- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (357 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (89 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (53 opinie)
- 4 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (237 opinii)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (22 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (356 opinii)
Kępa Redłowska zadbana, Mewia Łacha zniszczona
Trzy szlaki edukacyjne, tablice informacyjne, ale też ogrodzone płotem najcenniejsze płaty roślinności - rezerwat Kępa Redłowska ma cieszyć, ale tylko tych, którzy będą potrafili go uszanować. Kilka dni temu wandale zdemolowali podobny rezerwat - Mewia Łacha - na Wyspie Sobieszewskiej.
W tegorocznym budżecie Gdynia zarezerwowała 1,7 mln zł na udostępnienie rezerwatu Kępa Redłowska
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Jest to perełka przyrodnicza w sercu miasta i do tego nad samym morzem, ale właśnie dlatego ludzie powinni mieć możliwość jej podziwiania - mówi gdyński ogrodnik Maura Zaworska-Błaszkiewicz.
W ciągu dwóch miesięcy powinien być ogłoszony przetarg na wykonawstwo. Na kępie powstaną trzy ścieżki edukacyjne i tablice informacyjne na wejściu. Najprawdopodobniej nie będzie jednak ławeczek, których nie dopuszcza przygotowana przez WIOŚ koncepcja udostępnienia rezerwatu. Urzędnicy boją się, że spowodowałoby to jego zaśmiecanie.
Co jednak z tymi, którzy zlekceważą zasady? Teren patrolował będzie specjalny oddział Straży Miejskiej - Ekopatrol. Za niesubordynację będzie więc można dostać mandat. Głównie dlatego, że płotami ogrodzone będą najbardziej wartościowe połacie terenu, na których występują rośliny, które muszą rozmnażać się bez jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz.
O tym, że dozór jest potrzebny, boleśnie przekonali się pracownicy i miłośnicy rezerwatu Mewia Łacha
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Ścieżka przyrodniczo-edukacyjna wraz z towarzyszącą jej infrastrukturą została niemal całkowicie zniszczona w wyniku aktu wandalizmu. Mamy nadzieję, że nagłośnienie tej sprawy pozwoli uniknąć podobnych zniszczeń w przyszłości - tłumaczy Jowita Kurach z Grupy Badawczej Ptaków Wodnych Kuling.
Na razie nie wiadomo kto i dlaczego to zrobił. Ornitolodzy zgłosili sprawę policji. Zapowiadają też, że postawią nowe tablice i ścieżkę urządzą raz jeszcze. Nie dadzą się też zastraszyć - latem ponownie rozbiją obozy ornitologiczne i będą pouczać niefrasobliwych wędkarzy czy spacerowiczów, by nie wchodzili na tereny lęgowe ptaków.
By podobne problemy nie zdarzały się w Gdyni, zmiany czekają też najbliższe sąsiedztwo rezerwatu Kępa Redłowska.
- Trwają prace nad planem zagospodarowania przestrzennego tego obszaru, którego środek ciężkości jest właśnie w obrębie rezerwatu. Chcemy by wpływ urbanizacji także wokół tego terenu był minimalny i nie oddziaływał negatywnie na rezerwat - podkreśla wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.
Opinie (155) ponad 10 zablokowanych
-
2012-04-18 20:13
Jacy Ekolodzy
- 0 0
-
2012-04-18 20:24
Jacy ekolodzy, (5)
wystawiają truciznę na drapieżniki np. lisy.
Część tej ścieżki została zniszczona w zeszłym roku na wiosnę i nie została odbudowana poza wkopaniem słupków i nową liną. Tablice walały się po wydmach. Wydaje mi się że część tych zdjęć jest z zeszłego roku, ponieważ na niektórych zniszczenia są takie same jak rok temu.
Dużo zniszczeni jest wywołana sztormami i zalodzeniem np: schody na podest widokowy nad jeziorkiem przy Wiśle.
Myślę że ekolodzy szukają kasy tanim hasłem o wandalach i szukają ich w śród młodzieży.
Zapraszam- 2 5
-
2012-04-18 21:08
ciekawe ile ptaków się otruło tą trutką na lisy ... (2)
widziałam te tablice - trutka na lisy wyłożona ... do lisów się strzela, lis umiera szybciej a nie w mękach,
- 0 1
-
2012-04-18 21:36
chyba że się go trafi w nogę albo w brzuch.
- 1 0
-
2012-04-18 21:49
ale kto podpisał się na tej tablicy?
Przecież las należy do nadleśnictwa.
- 0 0
-
2012-04-18 21:35
drogi mieszkańcu
zniszczenia są takie same, bo ZNOWU ktoś poszedł i pociął line przy każdym słupku. Być może zrobił to mieszkaniec Wyspy.
- 3 0
-
2012-04-18 22:38
trutka :)
W zeszłym roku będąc na spacerze akurat pytałam o trutkę. Tam stoją tylko tablice ostrzegawcze, bo to trochę działa na psiarzy pusczających tam psy luzem. Bardziej niż prosby i pouczania.
- 0 0
-
2012-04-18 20:27
Do tych co lubią niszczyć.
Jeżeli najdzie was ochota żeby coś zniszczyć proponuję uderzać rytmicznie głową w kant cegły, bądź kantem cegły w głowę do czasu ustania ochoty. W razie nieskuteczności proponuje pojedynek z płytą chodnikową, należy uderzać w nią pięścią.Nie rozumiem ludzi którzy ukazują swoją wyższość nad szybą lub jakąś inną tablicą, idźcie na ring ukażcie wyższość nad bokserem lub zapaśnikiem czy coś.
A tak na serio, za to co zniszczycie, również płacicie w podatkach i innych opłatach więc naprawdę trzeba być idiotą żeby coś takiego robić- 1 0
-
2012-04-18 21:53
zainstalować ukryty monitoring, złapać na gorącym uczynku i od razu łapy połamać! więcej niczego nie zniszczą
- 2 0
-
2012-04-19 08:19
ptakom morskim potrzebny jest brzeg i plaża
Potrzebują jej do wypoczynku, do składania jaj i ich wysiadywania. One nie gnieżdżą się na czubkach drzew w lesie, tylko na odkrytej płaszczyźnie brzegu. Tej samej, którą zawłaszczają turyści. Rybitwa, o której tyle tu się mówi, składa i wysiaduje jaja w czerwcu i lipcu, czyli w szczycie sezonu turystycznego. Gdyby nie ogrodzenie kawałka plaży, tak jak ktoś napisał wcześniej, oglądalibyśmy ją i inne ptaki w internecie.
Naprawdę nie rozumiem, ile trzeba mieć złej woli w sobie, uporu i głupoty, żeby ciskać się o ogrodzony przed zdeptaniem kawałek plaży, mając jej tyle pod dostatkiem.- 5 1
-
2012-04-19 10:00
ludzi wpuscic do rezerwatu to nie...
ale wyprzedawac tereny przyrodniczo cenne developerom, to gdynskim urzednikom
OBŁUDA!!!!!- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.