2007-08-29 22:31
też mieszkam obok kolejki (ul. Ludowa) i też tam spaceruję. Wkurza mnie twoje myślenie. My się ciągle podnosimy z ruin po wojnie, ten nasyp kolejowy to symbol upadku Gdańska, podobnie jak port na Motławie, Stare Przedmieście i wiele innych miejsc. Ścieżkę rowerową można poprowadzić tańszym kosztem inna trasą, linia kolejowa nie znosi kompromisów, skoro jest, trzeba ją odtworzyć. Moja babcia mawiała: "nie poprawiaj po Niemcach". Kolej musi pozostać koleją choćby nawet się z.. .ć w portki ( trawersacja tekstu ze "Szwejka". Kiedyś mieszkaniec mojej ulicy ( Niemiec) z sentymentem opowiadał mi o gwiżdżącej lokomotywie i pociągu z Wrzeszcza do Kartuz. Zawsze chciałem doczekać odbudowy kolei. Spacerki - owszem , ale równolegle specjalnie wyznaczonymi nowymi przejściami. to jest do pogodzenia szanowny Panie.
2007-08-29 23:10
"wypędzeni i spółka" widze ze do nich pasujesz jak ulał a pozatrym to że kolej tam była 50 lat temu nie oznacza że musi byc tu dziś troche rozwagi i pomyślunku a nie wszytsko na wariata aby było. Brawo dla rządzących za rozwagę
2007-08-30 00:07
masz dziecko oczywiście i spójrz na problem merytorycznie
2007-08-30 00:14
Patrząc merytorycznie, to trzeba chyba się obudzić w starożytności aby negować pomysł puszczenia linii kolejowej na lotnisko w celu rozwiązania problemów z dojazdem do tegoż portu.
2007-08-30 07:16
O dojazdach na lotnisko trzeba było mysleć, jak te lotnisko budowano. Obiekt i droga do niego, proste, od starożytności zaczynając.
2007-08-30 08:38
Też mieszkam obok tego nasypu i nie widzę żadnego problemu aby jeździły tu pociągi. To jest KONIECZNOŚĆ i tylko małostkowość takich ludzi jak myślący czy zielony nie pozwala im dojrzeć czegoś więcej niż końca własnej dupy.
Gallux widzi wszystko pod kątem swojej ukochanej partii (widać, że tęskni za książeczką partyjną), ale prawda jest taka, że to dupowaty prezydent wraz z resztą naszych władz nie potrafią się przebić. PiSduś Kurski też mógłby się zająć tą koleją, skoro jego kumpel Gosiu potrafił peron wybudować...
2007-08-30 08:59
nie mówie kolei nie mówie jej nie w tym miejscu kolej można było poprowadzić z gdańska gł przez chełm na lotnisko gdzie mieszka więcej ludzi było by opłacalne a nie przez las gdzie nikt nie mieszka mysleć!myśleć!myśleć!
2007-08-30 09:12
stwierdziłem, że to mało ekonomiczny pomysł rodem z "Renka". I nie wierzyłem, że znajdą się pieniądze, by ten poroniony pomysł (przynajmniej na początku XXI wieku) zrealizować. Gdańsk ma inne, ważniejsze potrzeby. A propos, dziwi mnie, że zburzono pomnik Janka Krasickiego (podobno był złym człowiekiem), a nie zmieniono nazwy podejrzanych ulic, np. Lipowej. Ulica Lipowa, a kto wie kim był Lipow - może jakimś "komuchem". Co na to Rada Miasta, przecież to ich poziom umysłowy! To samo z ulicą Radarową - kim był Radarow?
2007-08-30 09:38
to bzdura, ludzie w Kacku są i tak otoczeni pojazdami sunącymi po obwodnicy i ul. Wielkopolskiej, a chce się im zafundować dodatkowe źródło hałasów. Parę lat temu tę nitkę kolejową praktycznie zlikwidowano ze względów ekonomicznych, zresztą cały czas PKP likwiduje kolejne połączenia, bo są wg nich nieopłacalne. Nie wierzę, by to połączenie było masowo wykorzystywane, nawet w SKM widać, że nie ma tam już tłoku. Jest to perspektywa kolejnych bezsensownie wydanych pieniędzy, lepiej w zamian poprawić stan dróg, budować tunele, jak ten, planowany przez al. Niepodległości w Sopocie bo ludzie w większości i tak będą się poruszać samochodami. A jeśli kolej - to metro!!
2007-08-30 10:16
Metro?, bez przesady.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
