- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (318 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (203 opinie)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (338 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (918 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (179 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (260 opinii)
Nie tak łatwo pozbyć się szpetnych kiosków, ale się udaje
Kiedyś kioski były niezmiennym elementem krajobrazu. Z biegiem lat i zmieniających się nawyków zakupowych, zaczęły jednak tracić na znaczeniu. Wielu właścicieli porzuciło swoje punkty sprzedaży, pozostawiając je na pastwę losu. Dziś "kioski widmo" straszą na ulicach. Pozbycie się ich z przestrzeni miejskiej, o co apelują mieszkańcy, nie jest jednak takie proste. Gdański magistrat zapewnia jednak, że robi, co może, "działając w majestacie prawa".
- Kioski widmo szpecą ulice
- Mieszkańcy się skarżą, radni składają interpelacje
- Radne domagają się konkretów
- Miasto tłumaczy, że nie tak łatwo usunąć kiosk
- Kolejne szpetne kioski znikają z ulic
Spadające zainteresowanie klientów sprawiło, że biznes przestał się opłacać. Ich właściciele zaczęli je więc porzucać.
Kioski widmo szpecą ulice
Temat porzuconych, niszczejących kiosków, nieustannie podejmują mieszkańcy, a także radni, działający w ich imieniu. Zgłoszenia oraz prośby o interwencję pojawiają się też systematycznie w naszym raporcie, za co bardzo dziękujemy.
Śmierdzący kiosk na 3 Maja (27 opinii)
- Miasto Gdańsk nie radzi sobie z opuszczonymi kioskami - pisze z kolei w e-mailu do naszej redakcji czytelnik. - Szpetne budki są zaniedbane i czasem mieszkają w nich bezdomni. Często zdarza się, że w kioskach odbywa się nielegalny hazard. Tak jest w budce na przystanku "Opera Bałtycka".
Lubisz gry hazardowe? Tu zrobisz to legalnie
Mieszkańcy się skarżą, radni składają interpelacje
O działania miasta w kwestii kiosku przy Operze Bałtyckiej, na który skarżył się w raporcie nasz czytelnik, zapytał radny Przemysław Majewski, w interpelacji złożonej pod koniec maja br.
Wiceprezydent Piotr Kryszewski odpowiedział wówczas, że zarówno przedmiotowy kiosk, jak i inne obiekty handlowe umieszczone w pasach drogowych dróg publicznych, są na bieżąco kontrolowane przez pracowników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Podkreślił jednak, że choć kiosk stoi na terenie należącym do miasta, zarządca drogi, czyli GZDiZ, nie może sobie do niego tak po prostu wejść bez zgody właściciela, bo sam obiekt stanowi własność prywatną.
- Wobec podmiotu, który zajmuje pas drogowy bez wymaganego zezwolenia zarządcy drogi, prowadzone jest obecnie postępowanie mające na celu wymierzenie kary pieniężnej za powyższe zajęcie - wyjaśnia Piotr Kryszewski. - Ze względu na to, że kiosk stanowi własność prywatną, urzędnicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni nie wejdą do niego celem kontroli. Obecnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na dokonywanie takich czynności przez zarządcę drogi.
Teren przy stacji SKM, z kioskiem widmo, straszy przechodniów
Wiceprezydent podkreślił też, że podejrzenie prowadzenia nielegalnego hazardu zostało zgłoszone do Krajowej Administracji Skarbowej już 13 listopada 2023 roku. Zapewnił też, że wszystkie podejrzenia prowadzenia nielegalnego hazardu w obiektach handlowych umieszczonych w pasach drogowych dróg publicznych są na bieżąco zgłaszane odpowiednim organom skarbowym.
Odpowiedź na interpelację radnego Przemysława Majewskiego w sprawie kiosku przy Operze Bałtyckiej - PDF
Radne domagają się konkretów
Interpelacje w sprawie opuszczonych kiosków składały wcześniej też m.in. radne Agnieszka Owczarczak i Emilia Lodzińska (obecnie wiceprezydent Gdańska). Pierwsza interweniowała w sprawie nieczynnych kiosków przy ul. Kołobrzeskiej na wysokości skrzyżowania z ul. Opolską, druga w sprawie porzuconych kiosków przy ul. Strzeleckiej, skrzyżowania Kościuszki/al. Hallera, Grunwaldzkiej, Targu Drzewnym, Szerokiej/Szklary i 3 maja, pytając, kiedy szpetne kioski znikną z ulic i dlaczego działania miasta w tym zakresie są tak opieszałe.
Odpowiedź na interpelację Emilii Lodzińskiej - PDF
Miasto tłumaczy, że nie tak łatwo usunąć kiosk
Miasto poinformowało, że kioski przy ul. Kołobrzeskiej zostały postawione bez stosownych pozwoleń na budowę. Jako że zostały ustawione na terenie należącym do miasta, możliwe było wydanie nakazu rozbiórki.
Odpowiedź na interpelację Agnieszki Owczarek - PDF
W przypadku opuszczonych kiosków zlokalizowanych przy ul. Strzeleckiej, Kościuszki na skrzyżowaniu z aleją Hallera, Grunwaldzkiej, Targ Drzewny, Szklary, 3 Maja, które znajdują się w pasach drogowych dróg publicznych, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni systematycznie prowadzi postępowania administracyjne ws. zajęcia pasa drogowego bez zezwolenia zarządcy drogi i nakłada kolejne kary (wyjątkiem są kioski przy ul. Kościuszki i Grunwaldzkiej, których właściciel mieszka zagranicą, a jego adres jest nieznany).
Podobnie, jak w przypadku kiosków przy ul. Kołobrzeskiej, analizowane są dokumenty w celu weryfikacji pozwoleń na budowę. Jeśli któryś z obiektów go nie posiada, miasto będzie mogło wszcząć postępowania ws. wydania nakazu ich rozbiórki.
Inaczej rzecz się miała z pozostałymi kioskami:
- Kioski przy ul. Kościuszki, Szklary i 3 Maja posiadały pozwolenie na budowę obiektu tymczasowego - informował w odpowiedzi na interpelację wiceprezydent Piotr Kryszewski. - Oznacza to, że po upływie wskazanego w pozwoleniach terminu podlegają rozbiórce. Obowiązek ten wynika wprost z decyzji, w związku z czym Wydział Architektury i Urbanistyki podjął działania mające na celu wyegzekwowanie tego obowiązku.
Kolejny kiosk odchodzi do przeszłości (86 opinii)
Kolejne szpetne kioski znikają z ulic
Pod koniec kwietnia br. usunięto kiosk znajdujący się przy Targu Rakowym, o który pytała w swojej interpelacji ówczesna radna Emilia Lodzińska. Nie ma już też śladu po "śmierdzącym" kiosku przy ul. 3 maja, na który jeszcze wiosną skarżył się w Raporcie z Trójmiasta nasz czytelnik. Potraktujmy to jako dobry omen i dowód na to, że magistrat traktuje sprawę poważnie.
Miejsca
Opinie (203) ponad 20 zablokowanych
-
3 godz.
krajach jest to cały czas olacalne! To bardzo proste władze miasta maja obowiazek dbac o takie małe prywatne rodzinne biznesy
,ale unas jest odwrotnie robia wszystko by zbankrutowały i sie ich pozbyc!
Bo gazetki to mozesz kuoic ale tylko w centrach handlowych to celowe działnia i teraz mamy usparwiedliweinie propagandowej tej akcji- 4 0
-
3 godz.
Dramat (1)
Wszystko tym naszym przeszkadza nie dość, że Janusze,to jeszcze nad wyraz konfidenci.
- 5 0
-
3 godz.
nie konfidenci tylko szkodniki kiedys tak niebyło to sa te nowe słoiki co sie zjechały z warszawki i innych fanatyczni POKOwcy
- 2 1
-
3 godz.
Kiosk
Ul.obrońców wybrzeża 4 na wysokości przystanku autobusowego 148 stoi kiosk w którym coś się dzieje wieczorami, warto było by to sprawdzić.
- 0 2
-
3 godz.
Działania z naruszaniem prawa to specjalizacja rudego i jego bandy.
- 2 0
-
3 godz.
Trzeba mieć coś z głową zeby likwidowac kioski w Gdansku
Komu to przeszkadza ? One istniały przez tyle lat i nikomu nie przeszkadzały a teraz wszystko ludziom przeszkadza teraz żeby kupić gazetę trzeba będzie jechać na drugi koniec miasta ! A może by tak zrezygnować ze sklepów żabka ? Po co one komu ? Do likwidacji ! Wszystkie sklepy z energetykami do likwidacji to kompletnie nie potrzebne w mieście !
- 6 0
-
2 godz.
Jednoręki bandyta.....
Służby państwowe i tak z tymi kioskami które są przerobione na budki z maszynami nic nie zrobią bo trzeba znać nr telefonu do właściciela tego przybytku który sobie zrobił centrum hazardu. Nikt im nie otworzy a takiego prawa nie ma żeby sobie włazili siłą,musieliby tam wparowywać na "gorąco" jak ktoś z tej budy się wynurza.
- 0 1
-
2 godz.
Są szpetniejsze rzeczy od kiosków chociażby
Obleśne reklamy centra handlowe w blaszakach czy żółte biedronki
- 2 0
-
2 godz.
Ładne
- 1 0
-
2 godz.
Powiem Wam Rodacy jak będzie
Dzisiaj chcecie likwidacji kiosków , bo ktoś Wam wkleja , że szpetne ? Za kilka ładnych lat jak już na zjeżdża się odpowiednią ilość lekarzy / inżynierów i innych architektów ( wiecie skąd ) Jeden skakał niedawno w Warszawie po autach , ale po 24h go zwolnili , bo nikt nie zgłosił szkody .Wiec za kilka ładnych lat będzie tak , że bogaty szejk czy inny emir kupi ulicę czy 5 ulic czy dzielnice - np taki Wrzeszcz i na swoim terenie podnajmie turkowi 50 m2 na taki szpetny x1000 kiosk , Kurdowi na bazar , afgancowi na budkę z naprawą telefonów i wiecie co będziecie wtedy Wy mogli ? No właśnie to . A Państwo co będzie mogło ? Tak zgadza się także zrobić kupe i siku na głównej przelotów w w dzień o 12 ej w południe . Wam przeszkadza te parędziesiąt kiosków i małych biznesów ludzi przedsiębiorczych , którzy nie biorą od Państwa jałmużny ale sami próbują się utrzymać . Karma wraca i wróci w postaci tego bydła które zrobi na naszym terenie co chce i cofnie nas do lat 70-80 tych
- 4 1
-
2 godz.
Kioski nadal.są w Niemczech . Nawet nazwa jest taka (1)
- 1 0
-
1 godz.
Widać się nie znają.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.