- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (97 opinii)
- 2 Podpalacz i morderca w rękach policji (41 opinii)
- 3 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (61 opinii)
- 4 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (57 opinii)
- 5 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (135 opinii)
- 6 Ubywa mieszkańców i rozwodów (403 opinie)
Kaszubi chcą wzorować się na Katalończykach
Co łączy Katalończyków, Basków, Irlandczyków i Kaszubów? Wszyscy żyją w krajach, w których z różnym skutkiem walczą o przetrwanie swojego języka. Nie tylko w konfrontacji z oficjalnymi językami państwowymi, ale także z językiem angielskim.
Baskowie, Katalończycy, Szkoci posługujący się językiem gaelickim i lallans, a także przedstawiciele innych mniejszość narodowych i etnicznych zjechali do Gdańska na ósmą edycję forum "Partnership for Diversity", które rozpoczęło się w piątek. Przewodnim tematem spotkania jest "Polityka językowa i regiony Europy".
- Polityka Unii Europejskiej zmierza do tego, by we wszystkich urzędach oficjalnym językiem był język angielski. A to może spowodować powolne wymieranie języków mniejszości - mówi Łukasz Grzędzicki, dyrektor kancelarii sejmiku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.
Dzięki wcześniejszym konferencjom z cyklu "Partnership", które odbyły się już m.in. w Dublinie, Helsinkach, Gorizii we Włoszech czy na Wyspie Skye w Szkocji, udało się zaangażować lokalne i regionalne władze w promocję języków regionalnych i mniejszości narodowych.
Jak to wygląda u nas? Zainteresowanie nauką języka kaszubskiego, którym na Pomorzu na co dzień posługuje się prawie 50 tys. osób, rośnie - także w Trójmieście. Dowodzi tego zwiększająca się liczba uczestników kursów językowych. - W zeszłym roku na kurs "Kaszubski dla pracujących" mieliśmy 800 chętnych, ale tylko 200 miejsc - mówi Łukasz Grzędzicki.
W ub. r. szkolnym na dodatkowe zajęcia z kaszubskiego można było zapisać dzieci w sześciu podstawówkach w Trójmieście: SP nr 6, 10 i 40 w Gdyni, w Gdańsku w SP nr 81, a w Sopocie w dwóch szkołach.
Niestety, na wzrost liczby zainteresowanych nauką, nie przekłada się wzrost liczby nauczycieli kaszubskiego. W następnych latach może być z tym coraz gorzej, zwłaszcza, że nie ma gdzie ich edukować.
- Na Uniwersytecie Gdańskim wciąż brakuje takiego kierunku jak filologia kaszubska - ubolewa Łukasz Grzędzicki. - Natomiast instytucje pozarządowe chętne do organizowania kursów językowych, częściej wybierają język angielski niż kaszubski. Powód jest prosty - za angielski dostaną większe wsparcie finansowe z Europejskiego Funduszu Społecznego, niż za kształcenie w zakresie języka kaszubskiego - tłumaczy.
Czego po gdańskim spotkaniu mogą się spodziewać rozkochani w kaszubszczyźnie? - Przede wszystkim zamierzamy nawiązać współpracę m.in. z Katalończykami, którzy mają podobne doświadczenia w walce o zachowanie języka, jak Kaszubi. Poza tym chcemy wspólnie z innymi mniejszościami tworzyć projekty, które pomogą w rozpropagowaniu języków mniejszości - zapowiada Łukasz Grzędzicki.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (278) 8 zablokowanych
-
2008-09-12 19:00
muzeum kaszubskie
wiecie o tym , ze bylo na Monciaka kolo kina ?
- 0 0
-
2008-09-12 19:40
Bardzo dobrze, Polacy to banda nierobów i nikt wszyscy się z nich tylko śmieją, na ich miejscu też bym się starał oddzielić od (2)
Polski. To Kaczyńscy podzielili naród i takie są efekty. Moim zdaniem na dłuższą metę w Polsce nastąpi rozpad dzielnicowy. Tylko zastrzyk emigrantów z Afryki może nas przed tym uchronić. W wielokulturowym i wielonarodowym społeczeństwie może zrozumiemy co to jest tolerancja i świat bez granic. Do tego musimy zabronić uprawiania religii chrześcijańskiej. Polska razem z PO i panem Tuskiem zrobi z nas kraj prawdziwie europejski. Jak w pieśniach Michała Wiśniewskiego na Eurowizje o świecie bez granic. Brawo Kaszubi.
- 1 0
-
2008-09-12 19:44
hańba dla przedstawicielskiej demokracji (1)
nie kaczynscy tylko okragly stol, ktory byl umowa dwoch grup spolecznych ktore nie byly reprezntatywne dla calego narodu. Okragly stol - Hańba!!!
- 0 0
-
2008-09-12 19:45
pod sad mafia wron
ukarac autorów stanu wojennego
- 0 0
-
2008-09-12 20:02
Najlepsze jak to WŁADZA z Słupszczan chciała zrobić Kaszubów:)) (1)
A niedługo będą podburzać, aby większe ciągotki separatystyczne przejawiali, bo Polska jest za duża w UE.
Stara zasada zawsze jara> dziel i rządź!!!!- 0 1
-
2008-09-15 11:22
100% racji niestety
- 0 0
-
2008-09-12 20:45
Katalonia (3)
Katalonia to najbogatszy region Hiszpanii. Na resztę Hiszpanów patrzą z politowaniem. Jeśli Kaszubi to też Katalończycy, to niech najpierw wyprzedzą gospodarczo resztę kraju-a potem mogą z pozycji siły dyktować swoje warunki. W takim wypadku dostaliby poparcie od wielu napływowych współobywateli.
- 0 1
-
2008-09-12 21:12
(2)
a ty przepraszam z ktorego bogatego regionu jestes? hehe
- 0 0
-
2008-09-13 17:17
(1)
a jesteśmy na ty?
- 0 0
-
2008-09-15 11:52
hehe co za smieszna uwaga 'powaznego' czlowieka haha
- 0 0
-
2008-09-12 20:47
...jak to? (3)
Filologia kaszubska???!?!?!?!ludzie,ocknijcie się! posluchajcie prof.Miodka i błagam!!Uwierzcie wykształconemu autorytetowi- NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK JĘZYK KASZUBSKI!!!!!!!!!jest to gwara,tak jak śląska czy góralska.a poza tym w kazdej wiosce mowi sie inna kaszubszczyzna i Kaszub z Jastarni nie zrozumie Kaszuba z Helu.wiec o czym w ogole mowa?dziękuję.
- 0 4
-
2008-09-13 02:01
(1)
dokładnie, niedługo ze slangu młodzieżowego czy wojskowego też wyodrębnią język i naród z potrzebą jednolitej państwowości. Przypominam że te grupy również mają w Polsce wielowiekową tradycję i stworzyły wielu poetów czy naukowców.
- 0 1
-
2008-09-13 06:43
chyba jednak jest język kaszubski poczytaj najpierw a poźniej coś napisz
- 1 0
-
2008-09-15 10:13
no właśnie tak..
skoro z takim zpałem słuchasz prof. Miodka to n a jednej lekcji nie było Cię, gdy mówił o róznicach pomiędzy gwarą śląską a jęzkiem kaszubskim, który ma swoją gramatykę i pisownię...
- 0 0
-
2008-09-12 20:57
no i dobrze, jeszcze niech się odłączą od Polski
nie trzeba będzie słuchać tego wsiowego bełkotu
- 0 0
-
2008-09-12 20:59
Ba, gdyby tylko się odłaczyli
ale oni pod nosem nam utworzą kolejny land (zgadnij jaki?)
- 0 1
-
2008-09-12 21:01
A w ogóle po co im kaszubski (1)
przecież mogą się uczyć niemieckiego. Kaszubski = niemiecki polski w niewielkiej domieszce
- 0 2
-
2008-09-13 17:18
polonistka z koziej pałki
- 0 1
-
2008-09-12 21:09
(1)
jak sie kaszuba spytali co to sex to odparl;- mni jak ziben wjancy jak pjanc...
- 0 0
-
2008-09-12 21:14
albo wici jak psinc :-)
- 0 0
-
2008-09-12 21:27
Przykro nam Kaszubi
ale jesteśmy jeszcze slabym państwem. Hiszpania leży na półwyspie, oddzielonym górami i ciągotki różnych regionalnych politykierów nic zlego nie uczynią jej państwowości. W Waszym przypadku i tak to wszystko chyba już zbyt daleko zaszło.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.