- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Kłopot z modernizacją gdyńskich przystani
Gdyni może nie udać się w tym roku wyremontować przystani rybackiej na Obłużu. Kłopoty są też z projektem przystani na Oksywiu.
- Mamy kłopot z wyborem miejsca dla dodatkowych budowli. Gmina nie jest bowiem właścicielem terenu, na którym byłoby najdogodniej je zlokalizować. Nie są nim też rybacy, a... wojsko. Ustalenia trwają, ale może to wpłynąć na opóźnienie inwestycji - przyznaje wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.
W efekcie przystań może nie być gotowa w tym roku. A plany były ambitne. Do końca 2012 roku rybacy mieli dysponować całkowicie odnowionymi budynkami przeznaczonymi m.in. na magazyn, chłodnie oraz część socjalną. Całość łączyć miał wyciąg wagonikowy, służący do transportu skrzyń z rybami. Koszt przebudowy to ok. 2 mln zł.
Zmiany widać już za to na drugiej przystani, na Oksywiu, której przebudowa kosztowała 2,5 mln zł, a 2 mln zł pochodziły ze środków Unii Europejskiej. Jednak przy dodatkowych pracach nie obędzie się bez kłopotów. Należy bowiem przeprojektować plan budowy wyciągarek, które nie mogą powstać w pierwotnie wybranym miejscu, bo powodowałoby to kolizję z klifem.
- Szukamy rozwiązania, które rozwiąże ten problem i nie będzie znacząco zmieniało projektu. Chodzi bowiem także o to, by nie było drogie - podkreśla Marek Stępa.
Obie odnowione przystanie mają być połączone drogą. Dzięki temu mogą stać się także elementem miejscowego folkloru, a nawet atrakcją turystyczną.
- Czasami zdarza się, że turyści, zwłaszcza zza granicy, proszą nas o pokazanie czegoś niebanalnego związanego z morzem. Do tej pory czasem zabierałem ich do Orłowa, ale dwie nowe przystanie, do tego połączone, będą jeszcze lepszą ofertą. Szkoda, że nie w tym sezonie, bo tego jak wyglądają dziś, to nikomu nie chcę pokazywać - mówi Krystian Szucki, przewodnik turystyczny z Gdyni.
Opinie (59) 4 zablokowane
-
2012-03-27 18:19
A po co Gdynia wyrzuca pieniądze na lotnisko w Kosakowie (1)
zamiast budować OPAT ? Ktoś wie ? Kompleksy, kompleksy.
- 3 4
-
2012-03-28 09:13
tylko nie OPAT
tylko nie to ....
- 0 0
-
2012-03-27 23:24
Trzeba przystań gdyńską zbudowac w Kosakowie
Zupełnie jak lotnisko.
- 0 0
-
2012-03-27 23:24
Byłem tam kilkakrotnie !!!
ale z mieszkańcami nie rozmawiałem. Stwierdzam fakty. Rozumiem, że dla Ciebie Babie Doły to tylko bloki przy ul.Dedala i Ikara i ewentualnie Zielona. Wiem, że mieszkańcy tych ulic mówią o mieszkańcach Koloni Rybackiej "Rybaki".
- 1 0
-
2012-03-28 06:48
Kłopot z modernizacją...
Ale podwyżka opłat za parkowanie w Płatnej Strefie nie miała kłopotów z modernizacją.Najważniejsza kasa.
- 1 1
-
2012-03-28 09:01
jak ktos tam nie był niech się nie wypowiada
przystań rybaca jest naprawde miejscem wartym aby je zmodernizowac i ocalić od zapomnienia; oprócz tego mozna tak kupić tanią rybke ; jest tez star smarzalnia ze świerzymi i tanimi rybami polecam
- 1 0
-
2012-03-28 10:15
Za to mamy dwa stadiony, jedną halę sportową i ....... jeden żłobek.
Bo kilbol musi mieć dobrze. O parku wodnym Gdynia morze pomarzyć. Takowy jest w Sopocie, Rumi, nawet w Bolszewie. My za to wybudujemy nową siedzibę dla Nordea Bank przy samym morzu obok Gemini. W końcu Gdynianin musi w przyzwoitych warunkach brać kredyt na kolejną podwyżkę opłat parkingowych. Gdynianie, chyba znów schyliliśmy się po mydło, a nasz UM to wykorzystał.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.