Przy gdańskich ulicach stanęło 107 znaków informujących kierowców konieczności zachowania bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania rowerzystów. Oznakowanie, zdaniem urzędników, ma wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa rowerzystów. Kierowcy natomiast uważają, że znaki niczego nie zmienią, a urzędnicy zbędnie w ten sposób powielają obowiązujące przepisy.
2013-09-06 21:11
Właśnie dlatego, ze w Polsce jest zas..ne od znakow, nikt ich nie przestrzega. Zwyczajnie dlatego, że nie starcza percepcji, żeby ogarnąć ten cały śmietnik przy drogach (dochodzą jeszcze reklamy). No ale to nic, postawy jeszcze więcej...
2013-09-06 21:18
Jak tylko na tym portalu pojawia się jakiś rowerowy temat w komentarzach do niego następuje fala wzajemnego obrażania się , owszem ja też nie byłem lepszy ale przemyślałem to i uważam że to nie tędy droga. Tak jest i dzisiaj. Gdy pojawił się ten temat , nastąpił od razu szereg obrażających się nawzajem komentarzy. To tylko pokazuje jak daleko nam do typowej proeurpopejskiej kultury. Gdzie kierowcy , piesi , rowerzyści szanują się nawzajem. U nas są tylko wyzwiska i chamskie teksty. Czy naprawdę musi tak być. Nie pomoże nawet najlepsza infrastruktura rowerowa , jeśli nie będziemy się nawzajem szanować. My rowerzyści jesteśmy takimi samymi uczestnikami ruchu drogowego jak kierowcy i piesi. Drogi rowerowe buduje się też z myślą o kierowcach , by nie musieli nas omijać na jezdni. My też nie zawsze i wszędzie jeździmy w obcisłych , jak to tu nieraz widać w komentarzach , że rowerzyści to święte krowy , które często paradują w obcisłych. Otóż w obcisłych jeździ tylko niewielki odsetek. Większość jeździ w ubraniach tradycyjnych. Nikt z nas nie jest święty. Chamstwo jest wśród rowerzystów , kierowców czy pieszych. Więc za nim coś napiszecie w swoich komentarzach zastanówcie się czy warto. Szanujmy się nawzajem
2013-09-06 21:23
kierowco samochodu
zanim zaczniesz psioczyć na rowerzystów to odpowiedź sobie na pytanie czy nie:
- zpierd...lam z nadmierna prędkością utrudniając włączenie się do ruch np. rowerzystom lub uniemożliwiając przejście przez zebry pieszym?
- staję na przejściach dla pieszych i przejazdach rowerowych
- nie zwracam uwagi na chodniki i ścieżki rowerowe gdy skręcam w lewo/prawo
- przejeżdżam na" późnym pomarańczowym" przyprawiając o palpitacje serca innych uczestników ruchu
mogę jeszcze długo
jak tego nie czynisz możesz psioczyć na rowerzystów do woli
2013-09-06 21:35
i szlag mnie trafia jak widze takiego pedalarza co mija mnie na czerwonym z prawej strony i przejezdza sobie za sygnalizator nastepnie wjezdza na chodnik objezdza nim skrzyzowanie i wraca na ta sama ulice - co wtedy robie ?
jak go mijam to go maxymalnie dociskam do kraweznika az musi na niego wjechac bo was rowerzysci nie trawie do lasu sobie jedzcie a nie na ulice !
2013-09-06 21:40
taa.. zawsze przepisowo jeździsz... tylko, że za taki manewr w cywilizowanym kraju to byś został bez prawa jazdy na kilka miesięcy i z oskarżeniem o próbą zabójstwa.
nauczyciel cholerny się znalazł... lecz się na mózg człowieku.
2013-09-06 21:41
a jaka jest minimalna odległość na jezdni od rowerzystów
1m
no to jak z tym dociskaniem i przepisowym poruszaniem się?
pewnie wielka ściema
prawdę mówiąc przez 9 lat jazdy do pracy na rowerze nie przypominam sobie jakiejś sytuacji z kierowcą samochodu który złośliwie zachowywał się wobec mnie
przeważnie wymóżdżeni kierowcy przy skręcie prawo/lewo chcieli mnie staranować na....chodniku
2013-09-07 20:46
do lasu z pedalarskim pojazdem !
2013-09-09 10:48
jak by się taki małpolud próbował wyżyć na policji, wylądował by na parę lat w mamrze i wyszedł by z nietrzymaniem kału
2013-09-06 23:51
swoim autku ? Jak motocyklista przejeżdża między autami to też dostajesz palpitacji serca ?
Tak się zwracasz chamie do kogoś kto pracuje siłą własnych mięśni ? Po to ten ktoś rezygnuje z auta aby nie tkwić w korku ?
A z tym dociskaniem. Uważam że gadasz głupoty, bo jak byś zrobił to mnie, to wiedz że na pewno trafisz do sądu (mam teraz trochę cywilnych spraw i jestem na topie i chętnie zapłacę parę dodatkowych setek swemu adwokatowi, aby ci "dokopał" - zresztą on sam jeździ i samochodem i na rowerze).
Spróbuj "docisnąć" kogoś na skuterze w Grecji i we Włoszech - od razu trafisz za kratki jak ci prędzej twarzy nie obiją.
2013-09-07 21:55
Myślę, że niebawem nie będziesz już tak pisał, tylko zbierał własne zęby połamanymi rękoma, jak zdenerwujesz kogoś, kto cię nauczy rozumu. Właśnie przez takich są problemy i wszyscy się kłócą. Jesteś mściwym człowieczkiem, ogarniętym zazdrością, że rowerzysta jest szybszy od ciebie. Kiedyś mnie tak kierowca załatwił, bez powodu, nie złamałem przepisów, krawężnik nie był wysoki, a trawa miękka. Okazało się, że ludzik mieszkał niedaleko i miał sporo kłopotów. Uważaj, bo szukasz guza i co innego niż szlak cie trafi. Tak czy inaczej nie jeździsz przepisowo i nie potrafisz myśleć logicznie.
2013-09-06 21:42
a ja nie robię niczego z tych rzeczy i na rowerzystów psioczyć nie będę, bo każdy rowerzysta w mieście to potencjalnie korek krótszy o jedne samochód i jedno wolne miejsce do parkowania więcej :)
2013-09-06 23:52
neandertalczyk.
2013-09-07 00:10
sam sobie przeczysz, piszesz, że zawsze przepisowo jeździsz, a dociskanie rowerzysty jest wykroczeniem.
2013-09-06 21:30
i czytelne tablice rejestracyjne -rower to pojazd mechaniczny i G mnie interesuje co na ten temat idiotyczny przepis mowi ze to nie jest pojazd mechaniczny ! a co moze jest napedzany poprzez woły lub raczej barany (baranow)
2013-09-06 22:45
nie ma. Nie jest mechaniczny. Inaczej wszystko z kołami, w tym wózki ręczne (także dziecięce) należałoby wyposażyć w tablice. Chociaż niektórym prawko na wózek by się przydało.
2013-09-06 23:54
2013-09-07 20:39
dla rowerzystow i nakaz przestrzegania przepisów !
2013-09-06 21:40
...a potem wpisy pod nimi najlepiej obrazują jakiego typu buractwo panuje w trójmieście, zarówno wśród "rowerzystów" jak i "kierowców" czterech kółek.
2013-09-07 09:42
kazdy nawet burak ma prawo do wypowiedzi. Witamy w internetach :P
2013-09-07 16:38
...uzyskany. Mamy ujadanie miedzy dwoma grupami użytkowników dróg...i o to chodziło autorowi...a nie jakieś bezpieczeństwo jednych czy drugich.
2013-09-06 22:04
która cię zabiję na pewno...... to fizyka
2013-09-06 22:05
2013-09-07 11:06
2013-09-06 22:10
Nagminne zjawisko: zajeżdżanie drogi rowerzystom jadącym traktem rowerowym prowadzącym wzdłuż drogi z pierwszeństwem przejazdu, np. ul. Kartuska w Gd-ku.
Rozumiem, że kierowca może się zagapić / zapomnieć. Wtedy najlepiej niech podniesie dłoń w geście przeprosin. Korona jaśnie państwu z główki nie spadnie.
Większość kierowców jednak zupełnie nie widzi problemu... . Taką sytuację przeżyłem ostatnio właśnie dziś. Drogę zajechało grupie rowerzystów auto z dwoma ochroniarzami w środku... typowe polskie buraki, których należałoby wysyłać na naukę kultury do krajów o wyższym stopniu rozwoju cywlilizacji, np. Szwecja, Estonia, Łotwa, Dania, Niemcy, Czechy itd.
2013-09-06 23:55
uczyć się i przyzwyczajać do ścieżek rowerowych i proszę stawać przed nimi.
2013-09-06 22:23
a może by tak wprowadzić pierwszeństwo dla aut ? teraz rowerzysta przejeżdża przez skrzyżowanie a auta stoją , jak rowerzysta ma czerwone to auta mogą ruszyć , sęk w tym, że dla auta też już jest czerwone i ...... tworzą się korki,
może by tak rowerzysta poczekał, on i tak nie ma zatłoczonych ścieżek rowerowych
2013-09-07 01:43
no tak to po kiego ch.. mi jakaś droga rowerowa żeby tracić czas i samochody przepuszczać ile czasu zajmie mi przejechanie 10 km w taki sposób?półtorej godziny cudaku?
2013-09-06 22:37
Akurat wybieram się na rajd rowerowy na Mierzei Wiślanej 14 września (nazywa się Bursztynowa Runda Mierzei Wiślanej)- mam apel do wszystkich kierowców - choc przy takich imprezach sportowo-rekreacyjnych których jest coraz więcej w naszym regionie, bądźmy dla siebie mili, uprzejmi i cierpliwi. My też jesteśmy użytkownikami dróg !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
