- 1 Trudny wrzesień na drogach w Trójmieście (89 opinii)
- 2 Jest nowy szef ZTM Gdańsk (71 opinii)
- 3 Walka z motocyklami jak z wiatrakami (249 opinii)
- 4 W 15 dni zdecydują, na co wydać 13 mln zł (22 opinie)
- 5 Zabytkowy folwark doczeka się remontu? (28 opinii)
- 6 Bez "dzikiej" drogi Morenę czeka chaos? (344 opinie)
Kierowca porsche zgłosił się na policję
Kierowca porsche, który w sobotę, 18.01.2020 r., z dużą prędkością wjechał w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku, we wtorek, 21.01.2020 r., pojawił się na policji z pełnomocnikiem. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Nie zostały mu przedstawione zarzuty - przesłuchano go w charakterze świadka. Sprawa zostanie przekazana prokuraturze. Niewykluczone jednak, że incydent zostanie uznany za kolizję, czyli jedynie wykroczenie.
Aktualizacja, godz. 16:22: Funkcjonariusze informują, że na policji pojawił się także drugi z mężczyzn.
- Dziś po południu przesłuchany został w charakterze świadka także drugi mężczyzna, pasażer samochodu - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wcześniej - przed dzisiejszym przesłuchaniem - z mundurowymi kontaktował się pełnomocnik kierowcy.
Mężczyzna, który prowadził samochód, porzucił auto i wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia. Szukali go policjanci.
- Mężczyzna wiedząc, że jest poszukiwany, sam zgłosił się na policję. Został przesłuchany w charakterze świadka. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Policjanci znają tożsamość również drugiego mężczyzny, który brał udział w zdarzeniu. Prawdopodobnie to on jest właścicielem rozbitego auta. Również będzie wkrótce przesłuchany - mówi Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Prokuratura może postawić zarzuty
Niewykluczone, że incydent, choć wyglądał poważnie, ostatecznie zostanie zakwalifikowany jako kolizja, a co za tym idzie - wykroczenie. Ostateczną decyzję w sprawie podejmie jednak prokuratura - tam bowiem funkcjonariusze przekażą zgromadzony materiał dowodowy. Poszkodowana młoda kobieta odniosła niewielkie obrażenia - doznała urazu nogi.
Po stłuczce wiata została zniszczona. GZDiZ zapowiada, że ustawiona zostanie nowa.
Nowa wiata za ok. 20 tys. zł z OC
Obrażenia kobiety, która stała na przystanku, to jednak nie są jedyne szkody, które powstały wskutek stłuczki. Mieszkańcy okolicy stracili bowiem wiatę przystankową. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postawi nową - urzędnicy będą również starać się o zwrot kosztów konstrukcji.
- Wiata przystankowa w wyniku zdarzenia została kompletnie zniszczona. Nasz wykonawca uprzątnął jej elementy i zabezpieczył je. Zwróciliśmy się do policji o odpowiednie dane. Gdy je otrzymamy, będziemy się ubiegać o zwrot kosztów z OC. Koszt takiej wiaty to 18-20 tys. zł. Nowa wiata stanie jeszcze w tym tygodniu - mówi Magdalena Kiljan.
Miejsca
Opinie (1016) ponad 50 zablokowanych
-
2020-01-21 17:25
Pixi (2)
Wytrzezwial po czym wrócił po samochód ja bym też nie zostawił na chodniku z 60000tys zl
- 1 2
-
2020-01-21 17:27
60000tys
hahahahhaha
- 0 1
-
2020-01-21 18:15
Sześćdziesiąt tysięcy tysięcy?
- 0 1
-
2020-01-21 17:26
Nie no, wszystko gra,
ale na serio za wiatę daje się 20 000 zł? Trochę szkła czy tam plexiglasu, trochę żelastwa, trzeba to tylko złożyć i tam na serio wychodzi 20 000??
- 2 2
-
2020-01-21 17:26
Dobrze byłoby, aby okoliczności "incydentu" z niemiecką dokładnością poznał niemiecki ubezpieczyciel tego auta (1)
- 9 0
-
2020-01-21 17:47
Pozna bo będzie płacił za szkody materialne i osobowe, a potem będzie musiał to odzyskać od właściciela.
- 0 0
-
2020-01-21 17:26
Skandal!!!
To ma być wykroczenie????? Uciekł z miejsca wypadku!!! Ranił człowieka!!! Mógł zabić!!! Przecież sprawca to kryminalista!!!!
- 14 1
-
2020-01-21 17:27
Taka ucieczka to powinna być kwalifikacja "pijany i naćpany" z automatu
Bo nie ma innego wytłumaczenia.
- 7 0
-
2020-01-21 17:28
Hehe
Facet nie glupi, w krwi niema alko, wiec tylko wykroczenie
- 3 1
-
2020-01-21 17:29
Jedyna rada
Zezłowować auto wramach rekompensaty za straty. Przecież poszukiwania kosztowały podatnika określoną kwotę. Ale pewnie dostanie 200 zl i 6 punktów karnych. To jest Polska. Następnym razem może trafi w przystanek pełen ludzi i zabije z 10 osób to coś mu zrobią.
- 4 1
-
2020-01-21 17:30
Tego dnia to auto
szalało od rana w Trójmieście.
Około godziny 9 ścigało się na trójmiejskiej obwodnicy z innym autem,było to odcinku za Osową w stronę Gdyni.
Ten przejazd to był huk a prędkość? ci co widzieli mówią o ponad 200 km/h
Zakaz parkowania w Gdyni złamany itp
No ale niemieckie blachy to nikt go nie zatrzyma.- 5 1
-
2020-01-21 17:37
(3)
Pytanie kto to? Skoro najpierw się ukrywa a teraz potrzebuje adwokata. Śmierdzi na kilometr.
- 17 0
-
2020-01-21 19:22
(2)
Adwokata potrzebuje każdy człowiek, który ma kontakt z organami Państwa. Jeśli jeszcze tego nie rozumiesz, to zrozumiesz jak Cię kiedyś Państwo wu**cha.
- 0 3
-
2020-01-22 17:44
Ale nie widzisz, że w tej sytuacji koleś najpierw zbiegł z miejsca zdarzenia? Ewidentnie ma coś do ukrycia.
- 2 0
-
2020-01-22 20:10
nie kazdy ucieka z miejsca wypadku
- 1 0
-
2020-01-21 17:38
Pojadą z nim jak z wszechpolakiem Zawiszą
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.