• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klient restauracji na Wyspie Spichrzów zakrztusił się posiłkiem i zmarł

MKo
22 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (315)
Do zadławienia się posiłkiem doszło w jednej z restauracji na Wyspie Spichrzów. Niestety, 50-latka nie udało się uratować. Do zadławienia się posiłkiem doszło w jednej z restauracji na Wyspie Spichrzów. Niestety, 50-latka nie udało się uratować.

Tragiczny wypadek na Wyspie Spichrzów.Mapka W piątek wieczorem w jednej z restauracji klient podczas posiłku zadławił się i zmarł. Okoliczności śmierci 50-latka wyjaśnia policja i prokuratura.



O wypadku w jednej z restauracji na Wyspie Spichrzów poinformowali w piątek wieczorem nasi czytelnicy w Raporcie. Dziękujemy.

21:53 21 KWIETNIA 23 (aktualizacjaakt. 22:42)

Wypadek nad Motławą (18 opinii)

Mężczyzna zadławił się i udusił posiłkiem w lokalu na Wyspie Spichrzów. Na miejscu służby.
Mężczyzna zadławił się i udusił posiłkiem w lokalu na Wyspie Spichrzów. Na miejscu służby.


Informacje potwierdza gdańska policja.

- W piątek po godzinie 20:00 policjanci odebrali zgłoszenie o zgonie 50-letniego mężczyzny na terenie jednej z restauracji przy ul. Chmielnej - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci mężczyzny doszło na skutek zadławienia się posiłkiem. Na miejscu pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego medycyny sądowej pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo śledczej i technik kryminalistyki. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej.

MKo

Opinie (315) ponad 100 zablokowanych

  • Ciekawe co zamówił.

    • 5 1

  • Kiedyś myślałam że mnie ryzyko takiego zadławienia nie dotyczy, bo przecież gryzę i przeżuwam starannie. (5)

    A potem prawie umarłam z powodu zwykłej pizzy z restauracji. Jak się okazał, nie ściągano tam skórek z salami. I taki kawałek, podzielony ale ze skórą, utknął mi gdzieś w gardle. Już się dusiłam. Chyba pomógł mi mąż. Dobrze, że nie byłam sama.
    Byłam wtedy w zaawansowanej ciąży więc trupy byłyby dwa.

    • 21 8

    • (1)

      czyli jednak nie przeżuwasz starannie

      • 8 3

      • przeżyła nie przezuwała

        • 0 0

    • Fajnie, że się podzieliłaś swoją historią ku przestrodze.

      Wiadomo, że w ciąży je się za dwoje, ale trzeba też podwójnie uważać z łapczywością. Nec temere, nec timide, jak głoszą złote zgłoski na naszym sztandarze. Nieufność wobec skórki też powinniśmy zawsze zachowywać za wzorem naszych starszych braci w wierze. Mam nadzieję, że pociecha dobrze się chowa, po takich wrażeniach trochę in spe, ale zdecydowanie post spermata, że tak się wyrażę. Pomyślności!

      • 8 1

    • Ale jak... chyba mąż?

      • 2 1

    • warrto było się hajtać (jednak)

      • 0 0

  • Gdzie sondaż ?? (3)

    Dlaczego nie ma pod artykułem słynnych sondaży z trójmiasto.pl np. Czy zdarzyło Ci się kiedyś zadławić w restauracji ?

    • 32 2

    • racja (1)

      a tak, ale wystarczyło "ręcę do góry"
      b tak, trzeba było wykonać chwyt Heimlicha
      c niestety to było śmiertelne zadławienie
      d nie jem w restauracji

      • 19 0

      • Liczyłem że będzie odpowiedź typu c)

        Nie zawiodłem się, dobra ankieta.

        • 7 0

    • I jedna odpowiedź... Czy kiedyś umarłeś?

      • 3 0

  • No fantastyczna reklama knajp, w których "daniopodawca" nie potrafi pomóc!

    • 20 2

  • Jak widać

    Można umrzeć nawet w bezpiecznym miejscu,patrz w lustrrka śmierć czai się wszedzie

    • 7 0

  • ja tez kiedys mialem podobne zdarzenie jak kelner informowal,ze zamykamy lokal a sprzataczka miotla jezdzila mi po butach

    • 10 0

  • Gdańsk to takie światowe miasto. (6)

    Wybijają oko bezdomnemu pod ekskluzywną galerią handlową, gość dusi się posiłkiem w restauracji na luksusowej wyspie w czerwonej dzielnicy. Prawdziwe miasto miłości - miłość na każdej ulicy przebiega. W każdym miejscu masz na zawołanie dostępne designer drugs z wyższej półki jak mefedron. Takie rzeczy nie dzieją się na jakiejś prowincji, mamy prawdziwą światową stolicę entertainment. Takie doznania miasto oferuje, że nawet zaprawieni amerykańscy wojacy nie podołali swego czasu.

    • 33 9

    • (1)

      Kto tam mieszka ten wie, ze to tylko pozlotko. I ładne zdjęcia na insta. Po zmroku jest jak w różowej dzielnicy najgorszej kategorii. Straszne.

      • 5 3

      • na mnie tam te zdjęcia nie robią wrażenia

        • 1 2

    • (2)

      Musisz mieć żałosne i smutne życie, żeby wszystko tak widzieć. Zadławienie się jako przykład czego? Przestępczości w Gdańsku? Widziałeś większe miasto w Europie, gdzie nie ma narkotyków? Uważaj, będzie porada - nie chcesz, to nie kupujesz. Ogarnij się, a może uda ci się coś w życiu i będziesz mógł trochę pokorzystac z życia.

      • 2 1

      • Wiesz co, jakoś mnie nie przekonałeś. (1)

        Może ciebie te klimaty kręcą, ale dla mnie to korzystanie z życia to takie żałosne napinki urobionego burżuja w trzeciorzędnej dziurze konsumpcyjnego świata.

        • 1 1

        • Ty w ogóle rozumiesz co się do ciebie pisze czy mówi? Wykazanie nielogiczności twoich wypowiedzi to napinki i przekonywanie? Czy tak głupio odnosisz się do porady o niekupowaniu dragów? Proszę, chcesz to kupuj, tylko nie bredź potem, że jesteś ofiarą. Jak dla ciebie Gdańsk to trzeciorzędna dziura, to co cię tu trzyma, światowcu? No i dlaczego jestem urobiony? Gdyby nawet tak było, to źle? Lepiej niż bezrobotny frustrat z pretensjami, do tych którym się udało.

          • 1 1

    • Przyjezdna chołota

      • 1 0

  • Zamiast religii lekcje pierwszej pomocy - od zerówki! (2)

    • 26 13

    • Niestety priorytety są inne.... Potem jest, bóg tak chciał (1)

      • 4 3

      • Właśnie, może ludzie zaczęli się po prostu modlić o to, aby bóg go uzdrowił? Po co zaburzać boski plan. Jak widać, dziadzia chciał inaczej, niezbadane są jego wyroki i tere-fere.

        • 2 3

  • Pierwsza pomoc leży. Jutro wszyscy w kościele. (2)

    • 10 14

    • santo subito (1)

      • 3 1

      • Lubisz szydzić? Z siebie też?

        • 0 2

  • (11)

    Mógł też mieć alergię. Np. niektórzy są uczuleni na krewetki czy inne owoce morza i zjedzenie powoduje natychmiastowe spuchnięcie gardła i w efekcie uduszenie

    • 33 1

    • ....niektórzy są uczuleni na krewetki czy inne owoce morza (10)

      Jeżeli był katolikiem nie powinnien ich jeść.

      "Pwt 14, 9-10 9 Z tego, co jest w wodzie, będziecie spożywali wszystko, co ma płetwy i łuski. 10 A nie będziecie spożywali nic z tego, co nie ma płetw i łusek. Uważać to będziecie za nieczyste."

      • 3 8

      • Starotestamentowe zakazy nie dotyczą chrześcijan (6)

        Gdybys powiedział jeżeli był Żydem nie powinien ich jeść to wtedy zdanie byłoby prawdziwe.

        • 4 3

        • Starotestamentowe zakazy nie dotyczą chrześcijan (2)

          Wow.... to dlaczego stary testament jest w instrukcji obsługi katolika?

          I kto decyduje co dotyczy chrześcijan, czy tam katólikow, a co nie? To takie selektywne... co pasuje tak?

          Czy to nie instrukcje "od boga"? Jezus, bedący żydem, i jego ojciec wszechmogący zostawili inne instrukcje dla żydow inne dla reszty?

          Interesujące

          Moze 10 przykazan to też dla żydow było....

          • 3 4

          • Nie uważałeś na lekcjach religii (1)

            I teraz o wszystko się pytasz

            • 3 3

            • Dobre... czarny humor ( dosłownie ) to też humor. :)

              • 1 1

        • Starotestamentowe zakazy nie dotyczą chrześcijan

          A nakazy?

          • 2 1

        • I jak was tu brać na poważnie gdy sobie wybieracie co w pś trzeba przestrzegać a co nie.

          Stary testament to nie słowo boże?

          • 2 3

        • A Maowiecki, ten od ryżu, ośmiorniczki jadł.

          oops

          • 0 1

      • Minusują niedzielni katolicy i inni "na pokaz" (2)

        • 1 1

        • Nie ma jak wyszydzać. To takie humanitarne i tolerancyjne. (1)

          • 0 0

          • Niepodoba się hipokrytom?

            Jestem katolikien, ale uznaję tylko wybrane strony w PŚ.
            Bóg dla Polaków miał osobny plan

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane