• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kilkadziesiąt osób rozkopuje teren przy dawnej Zatoce Sztuki

Piotr Weltrowski
29 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (1180)
aktualizacja: godz. 14:30 (29 grudnia 2022)

Policja z psami tropiącymi, skanery geologiczne, a nawet koparka - od środy służby pracują na terenie dawnej Zatoki Sztuki. Choć oficjalnie tego nikt nie potwierdza, to prawdopodobnie akcja policji ma związek ze śledztwem dotyczącym zaginięcia Iwony Wieczorek.



Aktualizacja godz. 14:30 Dwie osoby w specjalnych kombinezonach weszły do odkopanej wcześniej na plaży studzienki przy Zatoce Sztuki.


Aktualizacja godz. 13:23 W jednym z wytypowanych miejsc policjanci znaleźli studzienkę kanalizacyjną na plaży. Możliwe, że była to kanalizacja basenu. To właśnie na tym wejściu do kanalizacji teraz skupiają się służby.

  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki
  • Śledczy przekopują okolice budynku, w który znajdowała się Zatoka Sztuki





Sądzisz, że służby znajdą jakieś dowody na terenie Zatoki Sztuki?

Policja zabezpieczyła budynek dawnej Zatoki Sztuki oraz przylegający do niego teren już tydzień temu. Przez kilka dni jednak nic się tam nie działo - co najwyżej zalepiano od wewnątrz okna, aby uniemożliwić przechodniom zaglądanie do środka.

W środę po południu przeczesywanie i rozkopywanie terenu ruszyło jednak pełną parą.

Najpierw pojawili się policjanci ze skanerem geologicznym, którzy zaczęli sprawdzać nim plażę sąsiadującą z budynkiem, później zaś wytypowano kilka miejsc, gdzie zaczęto kopać. Pojawił się również policyjny pies tropiący.

Na koniec ustawiono duży, wojskowy namiot.

Co łączy Iwonę Wieczorek z Zatoką Sztuki?



17:46 28 GRUDNIA 22 (aktualizacjaakt. 29 GRUDNIA 22 14:24)

PILNE! Policja zaczęła kopać przy Zatoce Sztuki (400 opinii)

Ciekawe do czego może on służyć?
Ciekawe do czego może on służyć?

W czwartek służby kontynuują pracę. Na miejscu znajduje się kilkadziesiąt osób. Rano przyjechała także koparka, która rozkopuje teren wokół dawnego klubu. Policjanci zrywają także studzienki kanalizacyjne i wpuszczają do kanalizacji specjalne sondy z kamerami. Wiele wskazuje również na to, że rozebrany zostanie chodnik przed budynkiem.

Co ciekawe, z wykopanych w środę wieczorem dziur w plaży wybrano ziemię i "przeczesano" ją specjalnym sitem. A w ostatnich minutach podjechała tam koparka i - jak usłyszeliśmy - ma kopać głębiej.

Pomorscy policjanci w żaden sposób nie komentują prowadzonych czynności. Wiadomo jednak, że zleciła je Prokuratura Krajowa. Jej rzecznik przyznaje tylko, że są one prowadzone na życzenie wydziału krakowskiego tej prokuratury - tego samego, który w 2019 r. przejął postępowanie w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.

Większość policyjnych aut, które stoją aktualnie przed budynkiem dawnej Zatoki Sztuki, ma zresztą krakowskie rejestracje, co może wprost sugerować, jaką sprawę badają śledczy w tym przypadku.

Wszystko o zaginięciu Iwony Wieczorek



Warto tu wspomnieć, że w ostatnich tygodniach śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek nabrało tempa - m.in. postawiono zarzuty dwóm osobom, w tym Pawłowi P. - mężczyźnie, który w noc zaginięcia 19-latki bawił się z nią w sopockim lokalu Dream Club (należącym do zarządzanej wówczas przez Marcina T. ps. "Turek" spółki Art Invest, tej samej, która stawiała wówczas budynek Zatoki Sztuki).

Koledze Iwony Wieczorek zarzucono m.in. utrudnianie śledztwa i zacieranie śladów.

Wszystko o sprawie "Krystka", "Turka" i Zatoki Sztuki



Warto też pamiętać, że sama Zatoka Sztuki okryła się kilka lat temu złą sławą, m.in. przez związek ze sprawą Krystiana W. ps. "Krystek", czyli powiązanego z tym lokalem tzw. łowcy nastolatek, a także przez zarzuty dotyczące wykorzystywania nieletnich dziewczynek dla samego współwłaściciela Zatoki Sztuki, czyli wspomnianego już Marcina T.

  • Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku bawiła się ze znajomymi na dyskotece w Sopocie. Nad ranem 19-latka ruszyła w pieszo do swojego domu w Jelitkowie.
  • Około tygodnia po zaginięciu Iwony Wieczorek ruszają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania 19-latki.
  • Pierwszy trop prowadził do mężczyzny z ręcznikiem przewieszonym przez ramię. Szedł parę metrów za zaginioną o godzinie 4.12.
  • Do poszukiwań przyłączają się kolejne osoby między innymi wynajęty przez rodzine zaginionej detektyw Krzysztof Rutkowski i jasnowidz z Czuchowa Krzysztof Jackowski.
  • Prezydent Sopotu zaoferował 20 tys. zł, a przedsiębiorcy milion zł nagrody za informację o zaginionej 19-latce. Wysokie nagrody nie pomagają w odnalezieniu Iwony Wieczorek
  • Na początku 2012 roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku informuje o umorzeniu śledztwa w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek.
  • We wrześniu 2013 roku policja po raz kolejny przeszukuje park Reagana. W trakcie poszukiwań odnaleziono kości i ubrania jak później się okazało nie miało to związku z zaginięciem.
  • We wrześniu 2017 roku policjanci ponownie wracają do parku Reagana. Użyto georadarów, które miały wykazać nienaturalne zmiany terenu. Kolejny raz działania służb nie są doprowadzają do końca śledztwa.
  • Pod koniec 2017 roku prywatna firma detektywistyczna publikuje nową teorię nt. zaginięcia 19-latki. Sprawcami miały być osoby zajmujące się utrzymaniem porządku na promenadzie. Teoria została obalona.
  • W kolejnych latach policja reaguje na różne sygnały. Przeszukiwane są ogródki działkowe w Sopocie i Gdańsku. Przełomu brak.
  • W 2019 roku sprawę przejmują śledczy z tak zwanego archiwum X z Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
  • W 11. rocznicę zaginięcia Iwony Wieczorek śledczy z Krakowa przeprowadzili eksperyment procesowy w Sopocie. Odtworzono wydarzenia z dnia, kiedy ostatni raz widziana była zaginiona.
  • We wrześniu 2022 roku sprawa nabiera tempa. Śledczy przeszukują dom Pawła P. mężczyzny, który w dniu zaginięcia bawił się w sopockim klubie z Iwoną Wieczorek.
  • 11 grudnia 2022 roku policja publikuje nowe nagranie z wyraźnie widocznym "mężczyzną z ręcznikiem". Następnego dnia mężczyzna zgłasza się na policję i zostaje przesłuchany jako świadek i zwolniony do
  • 14 grudnia policja zatrzymuje Pawła P. oraz jeszcze jedną osobę. Prokuratura stawia zarzuty związane z utrudnianiem śledztwa ws. zaginięcia Iwony Wieczorek.

Opinie (1180) ponad 200 zablokowanych

  • Nic nie piszą o rezultatach poszukiwań w studzience. (3)

    To dobrze wróży, może przygotowują jakieś oficjalne oświadczenie. Oby.

    • 38 12

    • Juz chyba znaleźli (2)

      Piszę że są dowody i już coś znaleźli

      • 1 4

      • Gdzie?

        • 2 2

      • Nic nikt nie pisze, nie wprowadzaj zamętu

        • 13 1

  • Policja

    A co 3 nieuki i skorumpowane grupy nie dały sobie rady niech ktoś się za to zabierze Krakusy działajcie.

    • 46 1

  • Już wiadomo co że studzienką (4)

    • 12 4

    • Po tylu latach wkoncu sie udalo

      • 5 1

    • Co takiego wiadomo?

      • 9 2

    • przepchana

      • 5 0

    • To studzienka jest zabójca

      Podobno policjanci ja trochę przycisnęli dali jej w klapę i się okazało że wyszedł z tego niezły kanał....

      • 7 13

  • Znalezli (6)

    • 14 13

    • ? (3)

      Skąd takie info?

      • 11 1

      • Z konferencji prokuratury z krakowa (2)

        • 3 8

        • Gdzie odbywała się ta konferencja? Jakieś nagranie? Na żywo?

          • 15 1

        • Jakoś ci nie wierzę

          Przecież muszą wszystko zbadać,to trwa.Co za ściema,że konferencje prowadzą,zapewne nie,bo i po co.Przeciez muszą najpierw zakończyć śledztwo i oby to zrobili jak najszybciej,bo człowiek nie czuje się bezpiecznie wiedząc, że takie świry chodzą po naszym Trójmieście

          • 29 0

    • Najpierw chyba trzeba zrobić badania

      • 26 0

    • Co lub kogo znaleziono?

      • 0 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Służby weszły do studzienki odkopanej przy Zatoce Sztuki. 29.12.22, godz. 14

    Coś tam znaleźli (1)

    TUREK z Mariusem podobno wracają do Polski w kajdankach

    • 25 5

  • Nic nie znaleźli i nie było żadnej konferencji prasowej prokuratury.

    W tej studzience jest woda, co nie dziwi, bo to plaża i musieli wezwać nurka. Skończcie z fejkami.

    • 40 2

  • To jest dopiero "ciekawe" miejsce ukrycia zwłok. (1)

    Kraków, 9 lutego 2006.

    Ciało 44-letniego mężczyzny, zaginionego w maju 2005 r., było zabetonowane w kuchni bloku mieszkalnego przy ul. Komorowskiego. Żona zabitego i jej konkubent, których policja podejrzewa o popełnienie tej zbrodni, zostali zatrzymani i doprowadzeni do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. - Wszystko wskazuje na to, że działając wspólnie zabili mężczyznę, a potem ukryli zwłoki. Prawdopodobnie chodziło o wyeliminowanie ze związku "tego trzeciego" - mówi rzecznik małopolskiej policji. Przypomnijmy. Zaginięcie mężczyzny zgłosiła jego żona w maju 2005 r. Tłumaczyła, że nie miała z nim kontaktu odkąd poprzedniego dnia wyjechał do pracy swoim samochodem. W dniu zgłoszenia policja znalazła ten samochód koło zalewu w Kryspinowie. Mężczyzny, pomimo poszukiwań, nie udało się odnaleźć. Nie było wyraźnych powodów, dla których mógł on zniknąć. Z braku innych poszlak i dowodów policja przyjęła, że była to jego własna decyzja.

    Jakiś czas temu sprawą zainteresowali się policjanci z krakowskiego "Archiwum X". Zaczęli weryfikować akta zaginionego, bo uznali, że pewne elementy zniknięcia powinny zostać wyjaśnione. Powtórnie przesłuchali znajomych mężczyzny, a także jego 43-letnią żonę. Podejrzewali, że kobieta nie mówi prawdy. Ustalili, że od dłuższego czasu jest w związku z innym, 43-letnim mężczyzną, właścicielem mieszkania przy ul. Komorowskiego. Okazało się, że w okresie, kiedy zaginął poszukiwany mężczyzna, konkubent wyprowadził się z tego mieszkania i wynajął je studentom. Policjanci odkryli, że w kuchni mieszkania jest niestandardowa dla mieszkań w tym pionie bloku wnęka. Po jej skuciu znaleźli rozkładające się zwłoki zaginionego mężczyzny, zapakowane w plastikowy worek. Policjanci przypuszczają, że mężczyzna został zabity nożem; potwierdzi to dopiero sekcja zwłok.

    • 50 0

    • wszystko ok tylko wnękę to raczej nie rozkuli

      tylko coś co powodowało powstanie wnęki

      • 3 2

  • Ja (1)

    Wiecie co mnie wkur.. wia ze ciągle o tym pierdo....la pisza ciągle o tym durne artykuły z wielkim nagłówkiem co nic nie wnosi tak naprawdę tylko poto aby się klikało. A nikt nie pomyśli nawet przez chwilę co czuje Matka Iwony jak co chwilę się pokazują takie właśnie wiadomości bez żadnej głębszej treści i rozdrapuj w tej kobiecinie co rusz ta cała sytuację. Jak dla mnie trochę nie eleganckie. To jest tylko moja prywatna opinia i proszę o nie hejtowanie.

    • 11 33

    • Przyjemne to na pewno nie jest, zwłaszcza że wiele osób wydaje opinie nt. Iwony czy jej matki/rodziny nie znając ich osobiście, ale z drugiej strony gdyby nie rozgłos to być może np. dzisiejszej akcji w ogóle by nie było, a szanse na rozwiązanie sprawy byłyby o wiele mniejsze. Presja opinii publicznej często pomaga pchać sprawę naprzód.

      • 20 0

  • Jackowski miał wizję że jest zakopana w domu blisko morza.

    To się wszyscy podśmiechiwali. Sprawa z tego co wiem już rozwiązana, nareszcie.

    Karol

    • 38 13

  • Raczej było to zabójstwo w afekcie. (2)

    • 6 11

    • Dawno temu już to napisano na pudelkach, pomponikach, wp, onecie, itd.

      • 2 1

    • W afekcie ! Na pewno z premedytacją ! Ktoś kto ukrywa ciało , myśli logicznie !

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane