- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Kierowca autobusu: za mało policjantów na festiwalu Wisłoujście
Chaos drogowy podczas festiwalu Wisłoujście 2023, który odbywał się w Twierdzy Wisłoujście, i zbyt mało policyjnych patroli, dzięki którym ruchem można by było kierować sprawniej - to tylko niektóre z zarzutów pana Kamila, kierowcy autobusu, który uczestniczył w kolizji drogowej podczas odbierania pasażerów z imprezy.
***
Od piątkowej nocy aż do niedzieli trwało wydarzenie pod nazwą Wisłoujście Festival, odbywające się w Twierdzy Wisłoujście.
W związku z powyższym została zmieniona organizacja ruchu wokół samej twierdzy. Ulica Pokładowa została ustanowiona tymczasowo drogą jednokierunkową od momentu jej rozwidlenia przy przejeździe kolejowym, aż do skrzyżowania z ulicą Ku Ujściu.
Dodatkowo na praktycznie całej długości trasy zostały ustawione znaki B-36 - Zakaz zatrzymywania się.
Poniżej zamieszczam mapę.
Miałem przyjemność (mimo finału opisanej sytuacji całość obsługi była niewątpliwie przyjemnością) obsługiwać specjalną linię autobusową o numerze 300 zarówno w nocy z piątku na sobotę, jak i z soboty na niedzielę. Była to specjalna, darmowa linia obsługiwana przez GAiT autobusami przegubowymi, 18-metrowymi.
W sobotę festiwal "obsługiwało" dwóch policjantów
W sobotę do obsługi całego festiwalu zostało wysłanych dwóch funkcjonariuszy policji z Wydziału Prewencji (tak przynajmniej twierdzili podczas rozmowy z nimi). Stali oni przy głównej bramie na skrzyżowaniu ul. Jana Charpentiera z ul. Pokładową.
Reagowali na zatrzymujące się taksówki w okolicy głównej bramy i zawracali część pojazdów kierujących się pod prąd.
W okolicy godz. 00:40 dnia 20.08.2023 r. zgłosiłem problemy w przejeździe spowodowane dużą liczbą zaparkowanych samochodów po obu stronach ulicy i również ciągle jadącymi pod prąd pojazdami od samego skrzyżowania ul. Ku Ujściu aż do bramy wejściowej.
Poprosiłem funkcjonariuszy o przysłanie dodatkowego patrolu, który mógłby stanąć przy skrzyżowaniu z ul. Ku Ujściu i zawracać pojazdy jadące pod prąd, jak i cofać tych jadących pod prąd.
Usłyszałem, że trudno będzie zorganizować dodatkowy patrol policji, lecz postarają się zrobić co w ich mocy.
Sytuacja natomiast ulegała pogorszeniu z godziny na godzinę. Ok. godz. 2:45 odjechałem pełnym festiwalowiczów autobusem z przystanku Twierdza Wisłoujście 02 (odjazd opóźniony o 5 minut w związku z zatorem na drodze dojazdowej do twierdzy) i przejechałem ok. 100 metrów, po czym zgłosiłem postój związany z brakiem przejazdu o godz. 2:49.
Dwa pojazdy stały zaparkowane po obu stronach ulicy, przy czym pojazd z prawej strony znacznie wystawał tyłem do środka jezdni.
Policjanci prosili o "odkorkowanie" drogi
Po kilku minutach przyszli do mnie panowie policjanci i poprosili mnie o udrożnienie ruchu. Pasażerowie zaproponowali, że przeniosą tył jednego z pojazdów w bok, aby udrożnić przejazd, lecz policja się na to nie zgodziła.
Po kilkuminutowej rozmowie panowie prosili o podjęcie próby przejazdu i zaczęli mnie asekurować, chodząc wokół pojazdu i pokazując, w jaki sposób mam się kierować. Niestety skutkiem tego nawigowania była kolizja drugiego członu autobusu z nieprawidłowo zaparkowanym pojazdem.
W tym momencie nie było szansy kontynuowania dalszej jazdy, gdyż znacznie zwiększyłoby to uszkodzenia obu pojazdów. Po kolejnych kilku minutach panowie podjęli decyzję, że pojazd można jednak przenieść i z pomocą kilku pasażerów zdecydowali się przenieść tył pojazdu w sposób umożliwiający mi ominięcie go i zjechanie na pobocze kawałek dalej.
Służby przyjechały dopiero po kolizji
Na miejsce zdarzenia został wezwany nadzór ruchu do poprowadzenia czynności w związku z kolizją, natomiast panowie samodzielnie podjęli decyzję o wezwaniu Wydziału Drogowego i wsparcia.
W trakcie oczekiwania na policję i nadzór nagle pojawiło się wsparcie z Wydziału Drogowego do kierowania ruchem i z dwóch osób zrobiło się co najmniej sześć.
Szkoda, że musiało się coś wydarzyć, żeby panowie podjęli decyzję, że jednak ktoś musi przyjechać i pomóc w obsłudze takiego wydarzenia. Oczywiście całość zdarzenia skończyła się ukaraniem mnie jako winnego kolizji mandatem w wysokości 1100 zł i 10 punktów karnych. (Poniżej całość artykułu, z którego mnie ukarano).
§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.
Samą karę uważam za absurdalną, gdyż trudno manewrowanie w asyście policjantów przy prędkości 2km/h uznać za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, ale - jak widać - policja niektóre rzeczy ubiera inaczej w słowa.
Logika sytuacji jest oczywiście prosta - autobus był w ruchu, pojazd zaparkowany, zatem wina jest autobusu. Jednak biorąc pod uwagę całość tej sytuacji, nie czuję się sprawiedliwie potraktowany, otrzymując mandat w takiej wysokości i z takiego artykułu.
Zarysowany autobus i prywatne auto po kolizji
Skutkami kolizji były zarysowane poszycie autobusu i zarysowanie nadkola i części zderzaka zaparkowanego pojazdu marki SAAB.
Całość sytuacji prowadzi mnie do zadania kilku pytań:
- Czy do zabezpieczenia imprezy masowej nie powinno być przysłanych więcej jednostek niż tylko dwóch funkcjonariuszy?
- Czy zawsze reakcja ze strony służb nastąpi dopiero po tym, jak się coś stanie, czemu można było zapobiec wcześniej, szczególne że był zgłaszany wcześniej narastający problem?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (273) ponad 10 zablokowanych
-
2023-08-22 08:58
Kowal zawinił, a Cygana powiesili (1)
W państwach byłego ZSRR i w państwach satelickich byłego ZSRR (zza tzw. Żelaznej kurtyny - czyli m.in. w Polsce), policja jest wrogiem obywatela i służy do karania obywateli.
W krajach zachodniej Europy policja jest od pomocy i służeniu obywatelom.
Polsce mentalnie zdecydowanie bliżej do Rosji i Ukrainy niż Wielkiej Brytanii czy Niderlandów.- 2 2
-
2023-08-22 14:06
w punkt, tak własnie jest...ale jakis czopek urazony juz musiał zminusowac...ale to dokładnie tak u nas wygląda, wie to kazdy kto chociaz raz wystawił nos za granice tego g*wnianego kraju!
- 0 0
-
2023-08-22 09:05
Nigdy nie wierz milicjantowi.
- 1 0
-
2023-08-22 09:08
A czego się spodziewać po policji?
Proszę się cieszyć, że nie wezwali na pomoc śmigłowca
- 4 0
-
2023-08-22 09:47
Niech kierowca poda numer konta bankowego. (2)
Chętnie się dołoże na ten mandat
- 2 0
-
2023-08-22 10:56
Punkty też dołożysz ? Geniuszu . 10 punktów na dwa lata dla zawodowego . Podziękuj rządzącym . (1)
- 0 1
-
2023-08-22 15:01
Nawet na kierowce nie kazdy sie nadaje. Moze lopata?
- 0 0
-
2023-08-22 09:55
Ogólnie jest absurdem, że lokalne watażki mogą pozwalać na niszczenie światowego dziedzictwa kultury (zabytek
wysokiej klasy, powiązany z historią wielu narodów) i środowiska (nietoperze) bo im się zbyt głośny i źle zorganizowany "event" wymyślił (a raczej, ktoś sobie zażyczył coś organizować).
Będą wybory, musimy układ rozwalić zanim zrujnują Gdańsk! A chcą więcej, łapę na plaży, lesie i zatoce położyć.- 2 0
-
2023-08-22 10:06
Wierzyć policji
To chyba na głowe trzeba upaść
- 1 0
-
2023-08-22 10:49
Zrzutka
Może jakaś zrzutka na mandat dla Kierowcy?
- 0 1
-
2023-08-22 10:53
Widać niedoświadczony kierowca , obok umiejętności zabrakło asertywności . To zawsze kierowca decyduje i odpowiada za skutki .
Panie kierowco nabył pan kolejną lekcję życiową i zawodową .
- 1 1
-
2023-08-22 10:55
Policja nie ma czasu, musi pilnować domu Imperatora K.
- 0 2
-
2023-08-22 12:21
Hej Wy Dobrzy Policjanci
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.