• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Klif w Orłowie co roku cofa się o metr

piw
27 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (110)
Najnowszy artykuł na ten temat Podwodne progi w Orłowie uchronią klif?
Przesuń aby
porównać

Klif w OrłowieMapka podlega erozji i co roku - szczególnie po niezbyt ostrych zimach - cofa się, ale i rośnie. Procesowi temu przyjrzeli się naukowcy z Państwowego Instytutu Geologicznego.



Czy klif powinien być otoczony opaską, która by powstrzymała erozję?

Erozja klifu to proces naturalny. Obserwujemy go praktycznie na żywo, szczególnie po łagodniejszych zimach. Budowa geologiczna ścian klifu, które w dużej mierze są gliniaste, sprawia, że charakteryzują się one małą przepuszczalnością wód opadowych. Z tego powodu spora część gruntu jest po prostu spłukiwana.

W efekcie tego procesu na ścianach klifu powstają tzw. łobiny, czyli głębokie bruzdy oraz rozcięcia. Przyczyniają się one do osłabienia związania gruntu i jego stopniowego osuwania się. Do ostatniego takiego osunięcia doszło niespełna tydzień temu.

Klif w Orłowie nadal się osuwa. Trzeba się z tym pogodzić Klif w Orłowie nadal się osuwa. Trzeba się z tym pogodzić

Na podstawie badań w kilku okresach ustalono, jak cofa i cofał się klif w Orłowie. Na podstawie badań w kilku okresach ustalono, jak cofa i cofał się klif w Orłowie.
- Są miejsca, gdzie historię Ziemi można czytać jak w otwartej księdze. Należy do nich wznoszący się niemal pionowo 30 metrów nad poziomem morza Cypel Redłowski (zwany też Klifem Orłowskim), najbardziej rozpoznawalna część gdyńskiego wybrzeża. W ostatnich dniach znowu osunęły się tu znaczne masy ziemi, w postaci potężnych, 3-metrowych bloków i licznych okruchów - napisali eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego.

Ogromne odłamki na plaży pod klifem

Nadal następuje erozja zbocza klifu

Jak zaznaczyli, klif w latach 1964-1971 cofał się w tempie około 1 metra na rok. Dane z lat 2010-2015, uzyskane dzięki najnowszym metodom (LIDAR - naziemny skaning laserowy) wskazują na zbliżone, acz nieco mniejsze tempo cofania.

Samo cofanie się klifu można zauważyć, gdy porówna się zdjęcia tego miejsca wykonywane na przestrzeni ostatnich stu lat.

  • Klif w Orłowie, rok 1908.
  • Klif w Orłowie, rok 1942.
  • Klif w Orłowie, rok 1956.
  • Klif w Orłowie, rok 1991.
Widać na nich doskonale, że jeszcze całkiem niedawno klif w zasadzie nie przypominał znanej dziś pionowej ściany - wyglądał bardziej jak wolno opadający cypel. Dopiero z czasem, po kolejnych osunięciach, zyskiwał coraz wyższy i bardziej stromy brzeg.

Warto tu zaznaczyć, że sam klif, przynajmniej z geologicznego punktu widzenia, jest tworem stosunkowo nowym.

- Na początku holocenu, około 9600 lat temu poziom wody w Bałtyku zaczął się szybko podnosić, a około 5000 lat temu ustabilizował się na poziomie zbliżonym do obecnego. Fale, podcinając strome zbocza, uruchomiły procesy osuwania, spełzywania i spłukiwania, co doprowadziło do odsłonięcia starszych warstw - napisali naukowcy z PIG.
piw

Opinie (110) ponad 10 zablokowanych

  • Co tam klif i metr ... (1)

    pisowcy cofają nas o dziesiątki lat

    • 0 2

    • w jakim wymiarze?

      bo nie ekonomicznym, ani dyplomatycznym

      • 0 0

  • Mowienie ze naturalne obsypywanie obrywanie

    i podmywanie jest akceptowane bo tak jest naturalnie jest bledem. Ile jeszcze musi zostac zniszczone zeby do kogos cos dotarlo. Te progi podwodne dawno powinny byc zamontowane. Co musi dojsc do szczytu az chodzenie tam np na spacer stanie sie bardziej niz niebezpieczne. A jak wam drzewo zniszczy dom to co zostawicie tak bo natura tak chciala

    • 0 1

  • :)

    Kochajmy klify....tak szybko odchodzą. Zresztą o co halo. Natura robi swoje. Po co lamentować nad tym. Gdyby to były skały, to wówczas można by się na tym zastanowić. Głównie w okresie zimowym, erozja gliniastej gleby trawi klif od środka i odspaja kawałek po kawałku. I co mi pan zrobisz...:)

    • 1 0

  • 5000 lat temu poziom wody sie ustabilizował

    wiec moje pytanie ,gdzie to globalne ocieplenie co miało spowodować poniesienie poziomu wody i zalanie miast?
    Mieszkam nad morzem 50 lat i nie widzę by sie podniósł nawet o centymetr.:)

    • 1 0

  • Wy się lepiej zajmijcie ochroną klimatu na księżycu.

    • 1 0

  • To dopiero początek. Po podniesieniu poziomu wód, a to już wkrótce i nieubłagane, zaleje też dolny Sopot

    i centrum Gdańska, Żuławy, itd.
    Więcej węgla i plastiku w piecach. Aaaaa. I dizla w samochodach.

    • 0 0

  • Wystarczyłoby wokół klifu nawieźć i zatopić mnóstwo betonowych trójkątów robiąc w ten sposób solidny falochron i problem

    byłby rozwiązany . Ale na to potrzeba mnóstwo pieniędzy a Unia nie jest łaskawa do takich inwestycji . Unia woli jednak budować orliki ,które są nieużywane i zaniedbane oraz chodniki przy drogach prowadzące do nikąd .

    • 1 17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane