• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kibice w centrum miasta

25 czerwca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Podczas rozrób, do których doszło w centrum Gdańska w noc świętojańską, ucierpiała Fontanna Neptuna. Wczoraj rano na posągu boga mórz zauważono powiewający szalik Lechii. Po bliższych szczegółowych oględzinach okazało się, że pomnik został uszkodzony! A na dodatek z grotu posągu zwisa kawał ludzkiego mięsa!

Nie jest to pierwsza dewastacja Fontanny Neptuna. I tym razem koszty naprawy pokryje miasto.
- Na rzeźbie narożnikowej, od strony południowo-zachodniej, urwano głowę ptaka - mówi Zbigniew Soból z pracowni konserwacji zabytków Wacława Rasnowskiego. - Jest kilka odgiętych elementów na spiralach. Ponadto w fontannie znalazłem dwie race dymne. Z relacji świadków nocnych zdarzeń wiem, że rozwydrzona grupa liczyła ponad dwieście osób. Jeden z uczestników wejścia do fontanny zawisł na grocie. Koledzy ściągali go; ma rozerwane udo.

Wtedy zjawiła się policja i wezwała karetkę pogotowia. Podobno w tym samym czasie cały ogródek piwny wrzucono do Motławy! Fontanna Neptuna, będąca w dyspozycji Gdańskich Melioracji, jest pod opieką miasta. Opiekę konserwatorską nad zabytkiem sprawuje od lat firma Wacława Rasnowskiego.
- Naprawy wykonamy w ramach obowiązków - wyjaśnia Zbigniew Soból. - Zgłosiliśmy sprawę do Pomorskiego Wojewódzkiego Urzędu Konserwatorskiego oraz do Gdańskich Melioracji, które złożą w najbliższym czasie doniesienie o przestępstwie.

-Policja konwojowała kibiców po zakończeniu meczu Lechii Gdańsk. Pojedyncze grupy dotarły na Targ Węglowy, skąd około 400 osób ruszyło ulicą Długą w kierunku Neptuna. Tam kibice się rozeszli, a w rejonie Starego Miasta pozostało ich kilkudziesięciu. Akcja konwojowania kibiców zakończyła się o godzinie 21.40 - poinformowała "Głos" kom. Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego doniesienia o przestępstwie - dodała kom. Wołk-Karaczewska. - Jedynie około 22.05 było zgłoszenie dotyczące mężczyzny która zranił się podczas schodzenia z fontanny.
/Fot. Marek ZARZECKI/

Głos Wybrzeża

Opinie (263)

  • Daniel

    Policja zjawiła się późno, bo przecież wydali kilka dni temu listę zaleceń dla mieszkańców, jak uniknąć zagrożeń, więc byli przekonani, że sprawa załatwiona.. :]

    I dopóki we władzach Policji i SM zasiadać będą ludzie bez ikry, zainteresowani głównie w miarę spokojnym dotrwaniem do końca swojej ciężkiej służby, dopóty miasto będą terroryzować mniej lub bardziej liczne grupy bandytów i wandali. Aż stanie się jakaś tragedia, po której panowie komendanci z hukiem zostaną zastąpieni następnymi.

    A monitoring to wiesz... jest pokazywany jak zjawiają się jacyś oficjele, na co dzień pewnie nikomu się nie chce wpatrywać w monitory, bo i po co. Założenie było takie, że sama kamera będzie czynnikiem zapobiegawczym. Zresztą, wobec 'kibiców' nasza dzialna policja jest po prostu  b e z r a d n a  i woli udawać, że nic nie widzi. No, potrafi wezwać pogotowie, więc nie jest tak do końca bezużyteczna :)

    • 0 0

  • Oj.Przeczytac

    A teraz porcja Dobrego Humoru

    Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg.
    Żona pyta: Co ci Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj?!
    A on: Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego.
    - No i co z tego ?!
    - No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa,że musieliśmy bisować potem 7 razy

    • 0 0

  • No cóż

    No cóż,są normalni kibice którzy poprostu oglądają mecz i pokrzycza sobie na trybunach i niestety jest tez banda frustrantów,szkoda tylko ze wszyscy musza placic za ich debilizm...(zwykli mieszkancy-ktorzy boja sie wracac noca autobusem,klub,kibice,budżet miasta...)

    • 0 0

  • biedna fontanna
    osobiscie tez mi nie żal tego gamonia co sie ładował wiazać szalik
    a powyginanie elementow i poutracanie niektorych to jakby nie patrzec zniszczenie a nie drobna błachostka

    • 0 0

  • Bardzo dobrze Gnojowi

    Szkoda że sobie torby nie rozerwał albo raczej torebki bo przecież oni wszyscy razem połączeni dopiero mają "Torby z jajami" a sami to niedopwartościowani gówniarze

    • 0 0

  • na dachu dworca gdańsk główny łazi nagi facet
    full policja straz
    ciekawe czego chce??
    pewnie wolnych poniedziałków:)

    • 0 0

  • może nie ma kasy i żąda tubki kleju :)

    • 0 0

  • W "dyspozycji" Gdańskich Melioracji ?

    Szanowny Panie redaktorze nie w dyspozycji a w administracji, a to jest zasadnicza różnica. Dysponować to sobie można swoją własnością a nie miasta

    • 0 0

  • za zgodą właściciela można dysponować
    np. samochodem
    administrowanie to zarządzanie

    • 0 0

  • Prawni dozwolona i przez policje chroniona

    Pani komendant nie potrafi skojarzyć, dewastacji zabytku, z popełnieniem przestępstwa... - to chyba jest przestępstwo, czy może, nie, może jest to prawnie dozwolony czyn, który policja powinna ochraniać własnym ciałem, a jakby się kto nie daj Bóg zranił podczas dewastacji zabtyków. Oj nie dobrze, trzeba pogotowie wzywać, żeby biedaczek, się na śmierć nie wykrwawił. Policja musi dbać o swoich huliganów, bo powiedzmy sobie szczerze, co by bez nich robiła.... kogo by eskortowała.... Może zabrałaby się za pijaczyny, które załatwiają potrzeby fizjologiczne na elewacje budynków...? Alez nie, przeciez skoro dewastacja zabytku nie jest przestepstwem, to zapewne troche moczu nie zaszkodzi jednej czy drugiej budowli. Zwlaszcza, ze nie koniecznie musi byc zabytkiem, ktorego przecie dewastowac wolno...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane