• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karol Nawrocki wygrał konkurs na prezesa IPN

Ewelina Oleksy
27 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Karol Nawrocki prezesem IPN. Senat wyraził zgodę
Karol Nawrocki podczas publicznego przesłuchania w konkursie na prezesa IPN. Karol Nawrocki podczas publicznego przesłuchania w konkursie na prezesa IPN.

Dr Karol Nawrocki we wtorek, 27 kwietnia, wygrał konkurs i został rekomendowany na nowego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Wybór członków Kolegium musi jeszcze zatwierdzić Sejm i Senat. Ale wiele wskazuje na to, że to tylko formalność i w związku z tym Nawrocki nie będzie już dłużej dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.



Czy Karol Nawrocki sprawdzi się w roli szefa IPN?

Karol Nawrocki pokonał pozostałych kandydatów i został zarekomendowany przez Kolegium IPN na nowego prezesa tej instytucji. Decyzja zapadła 27 kwietnia, po publicznym przesłuchaniu w Warszawie, a następnie niejawnej dyskusji członków komisji konkursowej. W komisji tej zasiadał m.in. Krzysztof Wyszkowski, doradca wojewody pomorskiego i działacz opozycji antykomunistycznej w PRL.

Lista kandydatów na prezesa IPN:

  1. dr Adam Buława,
  2. dr Marek Chrzanowski,
  3. dr Karol Nawrocki,
  4. dr Jacek Wiatrowski,
  5. dr Paweł Zyzak.


- Poparcie mojej kandydatury przez Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, w którego skład wchodzą wybitni naukowcy, publicyści i zasłużeni członkowie opozycji antykomunistycznej w PRL, jest przede wszystkim wielkim zaszczytem. Cieszę się, że czteroletnia praca moja i mojego zespołu w Muzeum II Wojny Światowej została doceniona, a zebrane doświadczenie zaowocuje w dalszej służbie Polsce. Droga do funkcji prezesa IPN jest jednak bardzo długa i skomplikowana, więc należy się po niej poruszać z właściwym spokojem i rozwagą - komentuje wygraną Nawrocki.

15 minut na przedstawienie swojej wizji



Każdy z kandydatów miał 15 minut na przedstawienie swojej wizji funkcjonowania IPN na następnych 5 lat. Nawrocki na wstępie obszernie przedstawił swoje dotychczasowe dokonania zawodowe. Podkreślał, że był zaangażowany w liczne działania społeczne popularyzujące historię.

- Najbardziej dumny jestem ze stworzenia zespołu ludzi, który osiągał kolejne postawione przed nami cele. Do tych celów zaliczyłbym głównie troskę o miejsce szczególne dla Polaków - o Westerplatte - mówił Nawrocki podczas przesłuchania. - Swoim mottem na stanowisku prezesa IPN chciałbym uczynić słowa, że prawda nie obroni się sama. Chciałbym przekonać pracowników IPN, żeby porzucili hasło, że prawda obroni się sama. Do tego trzeba uporządkowanego budowania świadomości historycznej. IPN potrzebuje dziś wykorzystania w pełni swojego potencjału, jasnego i sprawiedliwego podziału kompetencji, skalibrowanej, przemyślanej struktury. Dlatego chciałbym dokonać przeglądu kompetencji pracowników, to zawsze ożywia. Jedną z moich pierwszych decyzji byłoby powołanie biura nowoczesnych technologii, by dotrzeć także do ludzi młodych. Zależy mi też na szeroko zakrojonej akcji edukacyjnej, przetłumaczonej na wiele języków obcych - podkreślił.
Nawrocki nazwał IPN podczas przesłuchania "wielkim dziełem", do którego chciałby dołożyć "swoją cegiełkę". Zapowiedział, że chciałby usprawnić kwestie komunikacji zewnętrznej IPN, wyraził zdziwienie, że tak duża instytucja nie ma chociażby rzecznika prasowego.

Karol Nawrocki dyrektorem Muzeum II WŚ był od 4 lat. Wcześniej pracował w gdańskim oddziale IPN. Karol Nawrocki dyrektorem Muzeum II WŚ był od 4 lat. Wcześniej pracował w gdańskim oddziale IPN.

Wygraną Nawrockiego musi teraz zatwierdzić Sejm i Senat



Wybranego przez Kolegium IPN nowego prezesa na pięcioletnią kadencję powołuje Sejm za zgodą Senatu. Jeszcze we wtorek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej zawnioskowało do Sejmu o powołanie Karola Nawrockiego na stanowisko prezesa IPN.

Jeśli chodzi o poparcie w Sejmie, Nawrocki ma je zapewnione. Może liczyć zarówno na wsparcie Ryszarda Terleckiego, wicemarszałka Sejmu z PiS, który chce mieć wpływ na IPN, jak i prof. Piotra Glińskiego, wiceprezesa Rady Ministrów, oraz związanego z Pomorzem wiceministra Jarosława Sellina. Ciężej może być w Senacie, gdzie władzę ma marszałek z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Dotychczas prezesem IPN był dr Jarosław Szarek.

Kadencję dyrektora muzeum miał do 2027 r.



Karol Nawrocki dyrektorem MIIWŚ był od 2017 r. Jego kadencja na tym stanowisku miała trwać do 2027 r.

W ostatnim czasie Nawrocki mocno angażował się w budowę nowego muzeum na Westerplatte.

Nie wiadomo jeszcze, kto i kiedy przejmie rządy w muzeum. Ale Nawrocki zapewnia, że zmiany kadrowe nie zaszkodzą prowadzonej inwestycji na Westerplatte.

- Budowa Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 nie jest w żaden sposób zagrożona. Jest to szczególnie ważny i potrzebny projekt, w który wkładany jest ogrom energii, pracy i wiedzy. Dla Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku - głównego inwestora - realizacja ta jest zadaniem priorytetowym - podkreśla Nawrocki.

Nawrocki wcześniej pracował w gdańskim IPN



Karol Nawrocki z wykształcenia jest historykiem, doktorem nauk humanistycznych, specjalizował się w badaniu historii opozycji antykomunistycznej, historii sportu oraz przestępczości zorganizowanej w PRL.

Przed objęciem kierownictwa nad Muzeum II Wojny był naczelnikiem pionu edukacji gdańskiego IPN. Z tą instytucją związany był od 2009 r.

Miejsca

Opinie (284) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Gratulacje, ale szkoda że odchodzi z Gdańska.

    • 14 17

    • To że odjeżdźa z Gdańska to dobra wiadomość.

      • 8 2

  • Szok, niedowierzanie!

    Przecież od początku było wiadomo, że konkurs jest ustawiony. Wygrał ten, kto miał wygrać.

    • 18 7

  • (1)

    Ale pyza. Podobny etat jsk ten z ecsu.

    • 8 6

    • I syn Tuska ?

      Heh

      • 4 2

  • Według narracji Nawrockiego II wojna światowa zakończyła się w 1989 roku. (1)

    Można o tej wizji obejrzeć filmik w muzeum. Ciekawe jaki partyjny aparatczyk zastąpi Nawrockiego na fotelu dyrektora muzeum.

    • 20 6

    • kacperek.

      • 5 3

  • Ok

    Gość spoko jest, sypią się żale że potrafił się ustawić i dobrze że się ustawił, wykształcony obyty , polecam wszystkim Gdańszczanom taki sukces osiągnąć, a nie pitolenie o polityce

    • 10 17

  • I dobrze, choć żal...

    ... że zostawia Gdańsk, bo nasza prezydent np to podróżuje tylko i nawet nie wie gdzie i do kogo...

    • 9 9

  • Bardzo dobry wybór. Gratulacje.

    Niech nie zapomina o Gdańsku , który cały czas trzeba polonizować !!!!!. Bo na rządy ratusza dla dobra Polski to nie ma co liczyc.

    • 14 18

  • czyli za kadencji tego pana

    4 lata wcześniej pracował w gdańskim IPNie , wydział edukacji ...
    nachalne tablice przed budynkiem powtarzające do znudzenia jednostronną wersje historii o relacjach polsko-ukraińskich w latach 20/30 i oczywiście Wołyń . Księgarnia tak samo epatowała okładkami - niczym nie zasłużona rzeź Polaków na Wolyniu.
    Tak stronniczej wersji historii w życiu nie widziałem
    Ani słowa o traktacie Polsko Bolszewickim podpisanym w Rydze 1921 ( 100 lecie , poczta wydała znaczki ) - gdzie defacto podzieliśmy Ukrainę między siebie i bolszewików a następnie Stalin zrobił swoje . Ani słowa o brutalnej polonizacji zachodniej Ukrainy . itd itp . Nie mówię że wina nie leży po obu stronach - ale jaki był sens pakowania do więzień działaczy ukrainskich ( Bereza Kartuska ) jak zaraz potem zły Hitler zaatakował Polskę i wszyscy zostali wypuszczeni . Po takiej odsiadce w polskim więzieniu na pewno stali się aniołkami .. . I mleko się rozlało . Wypisywanie takich bzdur na tablicach " żyliśmy zgodnie sąsiad z sąsiadem a tu nagle bęc " jest czystym praniem mózgu. I to w czasie kiedy ( 4 lata temu ) Ukraina została zaatakowana przez Rosję , zajęty Krym , i toczy się wojna na Donbasie . A pan prezes , czyli wtedy 'dyrektor ds edukacji IPN ' wystawia tablice fałszujące jak tylko można . Ma on jakiś rozum ? Czy może liczy że Rosjanie zajmą Donbas a my wrócimy na Wołyń ? Po prostu podzielimy jeszcze raz tę Ukrainę ). A Białoruś oddamy Rosjanom ( po wojnie z bolszewikami 3 lata trwająca niezależność Białoruskiej Republ Narodowej się skończyła i została włączona II RP ) . Czas może w końcu rozliczyć się z historią - bo święci nie bylismy . Ale nie z takim prezesem .

    • 18 9

  • Kim jest ten w masce?

    • 5 0

  • Zlikwidować IPN i pogonić tych płatnych zakłamywaczy historii

    • 12 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane