• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy znikną czerwone flagi z trójmiejskich kąpielisk?

Katarzyna Moritz
24 lipca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 15:40 (25 lipca 2018)
Sinice szybko znikną, gdy tylko zmieni się wiatr i pojawi się burza. Sinice szybko znikną, gdy tylko zmieni się wiatr i pojawi się burza.

W dalszym ciągu obowiązuje zakaz kąpieli na większości trójmiejskich kąpielisk. Sprawdź, gdzie i kiedy będzie można w pełni korzystać z uroków plażowania.



Aktualizacja 25 lipca, godz. 15:40: Poprawiła się sytuacja na Wyspie Sobieszewskiej. Na kąpieliskach w Sobieszewie, Orle i w Świbnie według informacji Sanepidu woda w morzu jest zdatna do kąpieli. Na specjalnej mapie sanepidu można na bieżąco zobaczyć, gdzie aktualnie nie wolno się kąpać.


Czy chodzisz na plażę, gdy w wodzie są sinice?

Jak informowaliśmy w poniedziałek rano, badania wody w Zatoce Gdańskiej spowodowały, że decyzją Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zamknięto w sumie 20 kąpielisk.

We wtorek utrzymujące się warunki pogodowe spowodowały, że obecnie w województwie pomorskim zamknięte są już 22 kąpieliska, w tym wszystkie w Gdańsku (od Świbna po Jelitkowo), Sopocie oraz Gdyni.

Czytaj też: Sinice to nie roślinki, które wystarczy odgarnąć

- Wolne od sinic są natomiast kąpieliska na Mierzei Wiślanej, począwszy od Mikoszewa. Od strony otwartego morza mamy aktualnie otwarte kąpieliska w Dębkach, Władysławowie, Chałupach, w Helu, pozostałe 10 kąpielisk (m.in. w Łebie, Białogórze, Jastrzębiej Górze, Jastarni i Juracie) jest zamkniętych. Problem z sinicami od strony otwartego morza nieco nas dziwi, bo woda jest tam z reguły chłodniejsza i są tam silniejsze prądy wodne, ale pamiętajmy, że już w maju mieliśmy bardzo wysokie temperatury - podkreśla Tomasz Augustyniak, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Mapa sanepidu pokazująca, gdzie aktualnie nie wolno się kąpać. Mapa sanepidu pokazująca, gdzie aktualnie nie wolno się kąpać.

Co istotne, sinice to problem występujący nie tylko w Zatoce Gdańskiej, kwitną one też w innych zbiornikach wodnych, w tym w Jeziorze Żarnowieckim, na szczęście w jeziorach na Kaszubach jeszcze się nie pojawiły.

Kiedy zniknie problem z sinicami w Trójmieście?



- Prognoza jest bezlitosna, mamy upały i przez najbliższy tydzień nic się w tej sprawie nie zmieni, a upały - jak wiadomo - służą sinicom. Sytuację mogą poprawić prognozowane burze w okolicach weekendu, bo tego typu zjawiska powodują, że problem z sinicami może się zmniejszyć albo w ogóle zniknąć, bo w momencie, kiedy przychodzi większe falowanie burzowe, to wystarczy dosłownie chwila i sinic już nie ma - wyjaśnia Augustyniak.
Na razie optymizmem nie napawa też słaby wiatr z kierunku północnego, który w najbliższych dniach się nie zmieni. Dopycha on sinice do brzegów zatoki. Zmiana kierunku wiatru mogłaby spowodować odpłynięcie sinic lub chociaż ich rozrzedzenie.

Sinice, zwane również cyjanobakteriami, są gromadą organizmów samożywnych, należących do królestwa bakterii, występują we wszystkich zbiornikach wodnych.

- Problem pojawia się, gdy się namnożą w dużej ilości w jednym miejscu, i do tego w temperaturze wody 22-25 stopni wchodzą w etap kwitnięcia. Ten etap to nic innego jak ich obumieranie. Wtedy w procesie gnicia uwalniają zgromadzone w sobie toksyny do wody. Toksyny te są niestety dla człowieka niebezpieczne - podkreśla Augustyniak.

Czemu sinice tak często pojawiają się w wodach zatoki?



Jedną z przyczyn zakwitania sinic jest wysoki poziom fosforanów w wodzie. Poziom tych substancji, znajdujących się np. w nawozach sztucznych, niestety często bywa wysoki w wodach Zatoki Gdańskiej.

- Ponadto jest to prawdopodobnie kwestia naszych specyficznych warunków i tego, że mamy płytką zatokę i woda w sezonie nie rotuje [nie wymienia się - red.]. W innych rejonach Morza Bałtyckiego, a choćby na kąpieliskach w woj. zachodniopomorskim, nie ma takiego problemu z sinicami, jak u nas - tłumaczy szef WSSE.
Choć na sinice warto uważać, warto też wiedzieć, że występują one miejscowo i sytuacja z ich pojawianiem się jest dynamiczna. Na specjalnej mapie sanepidu można zobaczyć, gdzie aktualnie nie wolno się kąpać.

Opinie (231) 4 zablokowane

  • Od trzech lat nawet stopy nie zamoczylem w wodach przy plazach trojmiejskich. To jest syf. Doprawdy nie wiem co kieruje ludzmi, ktorzy przyjeżdżają tu w wakacje 'nad morze'

    • 17 2

  • Gdańsk szambojady! Kolaka gdanska zalewa cala zatoke (3)

    Wstyd, gdanszczanie , smiejecie sie z ludzi z Mazur a sr*cie do morza . Najgorszy wiesniak ma latryne, A wy prosto sr*cie do zatoki.

    Smrod po was jedynie zostaje i sinice!

    • 14 7

    • (2)

      Co to jest "kolaka"? Proponuję szkołę ortografii.

      • 1 0

      • dobrze wiesz pajacu z gdanska, twoj kal plywa w zatoce (1)

        • 1 2

        • ale wy PISiaki nienawidzicie gdańszczan

          niezła z was polewka !

          • 1 1

  • (1)

    Mimo, że mieszkam w Gdańsku już od 25 lat nie kąpię się w tym szambie.

    • 19 2

    • i dobrze, tez bym we wlasnym g***ie

      • 1 1

  • jakoś obszar występowania sinic pokrywa się z obszarem szczególnej i swoistej żyzności wody

    Czy to przypadek?

    • 13 0

  • Sianie paniki!

    Przyjechaliśmy z rodziną spod Gnojewa i zawsze co roku musimy się wykąpać w Bałtyku..ot,taka Nasza tradycja..dziś woda była/jest fantastyczna!

    • 4 4

  • A ludzie i tak walą nad morze jak oszaleni.

    • 11 2

  • To jakaś paranoja - (1)

    - zamykać kąpieliska kiedy człowiek najbardziej tej kąpieli w upalny dzień właśnie potrzebuje!?!?!? Skoro wystarczy tylko chwila falowania podczas burzy żeby sinice zniknęły to czemu żadne skutery wodne czy inne śmigacze nie mielą tej wody codziennie przez chwile, wczesnym rankiem na przykład??? Wzdłuż plaż tylko oczywiście...

    • 10 11

    • Proponuję żeby wojsko bombardowało wody przybrzeżne codziennie tak o 8:30

      Tylko niech dobrze przycelują...

      • 5 0

  • zatrute morze to i sinice.

    jakim prawem z całej Polski płyną ścieki do morza?
    Gdzie niby ten wielki ziobro i szyszka wspaniała? Do roboty leniuchy partyjne.

    • 9 6

  • Flagi znikna kiedy 2,5 mln litrow go**n, ktore w swej uprzejmosci wladze Gdanska zezwolily wpuscic do zatoki

    sie zutylizuja.Za jakies 30 lat

    • 13 3

  • Flagi znikną (1)

    Jak Janusz z Grażyną i Brajankiem dostaną choroby po defekacyjnej i wystąpią do sądu o wielotysięczne odszkodowanie, wówczas się okaże iż woda jest czysta jak diament a flagi były profilaktycznie tylko.

    • 9 2

    • tak jak sanepid stwierdzil ze zrzut kloaki do motławy nic złego nie zrobił.

      a wyrzuć do Motławy małą toaletę turystyczna i poczekaj co ci urzędasy zrobią....

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane