- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (81 opinii)
- 2 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (22 opinie)
- 3 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (66 opinii)
- 4 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (437 opinii)
- 5 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (306 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (220 opinii)
Kępa Redłowska zostanie ucywilizowana
Do rezerwatu na pograniczu Redłowa i Orłowa teoretycznie nie można nawet wchodzić. Ale i tak na Kępie Redłowskiej można spotkać ludzi i puszczone samopas psy, które przeganiają sarny i dziki. Teraz samowola zostanie przyklepana: na Kępie Redłowskiej powstaną ścieżki spacerowe i tabliczki przy zabytkach.
![Mimo zakazu wstępu rezerwat jest często odwiedzany](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/151/200x0/151273-Mimo-zakazu-wstepu-rezerwat-jest-czesto-odwiedzany.webp)
![Mimo zakazu wstępu rezerwat jest często odwiedzany](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/151/200x0/151273-Mimo-zakazu-wstepu-rezerwat-jest-czesto-odwiedzany.webp)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
W poprzednim roku leśniczy Robert Schultka często był wzywany do saren zagryzionych przez psy. - Co najmniej pięć razy wydział ochrony środowiska Urzędu Miasta Gdyni prosił mnie o sprawdzenie miejsca, gdzie leżały sarny zagryzione przez psy - przyznaje leśniczy.
Straż Miejska na razie nikogo nie złapała na gorącym uczynku, ale psy przeganiają okoliczni mieszkańcy. Jeden z nich rozwiesił nawet na drzewach apele do ich właścicieli. W sprawę postanowiła więc zaangażować się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku. Urzędnicy nie stworzą na szczęście kolejnych martwych przepisów, których nikt nie będzie przestrzegał, ale udostępni rezerwat ludziom. Z niewielkim ograniczeniami.
- Właśnie kończymy opracowywanie planu ochrony rezerwatu. W jego ramach powstaną m.in. alejki i ścieżki spacerowe. Chcielibyśmy, by ludzie, którzy i tak się tam pojawiają, nie chodzili wszędzie, niszcząc przyrodę - informuje Małgorzata Kistowska z RDOŚ w Gdańsku.
W ramach planu ochrony powstaną także punkty informacyjne. Opisane zostaną zabytki, m.in. bateria artyleryjska i występujące w rezerwacie ciekawostki przyrodnicze. Nie każdy bowiem wie, że mieszkają w nim sarny, dziki czy lisy.
Opinie (90) ponad 20 zablokowanych
-
2009-03-19 19:51
Kępa Redłowska
Chyba należy wyjaśnić Gdynianom, co się dzieje z terenem po rozebranym ośrodkieu sportowym na Polance Redłowskiej. Czy nie wyrośnie oby nowe osiedle apartamentowców?
- 1 0
-
2009-03-19 20:04
;/
niech zabronia wchodzenia do lasu psom, ale nie ludziom ! to jest wlasnie caly urok, ze mozna przejsc sie po klifie ! przeciez tam sa sciezki, nikt przeciez ich nie omija ! Gdynianie powinni miec miejsce, gdzie moga w weekendy rozprostowac kosci po calym tygodniu siedzenia za biurkiem !
moze jeszcze bedzie mozna tylko schodzic jedna sciezka do plazy i z powrotem ?
punknijcie sie najpierw w glowe.- 4 0
-
2009-04-07 13:16
A CO ROBI ZA NASZE PIENIĄZKI STRAZ MIEJSKA --OPIERD.......SIE
lato 2008 -żona dzwoni do straży ze młodzi ludzie buduja w rezerwacie skocznie do skakania na rowerach-odpowiedz straznika"a czy tam mozna dojechac ?"-bez interwencji !!
zima-wiosna 2009 -budowa ulicy Szturamnów -bez zadnych zabezpieczen dla pieszych -zadnej interwencji-burdel totalny (śpią) ale zaparkujcie gdzies krzywo od razu wyrosna nie wiadomo skad -chyba ze bada własnie na zakupach no to wtedy nie- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.