• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy nie patrzą na znaki w śródmieściu Gdańska

rb
13 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Mimo wyraźnego oznakowania, kierowcy ignorują znaki mówiące o równorzędności wszystkich skrzyżowań w Śródmieściu. Mimo wyraźnego oznakowania, kierowcy ignorują znaki mówiące o równorzędności wszystkich skrzyżowań w Śródmieściu.

Trzy tygodnie po wprowadzeniu zmian w Śródmieściu kierowcy wciąż lekceważą nowe znaki. - Każdego dnia ktoś próbuje mnie przejechać, a zaraz potem zabić. Na koniec przeprasza, gdy pokazuję mu znak, który przeoczył - relacjonuje nasz czytelnik, pan Łukasz.



Organizacja ruchu w śródmieściu Gdańska od końca czerwca. Organizacja ruchu w śródmieściu Gdańska od końca czerwca.
Pan Łukasz mieszka i pracuje w śródmieściu Gdańska, ale charakter jego pracy wymaga ciągłych podróży po całym Trójmieście. Od końca czerwca to właśnie poruszanie się po śródmieściu sprawia mu największe problemy. Dlaczego? Wprowadzono tu skrzyżowania równorzędne, które mało kto respektuje.

- Codziennie ktoś próbuje mnie rozjechać, a potem zabić, za to, ze wymusiłem na nim pierwszeństwo - opowiada pan Łukasz - Dopiero spacer do najbliższej tablicy ze znakiem o skrzyżowaniu równorzędnym zmienia sytuację. Ale bardzo często widzę, jak samochody muszą awaryjnie hamować, bo nieodpowiedzialny kierowca jeżdżący "na pamięć" mknie przez skrzyżowanie, myśląc, że ma pierwszeństwo.

Zarządcy dróg i władze miasta wiedzą o problemie, ale przekonują, że po pewnym czasie sytuacja w Śródmieściu się uspokoi. Kilka dni temu Maciej Lisicki mówił: - Słyszeliśmy o tych problemach, ale nie zmienimy naszej polityki. Kierowcy zawsze potrzebują trochę czasu, by przyzwyczaić się do nowych rozwiązań.

Oby do tego czasu obyło się bez ofiar.
rb

Opinie (201) 5 zablokowanych

  • no tak (12)

    po prostu odwykliśmy od skrzyżowań równorzędnych i kierowcy głupieją.... a i na pamięć jazda jest standardem.

    • 176 5

    • (8)

      jazda na pamięć jest ratunkiem: w Polsce jest za duzo znaków i dziur, na które trzeba uważać. Dzieki "jeździe na pamieć" kierowca patrzy na to co się dzieje na drodze zamiast na znaki. Dlatego tego typu zmiany muszą być wprowdzane ostroznie i w jakimś celu. A jaki jest cel ?

      • 13 29

      • (3)

        Dadasiek, nie zgadzam się z Twoją teorią to takie trochę usprawiedliwienie głupoty co? - jeździłam po gorszych miejscach np. w afryce - tam mógłbyś coś takiego powiedzieć, a u nas jest ok. i idzie ku lepszemu - oby!

        • 12 7

        • (2)

          nie zgadzam się z dadasiem i jego tłumaczeniem jeżdżenia na pamięć oraz brakiem celu w tej zmianie, ale nie zgadzam się też z Tobą, że zmienia się na lepsze... nawet jeśli tak jest, to zdecydowanie za wolno się to dzieje! zarządcy dróg i dyrekcje powinny ruszyć swoje D i ostro się zabrać za temat... powiedziałbym. że bajzlem w oznakowaniu polskich dróg powinno się wręcz zająć ministerstwo, bo tu akurat dadaś ma rację - jest to jedną z przyczyn wysokiej liczby wypadków na polskich drogach

          • 1 2

          • (1)

            mig - nie zarządcy dróg i dyrekcje, tu jest potrzebna zmiana prawa przetargowego, wywłaszczeniowego itp. bo jest ono niezłą jazdą. Protesty przetargów, blokady - to spowalnia budowę. Robimy tyle na ile prawo nam pozwala ( żeby było jasne, nie mam do czynienia z budową dróg itp. )

            • 1 1

            • dlatego napisałem też o ministerstwie... natomiast jeśli chodzi o ilość i celowość nastawianych czasami znaków, to już wystarczyłby zdrowy rozsądek lokalnych urzędników

              • 1 0

      • (2)

        jazda na pamięć to właśnie najgorsze co moze być, potem ktoś wyjeżdza poza obszar poznany przez siebie i myśli że jest tam tak samo a wtedy o wyapdek nie trudno.
        Celem tych skrzyżowań jest spowolnienie ruchu samochodowego i lepsze warunki do poruszania dla się pieszych i rowerzystów. Tyle że Polacy maja syndrom "masy" czyli jeśli jade autem to niech piesi i rowezryści mi ustępują bo jak nie to spotkanie z asfaltem. Gorzej jak taki kozak jedzie swoim volvo albo innym golfem i tir mu wymusza pierwszeństwo ;p

        • 18 1

        • "ktoś wyjeżdza poza obszar poznany przez siebie i myśli że jest tam tak samo"

          Widać to doskonale na Osowej na nowo wytyczanych drogach, zwłaszcza na skrzyżowaniach o kształcie "T". Najczęściej nie ma na nich oznakowania, więc ogromna część kierowców myśli, że pierwszeństwo ma ten, który jedzie prosto... Nie jest to jazda na pamięć, bo tu nigdy nie było inaczej - jest to jednak przyzwyczajenie z innych miejsc, gdzie najczęściej boczna droga jest podporządkowana.

          • 8 1

        • Czy ktoś z was ma prawo jazdy i jeździ codziennie samochodem? :) Bo jak czytam niektóre komentarze to smiem wątpić.
          Tzw "jazda na pamięć" to jest zjawisko psychologiczne - nie ma sensu z tym walczyć, nazywać głupota, złem itp - to jest nieuniknione. Jeśli ktoś twierdzi ze od powiedzmy 2 miesiecy jedzie codziennie ta sama trasą i codziennie patrzy na wszystkie znaki, które mija (czy aby się coś nie zmieniło) to mówi NIEPRAWDĘ albo ma duzy problem bo jeden z podstawowych mechanizmów funkcjonowania umysłu u niego nie działa prawidłowo.

          A gdy się wyjeżdza poza obszar poznany przez siebie - oczywiście nie jedzie się na pamięć tylko uważnie patrzy na znaki.

          • 10 1

      • kierowcy na całym świecie jeżdżą na pamięć, tak jest już ludzka natura i tego nic nie zmieni i dlatego w cywilizowanych krajach kilka tygodni wcześniej ustawia się i wielkie tablice"uwaga zmiana organizacji ruchu od dnia xxxx"

        • 7 6

    • nie wiadomo to od dziś,że kierowcy nie widzą (1)

      • 1 0

      • Wiadomo nie od dziś, że kierowcy nie widzą.

        :-)...

        Nie od dziś wiadomo, że kierowcy nie widzą.

        Że kierowcy nie widzą, wiadomo nie od dziś.

        ...

        • 0 1

    • No tak wypowwidzi samych przedstawicieli handlowych, którzy muszą być w trzech miejscach jednocześnie w mieście o godz. 10.00

      • 0 0

  • Podobno w kilku miastach w Polsce a na pewno w Europie (3)

    dzięki takim rozwiązaniom jest wolniej i bezpieczniej. Kierowca nie wie do końca co go czeka na skrzyżowaniu i zwalnia przed nim!!! Paradoksalnie jak się tubylcy przyzwyczają jest bezpieczniej - bo turysta nie zna miasta i na wstępie jedzie zachowawczo!!!

    • 105 6

    • dobrze,że ktoś jeszcze kija b. nie wyciągnął po wymuszeniu pierszeństwa za czepiactwo

      a i tacy potrafią być nasi kierowcy

      • 2 1

    • hmm... (1)

      na poczatku kazdy kto wczesniej jezdzil tymi drogami bedzie jezdzil na pamiec , a wiec znaki mogliby zrobic wieksze , podswietlic , powtorzyc , namalowac na jezdni... moze to by sprawilo ze wiekszosc kierowcow by je zauwazyla...

      • 1 0

      • wolniej?

        i tak jest wooooooolniej niż w europie, azji i niw wiem gdzie jeszcze!
        Na koniec jak będzie za wolno, urzędasy będą jeździć z "kogutami" jak w Moskwie! A my będziemy stać w korkach

        • 1 1

  • Te równorzędne skrzyżowania to chyba po to żeby spowolnić ruch są. (6)

    A dla mnie bomba bo mam lewy reflektor do wymiany. Skoczę upolować ślepaka.

    • 64 24

    • Ślepaka to na prawy reflektor raczej złowisz. (5)

      Stłuczki w Twój lewy bok to Twoja wina ;)

      • 3 15

      • Ups, sorry, porypałem. (2)

        Idę na herbatę :P

        • 9 1

        • a z jakiego zioła pijasz

          • 4 0

        • takich kierowowców powinni wieszać

          nie znasz nawet podstawowych zasad pierwszeństwa na drodze

          • 2 1

      • a właśnie że na lewy...

        jeżeli on ma pierwszeństwo, to znaczy że jest z prawej, czyli ustępujący widzi jego lewy bok, więc jeżeli nie ustąpi może trafić w lewy reflektor.

        • 11 1

      • Już Ci to ktoś napisał ale może jak powtórzę to zapamiętasz ;)
        Ślepaka "autro głupiego posta" upoluje na lewy reflektor, z tej prostej przyczyny że na skrzyżowaniach równorzędnych obowiązuje "reguła prawej ręki" ;)
        Pzdr dla wszystkich dobrze jeżdżących :]

        Internauty "in" nie pozdrawiam, nie dość że nie zna przepisów to jeszcze innych wprowadza w błąd ;))

        • 2 0

  • o, musze tam wpaść na stłuczkę (6)

    Mam zderzak lekko porysowany a jak już ktoś za lakierowanie zapłaci...

    • 30 24

    • (3)

      Tez musze tam pojezdzic;) Maska i grill do lakierowania to po co sam mam placic

      • 5 2

      • (2)

        Cieszy Cię to, że kosztem jakiegoś nie uważnego kierowcy sobie remont zrobisz? Oby Ci tak przydzwonił żebyś zęby stracił na kierownicy to może zmądrzejesz chociaż na takich skur. jak ty to nie ma rady.

        • 3 11

        • (1)

          o ja tez bede musial :D btw: mnie bardzo cieszy, ze to zrobie kosztem nieuwaznego kierowcy. Bo jak jest gapa to niech jezdzi ZTMem. Tam moze sobie spac, chlac piwo i tak na zmiane. Jak jezdzi autem ma byc UWAZNY. A jak nie - to niech placi. Wtedy bedzie uwazac. Ciekawe czy Ciebie by ciesyzlo jakby taki >nieuwazny< kierowca wjechal ci w tyl auta, bo np. zapalilo sie zolte, Ty hamujesz a on ci w tyl wjezdza. Tez bys go usprawiedliwial, ze nie uwazny kierowca i zal by ci go bylo? he?

          • 7 1

          • wcale mu sie nie dziwie

            juz trzy razy gdy hamowałem przed skrzyzowaniemi równorzędnym ktoś zaparkował mi w tył mimo że tego nie chciałem, i oczywiscie było wielkie darcie mordy "czego hamujesz ..." nie wspomne o setce razy gdy nie doszło do wypadku, dlaczego mam pilnowac innych wystarczy że stosuję zasadę ograniczonego zaufania a skoro oni nie znaja przepisów to ich problem
            pisze się "nieuważny" Panie Niepodpisany

            • 1 0

    • a mi sie odwleka termin trepanacji czaszki,moze dzieki stłuczce sie to przyspieszyc da

      • 3 1

    • takim jak ty lobotomie powinni robić

      • 1 2

  • A co to zaq skrzyżowanie równorzędne??? (11)

    Każdy ma na nim pierwszeństwo??? Każdy po równo tak????????

    • 11 86

    • Nie posadzam Cię o posiadanie kodeksu drogowego w domu...

      Wklep w google i bedziesz wiedział prowokatorze :)

      • 13 3

    • Skrzyżowanie bez drogi z pierwszeństwem (6)

      Skrzyżowanie równorzędne to takie bez drogi z pierwszeństwem czyli jadąc prosto masz obowiązek ustąpić temu kogo masz po prawej.

      • 4 0

      • (2)

        Teraz mu wytłumacz o co chodzi z puszczaniem "tego kogo ma po prawej", bo zaraz zacznie pasażera wysadzać :-///

        • 10 0

        • buhahahaha już to widzę :D won, ja mam pierwszeństwo, wysiadaj :D (1)

          • 7 0

          • BUAHAHAHAHHAAA

            HAHAHAHAHAHA. I do pasazera: te, ty jestes po prawej, cyzli ty masz pierwszenstwo. to przesiadjamy sie :D

            P.S
            ahh ten upal;p

            • 5 0

      • A co jeśli na skrzyżowaniu KAŻDY ma kogoś po prawej stronie? (2)

        i wszyscy podjadą równocześnie?

        ....

        w tym momencie połowa oblałaby egzamin :))))

        • 4 1

        • (1)

          w tym momencie najprawdopodbniej, ktorys z kierowcow machnalby innemu reka zeby mogl przejechac, jak ktos machnie Tobie a jestes w L pytasz egzaminatora czy wolno Ci przejechac. Chyba, ze egzaminatorem przed wyjazdem z pordu zastrzegl, ze nie korzystamy z takich uprzejmosci ;p

          ale najczesciej jest tak, ze jeden machnie przepuszczajac i sie wszystko rozwiazuje, a wogole to takie sytuacje sa rzadkie;p

          • 7 0

          • Student wie wiecej niz stare wygi szosowe?

            nikogo nie tłumaczy brak logiki a tym bardziej brak znajomosci przepisów, ani głupie baby które jezdzą bezmyslnie, ani starych dziadków którzy tamuja ruch, ani przedstawicieli handlowych w swoich pikaczento jadących 50 km wiecej niz dozwolona predkośc, ani przyjezdnych nie patrzacych na znaki itd... dlatego ponieważ to moze skutkować TRAGEDIĄ (czytaj smierć, kalectwo, ból, cierpienie itd...) MYSL NA DRODZE A UNIKNIESZ NIESZCZEŚCIA OT I CAŁA TAJEMNICA

            • 2 0

    • na na powtórny kurs jazdy jak nie wiesz co oznacza skrzyżowanie równorzędne (1)

      • 4 0

      • Dziękuje za wyczerpujące informacje :)

        • 1 0

    • to takie skrzyżowanie ...

      ... gdzie wszyscy nadjeżdżający muszą spotkać się na jego środku ... hahha powodzenia

      • 1 0

  • Skrzyżowanie dróg równorzędnych???? (16)

    Co to jest, kurde???Nie słyszałem o czymś takim a prawko mam 14 lat!!!

    • 7 125

    • Każdy musi uważać tak samo!!!!

      • 0 5

    • zasada prawej reki (3)

      ten z prawej ma zawsze pierwszeństwo.
      gorzej jak 4ry auta (po jednym z każdej strony) bedzie chcialo jechać w tym samym czasie ;p

      • 9 0

      • pierwszeństwo

        wtedy pierwszeństwo ma ten z charakterem;-P

        • 8 1

      • wtedy jedzie ten, który ma większy samochód. (1)

        • 3 0

        • pierwszy przecina motocykl. Łone som najsamsze szypciejsze.

          • 1 1

    • a ile kosztowało?

      bo też chętnie kupię. Z rynku na Przymorzu?

      • 8 0

    • i co jeszcze?

      marna prowokacja

      • 1 0

    • Jaka prowokacja!!!Też nie słyszałem o czymś takim!!!! (3)

      • 0 2

      • Ja też nie. (2)

        Ale na trzeźwo nie wsiadam do samochodu, strach jeździć, tylu wariatów na drogach.

        • 4 0

        • A ja jeżdże tylko w weekendy bo w tygodniu za duże korki!!! (1)

          Zasade prawej ręki znam:-)!!!!

          • 0 2

          • hahahah zasada prawej ręki znana jest Tobie każdego wieczoru!!! pod prysznicem czy pod kołderką?? :P ;)

            • 1 1

    • no tak...

      ja też mam od kilkunastu lat prawko i z tego co wiem, to na takim skrzyżowaniu jest zasada "prawa wolna"

      • 0 0

    • to ci kurs ponowny proponuje , oby takich jak ty co to w lejsach prawko znalezli zamiast zdrapki juz nie robili , bo debili na drogach i tak styka

      • 2 0

    • Sainz wstydź się, kto ci wydał to prawojazdy?

      • 0 0

    • to musisz isc od nowa na prawko tĘ

      • 0 0

    • półgłówek

      a kto Ci to prawo jazdy dał?

      • 0 0

  • ??!!?? (1)

    jak to, cos sie zmienilo ostatnio?
    nie zauwazylam, jezdze po starowce tak jak zwykle ;)

    • 3 23

    • do czasu, do czasu...:)

      • 1 0

  • : (5)

    Polski kierowca =śmierć bezmyślność jazda na pamięc i tak mógłbym wymieniać bez liku ale wątpię czy to coś zmieni Zbyt wiele lat wypranych mózgów przez komunę i kościół .

    • 24 22

    • nooo, kościół to jest najgorszy

      Gdyby nie kościół, wypadków z pewnością byłoby mniej. Każdy katolik to istne zło na drodze, tylko patrzy, żeby kogoś zabić, porysować, wymusić pierwszeństwo. Zupełnie inaczej niż ateiści, judaiści, muzułmanie i buddyści, ci to jeżdżą tak, że aż się chce patrzeć, zawsze ustępują, nie przekraczają dozwolonej prędkości, nie powodują stłuczek.

      Zagraniczni kierowcy też są lepsi (no chyba, że katolicy...), nawet, jak codziennie 2 razy jadą tą samą drogą, to NIGDY nie jadą na pamięć, zawsze ze zdwojoną uwagą patrzą na KAŻDY znak. Ich zmiana organizacji ruchu NIGDY nie zaskakuje, bo za granicą to jest po prostu zupełnie inny świat. Inni ludzie, nie od małpy tak, jak my, ale na pewno od jakiegoś wyższego rzędu przodka muszą pochodzić.

      Wstyd mi, że jestem Polakiem, katolikiem i sieję zło na polskich drogach. Gdyby chociaż w naszej wierze była reinkarnacja, to bym mógł wierzyć, że w następnym życiu urodzę się zagranicznym kierowcą nie-katolikiem, a tak to po ptakach...

      • 12 2

    • czepialski

      A co ma do tego Kościół i komuna? Przemyśl swoją wypowiedź. Trudno się dziwić, jak ktoś przez kilka-kilkanaście lat jeździł tą samą drogą, że nie szuka codziennie nowego znaku. Tak już jest ludzki mózg skonstruowany. Gdy jedziesz w obce miejsca, to wtedy wytężasz uwagę patrząc na znaki, bo nie znasz dokładnie drogi. Przebywając dziennie kilkaset kilometrów widzę tysiące znaków...

      • 2 1

    • czytaj jaki burdel robi PO,i PiS i kosciół (2)

      komunę zostaw w spokoju, dzięki niej masz obwodnice, wyremontowana starówkę, szkoły, przedszkola i 50-letni asfalt w śródmieściu

      • 0 0

      • hehe, ten asfalt to największa zasługa...

        więcej złego niż dobrego bo brzydkie to takie i teraz trzeba przywracać kocie łby hehe

        • 0 0

      • akurat asfalt to się komunie w Polsce nie udawał

        za granicą polskie firmy robiły dobre drogi asfaltowe, ale w Polsce nie potrafili utrzymać parametrów technologicznych. Może przestrzegali wytycznych KC?

        • 0 0

  • mam tak samo (3)

    mieszkam tam i wiecznie problem, bo nawet jak ktos widzi znak to nie kazdy wie co on znaczy... ot tacy kierowcy...

    • 35 0

    • Trup sciele się gęsto. (2)

      Ja dodaje gazu i włączam wycieraczki.

      • 0 1

      • ale przeciez to nie chodzi o pieszych...... (1)

        jwt

        • 0 0

        • ale przynajmniej zabawa jest

          • 1 0

  • Ani to LOGICZNE ani RÓWNE (3)

    Bo co za sens jest żeby Szeroka czy Św Ducha były podporządkowane i co to jest za równorzędność jak rower ma WSZĘDZIE znak, że jego to akurat nie dotyczy...

    • 23 23

    • Kto ci dal prawo jazdy ? (2)

      Nie dotyczy roweru zakaz wjazdu masz sytuacje 2 keirunkowosci ulic z tym ze samochody maja zakaz wjazdu w jednymz kierunkow.

      Skryzzownia rownorzedne dotycza wszystkich uczestnikow ruchu.

      • 13 2

      • Twój stary mi dał... (1)

        ...a tobie kto dał świadectwo ukończenia podstawówki skoro piszesz jak pijany pokemon?

        Rozumiem te znaki ale to, że zakaz wjazdu/ruchu nie dotyczy właśnie rowerzystów sprawia, że ci czują się dziwnie pewnie na drodze (jakby ich przeciętne 80-90 kilo miało wygrać w starciu 1300kg samochodu...). Przy czym rowerzyści jeżdzą jak im wygodnie - raz po chodniku, potem (nie legalnie!) przez przejście dla PIESZYCH i na ulicę. Bo tak im akurat pasuje. Więc te ścieżki i uprzywilejowanie dla rowerzystów sensu wg mnie nie ma i z równościa praw na drodze ma to nie wiele wspólnego.

        • 6 14

        • dlaczego dziwnie?

          wręcz przeciwnie. Czuję się świetnie. Nie muszę oglądać się za siebie co 5 sekund żeby daj Bóg, zobaczyć niebezpieczeństwo. Cały czas patrzę na samochód nadjeżdżający z przeciwka i kontroluję zachowanie kierowcy. Zawsze mogę w razie ryzyka zjechać z jezdni i na pewno przeżyję, uderzony lusterkiem w tył głowy mam mniejsze szanse

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane