- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (105 opinii)
- 2 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (157 opinii)
- 3 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (87 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (68 opinii)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (104 opinie)
- 6 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (166 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20610__kr.webp)
Przy ulicy Grunwaldzkiej we Wrzeszczu od kilku tygodni trwa remont torowiska, który planowo ma się zakończyć 20 sierpnia. Dodatkowym utrudnieniem dla kierowców jest też przebudowa skrzyżowania ulic Kołobrzeskiej z Chłopską na Przymorzu. Kilka dni temu jedna z firm na zlecenie budującego się w pobliżu hipermarketu Real malowała tam pasy.
- Remonty zbiegły się w jednym terminie przez to, że wcześniej Real miał problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę - tłumaczy Antoni Szczyt, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Gdyby nie protesty społeczne prace na Przymorzu wykonano by jeszcze w maju.
Spiętrzenie się prac drogowych w jednym czasie spowodowało, że kierowcy mają problemy z przebiciem się do centrum miasta zarówno "dołem", jak i "górą" Gdańska. W centrum odbywa się z kolei Jarmark św. Dominika. Z ruchu kołowego wyłączone są ulice Szeroka, Targ Węglowy, św. Ducha, Warzywnicza, Straganiarska, Targ Rybny, Grobla I i II. Ograniczenia przejazdu są też na ul. Podwale Staromiejskie. Oprócz tego ci, którzy chcą wjechać do Gdańska od strony Warszawy muszą odstać swoje w kilometrowych korkach. Przyczyną jest trwający remont mostu w Kiezmarku. Jaką receptę mają na bolączki kierowców magistraccy specjaliści od infrastruktury i komunikacji?
- Z Warszawy jechać do Gdańska pociągiem, a po mieście poruszać się rowerem lub korzystać z komunikacji zbiorowej - radzi A. Szczyt. - Tam, gdzie z ruchu wyłączone są tramwaje funkcjonują autobusy zastępcze. Jeszcze na kilka dni mieszkańcy muszą się uzbroić w cierpliwość. Najcięższe prace skończą się 8 sierpnia, a po 20 przejezdność w mieście będzie zdecydowanie lepsza.
Co jeśli ktoś musi korzystać z samochodu? Według poradnika dyrektora Szczyta należy wyjechać z domu dużo wcześniej i skorzystać z objazdów. Próbować na przykład dotrzeć do miasta obwodową i dalej przez Szadółki, a nie Kartuską. Natomiast ci, którzy poruszają się dolną trasą przy wyjeździe z Sopotu powinni skierować się na Czarny Dwór, wjechać w ulicę Hallera i dalej ul. Jana z Kolna wjechać do centrum. Kierowcom podróżującym z Warszawy zaleca się objazdy przez Malbork. "Głos" zapytał gdańskich radnych, czy remonty ulic w pełni sezonu turystycznego to dobry pomysł.
- Ten sezon jest u nas dosyć krótki i niestety jesteśmy skazani na prace drogowe w tym czasie. Niemniej mam wrażenie, że w tym roku komunikacja w Gdańsku jest nie najlepiej zorganizowana i nie wynika to tylko z remontów, ale niezrozumiałego dla mnie ustawienia ruchu na jarmarku. Wjazd i wyjazd do głównego miasta jest bardziej dokuczliwy niż w poprzednich latach Wiesław Kamiński (PO).
- Sam przeżywam mitręgę przejeżdżając z Wrzeszcza do Gdańska - przyznaje radny Aleksander Żubrys (SLD). - Z drugiej strony dobrze, że coś się robi w tym zakresie. Przyznaję jednak, że być może można było wybrać inny termin, we wrześniu, czy wczesną wiosną. W tym roku przeżywamy jednak apogeum remontów drogowych i nie dziwią narzekania mieszkańców i turystów. W przyszłym roku musimy jednak zadbać, żeby lipiec i sierpień odciążyć od remontów dróg wewnętrznych i dojazdowych.
Opinie (120)
-
2003-08-05 15:11
jedno dziecko można wziąść na barana
albo niech samo jeździ, tylko dać rowerek- 0 0
-
2003-08-05 15:11
aczkolwiek niekoniecznie
mojemu mężowi droga z Gdyni na Przymorze zajmuje mniej więcej tyle samo samochodem co kolejką
dlatego szkoda mu benzyny i jeździ do pracy skm-ką
taniej wychodzi
nie ma różnicy w czasie
a jeszcze po drodze może gazetę kupić albo świerzy chlebek :)- 0 0
-
2003-08-05 15:13
rower z zapełnionym fotelikiem dla dziecka znacznie traci sterowność
- 0 0
-
2003-08-05 15:15
można dorobić boczne kółka
mama do kąta!- 0 0
-
2003-08-05 15:15
Mama,
ty sobie to cwanie wykombinowałaś. A samochodzikiem pewnie sama jeździsz, co? I wcale się nie dziwię, nie dźwigasz chociaż siatek...a mąż może sobie gazetkę poczytać i też zadowolony, ha ha ha.
- 0 0
-
2003-08-05 15:16
kolejka ma tą zaletę, że można nadrobić zaległości czytelnicze :))
- 0 0
-
2003-08-05 15:20
no mama, życie trzeba sobie ułatwiać, a nie utrudniać, prawda??? :))
- 0 0
-
2003-08-05 15:36
eee ... tak narzekacie na te dojazdy na rowerach, a tu gdzie studiuje to profesorowie na rowerkach (takie straszne graty, ale jeżdżą) na zajęcia przyjeżdżają, o studentach już nie wspomnę. Tylko tu wszystko płaskie i rozumiem kogoś z np. Moreny jak ma dojechać do centrum i z powrotem to mu się nie chce. ... no ale ... ludzie na rowery! czas zadbać o kondycję
- 0 0
-
2003-08-05 15:49
Jestem szczęśliwym posiadaczem fiata 126p. Autobusami jadę do pracy 55 minut, maluchem 20-25 minut. Koszt dojazdu wychodzi taki sam, ale godzinę dziennie oszeczędam, nawet przy korkach na Słowackiego. A po drodze jeszcze dziecko do przedszkola odstawię.
Jako "miejscowy" znam miejsca w centrum (nawet podczas jarmarku), we Wrzeszczu, w Sopocie, gdzie zawsze się znajdzie miejsce do parkowania (dla malucha oczywiście), bez łamania przepisów i bez opłaty parkingowej.
A co do rowerów, jak pan Szczyt taki mądry to niech zrobi ścieżkę rowerową z Wrzeszcza do Rębiechowa ale z wyciągiem, bo wjechanie pod taką górkę w ruchu samochodowym to jak wypalenie 3 paczek sportów na raz.
I co? sport to zdrowie ;-)- 0 0
-
2003-08-05 16:07
nie
ja tramwajem albo na piechotę
za kółko się nie pcham bo kierowca byłby ze mnie marny
mam skłonność do popadania w zamyślenie... :)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.