Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Kierowca nie ma biletu? Radź sobie sam

Krzysztof Koprowski
3 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (556)
Najnowszy artykuł na ten temat Nowoczesny tramwaj, biletów brak
Dyspozytornia nieopodal pętli Oliwa PKP nie prowadzi już sprzedaży biletów. Na szczęście w pobliżu działa kilka kiosków. Dyspozytornia nieopodal pętli Oliwa PKP nie prowadzi już sprzedaży biletów. Na szczęście w pobliżu działa kilka kiosków.

Dyspozytornia nieopodal pętli Oliwa PKP nie prowadzi już sprzedaży biletów. Na szczęście w pobliżu działa kilka kiosków.

fot. Krzysztof Koprowski/trojmiasto.pl

Kierowca lub motorniczy nie ma biletu? Ty również nie masz? Lepiej wysiądź na najbliższym przystanku, bo kontroler ma prawo wystawić ci mandat.



fot. czytelnik trojmiasto.pl

Jakiś czas temu w tramwajach i autobusach pojawiły się informacje, że jeśli u kierowcy nie można kupić biletu, to nie zwalnia to pasażera od obowiązku jego posiadania. - Czy w takim razie kontroler może wystawić mi mandat? - pyta nasz czytelnik, pan Adam.

- Tak, jest to zgodne z uchwałą przyjętą przez Radę Miasta, która obowiązuje od czerwca tego roku - potwierdza Katarzyna Kubiak, kierownik działu organizacji sprzedaży biletów w gdańskim Zarządzie Transportu Miejskiego.

Uchwała nie pozostawia wątpliwości: pasażer musi posiadać ważny bilet na przejazd, niezależnie od tego, czy kierowca ma w sprzedaży bilety, czy nie. W innym wypadku kontroler ma prawo wystawić mandat.

Gdzie najczęściej kupujesz bilety?

Problem w tym, że za sprzedaż biletów w pojazdach nie odpowiada ZTM, a poszczególni przewoźnicy: ZKM, PKS Gdańsk lub Warbus. Firmy te pobierają od ZTM bilety, a następnie przekazują je swoim kierowcom.

Co ma zrobić pasażer, któremu nie udało się kupić biletu w pojeździe? - Powinien wysiąść na najbliższym przystanku i zaopatrzyć się w bilet w odpowiednim punkcie sprzedaży - tłumaczy Kubiak.

Jednak nie zawsze jest to łatwe i to nie tylko w dzielnicach odległych od centrum. Kioski i punkty handlowe coraz mniej chętnie sprzedają bilety. Wyjątkowo niska marża na poziomie 5-6 proc. sprawia, że wielu handlowców rezygnuje z ich rozprowadzania. Na wyższy zarobek nie mogą liczyć - podwyższając marżę, miasto godziłoby się na mniejsze przychody ze sprzedaży biletów.

Niedawno zostały zamknięte także punkty sprzedaży w dyspozytorniach na pętlach: Oliwa PKP, Wałowa oraz Jana z Kolna. To decyzja ZKM, do którego należą te obiekty.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie dodatkowego kanału sprzedaży - poprzez automaty biletowe na przystankach lub pojazdach (działają np. w Krakowie), lub telefony komórkowe (takie bilety są w Warszawie i Poznaniu). Co ciekawe, to ostatnie rozwiązanie zostało już przewidziane w miejskiej uchwale, jednak realizacja tego pomysłu zapowiadana jest od lat. Pasażerom pozostaje więc zaopatrzyć się "na zapas" lub kupić bilet okresowy.

Uchwała Rady Miasta z 23 kwietnia 2009 r:

§ 3 pkt 13: Sprzedaż biletów w pojazdach autobusowych lub tramwajowych odbywa się za odliczoną gotówkę. Na liniach dziennych prowadzi się sprzedaż wyłącznie biletów jednorazowych czasowych, a na liniach nocnych - także biletów na jeden przejazd na linie nocne. Brak możliwości dokonania zakupu biletu w pojeździe nie zwalnia pasażera od obowiązku posiadania biletu na przejazd.

Zobacz także

Kierowca bez biletu - ZKM Gdańsk (4)

Opinie (556) ponad 20 zablokowanych

  • 2009-11-03 10:08

    BZDURA !!!!!!!!!!!!!!!!! (4)

    ZŁODZIEJE !!
    NAJDORŻSZA KOMUNIKACJA W POLSCE !!
    ZASYFIONA KOMUNIKACJA !!
    BEZMADZIEJNIE OZNAKOWANE PRZYSTANKI !!
    ROZWALAJĄCE SIE DORTMUNDY !!

    TO SKANDAL ŻE MIASTO KTÓRE ORGANIZUJE EURO 2012 MA NAJBARDZIEJ BEZNADZIEJNĄ KOMUNIKACJE W POLSCE !!
    NIE LUBI SIĘ TU WARSZAWY .... ALE KOMUNIKACJA TAM DZIAŁA BEZ ZARZUTÓW !!
    W KRAKOWIE NA PRZYSTANKACH I W POJAZDACH SĄ AUTOMATY NA BILETY !!
    W GDAŃSKU NIE MA NIC !!

    I JESZCZE TERAZ TAKI CYRK !! CZY TO WINA PASAŻERÓW ŻE KRETYŃSKI ZKM CZY ZTM NIE ZAMYKA BUDKI Z BILETAMI ??!!
    CZY TO WINA PSAŻERA ŻE KIEROWAC MA PRWO NIE MIEĆ BILETU ?!?!

    NIEEEEEEEEEEEE !!

    ALE W TYM MIEŚCIE JAK ZAWSZE KONSEKWENCJE TEGO PONIESIE PASAŻER !!

    WŁADZĄ MIASTA I KIEROWNIKĄ ZTM I ZKM MÓWIMY DZIĘKUJEMY I SERDECZNE SPIER***** !!

    3miasto

    14 lat

    • 27 1

    • 2009-11-03 10:23

      POPIERAM (1)

      Już oczyma wyobraźni widzę ten paraliż komunikacujny na Euro2012..... Za samą komunikacje odebrałbym Gdańskowi organizacje mistrzowstw........

      NIczego w tym mieście nie ma ale za to stadion będzię ...... nawet nam mieszkańcom odebrano jego nazwę Baltic Arena...... Mieszkańcom dobiera się wszystko ...... tylko w Gdańsku !!

      gda87

      14 lat

      • 4 0

      • 2009-11-03 13:37

        jestem pewien, że większość mieszkańców ma gdzieś ten durny stadion i euro 2012.

        14 lat

        • 2 0

    • 2009-11-03 12:09

      capslock ci sie zaicioł..l

      qwerty

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-11-03 15:08

      Ba, że w Krakowie.. ale w dwa razy mniejszym Toruniu w autobusach są automaty do biletów a kierowca po 18 ma obowiązek sprzedać ci bilet :).

      14 lat

      • 3 0

  • 2009-11-03 10:10

    A ja widziałam taką informacje w tramwaju: "motorniczy sprzedaje bilety...."
    Po co podają takie informacje skoro to nie jest prawda? To jest chamstwo jak traktuje się w Gdańsku klientów ZTM i ZKM. Czasami zdarzają się sytuacje kiedy naprawdę nie ma gdzie kupić tego cholernego biletu. Szczytem wszystkiego jest zwalanie całej winy na ludzi. Kretyńskie podejście władz: Skoro jest jakiś problem to najlepiej uznać go za niezgodny z prawem i zamiast poszukać rozwiązania - karać mieszkańców. Przy okazji jeszcze Renoma sobie dorobi. Normalne to to nie jest.

    an

    14 lat

    • 11 0

  • 2009-11-03 10:10

    poprostu trzeba kupowac bilety na zapas jak sie mieszka na zadupiu :) (13)

    to tez taki wielki problem ja zawsze mam bilety na zapas mimo ze jade tramwajem sporadycznie czy autobusem potem na koniec roku okazuje sie ze nieskorzystałem ani razu ale sa wazne .A kioski mam 50 metrów od klatki ale i tak wole miec 2bilety na zapas bo nigdy potem biec na autobus.

    czy naprawde ludzie wtym miesciue niemaja wiekszych problemów?

    Proponuje nastepny artykuł napisac o tym ze trudno kest ugotowac jajko na miekko :)

    kolejny banał

    14 lat

    • 9 20

    • 2009-11-03 10:37

      (3)

      Chodzi o złe podejście do problemu. Po to są ludzie rządzący miastem żeby rozwiązywali tego typu problemy. Właśnie po to się ich wybiera i po to płaci im się za prace, żeby zajmowali się tego typu sprawami w dodatku jeżeli to leży w ich kompetencjach. Oni mają pracować dla nas a nie my dla nich.

      14 lat

      • 6 0

      • 2009-11-03 12:42

        (1)

        I niańczyć dorosłych ludzi jak dzieci?
        Czy to naprawdę kosmiczna inwestycja kupić 3 bilety na zapas?

        14 lat

        • 2 4

        • 2009-11-03 19:59

          jak wysiadasz z samochodu raz w roku, to wystarczą ci 3 bilety na zapas.

          14 lat

          • 0 0

      • 2009-11-03 16:13

        zgadzam sie ale ja niemam czasu i nerwów na to tracic wiec szukam zawsze szybkiego rozwiazania i je wykonuje.Dlatego ma zawsze bilety na zapas.Bo wtym kraju nikt zanic nieponosi odpowiedzialnosci do momemntu az sie to niezmieni to ciagle bedą takie problemy niestety ludzie sami sobie jestescie winni bo wybieracie ludzi którzy nic nierobia niebede pisał nazwiskami jak inni tutaj ale przeciez wiadomo kto rzadzi komunikacja unas

        racja ale niedozrealizowania

        14 lat

        • 0 0

    • 2009-11-03 10:40

      (1)

      ale po co kupować bilety na zapas skoro sprzedaja je w tramwaju czy autobusie , skoro jade w niedziele bo tak wyszło i kioski sa pozamykane to kupie se bilet w tramwaju kupie a tu nie ma. to niech przestana sprzedawać w tramwaju to bedzie wiadomo ze biletów nie ma i wtedy to sie kupi wiecej ale skoro podjeli sie sprzedaży biletów to niech je do jasnej.... sprzedaja

      krzysiek

      14 lat

      • 6 1

      • 2009-11-03 12:43

        no to jak wiesz, że w tramwajach nie ma, to czemu użalasz się tutaj zamiast właśnie kupić na zapas?

        14 lat

        • 0 1

    • 2009-11-03 15:16

      za pas

      em to jest pewna część ciała...
      to ka jak nasza komunikacja miejska!

      A

      14 lat

      • 0 0

    • 2009-11-03 19:58

      a mnie zostały nieaktualne bilety z kupowania "na zapas" (4)

      tak jak wymaga od nas ztm i radni Gdańska.

      e.

      14 lat

      • 0 1

      • 2009-11-03 20:08

        Ciekawostka. Gdy w Gdyni zmieniano bilety, punkty obsługi klienta (3)

        bezproblemowo wymieniały. Jeśli ktoś miał zapas całodobowych za 9 złotych, za złotówkę mógł wymienić na nowe. Jeśli ktoś miał zapas biletów za 2 złote, mógł dokupić bilety za 50 groszy. W lipcu zmienili ceny na wyższe. Cieszcie się! Bo w Gdańsku potaniały.

        W ZKM w Gdyni klient ma zawsze rację!

        Gdynianin

        14 lat

        • 1 0

        • 2009-11-03 20:33

          (2)

          W Gdańsku była zapowiedź przy wymianie (podwyżce cen) biletów, że będzie można dokupic do nich różnicę i mieć bilet aktualny - ale oczywiscie była to bajlka

          gdańszczanka

          14 lat

          • 1 0

          • 2009-11-03 20:44

            Jak ja współczuję takich włodarzy...

            Nauczcie się lobbować. Klient władcą.

            Gdynianin

            14 lat

            • 1 0

          • 2009-11-04 08:39

            Bilety uzupełniające mozna dostać przy miniaturze i na Witosa.

            14 lat

            • 0 0

    • 2009-11-03 20:02

      Dokładnie! Od dzieciństwa, staram się aby w portfelu mieć 5-10 biletów

      Gdy spadnie mi poniżej pięć, natychmiast odnawiam zapas. Dzięki czemu kanary mogą mnie połechtać w dzyndzelek.

      Przezorny

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-11-03 10:11

    Prosty sposob (1)

    W USA a przynajmniej w NY masz karte (podobną do karty telefonicznej) ładujesz sobie za ile chcesz np. za 2$ na jeden przejazd, i zeby wejsc do autobusu musisz ja wsadzic w czytnik i otwiera sie "bramka". I koniec tematu, nie ma kanarow (co to jest wogole za instytucja??) no i zyski z biletow sa 100%. to samo jest z metrem (ta sama karta). zalety: udogodnienie dla podrozujacych, wieksze wplywy do kasy, brak podejrzanych typow z legitymacjami. to prawda myślenie nie boli, ale nasi włodarze chyba o tym nie wiedzą.

    BLZ

    14 lat

    • 8 1

    • 2009-11-03 10:34

      za duzo wymagasz od naszych "madrych glow u wladzy".

      14 lat

      • 1 0

  • 2009-11-03 10:13

    ROZWIAZUJA SIE MI SZNÓRÓWKI W ADIDASACH WCZASIE BIEGANIA!!

    POZATYM SZNÓRÓWKI SĄ ZADŁUGIE !!! NIECHCE ICH OBCINAC BO BUTY STRACĄ GWARANCJE!! CO ROBIC FIRMA ADIDAS UMYWA RENCE I NICHCE PONOSIC Z TEGO TYTUŁU ODPOWIEDZIALNOSCI.

    TO POWARZNY PROBLEM :)

    14 lat

    • 4 4

  • 2009-11-03 10:14

    Wieczorem lub noca (1)

    A jak kupic bilet poznym wieczorem np w swieto?? kiedy chce sie wyjsc z domu "spontanicznie"?;/
    Isc pieszo jesli motorniczy nie ma biletow lub wrocic do domu... albo skorzystac z taxi, tam z kolei zmowa cenowa.
    A bilety z automatu pewnie kosztowalyby ok 4 pln, bo cena tak naprawde zalezna jest od tego gdzie sie je kupi ( w kiosku i u kierowcy sa rozne )

    A

    14 lat

    • 5 3

    • 2009-11-03 10:28

      ...

      nie są różne ...... są takie same .......... tylko tyle, że kierowca nie ma na jedną i trase za 1,25 PLN tylko godzinny za 1,5 i tyle samo godzinny kosztuje w kiosku ...... !!

      gda87

      14 lat

      • 1 0

  • 2009-11-03 10:24

    Bardzo dziwne rozumowanie pasażerowi ma zależeć na tym by mieć bilet.Kioski nie zawsze są czynne.Są takie dni jak duże święta jak Boże Narodzenie Wielkanoc 1 listopada kiedy większość kiosków niedaleko przystanków jest pozamykanych i co to za przeproszeniem pasażerów obchodzi że kierowca nie ma biletu?Zdarza się że się mu skończy bloczek ale czy to jest powód do karania człowieka-pasażera?Moznaby tak robić gdyby sprzedaży w pojazdach u kierowcy nie było wcale ale skoro jest to skąd pasażer ma wiedzieć że w tym konkretnym pojeździe nie ma biletów.W Gdyni jak nie ma karnetów to nikt nie wystawia mandatu bo to sytuacja z winy przewoźnika/organizatora KM a nie pasażera.Jeżeli w Gdańsku tak im pasuje jazda za darmo ludzi to niech robią dalej łaskę że będą bilety w pojazdach tylko ciężki frajer przyjmie za coś takiego mandat.

    14 lat

    • 7 0

  • 2009-11-03 10:26

    polska ciagle w ciemnej d...

    kioski bez biletow.. spoko moze byc... motorniczy bez biletow.. tez da rade... zrobcie automaty do biletow na przystankach tak jak jest to w anglii i problem z glowy!!!

    nawet warszawa pomyslala i mozna kupic bilet przez komorke.. a gdansk ciagle w tyle.. szkoda gadac nawet o tym!

    k

    14 lat

    • 10 0

  • 2009-11-03 10:27

    Nie musisz mieć biletu, gdy: (2)

    Chciałbym zwrócić uwagę na następujący fakt: zapis uchwały ustanawiający powyższe reguły jest niezgodny z prawem. Narusza on postanowienia kodeksu cywilnego, a także ogólną zasadę prawa wyrażona w Konstytucji, a najlepiej zilustrowaną przez rzymską paremię impossibilium nulla obligatio.

    Z istoty organizacji transportu publicznego wynika, iż podróżujący może liczyć, że w pojeździe będzie mógł nabyć bilet. W wypadku kiedy okazuje się, że motorniczy biletów do sprzedaży nie posiada, a pasażer nie posiada już możliwości opuszczenia pojazdu, nie może on spełnić swojego swiadczenia w ramach wiążącego go stosunku obligacyjnego, a niemożność ta, jako okoliczność obiektywnie niemożliwa do spełnienia, wyłacza jego odpowiedzialność.

    Wyraźny zapis uchwały, w obliczu hierarchicznego uporządkowania źródeł prawa w polskim systemie prawnym powoduje, że zapis uchwały contra legem jest nieważny. Sądy, orzekając, nie są związane treścią uchwały, lecz jedynie Konstytucją i ustawami.

    Bartek

    14 lat

    • 21 2

    • 2009-11-03 12:44

      (1)

      idź z tym do sądu, jak masz czas.

      14 lat

      • 1 0

      • 2009-11-03 23:02

        Nie. To nie ja muszę iść do sądu, lecz ztm, jeśli będzie chciał abym zapłacił mandat. Proste.

        B

        14 lat

        • 0 0

  • 2009-11-03 10:30

    (1)

    No tak u kierowcy nie kupisz w kiosku też nie kupisz, to musisz jechać bez biletu, no i dostajesz mandat 80zł (nie wiem dokładnie ile tera wystawiają mandatu).
    Zarobek jak cholera

    14 lat

    • 0 0

    • 2009-11-04 05:58

      za przejazd bez biletu

      150 zł za tramwaj , za pociag podobno wiecej

      kot_s

      14 lat

      • 0 0

6
7
8
9
10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (4)

Najczęściej komentowane

700 stoisk i 1 mln gości. Za tydzień rusza Jarmark św. Dominika.

700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku

Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku

Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku

więcej

Najczęściej czytane