- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (142 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Knajpa zamiast przejścia
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/21/300x0/21208__kr.webp)
Jak się dowiedzieliśmy, wszystkie dokumenty odnośnie zabudowy zostały zatwierdzone już w ubiegłym roku. Podpisy złożyli inż arch. Adam Stieller, zastępca dyrektora Wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w Gdańsku oraz Grzegorz Budnik, pomorski wojewódzki konserwator zabytków. Szczególnie drugi podpis wzbudza powszechne zdziwienie. Sprawa nie trafiła do Zarządu Dróg i Zieleni, ponieważ jest to teren należący do teatru. Wystarczyła zgoda dyrektora Macieja Nowaka.
- Teoretycznie inwestycja zgodna jest z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego tego terenu, którego jestem współautorem - mówi inż. arch. Grzegorz Sulikowski. - Plan nie musi zawierać szczegółowych rozstrzygnięć. Nie zaznacza, czy podcień może być zabudowany, czy nie. Decyzje o każdej inwestycji, kształcie kamieniczki, sposobie zamknięcia drzwi, nawet o adaptacji klatki schodowej, podejmują miejskie i wojewódzkie służby. Jeżeli uzyskano wymagane podpisy, to znaczy, że to się wszystkim podoba.
Nie wszystkim się podoba. Zaniepokoiło to wielu gdańszczan, a przede wszystkim środowisko architektów i urbanistów.
- Podcień nigdy nie był przeznaczony do zabudowy - mówi inż. arch. Stanisław Michel. - Protestuję przeciwko zamknięciu tej przestrzeni jako autor planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego śródmieścia, który obowiązywał przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Decyzja niezgodna jest ze zdrowym rozsądkiem. Tamtędy musi prowadzić przejście!
W Pomorskim Wojewódzkim Urzędzie Konserwatorskim nie zastaliśmy Grzegorza Budnika. Upoważniony przez niego Janusz Tusk umówił się, że za pół godziny przekaże informacje odnośnie podjętej decyzji o zabudowie podcienia. I zniknął. Sekretarka Wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w Gdańsku poinformowała, że z prasą kontaktuje się wyłącznie magistracki Referat Informacji i Komunikacji Społecznej. Tamtejszy pracownik, Karol Polejowski najpierw poprosił o wysłanie faksem pytania. Po dwóch godzinach, w imieniu obecnego w urzędze dyrektora, inż. arch. Adama Ducha, przekazał informację, że pani z wydziału, która sprawą się zajmuje właśnie wczoraj przebywała na urlopie. Poproszono nas o kontakt następnego dnia.
Równie bezskutecznie próbowaliśmy się skontaktować z Maciejem Nowakiem, który najpierw "był zajęty rozmową", a potem "wyjechał do Warszawy".
Opinie (60)
-
2004-03-18 11:58
teatr jest odnowiony rok czy dwa temu
- 0 0
-
2004-03-18 12:04
chodzenie po dachach
niech wszystko zabudują to zaczniemy łazić po dachach:)- już takie bzdury wymyślają,że szok...żal tyłek ściska
- 0 0
-
2004-03-18 12:10
wkuty- ja ja ja wiem..
tam będzie garaż dla Twojego czołgu bo w kraju bida i czołg sie przyda oj rymlo mi się do walki z al-ca -pami
- 0 0
-
2004-03-18 12:22
zgodnie z prawem własności wszystko co mieści się w obrysie budynku należy do właściela i na dobrą sprawę przejście dla pieszych w podcieniu było nielegalne.dura lex, sed lex.
- 0 0
-
2004-03-18 12:27
lidka co ty bredisz
prawo na ktore się powołujesz dotyczy wlaściciela działki -co na ziemi postawione czy tez rośnie należy do właściciela ziemi
- 0 0
-
2004-03-18 12:34
autorytet Michel
Czy inż. arch. Stanisław Michel moze sie wreszcie przestac wyglupiac i zacznie sie za robote a nie gadanie? To ze kiedys bral udzial w odbudowie starowki nie znaczy ze ma monopol w tym rejonie.
Panie Michel, Panu juz dziekujemy!- 0 0
-
2004-03-18 12:36
te! poirot!
"wy Polacy"??? a ty co?? jakis ufoludek??? w jakim jezyku piszesz??? to nie jest polski??
czy mieszkasz moze "u nas w USA"? :-)) i zapomniales juz z jakiego jestes kraju?
a ten caly artykul to szukanie dziury w calym!! chce ktos robic knajpe, teatr zarobi kase - niech robia! ich sprawa!
"Sprawa nie trafiła do Zarządu Dróg i Zieleni, ponieważ jest to teren należący do teatru."
a co do tego wszystkiego mialby niby miec zarzad drog i zieleni??? przeciez jak sama nazwa wskazuje ZDiZ jest od DROG i ZIELENI!!! a nie od budynkow, teatrow czy knajp!!!- 0 0
-
2004-03-18 13:36
Właśnie, Panie Kombatancie, to jest prawo własnosci. Właściciel może zgodzić się na przejście dla pieszych ale wcale nie musi chyba,że to droga konieczna. A na zdjęciu widzę, że chodniczek jest. Pozdrawiam
- 0 0
-
2004-03-18 13:59
hmmm
Ktos dal w lape i poszlo .Proste
Ps
W Polsce tylko ryba nie bierze , reszta jest do "zalatwienia".- 0 0
-
2004-03-18 14:19
kombatant niestety pudlo
tam byndzie byndzie byndzie
lokal wyborczy samoobrony o wdziecznej nazwie
swietlana przyszlosc narodu pod wodzom ukochanoego kim-leppera
ha- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.