Prywatny inwestor stara się kupić od Urzędu Marszałkowskiego gdański
Szpital Kolejowy. Wczoraj w urzędzie odbyło się spotkanie w tej sprawie. Jak dowiedział się "Głos", inwestorem jest spółka prowadząca centrum handlowe "Alfa Centrum" w Gdańsku Przymorzu.
Urząd Marszałkowski, w ramach restrukturyzacji pomorskiej służby zdrowia, planował połączyć szpitale: Kolejowy i Wojewódzki w Gdańsku. Do fuzji tej dojść miało na sesji sejmiku 29 września. Podjęcie uchwały w tej sprawie zostało jednak przełożone o miesiąc ze względu na protest związków zawodowych z placówki kolejowej, które nie chciały się zgodzić na zwolnienie 71 pracowników szpitala. W tym czasie o kupno Szpitala Kolejowego zaczęli zabiegać prywatni inwestorzy. Złożyli pismo w Urzędzie Marszałkowskim, ich przedstawiciel prowadził rozmowy ze związkami zawodowymi w placówce.
- Obiecywali nam, że personel medyczny będzie zachowany, oraz że nastąpi rozwój placówki, bo liczą na klientów z krajów Unii Europejskiej - usłyszeliśmy od
Barbary Kuleczki, przewodniczącej Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Kolejowym.
Wczoraj w Urzędzie Marszałkowskim doszło do spotkania przedstawicieli inwestorów i samorządu województwa. Nieoficjalnie zdołaliśmy ustalić, że sprzedaż Szpitala Kolejowego wchodziłaby w grę raczej dopiero wtedy kiedy nie doszłoby do jego fuzji ze Szpitalem Wojewódzkim. Mira Mossakowska, rzecznik prasowy UM nie chciała komentować tego spotkania.
- Dzisiaj nie udzielę pani żadnych informacji na ten temat, bo rozmowy mają charakter poufny - powiedziała "Głosowi"
Mira Mossakowska.
O komentarz poprosiliśmy Antoniego Szymańskiego, przewodniczącego komisji zdrowia sejmiku wojewódzkiego.
- Jeżeli jest oferta kupna to są też prowadzone rozmowy. Co nie znaczy, że oferta będzie przyjęta - powiedział radny
Antoni Szymański.
- Taka sprzedaż nie byłaby korzystna dla służby zdrowia w Gdańsku. To szpital stosunkowo nowy, który ma bardzo wiele walorów i bardzo dobre oddziały. Samorząd nie powinien pozbywać się tego obiektu. Zresztą nie znam od kogokolwiek planów by zredukować załogę i sprzedać budynek tej placówki. Nikt odpowiedzialny nie mógłby czegoś takiego proponować. A jeśli chodzi o listę pracowników Szpitala Kolejowego przeznaczonych do zwolnienia to będziemy się jeszcze starali, aby tych zwolnień było jak najmniej.
O.K.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
