• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karuzela z parkingami. Trójmiejscy kierowcy na cenzurowanym

BaWo, Mart
20 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Trójmiejscy kierowcy są postawieni pod ścianą i często parkują gdzie tylko się da... Trójmiejscy kierowcy są postawieni pod ścianą i często parkują gdzie tylko się da...

Rozjeżdżone trawniki, samochody blokujące wąskie uliczki i grasujące wszędzie patrole straży miejskiej, lepiące nielitościwe mandaty. Pod względem trudności w parkowaniu Trójmiasto dołączyło do pierwszej ligi europejskich metropolii, gdzie parkowanie jest prawdziwą sztuką.


...także w miejscach niedozwolonych. ...także w miejscach niedozwolonych.
Straż miejska skrupulatnie karze za wszelkie przewinienia. Straż miejska skrupulatnie karze za wszelkie przewinienia.
W Polsce na 1000 mieszkańców przypada średnio 400 samochodów, ale w Trójmieście ten odsetek jest znacznie wyższy. W 250 tysięcznej Gdyni zarejestrowanych jest ponad 130 tysięcy pojazdów. W 460 tysięcznym Gdańsku zaś 250 tysięcy. Prawdziwym rekordzistą jest Sopot, gdzie na 38 tys. mieszkańców przypadają 43 tys. pojazdów. W Trójmieście przybywa samochodów w tempie geometrycznym. Znacznie wolniej rośnie liczba miejsc parkingowych. W centrach miast wręcz ich ubywa.

- Na terenie całego Sopotu znajdują się 1094 miejsca parkingowe. Duża część z nich to miejsca prywatne. Wychodzi na to, że na jedno miejsce przypada u nas 40 aut - przyznaje Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.

Parkingi komercyjne w obleganym przez zmotoryzowanych szczególnie latem Sopocie znajdują się m.in. przy ul. Chopina zobacz na mapie Sopotu, Ogrodowej zobacz na mapie Sopotu oraz na terenie Hipodromu zobacz na mapie Sopotu. Brodwino, Kamienny Potok i Mickiewicza posiadają też parkingi strzeżone. Niedługo otwarty będzie budynek parkingowo-biurowy w ramach nowego Centrum Sopotu, naprzeciwko Hotelu Sofitel Grand.

Nieco lepiej jest w Śródmieściu Gdyni, gdzie na gruntach miejskich wygospodarowano 3600 miejsc postojowych. Do tego dochodzi kilka parkingów komercyjnych i duże parkingi osiedlowe, w tym nawet te wielopoziomowe.

Czytaj także na Trojmiasto.pl

Mieszkańcy chcą parku, a nie parkingu - nie wszyscy mieszkańcy chcą, by samochody zajęły każde wolne miejsce w mieście

Walka z parkującymi w Gdańsku. W Gdyni i Sopocie spokojnie - jak straż miejska reaguje na złe parkowanie

Samochody zaparkują pod ziemią w Śródmieściu - zapowiedzi urzędników w sprawie budowy podziemnych parkingów w śródmieściu Gdańska
W statystykach nieźle wypada też Gdańsk, który dysponuje prawie 30 tys. publicznych miejsc parkingowych - wliczając w to wszystkie osiedla.

Kiedy jednak przyjrzymy się lepiej parkingom w centrum Gdańska i w newralgicznych punktach miasta okazuje się, że liczby te dobrze wyglądają jedynie na papierze. Parkowanie w centrum Gdańska to prawdziwe wyzwanie dla kierowców, zabawa ze strażą miejską w grę "złapią, czy nie złapią", zastawianie bram, wyjazdów, parkowanie na chodnikach i zieleni.

Jak rozwiązać problem z parkowaniem w Trójmieście?

Mogłoby być jednak prościej, na przeszkodzie jak zwykle stoją jednak wysokie ceny na strzeżonych parkingach.

Zamknięte centrum na abonamenty, które musi obsłużyć 516 miejsc na Targu Węglowym, nieco ponad setka postojówek na Targu Rybnym zobacz na mapie Gdańska i kilkadziesiąt na Targu Drzewnym zobacz na mapie Gdańska. Szczęściarz może próbować przy Katowni. Kiedyś działały parkingi wzdłuż ulicy Podwale Staromiejskie zobacz na mapie Gdańska, oraz przy ul. Bogusławskiego zobacz na mapie Gdańska, gdzie obecnie trwa budowa Teatru Elżbietańskiego. Dziś parkującym zostało tam zaledwie kilkanaście miejsc parkingowych.

Zmotoryzowani muszą więc zadowolić się parkingami komercyjnymi przy Gildii, obok City Forum w okolicach dworca oraz parkingiem w galerii handlowej Madison.

Prawdziwe wyzwanie dla kierowców w Gdańsku to zaparkowanie w okolicach Zieleniaka i w ul. Rajskiej zobacz na mapie Gdańska. Często kierowcy zmierzający do ścisłego centrum właśnie tu zostawiają samochody. Okolice Madisona to każdego dnia obfite plony dla straży miejskiej.

- Każdego dnia wystawiamy na terenie wokół centrum handlowego przynajmniej kilkanaście mandatów - opowiadają strażnicy miejscy. - Kierowcy nie stosują się do żadnych znaków, notorycznie zastawiają też chodniki oraz prawoskręt do Madisona przy ul. Rajskiej. Niektórym "rekordzistom" wystawiamy po kilka mandatów w miesiącu, co nie robi na nich specjalnego wrażenia.

Z bezpłatnych rozwiązań często starają się korzystać np. pracownicy biur i instytucji zlokalizowanych w Zieleniaku. Zaparkować wokół niego to do godz. 18 prawdziwa sztuka. Tymczasem komercyjny dwupoziomowy parking naprzeciwko dworca często świeci pustkami. Dlaczego?

Kierowcy narzekają na wysokie opłaty. Godzina postoju kosztuje tu 4 zł. Abonament miesięczny to ponad 100 zł. Zastanawiać się można czy dla wygody i komfortu parkowania to sporo? W niektórych miastach Europy na o wiele większych i pojemniejszych parkingach jest znacznie taniej. W Brukseli na parkingach zlokalizowanych stosunkowo blisko centrum godzina potrafi kosztować o połowę mniej niż w Gdańsku.

Na promowane przez Gdynię i Gdańsk rozwiązanie "zamień wóz na bus" wciąż decydują się nieliczni. Pracownicy biur, firm itd. przez większą część dnia blokują miejsca, które się powinny rotować dla interesantów przyjeżdżających do centrum. Późnym popołudniem z parkowaniem w centrach miast jakoś problemu już nie ma.

Parkowanie w Trójmieście

Znacie miejsca, w których łatwo i tanio można utworzyć publiczny parking? A może wiecie, gdzie najczęściej straż miejska wręcza mandaty, choć parkujący tam kierowcy nie tamują ruchu, ani nie powodują żadnego zagrożenia?

Napiszcie nam o tym na adres parkowanie@trojmiasto.pl, a Wasze uwagi przekażemy miejskim urzędnikom i straży miejskiej.
BaWo, Mart

Opinie (408) ponad 20 zablokowanych

  • W statystykach nieźle wypada też Gdańsk :)) (2)

    który dysponuje prawie 30 tys. publicznych miejsc parkingowych - wliczając w to wszystkie osiedla. w Gdańsku jest 250 tys. aut (jak piszą autorzy ) tzn. pozostałe 220 tys. aut parkuje na ulicy i w przydomowym ogródku.
    RZECZYWIŚCIE NIEŻLE WYPADA

    • 0 0

    • oj slaba wyobraznie masz... (1)

      przeoczyles grono co nie mieszka na osiedlach i ma swoje garaze, posesje itp...

      • 0 0

      • na przykład na Reymonta, gdzie owe garaże i posesje zajęły CAŁY chodnik

        • 0 0

  • Zamknięte centrum na abonamenty, które musi obsłużyć 516 miejsc na Targu Węglowym

    Jak oni wyliczyli te 516 miejsc???

    Na Targu Węglowym nie ma wymalowanych linii. Każdy staje, jak chce. Każdego dnia inaczej. Znaczna ilość miejsc jest marnotrawiona przez tą nieregularność. A wystarczyłoby jedynie linie wymalować...

    • 0 0

  • To nie brak parkingów, ale BRAK SPRAWNEJ KOMUNIKACJII MIEJSKIEJ (1)

    parkingów zawsze będzie za mało. Poprawić sytuację może tylko usprawnienie komunikacji miejskiej. W Gdańsku system nie działa. Brak wygodnych dojść do przystanków, nieregulaerne odjazdy, czekanie w błocie, przesiadki w deszczu, niejasny system oplat i brak synchronizacji różnych środków transportu sprawiają że ludzie wybierają wygodny dojazd własnym samochodem. Jest coraz dłuższy, ale przynajmniej na siedząco. Np. na końcowym przystanku tramwaju na Chełmie nie tylko,że nie można zaparkawoć, ale nawet nie ma jak się zatrzymąc aby wysadzić pasażera.

    • 0 0

    • sama komunikacja miejska nie wystarczy, rowerowa pomoże

      dlaczego dziennikarze nie potrafią napisać, że w Gdańsku wiele spraw by rozwiązało zbudowanie strzezonych parkingów rowerowych na stacjach SKM oraz uwzględnianie interesów rowerzystów przy modernizacji dworców, o których się wiele pisze, ale jak się robi?
      Dlaczego w Oliwie na peron SKM można wejść tylko z jednej strony i to wąskim przejściem?

      Dlaczego w Krakowie już funkcjonują rowery publiczne a w Trójmieście jeszcze nie?
      Nie chodzi o to, by wszyscy jeździli autobusami czy rowerami, ale jeśli będą jeździć ci co chcą, to inni będą mieli lepiej w swoich autkach.

      Wyobraźni, wyobraźni więcej

      • 0 0

  • Komunikacja miejska (2)

    Ci co twierdzą że komunikacja miejska jest dobra i tania są chorymi ludźmi. Prowadzę działalność i muszę się przemieszczać autem po mieście z narzędziami w bagażniku, a jest ich nie mało.
    Ostatnio byłem pozbawiony auta na tydzień i stwierdzam, że komunikacja jest cholernie droga (jeden bilet to dla mnie ponad 10 km autem), powolna i zasyfiała, poza tym jak tu jeździć z paroma skrzynkami narzędzi i materiałów. Nie wiem po co komu ten zgniły jarmark wielkanocny w środku zimy i zamykanie targu węglowego.
    Zamknięcie ogarnej dla ruchu całkowicie odłączy tą ulicę od Gdańska.

    • 0 0

    • zamknięcie ruchu włącza a nie odłącza ulice od miasta (1)

      Ogarną tak odłączy zamknięcie ruchu od Gdańska tak jak odłączyło już Długą, która, jak powszechne doświadczenie wskazuje, jest najbardziej omijaną szerokim łukiem, martwą ulicą miasta

      Pozdrawiam zapracowanego z kłopotami z wyobraźnią- Wesołych Świąt

      • 0 0

      • hallux?

        • 0 0

  • (2)

    o ileż przyjemniej wygląda sytuacja w rumii-janowie
    szerokie ulice i chodniki, niska zabudowa, sporo jednorodzinnej i jak na lekarstwo chamskiego parkowania
    a mówią, że to wiocha:-) wiocha jest gdańsku, ludzie gdyby mogli to wjeżdżaliby swoimi kaszlakami do windy i parkowali złoma przy łóżeczku

    • 0 0

    • Szanowny Galluxie, gdyby Gdańsk był taką wiochą jak Rumia ...

      • 0 0

    • taaa, raz sie kurna wybrałeś i to pewne ałtohallusem i śmiesz twoerdzić że jest ok.

      A widizał na tych szerokich ulycach miejsca do parkowania? Widział mądrze pomyślane skrzyżowania? Przejścia pieszych i przejazdy ścieżek? ściezk rowerowe widział? widział uprzejmośc kierowców, wpuszczających innych, przepuszczających pieszych? Ja jakoś tego i w Rumunii i Gdyni i zapyziałym imitacji 100 letnim gdansku i sopocie warszaffskim nie widzę

      • 0 0

  • tylko po gratulować Strażnikom za mandaty ,Gdańsk jest okropny co do parkowania tydz.temu dostałam200zł za parkowanie ale stargowałam na 50zł.

    • 0 0

  • parkomaty

    a moze by tak zajac sie parkomatami ciagle zapchanymi przez gowniazy? moze ta kwestie ruszymy!?

    • 0 0

  • zmień wóz na bus (4)

    a jaki to ma sens?? autobus i tak stoi w tym samym korku, a ponadto jeszcze co chwila musi się zatrzymywać na przystankach, czyli jedzie się nim dwa razy dłużej. może lepiej poprawić mizerną obecnie sieć tramwajową? żeby dojechać z Pięciu Wzgórz albo Ujeściska do centrum, albo dalszych dzielnic trzeba się kilka razy przesiadać - najpierw autobusy (w korkach), potem tramwaje. Zjechać z Ujeściska na Stogi - wydawałoby się prosta rzecz - też trzeba się kilka razy przesiąść, w rezultacie podróż trwa kilka razy dłużej niż samochodem w korkach. ogólnie sytuacja komunikacyjna w godzinach szczytu w Gdańsku można określić precyzyjnie jednym słowem: MASAKRA. Czy nie można by puścić kilku dodatkowych linii tramwajowych, np. z pętli Chełm na Stogi, itp? Bardzo potrzebna jest też trasa tramwajowa z osiedli południowych do centrum..
    Ale co najważniejsze - teraz jak wychodzę z pracy i widzę tramwaje zapchane ludźmi do tego stopnia, że się prawie wysypują z wagonu, to wolę pokląć sobie w korkach na zbyt ciasne drogi... Ludzie, czy nie można puścić większej ilości składów w takich gorących godzinach? Założę się że 3/4 ludzi nie kasuje wtedy biletów bo dostanie się w pobliże kasownika musi graniczyć z cudem...

    • 0 0

    • a w komunie miejskiej, dla tej skrzynki powinieneś wykupić jeszcze bilet

      • 0 0

    • no właśnie: na co wydawać pieniądze

      czy na budowę parkingów czy na zakup takich składów tramwajowych, które podjadą na Chełm i dalej do Oliwy?

      do tego tramwaj przekształcalny na szynobus do Kokoszek i może dalej do Rębiechowa i Osowej

      do tego jeszcze tramwaj na Morenę
      a w centrum rowery publiczne pierwsze pół godziny darmo
      to są rzeczy które zredukują korki i brak miejsc do parkowania

      • 0 0

    • Punkt widzenia (1)

      W cywilizowanym świecie np. Londyn, Berlin Busy maja swój osobny pas, kierowcy kaszlaków stoją w korku a busiki sobie śmigają.
      W cywilizowanym świecie ludzie mają lżejsze dupy i więcej chce im się chodzić np. z metra do autobusu. A w Gdańsku pojawiło się mnóstwo szrotów i każdy kto ma 600 pln uważa że musi mieć samochód i nim zaparkować. ILUZJA. Nikt nie gwarantuje kierowcom prawa do parkowania to tylko od was zależy czy będzieciie stać w korkach czy śmigać eskaemeczką. Ale niektórzy wolą wypaliś kolejnego papierosa w smierdzącym samochodzie niz przejść się w zaoszczędzonym czasie np. nad morze. Jacy ludzie taki sposób spędzania wolnego czasu jedni grają w tenisa inni siedzą w autach.

      • 0 0

      • W Gdańsku samochody oszczędzają czas. Jeśli chcę zaoszczędzic czas na spacer nad morzem, to wybieram samochód.

        Jak ktoś ma nadmiar wolnego czasu to może sobie wystawać na przystankach komunikacji miejskiej.
        Metra w gdańsku nie ma, jakby ktos przeoczył, podobnie o kolei metropolitalnej mówi się od lat prawie 40. Przemieszczanie się skm-ka to są dla wielu ludzi 3 środki lokomocji w jedną stronę (3 długie wyczekania na przystanku).

        • 0 0

  • parkingi

    Dojechanie z Gdanska-Mackowy do Suchanina komunikacja miejska z przesiadkami to od 1 godz do 1,5 godz w zaleznosci od szczescia albo ok 30min samochodem, wiec argument o komunikacji miejskiej jest malo przekonujacy.
    Powinno byc wiecej sciezek rowerowych. Te ktore sa obecnie nie lacza sie w jedna calosc.
    ja osobiscie przenislem sie ostatnio do Koscierzyny i nie mam tych problemow, ale jak mieszkalem w Gdansku to polecam dziki parking na wyspie Spichrzow, ale trzeba uwazac , bduzo tam podejrzanych ludzi.

    • 0 0

  • na zdjeciu dzielna straz miejska (1)

    widac jak ten nierób potrafi tylko jedno.zakładac blokady na koła .tego sie nauczył na szkółce.

    • 0 0

    • i to za twoje pieniadze to dziadostwo sie panoszy po miescie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane