Mężczyzna rozmawiał przez telefon prowadząc samochód i został zatrzymany przez patrol drogówki. Żeby nie dostać mandatu, włożył w notatnik służbowy policjanta banknot 100 zł. Teraz odpowie za próbę przekupstwa.
2018-01-26 13:47
A jakim cudem notatnik policjana znalazł się w jego rękach?
2018-01-26 13:51
2018-01-26 13:52
do pamiętnika.
2018-01-26 13:59
Wiele samochodów jest w nie wyposażonych fabrycznie. Przenośny zasilany z gniazdka kosztuje kilkadziesiąt złotych , a mimo to , matołów z komórką w dłoni nie brakuje. Na skrzyżowaniu , na autostradzie, w szczycie komunikacyjnym , gdzie samochody jadą na grubość lakieru .
Czy ta stówka -łapówka nie jest szczytem debilizmu kwalifikująca klienta do nagrody Darwina ?
2018-01-26 18:20
Ludzie przez komorke o roznych rzeczach gadaja. Raz jedzie taki kierowca samemu, a innym razem z zona, dzieckiem, szefem itd. Lepiej zeby na glosnym przez przypadek nie odebral
2018-01-26 14:05
Ewidentnie próba uzyskania łapówki, a że dał za mało to nie przeszło.
2018-01-26 15:38
Poczytaj jakie są procedury i wtedy się wypowiadaj.
2018-01-26 14:13
Z honorem!!! Ale jak mam wybierać , to wolę pouczenie !
2018-01-26 14:15
a może oddawał policjantowi, bo tydzień wcześniej pożyczał na szlugi?
2018-01-26 14:17
Dawno temu to byla norma. Nalezalo miec odliczone 30-50 zl i tak sie jechalo przez Polske. Jeden przekupiony patrol ostrzegal przed nastepnymi - mowil w jakich miejscach beda stac.
Czasy sie pozmienialy...
2018-01-26 14:49
Bo pewnie jaki pierwsi odmówili łapówki :D
2018-01-26 14:59
2018-01-26 15:25
pies dzis pazerny a co to jest 100 zl
2018-01-26 15:36
wiedział że w trójmieście biorą . Tylko że stawki są wyższe i źródło pochodzenia musi być pewne ( układ gdański)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
