• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kibice, dziewczyny i prezerwatywy

mak
22 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jak zostałem 'niewolnikiem' UEFA

Kibice Hiszpanii i Chorwacji otwarcie opowiadali o polskich dziewczynach. O prezerwatywach już nie tak chętnie.



Na Euro 2012 zarobić chcieli niemal wszyscy: od hotelarzy przez sprzedawców pamiątek po restauratorów. Kokosów raczej nie zarobią producenci prezerwatyw, bo ruch w interesie był znacznie mniejszy, niż się spodziewano.



Czy stosujesz antykoncepcję?

Ani apteki, ani kioski nie odnotowały rekordowo większej sprzedaży prezerwatyw podczas trwających mistrzostw Euro 2012. Czy to znaczy, że kibice ich nie używają?

- Podczas dni meczowych w Gdańsku nasi wolontariusze w strefie kibica rozdali 8,5 tys. prezerwatyw - mówi Anna Michalska z fundacji Pomorski Dom Nadziei. - Wyczerpaliśmy zapas. Teraz czekamy na nową dostawę.

Darmowe prezerwatywy można było dostać w Gdańsku właśnie od wolontariuszy, którzy spacerowali po strefie kibica. I tylko tam, bo na stadionie w Letnicy nie było ani wolontariuszy, ani automatów z kondomami.

Na darmowe prezerwatywy z myślą o Euro 2012 państwo wydało ok. 500 tys. zł. W Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu i Warszawie tuż przed mistrzostwami ruszyła kampania informacyjno - edukacyjna "Safe Games 2012 Polska", prowadzona przez organizacje rządowe i pozarządowe: Krajowe Centrum ds. AIDS, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Główny Inspektorat Sanitarny.

Jej celem jest przede wszystkim przeciwdziałanie przemocy, a także promocja bezpiecznych zachowań, w tym bezpiecznego seksu. Podczas całych mistrzostw wolontariusze mają rozdać ponad 100 tys. prezerwatyw i ulotek informacyjnych oraz miejskich przewodników - jak bezpiecznie świętować Mistrzostwa Euro 2012.

"My game? Safe game! Świętuj bezpiecznie, świętuj odpowiedzialnie " - tak brzmi oficjalne hasło kampanii. Czy kibice z zagranicy świętują bezpiecznie? Spytaliśmy ich o to w materiale wideo.
mak

Miejsca

Opinie (260) 8 zablokowanych

  • Mam 30 lat i jestem prawiczkiem,co robić bo nie wiem jak się zabrać za to seksowanie (3)

    • 4 1

    • ja ci moge pomoc

      podaj prosze kontakt do siebie:)

      • 3 0

    • (1)

      Musisz się zrobić na Hiszpana. Laski wtedy zrobią wszystko za Cienie.

      • 7 1

      • Idź do fryzjera, kup nieco żelu

        a na dyskotece mów tylko łamanym hiszpńsko - polskim

        • 9 0

  • Rozpusta ,sodoma i gomora,bozia was pokara za to zboczeństwo ,sex sluży tylko do prokreacji

    a nie żeby czerpać z niego przyjemność bo to grzech i dopiero po ślubie,raz w miesiącu o 23 w sobote po misjonarsku,tak jest po bożemu inaczej to grzech

    • 7 5

  • jak to niebyło ruchu jak rozdali prezerwatywy za pól miliona!!8,5tys!!

    tak sie manipuluje informacjami!! A Polski maiły ogrony ruch w sobie szczegulnie:)
    tylko wymieniały te prezerwatywy na nowe :)

    • 2 2

  • Przez pięć lat nie tknę żadnej dziewczyny z Polski.

    NA wymioty mi sie zbiera.

    • 13 6

  • Wolę sobie do końca życia bić konika niż wycierać się o szmatki po Hiszpanach. (2)

    .

    • 12 5

    • jakieś kompleksy?

      hehe

      • 4 5

    • czyli u ciebie po staremu :D

      • 4 4

  • (3)

    To,ze zostalo tyle prezerwatyw rozdanych nie swiadczy o tym ze taką ilosc razy zostaly zuzyte. Ludzie czesto cos takiego biora dla beki, czesc kolesi zapewne wykorzysta je ze swoimi partnerkami po powrocie do kraju lub zostawi jako pamiatkę z Polski:) Kibice bardziej ciesza sie tym,ze po prostu moga w spokoju popić z kumplami. Co do komentarzy na portalu- trzeba jak zawsze przypinac łatke polskim dziewczynom,ze się puszczają. W opinii naszych rodakow Polki sa latwe, glupie jak i brzydkie. Och te wasze marzenia o zonie ze Wschodu,tam wszystkie sa kandydatkami na Miss Universe. A tutaj prosze jakie zachwyty nad polską uroda obcokrajowcow. To oczywiscie nie jest powod by z takim zagranicznym kibicem pojsc do lozka. Jednak w sprzyjających warunkach by stworzyc zwiazek dla wielu Polek juz jak najbardziej tak. Znam sporo przykladow z bliskiego otoczenia zwiazkow z obcokrajowcami i to nawet bardzo egzotycznymi( Sri Lanka,Nepal, itp) Jednak czy mozna sie dziwic Polkom skoro nasi rodacy traktują nas jak scierwo? Zmieńcie swoje nastawienie,bo niedlugo nic wiecej wam nie zostanie jak faktycznie zakupic bilet na Ukrainę i tam poszukac sobie "idealnej żony".

    • 14 7

    • (2)

      Każdy chwali to czego nie ma. Ja mam Polki na co dzień i przyznam szczerze, że bardziej podobają mi się Hiszpanki, Portugalki, Tajki czy inne egzotyczne nacje. W multikulturowym Paryżu można spotkać na ulicy takie laski, że w Polsce ze świecą takich nie znajdziesz w najmodniejszych klubach. Ale tam takich dziewczyn jest dużo, więc szału na lokalnej ludności nie robią. Za to jak przyjeżdża taki Francuz, Hiszpan czy inny Turek do Polski to dla niego tu jest raj, bo on tego u siebie nie ma. Wydaje mi się, że to naturalne.

      • 3 4

      • (1)

        Dodam jeszcze, że taka mieszkanka Paryża podoba się, bo jest szczupła, zgrabna, zadbana, ma ciemną karnację, wie jak się zachować, bo ma klasę, styl, pięknie pachnie i nosi markowe ciuchy - nie jakieś tam "markowe" H&M czy Reserved tylko Prada, Boss, Louboutin, Chanel, Dior, Louis Vuitton. A na nosie ma Ray-bany a nie jakieś plastiki za 100zł z ruskiego rynku.

        • 2 3

        • no Polek mieszkających i pracujących w Polsce

          po prostu nie stać na kupowanie ubrań luksusowych marek. to chyba zrozumiałe

          • 2 0

  • Taksówkarze opowiadają jak wozili hiszpanów do burdeli (17)

    Takie z nich fuajry ze nawet nie sprostali polskim labadziarom ktore leca za sam obcy paszport

    smiechu warte

    lepszy kolorowy czy z obcym paszportem niz swoj. I niech mi nie mowia ze nie ma chlopakow z polski z klasa, dobrze wygladajacyh i ubranych gustownie w wielu 20-40 bo wysmieje!!

    • 11 10

    • Poleję Ci, bo dobrze gadasz.

      • 6 2

    • spójrz prawdzie w oczy (15)

      Fajni, młodzi polscy mężczyźni już dawno mieszkają za granicą...

      • 7 5

      • (14)

        Masz na myśli tych niewykształconych nieudaczników, którzy nie potrafili sobie poradzić w Polsce i wyjechali na wyspy robić kanapki, wykładać towar w marketach czy pracować na zmywaku za pieniądze, po które Irlandczyk czy Anglik nawet by się nie schylił? Masz na myśli tych, którzy mieszkają jak karaluchy na kupie po 6-10 w jednym pokoju, bo na nic innego ich nie stać? No to współczuję spaczonego pojęcia fajnych, młodych mężczyzn.

        • 7 8

        • nie, mam na myśli tych inżynierów z kwalifikacjami znających języki, (6)

          którzy woleli pracować na zachodzie za 4 tys. euro niż w Polsce za 2 tys. złotych, bo znają swoją wartość. I nie mów mi, że tak nie jest, bo tyle proponuje się absolwentom bez znajomości. Niewielu moich znajomych mogło sobie pozwolić na pozostanie w kraju, bo za 2 tysiące, to opłacisz mieszkanie, zatankujesz kupisz chleb i tyle.

          • 5 1

          • (5)

            No widzisz, ja też jestem inżynierem, znam języki, pracuję w Polsce, ale za 2tys. zł nie chciałoby mi się wstawać z łóżka. Nawet gdyby to była pensja tygodniowa. Więc jak się jest dobrym w swoim fachu to można godnie zarabiać nawet w Polsce. I nie powiesz mi, że każdy kto wyjechał z kraju jest inżynierem, prawnikiem czy lekarzem. Zdecydowana większość to jednak niewykwalifikowana, tania siła robocza.

            • 1 4

            • ile dostałeś świeżo po studiach??

              i kiedy to było??
              może zaczynałeś 10 lat temu jak sytuacja była jeszcze inna...?

              • 1 0

            • nie każdy...

              mówię o ludziach z mojego otoczenia, nie twierdzę, że to większość

              • 0 1

            • niestety (2)

              niestety... nie jesteś fajny, jak to beztosko się określiłeś.
              fajny człowiek ma szacunek do ludzi i do wykonywanej przez nich pracy....

              • 3 1

              • laura (1)

                Ja zarabiam na tyle dużo, że wyjeżdżać nie muszę, bo i po co? Można i tak. Stać mnie nawet na agencje towarzyskie, ale po co, skoro moja żona jest tak piękna, że im kobiety z agencji towarzyskich nie dorastają do pięt? A Hiszpanki? Poza Penelope Cruz, pięknych nie widziałem.

                • 0 3

              • napisz w końcu, jak znalazła Cię praca!

                może masz jakieś rady dla młodych zdolnych inżynierów!

                • 1 0

        • a z ciekawości zapytam (6)

          gdzie pracujesz??i jak znalazłeś pracę?

          • 1 1

          • (5)

            W Gdańsku. A jak znalazłem pracę? To praca znalazła mnie.

            • 2 7

            • bez znajomości?? (4)

              może podzielisz się jakimś dobrym sposobem ??:>

              • 1 0

              • (3)

                Bardzo proszę - wybierz się na dobre studia na PG, zacznij pracę i zdobywanie doświadczenia jeszcze na studiach, ucz się języków. Tuż po studiach miałem już 3 lata doświadczenia w zawodzie i w pierwszej po studiach pracy dostałem 4tys. zł netto. Potem już było z górki, bo firmy same zabiegały o to, żebym się skusił na ich ofertę. Po 8 latach na umowie o pracę założyłem własną działalność i jest jeszcze lepiej. Tak więc jak się chce to można - nawet w Polsce. I nie są do tego potrzebne ani jakieś specjalne znajomości ani tym bardziej "układy" rodzinno-polityczne.

                • 1 1

              • studiuję, na studiach inżynierskich, uczę się języków (1)

                pracy szukam już kilka lat, niestety nikt z branży nie chce zatrudnić studenta i to na dodatek kobiety, chociaż składam już podania nawet na darmowe staże. Po studiach absolwentom w mojej branży proponuje się 1,5-2 dopóki nie zdobędą kwalifikacji, które możesz nabyć dopiero 3 lata po studiach z udokumentowanym doświadczeniem (czyli praca na czarno się do tego nie liczy). Dopiero po tych 5 latach studiów, 3 latach doświadczenia i państwowym papierkiem dają CI normalną pensję...
                no i tak tułam się po jakichś sklepach magazynach itp. za głodowe stawki godzinowe i na śmieciowe umowy...

                • 2 0

              • dodam jeszcze, że dużo wyrzeczeń mnie kosztuje

                opłacenie kursu językowego , za moją stawkę 7 zł/h...
                masz po prostu wielkie szczęście, jeśli Ci się udało...
                ale nie możesz na tej podstawie wnioskować, że w kraju jest dobrze...
                a nawiązując do Hiszpanów... w Hiszpanii sytuacja na rynku pracy jest podobna jak u nas, więc przykład jest trochę nietrafiony. Hiszpańscy absolwenci mają równie wielkie trudności ze znalezieniem pierwszej pracy co polscy.
                Ale ja nie widzę sensu pracować z doktoratem na magazynie, żeby tylko na siłę siedzieć w Polsce, bo w imię czego?? Kocham swoją ojczyznę, ale chcę godnie żyć, i myślę, że lepiej się jej przysłużę wyjeżdżając i zostawiając tu co wakacje pieniądze.

                • 2 0

              • btw, jeśli "po 8 latach na umowie" założyłeś działalność

                to jesteś już trochę po studiach, więc widać nie wiesz, jaka sytuacja jest obecnie...
                uwierz mi, że jest lepiej niż "za Twoich czasów"

                • 1 0

  • Jestem trochę w szoku kiedy to czytam (2)

    Mieszkam w Gdańsku od urodzenia. Wszystkie moje koleżanki są normalne i nie puszczają się z kim popadnie. Owszem słyszy się o jakichś nastolatkach w ciąży i robieniu lasek w klubach, ale to na zasadzie jakichś informacji z n-tej ręki i plotek bardziej. Nie jestem z bogatej rodziny, mieszkam w bloku. Chodziłam do państwowej podstawówki, liceum i na państwową uczelnię, więc nie wiem, czy mam po prostu wielkiego farta, że na swojej życiowej drodze spotykam normalnych ludzi, czy te wszystkie opowieści są wyssane z palca...

    • 21 4

    • (1)

      puszczają się tylko Ty o tym nie wiesz

      • 4 6

      • sama też się puszczam, tylko o tym nie wiem??

        dziwne...

        • 9 3

  • Polscy Panowie nie moga przetrawic ze czasy kiedy to brali mijaja bezpowrotnie (1)

    kazda nowoczesna kobieta ma przy sobie prezerwatywy i to kobieta dzis decyduje z kim ,jak i kiedy chce...te same prawa w zyciu, w pracy i w seksie...nikogo nie dziwi ze mlode , inteligentne dziewczyny nie beda szukac partnerow Polakow ktorzy nie potrafia nawet uwolnic sie sami od mamusiej spodniczki,,Polak potrafi tylko udawac, zaklamany w swoim malym swiatku, kazda co nie dziewica to nie warta spojrzenia..zakopcone, zapite, niedomyte pustaki...nie mozecie sie z tym pogodzic ze nikt was nie chce ani tu ani gdzie indziej...a teraz plujcie bo tylko to umiecie najlepiej

    • 13 9

    • Przyznam, że dla mnie nie jesteś warta nawet oplucia, bo szkoda mojej zacnej śliny. Pozostaje mi jedynie współczuć towarzystwa skoro w ten sposób opisujesz Polaków. Ale to świadczy też o tobie (celowo z małej litery), że jesteś ograniczona i bardzo łatwo wrzucasz wszystkich do jednego worka na podstawie zaledwie kilku obserwacji, bo nie uwierzę, że znasz wszystkich Polaków. Ba, nie znasz nawet 5% Gdańszczan, bo znasz pewnie tylko tych ze swojej osiedlowej mordowni na Oruni Dolnej. A to nie normalni Polacy tylko patologia.

      • 6 6

  • dlaczego ten filmik nie przetłumaczyli>? (1)

    Wszystko ok.. spoko pytania, spoko odpowiedzi = naciągany artykuł i na trójmiasto.pl kolejna porcja "wiedzy" wciśnięta.
    Ale mam pytanie.. Dlaczego ten filmik nie przetłumaczono dla ludzi którzy nie rozumieją języka angielskiego.
    Ja zrozumiałem 90% a co z resztą otępiałego społeczeństwa znającego co najmniej dwa słowa "you" i "fu.."?< wypowiadane w odwrotnej kolejności..
    Czy tak trudno redaktorom trójmiasta wkleić podpisy z tłumaczeniem?...to samo dotyczy wyprzedaży na Świętojańskiej w Gdyni.. Wszędzie jest napisane "SALE" i "SALE.." a co to znaczy pyta emerytka? ... "pewnie wynajmują sale na wesela" odpowiada jej wewnętrzny głos...Pozdrawiam normalnie rozsądnych.

    • 9 1

    • Ale przecież w tym filmiku są tak proste i potoczne słowa, że ciężko nie zrozumieć. Dziecko po 2 lekcjach w podstawówce zrozumie. To nie był wykład z fizyki kwantowej.

      • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane