- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (191 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (54 opinie)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (66 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (408 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20662__kr.webp)
Artyści, którzy występują w Trójmieście, najczęściej zatrzymują się w sopockim hotelu Haffner. Tak stało się i tym razem. W Sopocie jest już Kayah, która wystąpi przed Rickym Martinem, a także Skaldowie i artyści, którzy będą im towarzyszyć na scenie - Edyta Górniak, Natalia Kukulska, Janusz Radek. Ricky Martin przyleciał do Gdańska swoim prywatnym samolotem. Artysta, którego można by podejrzewać o fanaberie i kaprysy, nie zgłosił organizatorom jakichś specjalnych wymagań kulinarnych. Ricky ma ochotę na szynkę, indyka, talerz serów, a zestaw popije mineralną wodą Evian (nie toleruje alkoholu). Wzmocniony takim zestawem 23 sierpnia wystąpi w sopockiej Operze Leśnej. Na scenie będzie mu towarzyszyło 11 osób (cała ekipa liczy 40). Na pewno publiczność usłyszy przeboje takie jak "Uno, dos, tres", "Livin' la vida loca", czy utwory z najnowszej płyty pt. "Almas del Silencio".
Z kolei członkowie zespołu Gotan Project cenią sobie romantyczny nastrój. W ich garderobie zapłoną świece, z głośników sączyć się będą nastrojowe dźwięki. Jeśli ktoś spróbuje wymówić kilkakrotnie szybko pierwszy człon nazwy zespołu, będzie wiedział, czego spodziewać się po dźwiękach, tworzonych przez trzech muzyków pochodzących z Argentyny.
Koncerty poprowadzą: Magda Mołek i Tomasz Kamel. Magda Mołek podczas dwóch festiwalowych dni najprawdopodobniej wystąpi w czterech różnych kreacjach i na pewno będą one pilnie strzeżone... Na "chwilę" przed ubiegłorocznym festiwalem ukradziono stroje, w których Magda Mołek miała wystąpić w roli konferansjerki.
W sprzedaży są jeszcze bilety na pierwszy dzień festiwalu, kosztują 60, 80 i 100 zł. Organizatorzy sugerują, aby do Opery Leśnej dojechać środkami komunikacji miejskiej. Do dyspozycji zmotoryzowanej części publiczności jest ok. 400 miejsc parkingowych, rozmieszczonych na terenach przyległych do Opery Leśnej. W dniach 18-24 sierpnia zmianie ulegnie organizacja ruchu drogowego. I tak ul. Moniuszki będzie dojazdową do Opery Leśnej, natomiast aby wyjechać, należy wybrać ulicę 1 Maja.
Wydarzenia
Opinie (177)
-
2003-08-24 13:28
i jeszcze...
dostał jakąś nagrodę dziadek L.Kydryński (?). Moje wrażenia : pierwszy dzień - marny, szczególnie pierwsza część ze Skaldami. Te stare przeboje były przebojami 30-35 lat temu i nadają się do słuchania dla wybranej grupy miłośników odgrzewanych kotletów po raz n-ty (ja do nich nie należę). Drugi dzień zdecydowanie lepszy, na mój ułomny gust Kajah była lepsza od tego cukierkowego chłopczyka z wyćwiczonym gestem zarzucania czuprynką. No ale rozumiem, że dla nastolatek ważniejszy jest wygląd i seksowne kiwanie tyłeczkiem...a muzyka...cóż, najbardziej nadaje się do potańczenia na lekkim rauszu, wtedy byle rytmicznie i miło dla ucha....to luuuubię.
Generalnie powinno się toto nazwać KONCERTEM paru wykonawców, a nie FESTIWALEM, bo jak na festiwal, bardzo ubogo.- 0 0
-
2003-08-24 14:18
:)
Dwie starsze panie w sopockiej kawiarni. Z radia słychać:"Ujrzałem dzisiaj pierwszy siwy włos..."
- A propos! Czy Pani wie, że Fog już nie żyje z Połomskim???
- Co pani powie... To POŁOMSKI TEŻ NIE ŻYJE?- 0 0
-
2003-08-24 14:23
baja - kozaczek
Cwaniaczku, może sam(a) wyskocz na estradę, zakręć zadem, wstrząśnij czupryną i do tego zaśpiewaj dla kilkunastu(setek) ludzi i wtedy zobaczymy jakie owacje zbierzesz. Najlepiej krytykować, a jego sprzedane płyty cepie, to ludziska na jego czuprynę lub tyłek kupili? I wcale nie jestem jego fanem, bo preferuję bardziej ambitną muzykę (nie podaję przykładu, bo nie będę się z nikim licytować na gusta i guściki) poprostu wku^wia mnie twój głos krytyki, osobnika który tak naprawdę to gówno wie o muzyce, bo i krytyk z ciebie żaden lecz Matoł przez DUŻE M.
A co do odgrzewanych kotletów to wiem, że ta muzyka ma mase zwolenników i nic ci do tego niedojrzały prostaku.- 0 0
-
2003-08-24 14:26
Jaki festiwal???
Prawdziwy festiwal to się odbywa co roku w Żarach - 2 dni, 30 zespołów, kilkaset tysięcy publiczności. A to coś (bo festiwalem tego nazwać nie można) w Sopocie, to... pożal się boże - zjazd marnych "gwiazd", i tyle.
- 0 0
-
2003-08-24 16:42
z wiadomych przyczyn ani chybi POLITYCZNYCH nie podano KOSZTÓW tej CEPELIADY
gminna plotka głosi, że 12 melonów
to teraz i baja i JA możemy se używać na cukierkowatych idolach jak na burych sukach:))
było nie jest nieważne kto zamawia muzykę
ważne jest, kto płaci??
nie wiem jak baja ale ja abonament płacę:))
a więc
nie festiwal ale raczej koncert bo konkursu tam nie ma
nie międzynarodowy a raczej polsko-brazylijsko-argentyński
i nie bursztynowy słowik ale raczej kiczowata landryna- 0 0
-
2003-08-24 16:51
gdybyście byli bardziej dojrzali (nie wszyscy, nie wszyscy) tobyście dostrzegli jak się z narodu robi durnia
ten festiwal to TVP ma dupie, chodzi tylko o to, że jest to super okazja na dorwanie sie do kasy beztalenciu i bylejakości.....
do takiej kasy, do której wy, wykształceni, niegłupi i niebrzydcy, NIE DOJDZIECIE:)))
bo nie jesteście córeczkami, syneczkami i innymi pociotkami królika
i nie wy bierzecie za dwa dni gadania bzdetów po 100 patoli
wy płacicie za to
czy się wam to podoba czy nie
a to już pachnie wyłudzeniem- 0 0
-
2003-08-24 16:59
No pewnie, że płacę abonament, Galluxie, jakże by inaczej.
A Ty Robalku_larwo >niepotrzebnie się tak unosisz. Z gustami się nie dyskutuje, wiesz : jeden lubi bratki a drugiemu nogi śmierdzą. Każdy ma prawo coś lubić lub nie, tak samo jak ty, a zacietrzewiłeś się jakby to był jakiś problem. Wyluzuj, a do matoła nie wiem komu bliżej: tobie czy mnie?- 0 0
-
2003-08-24 17:10
KONCERCIK!!!
To już dawno nie jest żaden festiwal! Nazywa się Festiwal, tylko dlatego, żeby wyciągnąć nasze pieniądze na dofinansowanie tego LETNIEGO KONCERCIKU W OPERZE LEŚNEJ. Ale gdyby się tak nazywał.... musiałby się finansować z bilecików, ale kto by przyszedł na byle jakuchny koncercik (mimo tego gównianego blichtru) za ok. 1000 zł? Może te VIPy?! Ale oni i tak wchodzą za darmo...
A swoją drogą Gotan Project lepiej by się słuchał w kameralniejszych warunkach! Gwiazdorka przemilczam, bo festiwale dla takich wykonawców odbywają się (chyba jeszcze) co roku w Ostródzie, choć podejrzewam w skromniejszej oprawie...
Słodkopierdzące wypowiedzi miłośników tej kiczastej imprezki nie bawią mnie, lecz smucą... Ale w końcu to oni posikują w niepraną bieliznę słuchając ICH TROJE. Jak sobie wybierzecie Leppera na prezydenta, będzie jeszcze fajniej niż za nawalonego tłuścioszka!- 0 0
-
2003-08-24 17:39
a w kydryńskim dopiero teraz dostrzegłem przedstawiciela pewnej szacownej nacji:))
taki to i za komuny pupilek i za demokracji mu dają kwiatki
to się nazywa mieć czutke:))- 0 0
-
2003-08-24 17:54
Nie ogladalem, wiec nie oceniam...
POJEŹDZIŁEM SOBIE NA ROWERZE dwa dni wzdluż mojem rzeki i
oceanu./////
Znacznie lepsze niż gapeinie sie na JAKĄKOLWIEK TELEWIZJĘ- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.