• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszubi chcą wzorować się na Katalończykach

Marzena Klimowicz
12 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
W Trójmieście jest coraz więcej chętnych do nauki języka Kaszubskiego. W Trójmieście jest coraz więcej chętnych do nauki języka Kaszubskiego.

Co łączy Katalończyków, Basków, Irlandczyków i Kaszubów? Wszyscy żyją w krajach, w których z różnym skutkiem walczą o przetrwanie swojego języka. Nie tylko w konfrontacji z oficjalnymi językami państwowymi, ale także z językiem angielskim.



Baskowie, Katalończycy, Szkoci posługujący się językiem gaelickim i lallans, a także przedstawiciele innych mniejszość narodowych i etnicznych zjechali do Gdańska na ósmą edycję forum "Partnership for Diversity", które rozpoczęło się w piątek. Przewodnim tematem spotkania jest "Polityka językowa i regiony Europy".

- Polityka Unii Europejskiej zmierza do tego, by we wszystkich urzędach oficjalnym językiem był język angielski. A to może spowodować powolne wymieranie języków mniejszości - mówi Łukasz Grzędzicki, dyrektor kancelarii sejmiku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Dzięki wcześniejszym konferencjom z cyklu "Partnership", które odbyły się już m.in. w Dublinie, Helsinkach, Gorizii we Włoszech czy na Wyspie Skye w Szkocji, udało się zaangażować lokalne i regionalne władze w promocję języków regionalnych i mniejszości narodowych.

Jak to wygląda u nas? Zainteresowanie nauką języka kaszubskiego, którym na Pomorzu na co dzień posługuje się prawie 50 tys. osób, rośnie - także w Trójmieście. Dowodzi tego zwiększająca się liczba uczestników kursów językowych. - W zeszłym roku na kurs "Kaszubski dla pracujących" mieliśmy 800 chętnych, ale tylko 200 miejsc - mówi Łukasz Grzędzicki.

W ub. r. szkolnym na dodatkowe zajęcia z kaszubskiego można było zapisać dzieci w sześciu podstawówkach w Trójmieście: SP nr 6, 10 i 40 w Gdyni, w Gdańsku w SP nr 81, a w Sopocie w dwóch szkołach.

Niestety, na wzrost liczby zainteresowanych nauką, nie przekłada się wzrost liczby nauczycieli kaszubskiego. W następnych latach może być z tym coraz gorzej, zwłaszcza, że nie ma gdzie ich edukować.

- Na Uniwersytecie Gdańskim wciąż brakuje takiego kierunku jak filologia kaszubska - ubolewa Łukasz Grzędzicki. - Natomiast instytucje pozarządowe chętne do organizowania kursów językowych, częściej wybierają język angielski niż kaszubski. Powód jest prosty - za angielski dostaną większe wsparcie finansowe z Europejskiego Funduszu Społecznego, niż za kształcenie w zakresie języka kaszubskiego - tłumaczy.

Czego po gdańskim spotkaniu mogą się spodziewać rozkochani w kaszubszczyźnie? - Przede wszystkim zamierzamy nawiązać współpracę m.in. z Katalończykami, którzy mają podobne doświadczenia w walce o zachowanie języka, jak Kaszubi. Poza tym chcemy wspólnie z innymi mniejszościami tworzyć projekty, które pomogą w rozpropagowaniu języków mniejszości - zapowiada Łukasz Grzędzicki.

Opinie (278) 8 zablokowanych

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • nie da rady

      twoi już tam się rozkładają

      • 0 0

  • jakich mniejszości...? (1)

    te Pani wypisujesz głupoty. jesteś z PO czy uniwerka gdańskiego.. Po jednym i drugim ma się takie debilne poglądy...

    Co do tematu.

    Idąc myślą tego zjawiska trzeba zaopiekować się językiem słowian którzy mieszkali na tych terenach od `zawsze. Kaszubi to w dużym stopniu zniemczona nacja ( ta nowsza część). Starzy Kaszubi to kochający swój kraj- Polskę ludzie.

    Gra idzie o likwidację lub marginalizację języka polskiego. Wprowadzenie w powszechny obieg `k****`, `trendi`, `wydizajnowanych` słów to jest największe przestępstwo przeciwko tak skrupulatnie rozwijanemu językowi polskiemu. Jakże pięknemu i bogatemu. ZAPĘDY SEPARATYSTYCZNE TUSKOPODOBNYCH NIEMIECKICH AGENTÓW NALEŻY ZNISZCZYĆ W ZALĄŻKU. WON ZRZESZENIE KASZUBSKO-POMORSKIE. WON Z POLSKI.

    PARTNERSTWO NA RZECZ RÓŻNORODNOŚCI..? KPINA..

    • 0 1

    • bardzo słuszna analiza problemu "kaszubizacji" na siłę

      • 0 0

  • Kaszuby i kaszubi staja się potęgą.... Dlaczego

    bo mają więcej dzieci ! I bardzo dobrze - narody bezdzietne wyginą :)

    • 1 0

  • trochę kultury

    Kaszubi mają święte prawo do dbania o swój język i popieram każdą mądrą inicjatywę która ma na celu zachowanie kaszubszczyzny. tworzenie filologii kaszubskiej to moim zdaniem przesada, ale np. stworzenie przedmiotów dotyczących Kaszub dla pewnych kierunków studiów to lepszy pomysł. różnorodność jest piękna i trzeba ją pielęgnować, jednowymiarowość jest nudna!
    nie rozumiem skąd u niektórych komentatorów tyle nienawiści? w czym się czują lepsi od Kaszubów, że ich obrażają? chyba tylko w chamstwie są lepsi.

    • 0 0

  • wszyscy jestesmy na Kaszubskiej Ziemi oNI SA TU GOSPODARZAMI (2)

    szanujmy ten ostatni narod zachonioslowianski.Szkopy mordowali KASZUBOW od 1000 lat dzisiejsza Lubeka i Hamburg to ziemie rdzennie slowianskie czyt.KASZUBSKIE I czapki z glow.A ty wiesz z kad pochodza twoi rodzice???????

    • 3 0

    • szacunek w obie strony

      Ja wiem skąd pochodzą moi rodzice i dziadkowie. Dobrze że przypominasz, że Kaszubi mieszkający dalej na Zachód już nie żyją.

      • 0 0

    • A SKĄD

      ty jesteś, że nie znasz zasad pisowni języka polskiego, no skąd.

      • 0 0

  • Uniwersytet Gdański

    i tak do bardzo niedawna (do czasu kiedy powstały setki prywatnych szkółek wyższych) uważany był za uczelnię prowincjonalną. Proszę jeszcze wprowadzić wykłady w języku kaszubskim, a będzie smiech w całej Polsce.

    • 0 2

  • Re: (1)

    to po pierwsze.
    Po drugie po co od razu od faszystów? Ten wyżej to półgłówek po prostu. Szczyle korzystają z względnej anonimowości internetu więc sobie pozwalają na to, czego by nigdy nie powiedzieli twarzą w twarz.
    Bluzganie było nie było rodakowi (choć to będlę niewątpliwie) od "polaczków" też chwały nie przynosi.
    A i na koniec - gdańszczanin też piszemy małą literą.

    • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • "Kaszubi chcą wzorować się na Katalończykach" ?

    Katalończycy – protonaród romański zamieszkujący w Katalonii, na Balearach, Sardynii, Francji, Andorze, USA, Ameryce Łacińskiej. Liczebność ogółem 6,6 mln. Językiem jest język kataloński. Katalończyków cechowały i cechują silne aspiracje wolnościowe, głównie uzyskanie jak najdalej posuniętej autonomii w ramach Hiszpanii.

    Do niedawna Katalończycy nie byli uznawani przez władze w Madrycie za naród.... Za naród uznano Katalończyków dopiero po reformie statutu autonomicznego Katalonii w 2006 roku.

    • 0 0

  • gwe

    kaszubi na madagaskar

    • 0 1

  • (2)

    Co niektórzy to mają pojecie o Kaszubszczyznie . Polscy nacjonaliści powinni sie teraz zastanowić czy hymn Polski powinien być zlikwidowany bo przecierz słowa układał Józef Wybicki nomen omen Kaszubski szlachcic i intelektualista pochodzacy z Będomina.
    Zwiedziłem kawał Polski ale najbardziej zadbane miejscowości widziałem tylko na Kaszubach i Wielkopolsce . Pozdrawiam Zakochany w Kaszubach :)

    • 0 0

    • (1)

      jak był takim kaszebą, to czemu napisał hymn w języku polskim?
      czyżby coś stało na przeszkodzie?
      np brak kaszubskiego alfabetu, (innymi słowy mówiąc poziom kulturowy epoki neolitu, ludy pierwotne znały pismo węzełkowe czy klinow :-P)
      albo czemu w hymnie nic nie wspomniał o kaszubach?
      nie wniósł żadnego kaszubskiego elementu czy akcentu?
      np
      marsz marsz dąbrowski
      z ziemi włoskiej
      do kaszubskiej wioski??
      no, więc cIemu??

      • 0 2

      • akurat Wybicki pochodził z Wielkopolski

        ale za to galux pochodzi z kaszubskiego sopotu

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane