• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kawa czy książka? Jedno i drugie!

Jakub Knera
14 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Właściciele księgarnio-kawiarni dobrze wiedzą, że aby przyciągnąć czytelników, muszą organizować atrakcyjne spotkania autorskie i imprezy literackie. Jednak nawet bez nich miejsca te cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Na zdjęciu ExLibris Cafe. Właściciele księgarnio-kawiarni dobrze wiedzą, że aby przyciągnąć czytelników, muszą organizować atrakcyjne spotkania autorskie i imprezy literackie. Jednak nawet bez nich miejsca te cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Na zdjęciu ExLibris Cafe.

W Trójmieście pojawia się coraz więcej miejsc, gdzie można połączyć dwie pasje - miłość do książek i zamiłowanie do dyskusji przy kawiarnianym stoliku.



Co sądzisz o klubo-księgarniach?

Coś więcej niż kawiarnia i coś więcej niż księgarnia. Od kilku lat kluboksięgarnie w Polsce zyskują na popularności. Z jednej strony to miejsca, gdzie w miłej atmosferze można spędzić czas. Z drugiej to księgarnie i czytelnie, w których książki można najpierw przejrzeć, a potem kupić i jeszcze przeczytać zasiadając w wygodnym fotelu.

W Trójmieście do niedawna było tylko jedno takie miejsce - sopocka Bookarnia. W niepozornym budynku przy ul. Haffnera zobacz na mapie Sopotu można zjeść pyszne ciastko, wypić kawę lub herbatę i - co najważniejsze - zanurzyć się w lekturze jednej z wielu książek, które można tam kupić.

W ślad za Bookarnią w Trójmieście zaczęły pojawiać się podobne miejsca. Uwagę zwraca Fikcja Café, znajdująca przy al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska, nad Restauracją Newska, naprzeciwko słynnego Dolarowca.

- Ludzie, którzy nas odwiedzają, nie przeglądają książek w biegu, ale siadają i czytają, czasem przychodzą tylko po to, aby się tu spotkać - opowiada Małgorzata Kruszewska z Cafe Fikcja. - Osoby, które do nas przychodzą nie kupują bestsellerów, ale książki, które ciężko dostać gdzie indziej. Sprzedają się rzeczy ambitniejsze, literatura faktu, inne pozycje niż w dużych księgarniach.

To miejsce, otwarte zaledwie miesiąc temu, z impetem rozpoczęło swoją działalność organizując całą serię spotkań ze współczesnymi pisarzami m.in. Jackiem Dehnelem, Grażyną Rigall czy Dagny Kurdwanowską.

- Chcemy aby Fikcja Café była przede wszystkim miejscem spotkań - tłumaczy Małgorzata Kruszewska. - Chcemy animować lokalne życie. W najbliższym czasie oprócz spotkań autorskich przygotowujemy spotkania w językach obcych, cykl spotkań o Wrzeszczu, a może nawet małe koncerty.

Swoją kawiarnio-księgarnię ma też gdańskie Śródmieście. Książki przy kawie można poczytać w ExLibris Café, znajdującej się przy ul. Garbary zobacz na mapie Gdańska. Przytulne wnętrze i regały zastawione woluminami zachęcają, żeby pędząc przez Główne Miasto zatrzymać się tutaj chociaż na chwilę i przy filiżance kawy zanurzyć w lekturze. Gdańska kawiarnia także nie zapomina o ciekawym programie organizując spotkania z pisarzami, dyskusje o grafice czy fotografii, a nawet specjalne spotkania, podczas których czytane są lektury dla najmłodszych.

Atrakcje czytelnicze czekają na wielbicieli książek nie tylko w śródmieściach Gdańska i Sopotu. "Wędrujące książki" (polska wersja międzynarodowej akcji określanej jako bookcrossing) to akcja przygotowana przez kluboksięgarnię Mozaika, mieszczącą się przy ul. Koziorożca zobacz na mapie Gdańska w Osowej. Aby wziąć udział w tzw. bookcrossingu należy przynieść z domu jakąkolwiek książkę i zostawić ją na półce w Mozaice. Przyniesione egzemplarze mogą zabrać inni czytelnicy, a my możemy w zamian także wziąć interesującą nas pozycję.

Zobacz listę wszystkich kluboksięgarni w Trójmieście - Kawiarnie Literackie

Miejsca

Opinie (170) ponad 10 zablokowanych

  • braki w uzębieniu przedstawicieli najwyższych władz

    W słonecznej Italii
    Wśród kamer ścisku
    Pan premier oberwał
    Od ludu po pysku

    Polak nie gorszy od eurobraci
    Być może i u nas ktoś zęby straci

    • 7 1

  • "co najważniejsze - zanurzyć się w lekturze jednej z wielu książek, które można tam kupić. " (2)

    jak przeczytam książkę na miejscu to po co mam ją kupować??

    • 1 5

    • żeby (1)

      komuś podarować
      pożyczyć
      propagować
      poza tym - nie musisz czytać całej na miejscu, prawda?

      • 2 2

      • Można ją za to pogiąć, poplamić kawą i ciastkiem czy winem następnie zwymiotować po piwie (w bookarni)

        • 1 2

  • Mogłoby takie coś powstać na Morenie (1)

    W ogóle mogłoby coś innego na niej powstać, niż tylko supermarkety i bloki mieszkalne :>

    • 3 1

    • wiesz, jest biblioteka

      często ją odwiedzasz? natomiast miejsc, w których można by spokojnie posiedzieć, napić się kawy czy piwa, naprawdę brakuje. w którym miejscu widziałbyś coś takiego?

      • 0 0

  • Zapraszam do mnie na chatę...

    napalę w kominku, sparzę kawkę (rozpieszczalną lub fusiastą) i przygotuję kilka tomików poezji, bedzie miło. bilety w przedsprzedaży 30pln, w dniu imprezy 35pln. tylko gotówka, nie będę uwzględniał płatności kartami płatniczymi.

    • 3 1

  • to nie czytelnie (3)

    tylko kawiarnie i księgarnie. Czemu nikt nie dziwi się istnieniu dwóch oddzielnie, a w połączeniu przeszkadzają? Z pewnością, i na szczęście, nie są to miejsca dla tych, którzy bez browarka nie funkcjonują - ale dla nich chyba już jest wystarczająco dużo lokali w tym mieście? Może warto zrobić coś, żeby Gdańsk pozbył się opinii miasta drechów.

    • 4 2

    • ja się dziwię ze powstają takie artykuły, księgarnia z kawiarnią taki sobie pomysł

      Gdańsk jest miastem drechów tak samo jak Gdynia, te drechy tez okupują Sopot w każdy weekend

      • 1 1

    • Masz coś do piwa?

      • 0 0

    • Ja już chyba wolę tych dresiarzy niż inteligentów z bożej łaski co myślą, że wszystkie rozumy pozjadali. Określacie mianem plebsu ludzi którzy nie poszli by do takiego miejsca. Nie każdy lubi czytać książki ale to wcale nie oznacza, że w jakiś sposób jest od was gorszy.

      PS Książki najlepiej się czyta w domu pod kocem.

      • 1 0

  • W Empikach mogliby zrobić dodatkowe pomieszczenie

    jako kawiarnio-czytelnię, w której klient mógłby wypić kawę i poczytać książkę, zanim ją kupi.

    • 0 1

  • Lepjej przy wódce wtedy temat by sie na 100% rozkrecił!

    • 1 2

  • dlaczego

    najgłośniej krzyczą ci, co książki omijają z daleka? po co tak wściekle krytykować miejsce, którego klientami się nigdy nie staniecie?? czy ktoś was napada za łażenie na lechię, albo czytanie pudelka? tam się wyżywajcie!

    • 4 1

  • "co najważniejsze - zanurzyć się w lekturze jednej z wielu książek, które można tam kupić. " (1)

    jak ktoś ją przeczyta w kawiarni to po co ma ją później kupować??

    • 0 1

    • mozesz kupic ale nie musisz,
      ja czesto chodze do Bookarni, jak mnie pochlonie jakas ksiazka to ja kupuje. Albo nie, wtedy wracam tam i czytam dalej :)
      super miejsca :)

      • 0 0

  • jedzenie i picie podczas czytania książki to dawniej był zwyczajny brak kultury

    od tego była bulwarowa gazeta, widać czasy się zmieniają ale czy na lepsze?

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane