• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłótnia o obecność i rolę Wojska Polskiego na Westerplatte

Katarzyna Moritz
9 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
- To sytuacja nie do pomyślenia. Przypominam prezydentowi Gdańska, że Gdańsk jest częścią Rzeczpospolitej Polskiej, a Westerplatte to miejsce, które jest symbolicznym miejscem pokazującym męstwo polskiego żołnierza - mówił szef MON Mariusz Błaszczak w reakcji na informację, że WP ma nie być zaproszone do udziału w uroczystościach na Westerplatte. - To sytuacja nie do pomyślenia. Przypominam prezydentowi Gdańska, że Gdańsk jest częścią Rzeczpospolitej Polskiej, a Westerplatte to miejsce, które jest symbolicznym miejscem pokazującym męstwo polskiego żołnierza - mówił szef MON Mariusz Błaszczak w reakcji na informację, że WP ma nie być zaproszone do udziału w uroczystościach na Westerplatte.

Kłótnia o obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej 1 września na Westerplatte między szefem MON i prezydentem Gdańska. - To skandal, że ma tam nie być polskiego wojska - grzmiał minister obrony narodowej. - Tego dnia wojsko na Westerplatte będzie - zapewnia prezydent Gdańska.



Skąd wziął się spór między MON i prezydentem Gdańska?

Słowo "skandal" padło w czwartek i Warszawie, i w Gdańsku. Pierwszy raz zostało wypowiedziane przez szefa MON Mariusza Błaszczaka:

- Jest to skandal, to sytuacja nie do pomyślenia. Przypominam prezydentowi Gdańska, że Gdańsk jest częścią Rzeczpospolitej Polskiej, a Westerplatte to miejsce, które jest symbolicznym miejscem pokazującym męstwo polskiego żołnierza, Westerplatte to miejsce symboliczne, to na Westerplatte odbyła się pierwsza bitwa w czasie II wojny światowej. Z pozoru te informacje są oczywiste, ale jak się okazuje, są tacy, którym przeszkadza obecność wojska na Westerplatte - mówił szef MON.
Ta wypowiedź to efekt informacji, że dowódca Garnizonu Gdańsk zwrócił się do prezydenta Gdańska o rozmowę w sprawie udziału Wojska Polskiego w uroczystościach na Westerplatte, lecz nie został przyjęty. Z rozmowy telefonicznej z wojewodą pomorskim szef MON dowiedział się, że "Wojska Polskiego 1 września tego roku na Westerplatte nie będzie".

- Prezydent Gdańska jest słynny z tego, że podejmuje zadziwiające inicjatywy. Jedno z rond nosi nazwę Wolnego Miasta Gdańska [to nieprawda, rondo nosi nazwę Rondo Graniczne Wolne Miasto Gdańsk - Rzeczpospolita Polska (1920 -1939) - dop. red.]. Jeden z tramwajów w mieście został nazwany mianem hitlerowskiego naukowca [to prawda, opisaliśmy to i ujawniliśmy jako pierwsi w artykule o Adolfie Butenandtcie. Po publikacji naszego artykułu patron został zmieniony - dop. red.]. To wszystko powoduje, że prezydent Gdańska na nowo pisze historię naszego kraju, wpisując się w kłamstwa, w retorykę tych, którzy na Polskę napadli. Dziś jest retoryką tych, którzy próbują postawić znak równości między oprawcami a ofiarami. Chciałbym zażądać od prezydenta zmiany tej decyzji. Nie wyobrażam sobie, że na Westerplatte nie będzie Wojska Polskiego - wyjaśnił Błaszczak.

Adamowicz: Błaszczak sugeruje, że my, gdańszczanie, jesteśmy opcji niemieckiej



Prezydent Paweł Adamowicz na konferencji prasowej zażądał przeprosin od szefa MON. Prezydent Paweł Adamowicz na konferencji prasowej zażądał przeprosin od szefa MON.
W odpowiedzi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwołał konferencję prasową. Zaczął od podkreślenia, że jest Polakiem i że w urzędzie mówi się w języku polskim oraz przypomniał, że to on był inicjatorem wprowadzenia obchodów na Westerplatte w 1999 roku.

Czytaj też: Obchody na Westerplatte. Zgrzyt z apelem poległych


- Jesteśmy Polakami nie gorszymi od pana. Ja oczekuję od pana, że pan przeprosi gdańszczanki i gdańszczan, że pan znajdzie w sobie odrobinę honoru i odwoła te słowa (...) o wpisywaniu się w retorykę, która była retoryką tych, którzy na Polskę napadli. To jest skandal, żeby w XXI w. konstytucyjny minister obrony narodowej takie rzeczy mówił; tego się nie da już ocenić, to jest jakiś poziom szaleństwa w wykonaniu tego ministra - powiedział Adamowicz.

Moment, gdy oficer nie dopuszcza harcerza do odczytania skróconej wersji apelu poległych.


Przypomniał też, że rok temu "poszedł na ustępstwa" i na prośbę MON zgodził się zmienić formułę obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej.

- Zostałem wówczas oszukany, zostałem okłamany przez funkcjonariuszy MON, którzy obiecali mi, że Apel Pamięci będzie odczytany na przemian przez harcerza i oficera. Zgodzili się na to, wszyscy się zgodziliśmy. Poszedłem na kompromis - mówił Adamowicz.
Ostatecznie apel został w całości odczytany przez oficera Wojska Polskiego, a harcerz został zablokowany przez urzędniczkę MON.

Wojsko Polskie będzie na Westerplatte

- Mamy wielkie zaufanie do polskiego munduru. Wojsko Polskie jest integralną częścią Westerplatte i jak co roku przedstawiciele służb mundurowych są zapraszani i uczestniczą w uroczystościach o godz. 4:45 1 września na Westerplatte. Będzie też tak i w tym roku. Ale nie mamy zaufania do politycznego, partyjnego kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej - wyjaśniał prezydent Gdańska. - Dlatego rola współorganizatorów i wykonywanie obowiązków ceremonialnych zostanie powierzone harcerzom.
Na razie zaproszenia na obchody wysłano tylko do czterech najważniejszych osób w państwie: prezydenta RP, marszałka Sejmu, marszałka Senatu i Prezesa Rady Ministrów. Prezydent zapewnia, że zaproszenia na uroczystości dostaną również wysłane do ministrów i przedstawicieli służb mundurowych.

Opinie (1223) ponad 100 zablokowanych

  • Jarek Wałęsa prezydentem Gdańska (1)

    Niech się spasiony Adamowicz okłada z PiSem. Skorzysta Jarek Wałęsa hehe. Kwity zmiotą Pawełka do Zatoki Gdańskiej haha

    • 4 27

    • a Jarek ma jaja? czy mu urwał motocykl jaki jechał 200 km / h

      dzieci można w próbówce zrobić, Jaj Jarek nie ma. Sprawdzałem, pusto w gaciach.

      • 4 2

  • (1)

    Budyń zaprosił tęczowe towarzystwo, przecież to oni walczyli i ginęli na Westerplatte. Wstydu dziad nie ma, mieszkaniowy kolekcjoner.Powinni go na taczce wywieść po za miasto i tam wyrzucić z zakazem powrotu do Gdańska.

    • 23 17

    • Gość niedzielny wracający od swego katabasa na szeroko rozstawionych nogach.

      • 0 1

  • przecież to nie minister to mariusz

    • 14 9

  • liczę na przywrócenie starej formuły (2)

    Starej formuły kiedy to harcerz odczytywał a wojsko polskie było tylko gościem uświetniającym rocznicę.
    Ale znając życie i PISuary - p. Adamowicz wyśle teraz prośbę o przydzielenie delegacji żołnierzy do MON co g*wniaż Błaszczak odrzuci bo apel smoleński i to wojsko ma prowadzić. Pan Adamowicz będzie miał papier że chciał ale wina spadnie na MON.

    • 10 16

    • (1)

      Harcerz czyli urzednik UM w gdansku ? Ps. Rozumiem ze to harcerze walczyli w 1939..

      • 4 3

      • Tak, harcerze walczyli chociażby w Gdyni w szujni tvpis tego nie mówli, co?

        • 1 1

  • ja piolę... ale mają problemy....

    j.w.

    • 6 4

  • opinia (5)

    Panie Ministrze Obrony Narodowej Prosze Ponownie obsadzic Miasto Gdansk Wojskiem polskim zbudowac nowe koszary obsadzic miasto brygada piechoty zmechanizowanej port obsadzic na stale marynarka wojenna w miescie pelno skundlencow i sprzedawczykow gdanszczanie to jednak zakamuflowana opcja niemiecka dotyczy to radja gdansk tv gdansk urzedu miasta sadow i przedewszystkim zdrajcy adamowicza warszawa dluzej tego nie moze tolerowac nadmieniam ze to zdrajcy z solidarnosci wyprowadzili na wniosek niemcow wojsko polskie z gdanska apel do pana ministra apel do pana prezydenta o ponowne opsadzenie wojskiem polskiw w sile brygady piechoty zmechanizowanej miasta gdanska i jeszcze jedno dywizjon marynarki wojennej na stale przenies do gdanska to polska racja stanu innej drogi nie ma polacy otrzasnijcie sie.

    • 8 20

    • Jesteś chorym pisiorem. Na leczenie u weterynarza już za późno.

      • 2 7

    • Kacper - uspokuj się - uważaj bo hemoroidów dostaniesz od siedzenia (1)

      • 3 5

      • usokUj się ahahahhahahahaha,

        • 2 3

    • Husaria!!!! Jeszcze koniecznie husaria musi być

      Ustawimy wam na srebrzysku takiego bujanego konika, przypniemy skrzydełka i będziecie się kiwać. Ale najpierw leki.

      • 4 2

    • Tak pier...ty tekst usłyszałem od żołnierza w Gdańsku w 1970 roku. Spytałem go skąd przyjechali odpowiedział ,że z Lublina

      dowódca im powiedział ,że w Gdańsku zbuntowali się Niemcy. Macie tu przykład jak pomiot komuszego propagandzisty powiela taki sam tekst.

      • 3 1

  • zaprosić ich można owszem , ale nie dopuszczać do głosu tych śmiesznych ministrów wojny , bez apeli smoleńskich i podobnego g*wna . niech sobie grzecznie cicho stoją z boku , skoro jest to ważne dla nich . wystarczy ze obecny rząd sprofanował Wawel ,plac Piłsudzkiego , sejm , senat , sądy , ostatnie występki na Westerplatte też były haniebne

    • 15 9

  • (2)

    Adamowicz niech się wypowiada za siebie, a nie za Gdańszczan. Atak Błaszczaka był tylko w kierunku Adamowicza, a nie wszystkich mieszkańców, więc niech Adamowicz w całą aferę mieszkańców nie miesza.

    • 21 16

    • Dokladnie

      • 5 4

    • mm

      w tym i nie tylko w tym względzie popieramy naszego prezydenta miasta,żadne barachło z podlasia,zwane pisdownią za zasługi kurdupli z zaszłości nie porządzi w Gdańsku,to nigdy nam nie zagrozi,więc zamknij ryja kmiocie,a jak nie podoba się to wont w pisdu

      • 2 1

  • jak cię nie lubię P.A. tak w tym przypadku popieram , żadnego apelu smoleńskiego bo to nie ta dyskoteka

    a na marginesie ilu cymbałów popiera błyszczyka w tivi swoimi wypowiedziami przeraża .Summa summarum ani kroku w tył p.a. a błyszczyk do budy.

    • 15 16

  • Zamiast Wojska Polskiego będzie Bundeswehra. Będzie europejsko.

    • 20 17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane