- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Kierowca porsche zgłosił się na policję
Kierowca porsche, który w sobotę, 18.01.2020 r., z dużą prędkością wjechał w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku, we wtorek, 21.01.2020 r., pojawił się na policji z pełnomocnikiem. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Nie zostały mu przedstawione zarzuty - przesłuchano go w charakterze świadka. Sprawa zostanie przekazana prokuraturze. Niewykluczone jednak, że incydent zostanie uznany za kolizję, czyli jedynie wykroczenie.
Aktualizacja, godz. 16:22: Funkcjonariusze informują, że na policji pojawił się także drugi z mężczyzn.
- Dziś po południu przesłuchany został w charakterze świadka także drugi mężczyzna, pasażer samochodu - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wcześniej - przed dzisiejszym przesłuchaniem - z mundurowymi kontaktował się pełnomocnik kierowcy.
Mężczyzna, który prowadził samochód, porzucił auto i wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia. Szukali go policjanci.
- Mężczyzna wiedząc, że jest poszukiwany, sam zgłosił się na policję. Został przesłuchany w charakterze świadka. To 42-letni mieszkaniec Gdańska. Policjanci znają tożsamość również drugiego mężczyzny, który brał udział w zdarzeniu. Prawdopodobnie to on jest właścicielem rozbitego auta. Również będzie wkrótce przesłuchany - mówi Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Prokuratura może postawić zarzuty
Niewykluczone, że incydent, choć wyglądał poważnie, ostatecznie zostanie zakwalifikowany jako kolizja, a co za tym idzie - wykroczenie. Ostateczną decyzję w sprawie podejmie jednak prokuratura - tam bowiem funkcjonariusze przekażą zgromadzony materiał dowodowy. Poszkodowana młoda kobieta odniosła niewielkie obrażenia - doznała urazu nogi.
Po stłuczce wiata została zniszczona. GZDiZ zapowiada, że ustawiona zostanie nowa.
Nowa wiata za ok. 20 tys. zł z OC
Obrażenia kobiety, która stała na przystanku, to jednak nie są jedyne szkody, które powstały wskutek stłuczki. Mieszkańcy okolicy stracili bowiem wiatę przystankową. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni postawi nową - urzędnicy będą również starać się o zwrot kosztów konstrukcji.
- Wiata przystankowa w wyniku zdarzenia została kompletnie zniszczona. Nasz wykonawca uprzątnął jej elementy i zabezpieczył je. Zwróciliśmy się do policji o odpowiednie dane. Gdy je otrzymamy, będziemy się ubiegać o zwrot kosztów z OC. Koszt takiej wiaty to 18-20 tys. zł. Nowa wiata stanie jeszcze w tym tygodniu - mówi Magdalena Kiljan.
Miejsca
Opinie (1016) ponad 50 zablokowanych
-
2020-01-21 16:15
DOBRA.!!! (1)
Panowie sędziowie i Panie Sędziny, to kpiny z porządnych ludzi /kierowców/.Taki ;gozdek; co ucieka z miejsca wypadku,moim zdaniem jest przestępcą. powinien odpowiadać jako osoba która spowodowała /katastrofę w ruchu lądowym/.
- 12 4
-
2020-01-21 18:15
Doucz się i nie kompromituj więcej ok? Nie ma sędziny, to żona sędziego! Jest facet sędzia i kobieta sędzia. Proste. Co do kodeksowego terminu katastrof w ruchu lądowym, to zacznij naprawdę od podstaw.
- 0 0
-
2020-01-21 16:16
Niezły przykład...
...nachlej się, narozrabiaj, zwiej z miejsca wypadku a jak wytrzeźwiejesz jako "prawy" obywatel zgłoś się na policję...A jak weźmiesz papugę to nie dość, że Cię puszczą to niewielkie konsekwencje poniesiesz...bo nawet odszkodowanie zapłaci ubezpieczyciel...masakra :$
- 14 2
-
2020-01-21 16:19
Kogo chroni policja? (1)
Czyj to znajomy, syn, z jaką partią trzyma. Kogo zna w policji, prokuraturze czy sądach?
Kolizja? Raczej wypadek. Jest poszkodowana powyżej 7 dni.
Ucieczka z miejscu wypadku.- 23 1
-
2020-01-21 19:29
Pierwszy raz policja zachowała się zgodnie z prawem, pewnie z uwagi na udział adwokata, i już wrzask. Gdyby nie adwokat to pewnie zamknęliby go na 48h bezprawnie.
- 0 0
-
2020-01-21 16:22
szukanie sprawcy
Jakby to Ja lub Ty uciekl z miejsca wypadku za 30 minut masz nalot w domu albo cie zgarniaja z 1 mcdonalda na ktorym walisz scieme ze nic nie wiesz o tym,
- 5 0
-
2020-01-21 16:24
Alkochol zszedł ziolo wyparowalo to sie zglos (1)
- 10 0
-
2020-01-22 02:27
Szkoła czeka.
Idź się uczyć.
- 0 0
-
2020-01-21 16:25
(3)
Gdansk wolny od pisu
- 4 10
-
2020-01-21 16:26
Wolny od PiSu żeby grabić, kłamać i oszukiwać (2)
Ale skończy się sielanka
- 5 2
-
2020-01-21 16:27
(1)
to sie wyprowac w bieszczady tam pis ma 70%
- 1 3
-
2020-01-21 16:29
Mieszkam tu urodziłem się tu i nie będę akceptował waszej głupoty i tyle
- 5 0
-
2020-01-21 16:26
Tylko mieć nadzieję że również w Niemczech obowiązuje regres za ucieczkę z miejsca zdarzenia tj. Ubezpieczyciel wypłaci za wyrządzone szkody ale potem ściągnie tą kwotę od Właściciela
- 5 0
-
2020-01-21 16:29
To kto jest, że od razu tylko wykroczenie? (1)
1. Poszkodowana osoba na przystanku i zniszczony przystanek.
2. Ucieczka z miejsca zdarzenia to podejrzenie stanu upojenia albo i zaciągnięcia jakiegoś koksu do wnętrza organizmu. Tu pewnie będzie klasyk w stylu pomroczność albo grypa filipińska, stres pourazowy lub inne ściemnianie.
3. Że niby nie właściciel był kierowcą? ( tylko mi tu nie piszcie, że od że się nie rozpoczyna zdania. To moja stylistyka. Jasne?).
4. Dalej będzie jak z Nasztubem.( czy jak mu tam?).- 17 1
-
2020-01-21 19:31
Ad 1 Polskie prawo ściga dopiero, jeśli poszkodowany musi się hospitalizować powyżej 7 dni. W innym przypadku to tzw. kolizja.
Ad 2 W związku że to kolizja a nie wypadek, to ucieczka jest możliwa. Większa sankcja grozi tylko gdyby uciekł faktycznie z miejsca wypadku (a nie kolizji).- 0 0
-
2020-01-21 16:29
Było pewnie bardzo trudno ustalić kierowcę
Bo porche to taki powszechny samochód Kowalskiego, sa przecież ich tysiące
- 7 0
-
2020-01-21 16:29
Prawo silne wobec słabych
Ludzie z "plebsu" dawno by byli w areszcie.
A tu przedstawiciel szlachty - nic mu nie grozi.- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.