• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca zaatakował innego, bo ten nie dał się wyprzedzić

Piotr Weltrowski
30 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 10:39 (1 grudnia 2015)
Policja przesłuchuje świadków zdarzenia i stara się ustalić personalia napastnika - kierowcy czarnego jaguara. Policja przesłuchuje świadków zdarzenia i stara się ustalić personalia napastnika - kierowcy czarnego jaguara.

Kierujący czarnym jaguarem zaatakował innego kierowcę, który nie ustąpił mu miejsca na lewym pasie obwodnicy. Poszkodowany, kierowca forda, trafił do szpitala z ranami - jak twierdzi, zadanymi nożem - twarzy i ręki. Złożył też zawiadomienie o pobiciu. Co ciekawe, takie samo zawiadomienie złożył też później, w innym mieście, kierowca jaguara. Policja weryfikuje ich wersje wydarzeń.



Aktualizacja 1 grudnia godz. 10:39 Jak dowiedzieliśmy się, jeszcze w poniedziałek na policję w Starogardzie Gdańskim zgłosił się kierowca jaguara. Co ciekawe, on także przyszedł zgłosić pobicie, którego ofiarą miał paść. Twierdził też, że w jego stronę kierowano groźby karalne.

- Mężczyzna ten przedstawił zupełnie inną wersję niż kierowca forda. W tej chwili weryfikujemy obie wersje i przesłuchujemy świadków. Czekamy też na pełną dokumentację medyczną dotyczącą kierowcy forda. Póki co, w sprawie nikomu nie przedstawiono zarzutów - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak udało nam się ustalić, policja dysponuje zapisem monitoringu, na którym widać samą bójkę między kierowcami. Z naszych informacji wynika, że na filmie widać, że to kierowca forda podchodzi pierwszy do kierowcy jaguara i odpycha go, a dopiero później dochodzi do szarpaniny i wymiany uderzeń.




Często spotykasz się z agresją na drodze?

Udało nam się dotrzeć do poszkodowanego, kierowcy forda, który - już po operacji - przebywa obecnie w szpitalu. Wedle jego relacji został zaatakowany ze względu na zdarzenia, które rozegrały się przed godz. 9 rano na obwodnicy Trójmiasta.

- Jechałem lewym pasem w kierunku Gdańska. W pewnym momencie zauważyłem czarnego jaguara, który bardzo szybko zbliżał się do mnie i dawał mi sygnały, abym go przepuścił. Sytuacja na drodze była taka, że nie miałem jak zjechać na inny pas. Kiedy w końcu to zrobiłem, jaguar wyprzedził mnie, a później zajechał mi drogę i gwałtownie zahamował, jakby chciał spowodować wypadek - opowiada ranny mężczyzna.
Gdy nasz rozmówca zjechał z obwodnicy, jaguar jechał za nim. Na pierwszych światłach, gdzie oba samochody się zatrzymały, kierowca jaguara wysiadł i zaczął dobijać się do samochodu naszego rozmówcy. Bezskutecznie. Gdy zapaliło się zielone światło, samochody dalej jechały razem. Aż na Ujeścisko.

- Zaparkowałem samochód, ten człowiek też zaparkował i wysiadł z auta. Chciałem wyjaśnić sprawę, ale nie zdążyłem. Podszedł do mnie i uderzył mnie w twarz. Od razu poczułem krew. Jak się okazało już w szpitalu, mam dwie rany cięte twarzy oraz pociętą rękę, bo najprawdopodobniej zostałem zaatakowany nożem. Musiałem przejść operację, przetaczano mi także krew - mówi nasz rozmówca.
Napastnik wsiadł do swojego auta i odjechał. Policję i pogotowie wezwali świadkowie zdarzenia.

- Przesłuchujemy świadków, próbujemy też ustalić personalia drugiego z kierujących zaangażowanych w to zdarzenie. Póki co postępowanie prowadzone jest w kierunku uszkodzenia ciała - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W lipcu na obwodnicy doszło do podobnego zdarzenia. 23-letni mężczyzna ostrzelał z wiatrówki jadące przed nim auto, bo uznał, że zbyt długo blokuje lewy pas. W tym przypadku policja ustaliła i zatrzymała sprawcę w ciągu dwóch dni.

Opinie (801) 4 zablokowane

  • Stawam dolary przeciw orzechom, że jaguarczyk nie miał prawa jazdy bo po co

    Pewnie gościu z półświatka

    • 14 1

  • Nie ma znaczenia jak gosc jechal, kierowce z jaguara powinna spotkac najwyzsza kara (2)

    Jesli potwierdzi sie ta wersja wydarzen, to atak z nozem na twarz zakwalyfikowalbym jak usilowanie zabojstwa. Nie wiem dlaczego w tej sprawie ma byc inaczej. I dalbym maksymalny wymiar kary. A jeszcze lepiej ucial dlon kierowcy jaguara, ale nasz kk tego niestety nie przewiduje. Do tego bardzo wysoka grzywna i rownie wysokie odszkodowanie dla poszkodowanego (kilkaset tysiecy jak w Stanach).

    • 28 1

    • Moze i tak ale w PL trzeba udowodnic zamiar zabójstwa (1)

      W praktyce nawet jakby ktoś kogoś pociął i zostawił do wykrwawienia i gościu przeżyje to napastnik nie będzie oskarżony o próbę zabójstwa, chyba że znajdą się świadkowie, którzy zeznają, iż chciał zabić ale np. coś go spłoszyło.

      • 2 0

      • To czas zmienic prawo

        Prawo ma odpowiadac spolecznemu poczuciu sprawiedliwosci.

        • 7 0

  • Czy policja zastrzeliła tego nożownika ?

    A może nie mają cela, bo zło się kasuje w zarodku, a takie wyprzedzanie można robić sobie w Kairze.

    • 8 1

  • j-23

    zarąbac sku*wiela

    • 10 1

  • Pewnie ma problemy z małym.... (1)

    Impotencja = agresja na drodze

    • 14 1

    • impotencja to agresja w każdej sytuacji

      • 3 1

  • Każdy Polak powinien miec obowiązek posiadania broni palnej.

    I jak ktoś wyprzedzi, to można go zastrzelić, z łatwiej strzelać do przodu zza kierownicy.

    • 2 10

  • Polska to taki ciekawy kraj że nie ważne czyja była wina tylko kto kogo zna...

    także nie zdziwię się jak sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Mało tego! może się okazać że to ofiara jest winna i jeszcze będzie odszkodowanie płacić za straty moralne i pomówienia kierowcy jaguara...

    • 12 0

  • W więzieniu będą wjeżdżali "jaguarami" do jego "garażu". Warto było?

    • 15 0

  • PO (3)

    OBILBYM MORDE TEMU SMIECIOWI Z JAGUARA SZKODA ZE NIE TRAFIL NA MNIE TEN SMIEC!!!!!!!!!!!!!!

    • 15 2

    • joo na pewno lemingu :D (1)

      • 4 3

      • Jo...

        Jo... Jo....Jo....
        A Ty z Szemuda, Panie?

        • 1 3

    • POL jak polonez?

      • 2 0

  • od dziś jezdzę lewym i czekam.....:)

    • 15 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane