• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca nie ma biletu? Radź sobie sam

Krzysztof Koprowski
3 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowoczesny tramwaj, biletów brak
Dyspozytornia nieopodal pętli Oliwa PKP nie prowadzi już sprzedaży biletów. Na szczęście w pobliżu działa kilka kiosków. Dyspozytornia nieopodal pętli Oliwa PKP nie prowadzi już sprzedaży biletów. Na szczęście w pobliżu działa kilka kiosków.

Kierowca lub motorniczy nie ma biletu? Ty również nie masz? Lepiej wysiądź na najbliższym przystanku, bo kontroler ma prawo wystawić ci mandat.



Jakiś czas temu w tramwajach i autobusach pojawiły się informacje, że jeśli u kierowcy nie można kupić biletu, to nie zwalnia to pasażera od obowiązku jego posiadania. - Czy w takim razie kontroler może wystawić mi mandat? - pyta nasz czytelnik, pan Adam.

- Tak, jest to zgodne z uchwałą przyjętą przez Radę Miasta, która obowiązuje od czerwca tego roku - potwierdza Katarzyna Kubiak, kierownik działu organizacji sprzedaży biletów w gdańskim Zarządzie Transportu Miejskiego.

Uchwała nie pozostawia wątpliwości: pasażer musi posiadać ważny bilet na przejazd, niezależnie od tego, czy kierowca ma w sprzedaży bilety, czy nie. W innym wypadku kontroler ma prawo wystawić mandat.

Gdzie najczęściej kupujesz bilety?

Problem w tym, że za sprzedaż biletów w pojazdach nie odpowiada ZTM, a poszczególni przewoźnicy: ZKM, PKS Gdańsk lub Warbus. Firmy te pobierają od ZTM bilety, a następnie przekazują je swoim kierowcom.

Co ma zrobić pasażer, któremu nie udało się kupić biletu w pojeździe? - Powinien wysiąść na najbliższym przystanku i zaopatrzyć się w bilet w odpowiednim punkcie sprzedaży - tłumaczy Kubiak.

Jednak nie zawsze jest to łatwe i to nie tylko w dzielnicach odległych od centrum. Kioski i punkty handlowe coraz mniej chętnie sprzedają bilety. Wyjątkowo niska marża na poziomie 5-6 proc. sprawia, że wielu handlowców rezygnuje z ich rozprowadzania. Na wyższy zarobek nie mogą liczyć - podwyższając marżę, miasto godziłoby się na mniejsze przychody ze sprzedaży biletów.

Niedawno zostały zamknięte także punkty sprzedaży w dyspozytorniach na pętlach: Oliwa PKP, Wałowa oraz Jana z Kolna. To decyzja ZKM, do którego należą te obiekty.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie dodatkowego kanału sprzedaży - poprzez automaty biletowe na przystankach lub pojazdach (działają np. w Krakowie), lub telefony komórkowe (takie bilety są w Warszawie i Poznaniu). Co ciekawe, to ostatnie rozwiązanie zostało już przewidziane w miejskiej uchwale, jednak realizacja tego pomysłu zapowiadana jest od lat. Pasażerom pozostaje więc zaopatrzyć się "na zapas" lub kupić bilet okresowy.

Uchwała Rady Miasta z 23 kwietnia 2009 r:

§ 3 pkt 13: Sprzedaż biletów w pojazdach autobusowych lub tramwajowych odbywa się za odliczoną gotówkę. Na liniach dziennych prowadzi się sprzedaż wyłącznie biletów jednorazowych czasowych, a na liniach nocnych - także biletów na jeden przejazd na linie nocne. Brak możliwości dokonania zakupu biletu w pojeździe nie zwalnia pasażera od obowiązku posiadania biletu na przejazd.

Opinie (556) ponad 20 zablokowanych

  • a tak obradowali radni....bez komentarza. źródło: www.gdansk.pl (1)

    Pan MACIEJ LISICKI – Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska przedstawił projekt uchwały zgodnie z załączonym uzasadnieniem

    Radny – BOGDAN OLESZEK – Przewodniczący RMG
    Dziękuję bardzo. KB opinia pozytywna, KPGiM pozytywna, KTiPM pozytywna. Zanim oddam głos panom radnym, o głos zwracał się do mnie 2 dni temu pan przewodniczący Krzysztof Żmuda członek zarządu regionu Gdańskiego, który też jako zarząd opiniowali ten projekt uchwały. Bardzo proszę panie przewodniczący o w miarę zwięzłą wypowiedz.

    Pan KRZYSZTOF ŻMUDA – Członek Zarządu Regionu Gdańskiego „NSZZ Solidarność” przedstawił opinię do omawianego druku.

    Opinia stanowi załącznik nr 14 do niniejszego protokołu.

    Radny – KAZIMIERZ KORALEWSKI
    Panie Przewodniczący.
    Wysoka Rado.
    Panie Prezydencie.
    Panie Wiceprezydencie.
    Na początku bym może zwrócił uwagę na taką rzecz. Zaproponowałbym, czy zawnioskowałbym może o poprawkę z państwa strony, §7 to jest strona 9 tego projektu w ppkt. 13, tak, mamy i tam pisze każdego roku w dniu obchodów dnia bez samochodu proponowałbym wykreślić po przecinku, gdzie pisze na podstawie ważnego dowodu rejestracyjnego pojazdu i tutaj powinna być kropka i wykreślić, którego jest właścicielem lub współwłaścicielem. Bo jeżeli ktoś używa samochodu w leasingu to jak go zostawi w domu, to tez będzie to o co chodzi władzą miasta. A takich aut jest sporo. Tak. Po prostu to auto stoi, jak ktoś ma dowód rejestracyjny w kieszeni. Więc nie musi być współwłaścicielem. Ma po prostu dowód rejestracyjny, ważny dowód rejestracyjny w kieszeni. Także myślę, że taki wniosek, jeśli to pan prezydent zaakceptuje, znaczy czy taką autopoprawkę można by było wprowadzić. Druga sprawa to jest kwestia taryfy. W dyskusjach klubowych oceniliśmy, że poziom kompromisu, do którego doszło między dwoma wiodącymi gminami, tj. Gdańskiem i Gdynią jest zbyt wysoki, jeśli chodzi o taryfę cen, Gdańsk powinien dochodzić do tego stopniowo, jeżeli już taka zmiana musi nastąpić, bo w końcu jesteśmy za tym, by mieć wspólny bilet i wspólną taryfę. Jest to terapia szokowa i Gdańsk powinien był wynegocjować przynajmniej 2 etapy dojścia do takiej wspólnej taryfy i nie możemy się zgodzić na podwyżki dla niektórych pasażerów, to będzie wg naszych szacunków około 20% wzrost wpływów do kasy Gdańska, z powodu podwyżki od 100 do 150 % niektórych biletów miesięcznych i nie tylko. Ale przede wszystkim z tego powodu. Stąd nie możemy się zgodzić na taką taryfę. Po prostu są to uczucia niestety ambiwalentne, bo chcielibyśmy mieć ten wspólny bilet, ale ta taryfa jest zbyt wysoka. A spotkaliśmy się z zarzutami ze strony mieszkańców, że nie liczymy się z ich kieszeniami, nie liczymy się z ich portfelami. Przede wszystkim uważam, to powinniśmy brać pod uwagę i to, że Gdańsk pierwszy głosuję tę uchwałę, jest to troszeczkę doświadczenie, no stajemy się królikami doświadczalnymi. Bo jak ta uchwała przejdzie w Gdańsku na tym poziomie, to po prostu Gdynia to powieli. Gdyby ona w Gdańsku przeszła na niższym poziomie, pewnie Gdynia by się do tego dostosowała. Także troszeczkę jesteśmy królikami doświadczalnymi, na to nie możemy się zgodzić. Dziękuję bardzo.

    Radny – KRZYSZTOF WIECKI
    Panie Przewodniczący.
    Panie Prezydencie.
    Jakiś czas temu, jak wprowadzaliśmy uchwałę wprowadzającą ceny biletów, gdzie najtańszy bilet 15 min. podnieśliśmy do 2 zł. Pan panie prezydencie powiedział, ze te bilety do 15 min. to są bilety, które są najczęściej kupowane, najczęściej są w użytku. I z tej tabeli, którą pan nam tu przedstawił wychodzi, że tak faktycznie jest. Z tymże powiem, że ta tabela to jest taka drobna manipulacja. Dlaczego manipulacja? Dlatego że w tej tabeli, nie wiem, czy to ją pan przygotowywał, ale zakładam, że tak, ceny biletów, wartość ich sprzedaży, ilość ich sprzedaży przedstawił pan za cały ubiegły rok. natomiast jeżeli chodzi o ten rok, to przedstawił pan tylko i wyłącznie pierwszy kwartał. Ja to rozumiem, kwartał dopiero minął. Natomiast panie prezydencie, gdzie ja tą manipulację widzę? Manipulację widzę tu w tym miejscu, że nie bierze pan pod uwagę, że w ubiegłym roku miały miejsce wakacje. A dzieci i młodzież w wakacje tych biletów sieciowych tyle nie kupuje. Także dojazdy do szkoły nam tu odpadają. W ubiegłym rok, to znaczy przy poprzedniej uchwale mówił pan również, że ceny biletów, podwyżki tych cen biletów zbilansują się. Wiem, że się nie zbilansowały, bo dochody z tego tytułu były większe. Dzisiaj proponuje nam pan najtańszy bilet za 2,50. Będzie to nadal najczęściej kupowany bilet, czyli co najmniej 2,50 zapłacimy. Dzisiaj za 2 zł., czyli ten bilet 15 min. można przejechać jakąś określoną trasę. Wiemy, jak Gdańsk jako miasto jest zbudowane komunikacyjnie. Bardzo często trzeba się przesiadać z jednego środka lokomocji na drugi i w tej chwili trzeba będzie kupić albo ten 3 zł. bilet, albo nadal kupować ten 15 min. tylko, że 15 min. będzie już kosztował 2,50. Także ja tutaj widzę, że znowu mieszkańcom Gdańska proponujemy podwyżkę. Ja znam te artykuły, gdzie była mowa o podwyżkach biletów o 140 % itd., nadal uważam, ze faktycznie mieszkańcy Gdańska, dzisiaj już był ten artykuł przywoływany z poniedziałku tego tygodnia, gdzie miasto Gdańsk ma jedne z najwyższych cen biletów. Kraków, Warszawa mimo tego, ze tabor zmieniła sobie również, Gdańsk zmienił bardzo dobrze, tych cen mieszkańcom nie proponuje. Już pomijam to, że Warszawa ma dodatkowo metro, my już tego metra nie mamy i pewnie długo jeszcze nie będziemy mięli. Także ja jako radny jestem przeciwny serwowaniu mieszkańcom ponownie zwyżki cen biletów, bo te wszystkie podwyżki biletów, które tutaj są uchwalane, to nie prezydent, nie wiceprezydenci, nie radni, tylko to mieszkańcy miasta, ja zresztą też jestem mieszkańcem tego miasta i korzystam z komunikacji, tak jak państwo wiecie, bardzo dużo jeżdżę i to my będziemy ponosili zwiększone stawki. I nie zgadzam się z tą uchwałą, w ten sposób ustawionym taryfikatorem i proszę, żeby koledzy radni również zagłosowali przeciwko tej uchwale. Dziękuję bardzo.

    Radny – WOJCIECH BŁASZKOWSKI
    Dziękuję bardzo. Ja chciałbym zgłosić wniosek formalny o zamknięcie dyskusji. Dziękuję.

    Radny – BOGDAN OLESZEK – Przewodniczący RMG
    Kto z pań i panów radnych jest za zamknięciem listy mówców?

    za - 18
    przeciw - 7
    wstrzymało się - 0

    Rada Miasta Gdańska
    W głosowaniu p r z y j ę ł a

    MACIEJ LISICKI – Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska
    Wolałbym na bieżąco, bo potem będzie dużo głosów i boję się, że czegoś zapomnę. Sobie wynotowałem z wypowiedzi pana radnego Koralewskiego, pan mówi, że Gdańsk, to będziemy królikami doświadczalnymi. Otóż panie radny nie prawda. Ja powiedziałem wyraźnie w swojej wypowiedzi, że jeśli chodzi o bilety miesięczne to wchodzimy w dobrze funkcjonujące zaaprobowane rozwiązanie gdyńskie. Nie ma tu mowy o żadnym eksperymencie. To rozwiązanie funkcjonuje od 18 lat. A więc nie mówimy, że jesteśmy królikami doświadczalnymi. Jeśli chodzi o bilety jednorazowe tu się zmienia bardzo niewiele. W Gdańsku prawie że nic, ponieważ dalej jest bilet czasowy i dalej jest bilet jednorazowy. Powiem więcej bilet jednorazowy ulega obniżce z 3 zł. na 2,50. Teraz zarzut pana radnego Wieckiego, że ja coś manipuluję. Otóż panie radny gdybym ja chciał manipulować na tej Sali to bym panu pokazał albo 2008 rok cały, nie pokazałbym I kwartału bo by było to dla mnie korzystne. Albo odwrotnie, zamanipulował bym, pokazał bym panu I kwartał, a nie pokazał całego roku. A pokazałem panu jedno i drugie. Więc niech pan mnie nie oskarża, że ja cokolwiek manipuluję. Natomiast niestety to pan manipuluje tutaj. Bo jeśli pan sobie spojrzy w te tabele, to pan zobaczy, że np. udział biletów 15 min. na przestrzeni I kwartału, a nie mamy wakacji, mamy normalne dni robocze spadł. I po drugie nie jest prawdą, że wszystkie podróże za 2 zł. ulegną podwyżce, panie radny, nie jest to prawdą. Ponieważ część podróży za 2 zł. będzie odbywana na podstawie biletu sieciowego i nie wiemy jak to będzie duża liczba podróży. Nie wiemy. I powiem więcej, niech pan zobaczy, że podróże biletami na 1 przejazd stanowią w zeszłym roku 16%, w I kwartale 22%. 1700000 podróży. Te wszystkie podróże tanieją do 2,50, o ¼ panie radny. Z 3 zł. na 2,50. One tanieją, no niech pan spojrzy na to obiektywnie. Niech pan tymi danymi nie manipuluje. Ja podkreślam jeszcze raz, na tej operacji niektórzy pasażerowie w określonych sytuacjach zapłacą więcej, a niektórzy zapłacą mniej. Tu nie ma czystej operacji podwyżka. Pan tylko używa słowa podwyżka, niech pan mówi ci dołożą, ci zyskają, bo trzeba tak na to patrzeć. Bo trzeba na to patrzeć kompleksowo, a nie wyrywkowo, tam gdzie panu jest wygodniej.

    Radny – PIOTR SKIBA
    Panie Przewodniczący.
    Szanowni Państwo.
    Drogie Koleżanki i Koledzy Radni Miasta Gdańska.
    Ja rozumiem, że radni PiS chcieliby, żeby wszystkie bilety były tańsze, a przy okazji, żeby jeszcze były wspólne bilety w metropolii trójmiejskiej, żeby były też nowe tory, nowe tramwaje, nowe autobusy, nowe trasy tramwajowe, też bym tak chciał, tylko jest to najzwyczajniej w świecie niemożliwe. Myślę, że cieszmy się, że udało się wynegocjować wspólną taryfę i no nie wiem. Załóżmy, że by się tego nie udało wynegocjować, nie byłoby tych zmian i jestem ciekaw jak państwo wówczas by krytykowali pana prezydenta Lisickiego, że ciągle nie mamy przecież biletu metropolitalnego, wspólnej taryfy. Tak więc no niestety, są pewne konsekwencje. Ja wczoraj jechałem komunikacją miejską z Gdańska Zaspy do Gdyni na Karwiny i wiem, że w nowej taryfie zapłaciłbym mniej. Tak wiec no bardzo różnie można to analizować. Wydaje mi się, że to jest ruch w dobrym kierunku i popieram go. Dziękuję bardzo.

    Radny – PIOTR GIERSZEWSKI
    Panie Przewodniczący.
    Wysoka Rado.
    Ja nie chciałem zabierać w tym punkcie głosu, bo znowu powiedzą państwo, że wszystko się kręci wokół szkoły, ale tutaj wielokrotnie już padały te słowa. Ja wiem, że też mówienie o swoistej jakiejś tam prorodzinnej polityce jest też mrzonką w tym momencie. Ale ja swoiście panie prezydencie lubię pana słuchać, bo pan tyle energii wkłada w te swoje pomysły i fajnie, że one są i one są w wielu, wielu przypadkach trafne, zdecydowanie trafne. Natomiast martwi mnie jedno, że znowu odbędzie się ta podwyżka. Pamięta pan w poprzednich kadencjach, jak były tam o 20 %, 30% wzrastały te bilety, wszyscy się od razu burzyli, krzyczeli. No dzisiaj te najbardziej popularne bilety, z których właśnie korzystają dzieci, młodzież, studenci dojeżdżający, wzrastają nawet do 140%. No zatraciliśmy tak troszeczkę mi się wydaje, ja już nie chcę mówić o swoistej delikatności, ale tak troszeczkę po pokojowemu, to idziemy teraz już naprawdę po bandzie. I znowu kosztem tych, których powinniśmy w jakiś sposób tutaj doceniać, w sensie takim, że widzimy co się dzieje, jesteśmy jednym z droższych miast w Polsce. Jesteśmy bardzo drodzy i dla szkół ogólnie rzecz biorąc i dzisiaj jeszcze dopychamy tą szpilkę przysłowiową tym rodzicom, którzy mają 2 dzieci, 3 dzieci. I tak jak powiedział przed chwilą pan przewodniczący Solidarności, to jest wzrost z 200 na 600 zł. miesięcznie, jeżeli ktoś, przepraszam, w tym mieście ma niestety 3 dzieci. Dlaczego tak dużo, no pytanie proste, dlaczego o 140% i akurat tym, którym powinniśmy dzisiaj akurat chociaż sprawiać wrażenie, że pomagamy. Dziękuję i przepraszam.

    Radny – MARCIN SKWIERAWSKI
    Panie Przewodniczący.
    Ja jestem bardzo zaniepokojony tym co powiedział pan radny Wiecki, i mam takie pytanie do prezydenta Lisickiego. Czy w tym roku będą wakacje? Bo pan radny Wiecki powiedział, że procent sprzedaży się tak, a nie inaczej kształtował, że w ubiegłym roku były wakacje, czy w tym roku będą? I też już mam taką prośbę do pani prezydent Kamińskiej, żeby nie prowokowała pana radnego Gierszewskiego, bo on nie chce zabierać głosów w sprawie edukacji, ale obawiam się, że będzie sprowokowany i w końcu zabierze głos. Dziękuję.

    Radny – MACIEJ KRUPA
    Dziękuję bardzo Panie Przewodniczący.
    Szanowni Państwo musimy wziąć pod uwagę to, że zaproponowana nam taryfa jest wynikiem negocjacji nie jednej, nie dwóch, ale kilkunastu gmin. Proszę o tym pamiętać. I myślę, że to wyjaśnia wiele wątpliwości, które państwo formułujecie. Jeżeli chodzi o to, że Gdańsk jako pierwszy podejmuje tą uchwałę. Jesteśmy liderem w naszej metropolii, to nie tylko przywilej, ale także obowiązek. Myślę, że w tym momencie, właśnie z tym obowiązkiem mamy do czynienia. Dziękuję bardzo.

    Radny – PAWEŁ JAWORSKI
    Panie Przewodniczący.
    Wysoka Rado.
    Tak przysłuchując się wszystkim, chciałbym wszystkim radnym zadedykować taką refleksję św. Augustyna, który kiedyś mówiąc o życiu publicznym powiedział taką fajną rzecz, że w sprawach koniecznych i słusznych powinna obowiązywać jednomyślność. W sprawach wątpliwych wolność. Jednak w każdych sprawach miłość. I tak bym chciał w nawiązaniu tutaj do słów przedstawiciela Solidarności, żeby nie było przy tym głosowaniu żadnych dyscypliny partyjnej, tylko żeby każdy sobie rozważył, czy jest to spawa konieczna, słuszna, czy jest to wątpliwa, czy będę się kierował sercem i miłością i głosował zgodnie z własnym sumieniem. Dziękuję.

    Radna – AGNIESZKA POMASKA – Wiceprzewodnicząca RMG
    Polityka miłości podobno nie służy sondażowym słupkom PiS, także tym bardziej dziękuję za te słowa i jednak zachęcam do tej polityki miłości radnych PiS i cieszę się, że do tej polityki miłości się przyłączają. Ja na zakończenie tylko chciałam powiedzieć, że w tej sprawie dyskutujemy już od dłuższego czasu i ja byłam od zawsze przeciwnikiem biletów trasowanych, bardzo się cieszę, że dojrzeliśmy do tej decyzji, nie tylko w Gdańsku, ale w całym trójmieście, całej metropolii. Mam nadzieję, że ta taryfa i te rodzaje biletów będą jeszcze ulegały rozszerzeniu. Ja już wspominałam o tym, mi tutaj brakuje biletu kilku miesięcznego normalnego, czyli takiego też abonamentu dla osób, które regularnie dojeżdżają komunikacją miejską do pracy i mam nadzieję, że taki bilet również z czasem wejdzie w życie. Zachęcam do poparcia tej uchwały. System, który teraz wprowadzamy jest, będzie systemem prostszym, bardziej przejrzystym, bardziej przejrzystym również dla przyjeżdżających do Gdańska turystów. Mam nadzieję, że się sprawdzi, mam nadzieję, że ci którzy teraz mówią, że system będzie niesprawiedliwy zobaczą, że jednak większość będzie odnosiła dzięki niemu korzyści i większość dzięki temu systemowi będzie płaciła mniej, a nie więcej tak jak do tej pory. Dziękuję bardzo.

    MACIEJ LISICKI – Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska
    Znaczy nie bardzo wiem, skąd pan radny Gierszewski wziął jakieś takie wielkie, dziwne kwoty. Bo ja patrzę tak, że dzisiaj uczeń, który podróżuje do 6 przystanków płaci bilet od poniedziałku do piątku, tak za 17,50, a będzie miał bilet za 38 zł. czyli będzie miał bilet 20 zł. droższy. Czyli w rodzinie 3 osobowej jest to 60 zł. miesięcznie, jest to 2 zł. dziennie. Jeśli pan radny weźmie pod uwagę, że ci uczniowie jeszcze korzystają z biletów jednorazowych to wydaje się, że ta podwyżka może być naprawdę znikoma, a może jej w ogóle nie być. Może się okazać, że jeszcze będzie zysk. Proszę nie operować jakimiś kwotami wyrwanymi z kontekstu. Jeśli mówimy o bilecie semestralnym, to bilet sieciowy, dzisiaj bilet sieciowy semestralny pięciomiesięczny kosztuje 226 zł. a będzie kosztował 200 zł. No 26 zł. w kieszeni. No mówmy uczciwie, patrzmy uczciwie, a nie znowu manipulujmy jakimiś wyrwanymi z tekstu cyframi. Proszę państwa no z mojej strony to właściwie wszystko. Tak jak powiedziałem ta nowelizacja, ta kompletna zmiana filozofii to nie jest pomysł PO, to nie jest pomysł, nie wiem, jakiś sił partyjnych. Jest to wspólne rozwiązanie wypracowane w gronie 13 gmin, całej aglomeracji dla dobra tak naprawdę mieszkańców, a nie dla innej operacji. Jeszcze jedna uwaga. No jest oczywiste, że żadna z gmin by się nie zgodziła na wprowadzenie takiego taryfikatora, żeby do tego interesu dołożyć. Bo już dzisiaj nam pieniędzy brakuje na komunikację zbiorową. A propos tego, że się żyje tanio czy drogo? To ja państwu przypomnę kapitalną wypowiedz prezydenta Białegostoku, która miała miejsce w tym słynnym artykule w News Week, że w Gdańsku jest tak bardzo drogo, tam bilety za komunikację miejską są na dzień dzisiejszy 2 zł. I pan prezydent Ruskolawski powiedział, że oni dbają żeby były niskie ceny, ale żeby też był standard. I dlatego już w 2013 wszystkie autobusy będą niskopodłogowe w Białymstoku proszę państwa. W 2013. Tylko, że u nas już są, taka jest różnica. Dziękuję bardzo.

    Radny – BOGDAN OLESZEK – Przewodniczący RMG
    Dziękuję bardzo. Głosów w dyskusji nie ma. Kto z pań i panów radnych jest za przyjęciem tego druku?

    za- 20
    przeciw - 11
    wstrzymało się - 0

    Rada Miasta Gdańska
    W głosowaniu p r z y j ę ł a

    UCHWAŁĘ NR XXXV/988/09
    RADY MIASTA GDAŃSKA
    z dnia 23 kwietnia 2009 roku

    w sprawie Ustalenia zasad taryfowych, cen za przejazdy środkami gminnego transportu zbiorowego oraz wysokości opłat dodatkowych i opłat manipulacyjnych
    Uchwała stanowi załącznik nr 15 do niniejszego protokołu.

    2)Likwidacji III Liceum Profilowanego wchodzącego w skład Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich przy Al. Legionów 7 w Gdańsku (druk 1048)

    Pan JERZY JASIŃSKI – Zastępca Dyrektora Wydziału Edukacji przedstawił projekt uchwały zgodnie z załączonym uzasadnieniem

    Radny – BOGDAN OLESZEK – Przewodniczący RMG
    Dziękuję bardzo. KE opinia pozytywna. Głosów w dyskusji nie ma. Kto z pań i panów radnych jest za przyjęciem tego druku?

    za - 26
    przeciw - 0
    wstrzymało się - 0

    • 2 1

    • niezłe

      ..."Dziękuję bardzo. Ja chciałbym zgłosić wniosek formalny o zamknięcie dyskusji. Dziękuję.

      Kto z pań i panów radnych jest za zamknięciem listy mówców?

      za - 18
      przeciw - 7
      wstrzymało się - 0

      Rada Miasta Gdańska W głosowaniu p r z y j ę ł a"

      ..."dzisiaj uczeń, który podróżuje do 6 przystanków płaci bilet od poniedziałku do piątku, tak za 17,50, a będzie miał bilet za 38 zł. czyli będzie miał bilet 20 zł. droższy. Czyli w rodzinie 3 osobowej jest to 60 zł. miesięcznie, jest to 2 zł. dziennie. Jeśli pan radny weźmie pod uwagę, że ci uczniowie jeszcze korzystają z biletów jednorazowych to wydaje się, że ta podwyżka może być naprawdę znikoma, a może jej w ogóle nie być. Może się okazać, że jeszcze będzie zysk."

      • 1 0

  • tylko brac i strzelac

    • 1 0

  • super (2)

    Czyli np linia N5 wracam sobie powiedzmy z pruszcza gd, o godzinie 0:42, Pan kierowca nie ma biletu, więc mam sobie wysiąść i czekać na autobus o 3:22, który pewnie będzie tym samym autobusem i nadal nie będzie miał biletów.
    I co na piechotkę? z Pruszcza do Gdańska?
    Brawoooooooooo przyznałbym osobie, która to wykombinowała znaczek
    "Teraz Polska"

    • 9 1

    • Nie miał kierowca biletu?
      To zgłoś to do ZTM!
      Miał?
      To po co tu dymisz?

      • 0 2

    • dzieciaczku z gilem w nosie-kup sobie na zapas 1 bilecik

      • 0 1

  • a co maja powiedziec obcokrajowcy, turysci?

    To jakas paranaoja. Na calym swiecie biletu kupuje sie po wejsciu do autobusu...

    • 2 0

  • Nie było ani u kierowcy ani w kiosku!:/ (2)

    Ostatnio, gdy wsiadałam do tramwaju kierowca znów nie posiadał biletów,wysiadłam więc na najbliższym przystanku i chciałam zakupić bilet,tam jednak biletów nie było,poczekałam więc spokojnie na kolejny tramwaj i w nim też nie było biletów, w końcu doszłam do domu na piechotę, masakra! :/

    • 2 2

    • ostatnio wsiadalem do smolotu,a kierowca znowu nie posiadal biletu,wiec poplynelem jeden przystanek i wszedlem do windy a tam (1)

      znowu schody

      • 0 0

      • hahahaha!!! dobre!

        niech panienka kombinuje wcześniej a nie płacze w ostatniej chwili.....ech, te kobiety!

        • 0 0

  • zlodzieje

    rada miasta jeździ samochodami wiec maja gdzies że reszta ludzi ma jeździć tramwajami
    swoja drogą gdzie ja mam kupic bilet na autobus nocny o 4 rano w niedziele?
    tez mi szanowana rada miasta poradzi wyjsc z autobusu i szukac punktu sprzedazy czy moze mam czekac 4 godziny na 20 stopniowym mrozie az jakis kiosk otworzą?

    • 1 1

  • Aha...

    A kto to sfinansuje?

    Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie dodatkowego kanału sprzedaży - poprzez automaty biletowe na przystankach lub pojazdach (działają np. w Krakowie), lub telefony komórkowe (takie bilety są w Warszawie i Poznaniu).

    • 0 0

  • Uchwała Rady Miasta Gdańska"
    "Nieudolność i niechęć ZTM do ułatwienia dostępu do biletów komunikacji miejskiej od dzisiaj jest problemem podróżnych, którym z tej okazji życzymy wszystkiego najlepszego"
    Bo do tego to się właściwie sprowadza.

    • 1 0

  • Jeżeli ZTM (1)

    zawarłby w umowach przewozowych z ZKM-em zapis o konieczności posiadania przez kierowcę minimum 10 biletów pod rygorem wycofania wozu z linii i włączenie w jego miejsce konkurencyjnego przewoźnika, a wszystko to na koszt kierowcy, któremu zabrakło biletów, to zobaczylibyście jak towarzystwo kierujące starałoby się o posiadanie biletów. Taki system funkcjonuje w Gdyni i sprawdza się nadspodziewanie dobrze

    • 0 1

    • Mały ekspert z Ciebie. Po co mi, jako kierującemu, 10 biletów i taki głupi wymóg jeśli w ciągu jednego dnia potrafię sprzedać po 350-450 zł biletów w weekend. Tych 10 biletów nic nie da poza tym, że będzie strata i brak kursu. Potrzebna jest zmiana systemowa. Podstawą usługi jest przejazd a nie przejazd z kioskiem w środku.

      • 0 0

  • specjalnie pozamykano- kara to wyższy dochów

    Prawo i uchwały powinny działać w dwie strony. A gdzie w tym wszystkim jest pasażer?????

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane