• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Knajpy padają. Banki wrócą na górny Monciak?

Piotr Weltrowski
29 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sopot: awantura o Mały Monciak
"Likwidacja sklepu", "wynajmę", "sprzedam" - górny odcinek Monte Cassino pustoszeje, dlatego właściciele lokali chcieliby, by mogły tam powstawać oddziały banków lub innych bogatych instytucji finansowych. "Likwidacja sklepu", "wynajmę", "sprzedam" - górny odcinek Monte Cassino pustoszeje, dlatego właściciele lokali chcieliby, by mogły tam powstawać oddziały banków lub innych bogatych instytucji finansowych.

Na górnym Monciaku knajpy i zwykłe sklepy padają z braku klientów. Właściciele nieruchomości chcieliby, aby miasto pozwoliło im wynajmować lokale instytucjom finansowym. Teraz nie pozwalają na to plany miejscowe.



Czy pozwolenie na działalność banków w górnej części Monciaka to dobry pomysł?

Zdaniem właścicieli lokali, po otwarciu w dolnej części Monciaka Centrum Haffnera, górna część ulicy zobacz na mapie Sopotu praktycznie zamarła. Nie ma spacerujących, nie ma też obrotów w tutejszych sklepach i barach. Tymczasem plany miejscowe są tu równie restrykcyjne, jak dla reszty reprezentacyjnego sopockiego deptaku. Pozwalają praktycznie tylko na handel (w wybranych lokalizacjach) bądź gastronomię.

- Mój lokal stoi od pół roku pusty. Wcześniej był tam sklep z perskimi dywanami, ale nie utrzymał się na rynku. Praktycznie nikt się tu nie utrzymuje, a po rozbudowie dolnej części ulicy sytuacja stała się tragiczna. Dostrzegają to nie tylko właściciele lokali, pod naszym wnioskiem podpisali się także mieszkańcy, przedstawiciele poszczególnych wspólnot - mówi Maaz Al-khatab, właściciel jednego z lokali.

Problem zdają się zauważać także sopoccy radni. - Często przechodzę niedaleko tego miejsca i rzeczywiście widać tam kompletny zastój. Lokale powstają i niemal momentalnie upadają. Uważam, że coś trzeba z tym zrobić, dla dobra miasta - mówi Piotr Meler, radny PiS.

Podobnie myślą także inni rajcy. - W tym wypadku odgórne sterowanie, że w tym i w tym miejscu musi być gastronomia, przypomina mi dawne, niezbyt przyjemne czasy. To rynek powinien decydować o tym, co w tym miejscu powstanie, wyłączając oczywiście wszystkie funkcje społecznie uciążliwe - mówi Cezary Jakubowski, radny PO.

Radni zaproponowali właścicielom lokali zwrócenie się do prezydenta miasta, który projekt uchwały o zmianie planów przestrzennych mógłby przedstawić radzie. Ten jednak jest innego zdania.

- Nie uważam, aby był to dobry pomysł. Kierować musimy się interesem całego miasta, a nie tylko chęcią zysku wąskiej grupy ludzi. Nie zgadzam się, że nie da się w tym miejscu funkcjonować: są lokale, które radzą sobie bardzo dobrze. Poza tym wszystko to znajduje się na osi łączącej molo, budynki Uniwersytetu GdańskiegoOperę Leśną. Utworzenie tu banków spowodowałoby, że miejsce to po godz. 18 zupełnie by zamierało, a tego nie chcemy, nie współgra to z naszą wizją miasta turystycznego i przyjaznego mieszkańcom - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Nie oznacza to jednak, iż banki na pewno nie pojawią się na ul. Bohaterów Monte Cassino. Poza prezydentem projekt zmiany uchwały złożyć może także przewodniczący Rady Miasta, pięciu zwykłych radnych, a od niedawna - także sami mieszkańcy Sopotu w ramach tzw. inicjatywy obywatelskiej. W takim wypadku decyzja należeć będzie do radnych.

Opinie (259) ponad 10 zablokowanych

  • A wszystko przez ten kryzys !!! PIWO po 20 zł. za 0.3L a OBIADEK po 50-60 zł za 400g Ludzie o czym tu dużo gadać

    • 6 0

  • Jak ktoś ma mózg to zje i wypije dużo taniej w domu mało kogo stać na obiadek w jakimś pieprzonym lokaliku

    • 6 0

  • Ten Sopot to jeden wielki Mit

    ile razy można iść na molo ? ; ile razy można iść bawić się w Sponsora w Mandarynce np. ; ile razy można żreć w KFC CZY MD ? ile razy można się włóczyć po tym tzw. wybiegu ????
    lepiej siedziec w domu i akumulowac gotówkę ...i polecieć do... KALIFORNII gdzie sun is always sunshine , zakupić Porszaka i pare drobiazgów i mięc...wakacje za ..pół darmo.

    • 3 1

  • Komus sie marzy sie druga Szwajcaria?

    W malej, trojmiejskiej skali?
    Sopot to nie jest miasto biznesowe, a ten akurat odcinek Monciaka ma niesamowity klimat, jest bardzo ladnie wyremontowany, urokliwy. To bank tam posadzic? Moze od razu osiem, plus warsztat samochodowy tez, juz brzydziej i tak wtedy nie bedzie.

    • 3 1

  • i niech mi jakis śmierdziel powie że to

    dlatego knajpy upadną, bo zacznie obowiązywać zakaz palenia. Zrób jeden z drugim knajpe bez śmierdzieli to zobaczysz ilu będziesz miał konsumentów.

    • 5 1

  • A może pazery z braku koniunktury obniżą czynsze? Zdziercy zabijają knajpy.

    Właściciele nieruchomości powinni wykalkulować co się opłaca, obnizyć czynsz czy pusty lokal.....

    • 4 0

  • 2010-04-29 10:07 0000-00-00 00:00 przecież to już nie Monciak...

    Rzecz sie tyczy tylko tego kawalka za przejściem podziemnym.Kto spaceruje po Monciaku tam nawet nie idzie!!!(przychodzenie przez koszmarny tunel raczej do milych wrażeń sopockich nie należy!!!)Sami radni wcześniej to usankcjonowali wpisując tą część Monciaka na inną kartę terenu!!!A nakazywanie ludziom co mają robić ze swoją własnością to KOMUNA w czystej postaci.

    • 1 1

  • nawet obniżone czynsze tam nie pomagają

    ludzie,czy wy myślicie ,ze właściciele nie próbują różnymi sposobami uruchomić tego miejsca.Przecież pusty lokal=zero kasy!!!!
    I tak stawki proponowane są o połowę niższe od stawek z dolnej części Monciaka!
    Tym bardziej ,że ten stan rzeczy trwa już długi czas.

    • 2 0

  • Jak w Gdańsku wszystko zeżrą banki i po co te ankiety nastawione na konkretne odpowiedzi?

    • 2 0

  • to jest tak

    jak jest mniejszy obrót to knajpiarze zamiast zmniejszyć ceny by zachęcić klientów, podnoszą je by odrobić stratę i koło się zamyka... wyższa cena znowu ubywa klientów itd...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane