Kuria gdańska chce być informowana przez katechetów o uczniach, którzy zapisali się na religię, ale na nią nie chodzą. W efekcie wewnętrznej instrukcji kurii księża w jednym z gdańskich liceów spisali z dzienników adresy uczniów i rozesłali informacje do ich parafii.
2009-03-04 12:49
tyle co mają do powiedzenia/nauczenia świete krówki i ich pacholęta -a jeśli nie bedziesz chodzić - to potwarz publiczna
sam z doświadczenia pamiętam sytuację w szkole średniej kiedy podczas dyskusji z katechetą - ten nie umiejąc odpowiedzieć na moje argumenty (dodam ze rozmowa przebiegała spokojnie i kulturalnie) wywalił mnie z sali - to sprawiło że więcej mnie już tam nie zobaczył
2009-03-04 12:53
Potwarz - inaczej oszczerstwo, nieprawda.
Nie wagarowałeś przypadkiem z lekcji polskiego?
2009-03-04 15:47
potwarz: oszczerstwo, paszkwil, zniesławienie, zniewaga
- zła stronka kolego
2009-03-04 12:53
Zalosny jest caly kosciol i te wszystkie bzdury :D kazda religia jest zalosna, wlewaja nam do glow jakies bzdury o cudach itd itd. Najsmiejszniejsze jest to, ze gdy zadajesz ksiedzu pytanie np. "Dlaczego mam sie uczyc religi, lub wierzyc w Boga, Którego lud wybil iles tam milionow ludzi w ameryce łacińskiej? (Ewangelizacja Ameryki południowej)" DLACZEGO MAM SIE UCZYC RELIGI, KTORA JEST NAJBARDZIEJ ŚMIERCIONOŚNĄ RELIGIA NA ŚWIECIE ?!?! LUDZIE..OPANUJECIE SIE PROSZE :) !!!
2009-03-04 14:45
Jest bardziej śmiercionośna i o wiele bardziej sprzeczna w sobie religia, nazywa się LEWACTWO....
2009-03-04 12:55
hahah zapomnialem dodac, ze ksiadz najczesciej na takie pytania nie odpowiada ;]
dlaczego ? bo religie a szczegolnie chrzescijanska to najwieksze zaklamanie na swiecie :)
2009-03-04 12:55
cale liceum nie chodzilam na religie i mogli mnie wszyscy oni razem wzieci cmoknac w d..
Po co piszecie pisemka?
ZWOLNIJCIE SIE GRUPOWO Z LEKCJI RELIGII W RAMACH PROTESTU!
wtedy dopiero skumaja - bo do nich inaczej nie dociera
a kazac wam chodzic nie moga!
2009-03-05 16:02
a jak z bierzmowaniem? pewnie ci się należało? w końcu jesteś katoliczką!! To jest dopiero hipokryzja
2009-03-04 12:57
argumenty ze mamy wolny wybor czy dziecko chodzi na religie czy nie jest.. troszke na wyrost ,bo czesto okazuje sie ze potrzebny jest swistek potwierdzenie od ksiedza ze cos tam mamy zaliczone bierzmowanie ,komunie czy inne, to jedno sprobojcie nie bedac katolikiem dostac sie na teologie tez jest wymagane..
co do tego ze nie mieli prawa wynosci danych..i co z tym zrobi sie..NIC
wyhodowalismy sobie wlasna swieta czarna krowe...
za komuny donoszono do ub sb i kryto sie z tym teraz nikt sie nie kryje bo i tak nic nikt im nie zrobi..
nie zwolni z pracy nie obciazy kara finansowa nie wsadzi do pierdla.
przykro to powiedziec ale zostanie ksiedzem zaznaczam katolickim(rzymsko) to najlepszy biznes i sposob na zapewnienie sobi nietykalnosci mozna palic gwalcic sprzedawac narkotyki pieprzyc dzieci i nikt nic z tym NIE ZROBI
SAMI SOBIE WYHODOWALISMY TA ZMIJE...
tylko u mnie za cos takiego ksiadz by dostal popysku bo to czlowiek i powinien wg tego co naucza miec jakies zasady a ze je lamie i nie przestrzega to swinia ktorej nalezy sie w dziub.
a i jeszcze jedna kwestia bo ktos tu podnosil kwestie ze to pomowienia michnika i spolki ..a czy to ma znaczenie czy o tym donosi glos niedzielny czy trybuna ludu ..fakt jest ten sam , zlamano prawo ukradziono bezprawnie dane osobowe zlamano przepisy o wolnosci wyboru i zachowaniu tajemnicy danych osobowych oglaszajac je publicznie.
2009-03-04 14:48
Ale do czego Ci świstek od proboszcza? Po co nie będąc katolikiem chcesz studiować na teologii, gdzie wykładają księża? Ślub kościelny też Ci nie potrzebny, a jak umrzesz to chyba jest Ci bez różnicy, czy czarny pokropi Twój grób wodą i pomodli się, czy tylko zakopie Cię jakiś grabaż, więc o co chodzi z tymi świstkami?
2009-03-04 13:03
Pewnie zamało im władzy,jak nie odzyskiwanie jakiś ziem to teraz zabrali się za inwigilacje ludzi,to nie te czasy gdzie ludzi się straszyło piekłem sekciarze jedni.
2009-03-04 13:05
od jutra zabraniam moim dzieciom chodzenia na religie
2009-03-04 13:24
Z takimi poglądami nie nalezało w ogole zaczynac edukacji.
2009-03-04 14:13
A jacy słabi i podatni na manipulacje ludzie.
Wypisz dziecko z religii, bedzie lepiej i dla dziecka i dlaa kościoła.
Po co w kosciele tacy katolicy?
2009-03-04 15:53
Znam takich do kościoła a po kościele na piwo i k u r wy
2009-03-04 13:12
Żyjemy w ciągłym kłamstwie. Co znaczy wierzący, ale niepraktykujący? Trzeba mieć odwagę cywilną i samookreślić się. Jestem członkiem Kościoła Katolickiego czy nie. Kościół to nie park do którego można chodzić gdy przyjdzie na to ochota. Deklaracja przynależności to zobowiązanie do czynnego uczestnictwa i w tym do pobierania nauk. Źle stało się, że nauczanie religii odbywa się w szkołach. Bardziej stosowne miejsce to jednak pomieszczenia przykościelne. Sakramenty święte stały się obyczajowością de fakto świecką. Ludzie nie uczestniczący w praktykach religijnych zgłaszają się do proboszczów o zaświadczenie o czynnym uczestniczeniu w życiu parafii, że będą właściwymi rodzicami chrzestnymi. Cóż o nich wiadomo? Nic! Jaką rekomendację ma dać proboszcz. A jaką Ty byś dał komuś kogo nie znasz, czy podżerowałbyś kredyt? NIE!! i słusznie! Zarzucamy księżom hipokryzję, ale czy nie jesteśmy sami hipokrytami deklaryjąc przynależność do KK? Może przynależność do KK. zadeklarowały np. 40%, ale nie byłoby problemów z frekwencją na lekcjach religii i nabożeństwach. Hierarchowie kościelni nie mieliby prawa tak głośno i autoratywnie, bo w imieniu 95% Polaków, zabierać głos w sprawach odległych od czysto religijnych problemów.
2009-03-04 13:56
sterowanej przez kler, aby można było bezkarnie olać tę czarną bandę. Szczególnie na wsi i w małych miasteczkach.
2009-03-04 14:51
pierwsi chrześcijanie oddawali życie za swoje poglądy, dzisiejszych ateistów przeraża "co ludzie powiedzą" hehe
2009-03-04 22:02
a DZISIEJSI katolicy (zwłaszcza z sekty radyjnej) chcą odbierać CUDZE życia za swoje poglądy...
2009-03-04 15:39
pytanie tylko: jakim prawem kk przyznał sobie nieomylność i rację w zakresie nauk Jezusa?
I jakim prawem nie mogę uważać siebie za katolika i uważać zarazem, że takie rzeczy, jak np. spowiedź czy celibat, nie mają nic wspólnego z naukami Chrystusa?
Bo xxx lat temu ktoś tak stwierdził? I co z tego - on był człowiekiem, ja jestem człowiekiem. Pan Bóg nikomu z nas swoich opinii na piśmie nie przekazał - a wielu z rzeczy obowiązujących w kk z Biblii wywnioskować nijak się nie da...
2009-03-05 11:08
i podążać za nauką Jezusa, natomiast katolicyzm jest nieodłącznie związany z watykańską ...
2009-03-04 22:28
hipokryzja to nasza druga natura, zawsze byłam przeciwniczką religii w szkole - kontakt z kościołem dzieci i młodzierzy jest wówczas zerowy, a przecież wiara to nie tylko kontakt z księżmi, katechetami i katechetkami. Jak głośno o tym mówiłam to byłam największym wrogiem wśród rodziny i znajomych. W szkole można uczyć religioznawstwa ale nie uczyć odczuwać wiarę..
2009-03-04 13:21
O czym tu sie pisze!Parafia powinna wiedziec kto uczeszcza na religie a kto udaje,ze jest katolikiem.Tak powstaja fikcyjne statystyki.Mowi sie katolicki narod a jest innaczej.Jaki problem nie chodzisz wykreslasz sie z listy lekcji religii a co za tym idzie,ze wspolnoty parafialnej-tak przynajmiej powinno byc.Czego uczy sie teraz młodzież w szkołach-cwaniactwa i to od pedagogow.
2009-03-04 14:19
Parafia wie a jesli niewie to kiego grzyba ksieza wedruja z kolenda przeciez tak min kuria uzasadia kolede spisem osob przyjmujacych itd
2009-03-04 13:31
Nie rozumię tego dlaczego w szkole wprowadzono religię. Ja też nie chciałem chodzić na religię w liceum w małej miejscowości, ale chodziłem tylko dlatego, że znałem poglądy nauczycieli, którzy byli wierzący i bałem się, że to odbije się na moich ocenach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
