ludzie w Sopocie obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Chciałbym przy tym podkreślić, iż poświęcenie i zaangażowanie policjantów, w niełatwych sopockich warunkach, przy ograniczonym wsparciu ze strony miasta, jest najwyższej próby. Odpowiedzialny Prezydent Miasta powinien udzielić im zdecydowanego wsparcia w celu zapewnienia bezpieczeństwa na sopockich ulicach, zamiast manipulować wypowiedziami swoich kontrkandydatów.
Podczas debaty zaproponowałem konkretne rozwiązania dedykowane mieszkańcom:
- centrum wsparcia seniorów,
- program dla najzdolniejszych absolwentów,
- bon na nianię,
- rozwiązania smart,
- tunel tranzytowy.
Jacek Karnowski w żaden sposób się do nich nie odniósł. Jedyna reakcja to atak i manipulacja. Szkoda, bo dotychczasowe debaty stanowiły dobrą merytoryczną dyskusję.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
