- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (59 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (185 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (77 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Kary i upomnienia za wejścia do lasów i wycieczki jachtami
Ponad 100 pouczeń w związku z wejściem do lasów oraz kary finansowe i upomnienia za wycieczki jachtem - pomorskie służby mają pełne ręce roboty w związku z obostrzeniami, wprowadzanymi przez rząd w reakcji na pandemię koronawirusa. Tymczasem pojawia się coraz więcej apeli o złagodzenie ograniczeń. Pod petycją, której autor domaga się otwarcia lasów, podpisało się już prawie 160 tys. osób.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Przedstawiciele resortu środowiska uzasadniali to tym, że mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystywało czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe.
"Antyepidemicznym" obostrzeniom nie sprzyja jednak wiosenna pogoda oraz to, że wcześniej zamknięto trójmiejskie plaże, parki, boiska i place zabaw. W ostatni weekend nie wszyscy zastosowali się więc do wytycznych leśników, którzy w 117 przypadkach pouczali spotkane na ścieżkach osoby, informując je o obowiązujących wytycznych oraz ustalając powód pobytu w lesie.
Poza tym od zeszłego piątku do niedzieli wystawiono cztery mandaty na łączną kwotę 1,8 tys. złotych. Nie były one jednak bezpośrednio związane z "zamknięciem" lasów - dotyczyły osób, które wjechały między drzewa autami czy na quadach, a to zabronione było już wcześniej.
Petycję z wnioskiem o otwarcie lasów podpisały tysiące osób
Tymczasem o ile decyzja o zamknięciu plaż czy placów zabaw przez większość mieszkańców Trójmiasta została przyjęta ze zrozumieniem, to zakaz wstępu do lasów wywołał krytykę. W e-mailach do naszej redakcji czytelnicy pytali, gdzie mają wychodzić na dozwolone krótkie spacery - zarówno te dla podtrzymania kondycji psychicznej, jak i w związku z posiadaniem zwierzęcia. Zażarta dyskusja na ten temat toczyła się również w Raporcie z Trójmiasta, pod wpisem, w którym poinformowaliśmy o wprowadzonych obostrzeniach.
A tekst o zakazie wchodzenia do lasów doczekał się blisko 1,5 tys. komentarzy.
Nie trzeba było także długo czekać na to, by w sieci pojawiła się petycja z apelem o wycofanie się z zakazu wstępu do lasów.
- "Uważamy, że decyzja o zakazie wstępu do lasu jest pochopna i wyrządzi dużo więcej szkody dla ludzkiego zdrowia niż potencjalne zarażenie się wirusem w przestrzeni leśnej. Obostrzenie o zachowaniu bezpiecznej odległości jest wystarczające. Ogromne obszary lasów w naszym kraju są najbezpieczniejszym miejscem w jakie może udać się człowiek w tym trudnym okresie, jednocześnie najłatwiej tam zachować zalecaną odległość" - czytamy w niej.
W chwili pisania tego tekstu, poparło ją ponad 158 tys. osób.
Kary i upomnienia za wycieczki na jachcie
Pobyt na świeżym powietrzu, połączony z pewną formą izolacji próbowały zastosować także osoby, które w miniony weekend wybrały się na morskie wycieczki. Jak się jednak okazuje - również i w takim przypadku trzeba liczyć się z konsekwencjami.
Czytaj też: Czy podczas epidemii koronawirusa wolno biegać i jeździć na rowerze?
Jak bowiem poinformowali lokalni pogranicznicy, służba dyżurna Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej otrzymała informację dotyczącą jachtów rekreacyjnych, które pomimo zakazu Bosmana Portu w Helu wypłynęły w morze.
- Większość załóg zajęta była połowem ryb, pozostałe pływały rekreacyjnie. Jeden z żeglarzy wprost przyznał, że wypłynął w morze, bo chciał się przewietrzyć. W związku z tym, że rekreacyjne wyjście jednostek narusza obecne ograniczenia wprowadzone z powodu stanu epidemii, cztery jachty zostały zawrócone do portu w Helu, jeden do Gdyni, kolejny do Gdańska. Tam czekali już na nich powiadomieni o zdarzeniu policjanci, którzy prowadzą dalsze postępowanie - przekazał nam kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Z naszych ustaleń wynika, że osoby będące na jachcie zostały pouczone, w niektórych przypadkach funkcjonariusze zastosowali jednak karę finansową - od 100 do 500 złotych.
W ostatni weekend Trójmiasto było patrolowane z powietrza. Kamera zarejestrowała puste ulice i plaże.
Opinie (842) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-07 21:28
To jest dopiero skandal. A co komu przeszkadza , że ktoś jachtem płynął. Komu to wyrządza szkodę. Czy ci ludzie to sa normalni?!Zajmijcie się w końcu tym do czego jesteście powołani -rozbojami , kradzieżami i innymi.
- 15 6
-
2020-04-07 21:29
nielegalny
Zakaz wstępu do lasu jest nielegalny ! Wskazuje na to RPO . Żyjemy w państwie stanu wyjątkowego i permanentnego chaosu prawnego .
- 9 4
-
2020-04-07 21:29
Ciężki kretynizm. (1)
Wypływam sam na swoim jachcie, na akwen, gdzie mogę spotkać inną jednostkę w takiej odległości, że żadne kichnięcie nie doleci... Ale nie wolno bo tak.
- 17 7
-
2020-04-07 21:45
po środku spotykasz znajomych
i przy drugiej flaszce opowiadają ci jak udany mieli tegoroczy wypad w Alpy. Z którego dopiero co wrócili...
- 2 4
-
2020-04-07 21:29
Pocałujacie wy mnie wszyscy w d*pe
Kiście sie w domach traćcie prace i zdychajcie z glodu ja mam wywalane jak mam zdechnąć z głodu to chociaż na słoneczku
- 18 5
-
2020-04-07 21:31
Chyba nie łudzicie sie ciemna maso że te zakazy zdejmą w połowie kwietnia. To potrwa miesiącami. Dlatego ja nie siedze w domu i g*wno mi zrobią
- 11 6
-
2020-04-07 21:32
(1)
Rzecznik Praw Obywatelskich sie wypowiedzial. Zakaz jest bezpodstawny
- 8 5
-
2020-04-08 00:47
A kto to ? Przecież jego nikt nie słucha ! Klepie dla siebie i lemingów :)
- 1 0
-
2020-04-07 21:37
(3)
A ja widziałam jak mój sąsiad poszedł na pobliską działkę i tam podlewał swoje grządki. Bardzo nieodpowiedzialne zachowanie. Należy takich ludzi karać bezwzględnie mandatami albo do więzienia.
- 4 8
-
2020-04-07 21:41
Na stos od razu ;-) (1)
- 5 0
-
2020-04-07 23:06
stos nieekologiczny,czas wrocic do gilotyny!
- 2 0
-
2020-04-08 00:56
Ukrzyżować!!!
- 1 0
-
2020-04-07 21:41
W d... mam wasze zakazy, pissowcy!!!
Ja z żoną na spacerze mam trzymać odstęp 2 metry, a w sejmie kurdupel otoczony wianuszkiem przybocznych główka przy główce.
Albo są takimi poj...ami bez mózgu, albo mają codziennie robione badania.
Kasta rządząca, pożal się boże.- 15 4
-
2020-04-07 21:43
Zagłosujta na Andzeja
wyślijta mu koperty
- 3 4
-
2020-04-07 21:43
Puścić wolno niech się zarażają
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.