Do tragicznegio wypadku doszło dzisiaj w Gdańsku na ul. Smoluchowskiego. Jedna osoba nie żyje.
2008-01-18 14:39
Współczucia dla kierowcy. Człowiek w jednej chwili niechcący może sobie spaprać życie. Bo sumienia nie przeskoczy
2008-01-18 15:27
a znacie takie pojecie jak wtargniecie na jezdnie?? kto wie na czym to polega?
2008-01-18 15:27
mieszkam przy bardzo ruchliwej ulicy i co chwila słychać pisk opon i widze jak stare babcie i dziadki wbiegają na jezdnie nie upewniając się czy coś nie nadjeżdża,wbiegają niemal ze wprost pod koła, niejednokrotnie autobusu bo mysli że zdąży .NIE JEST MI TAKICH ŻAL
2008-01-18 15:27
W większości wypadków sprawcami są piesi. Chodzą jak święte krowy i myślą że są poza prawem. A jak już dojdzie do wypadku to wielka tragedia, bo kierowca jest mordercą, a pieszy taką biedną ofiarą. Ale przebiegać w miejscu niedozwolonym lub włazić wprost pod samochód lub tramwaj na czerwonym świetle to jej wolno bo to pieszy. Karać wszyskich pieszych surowymi karami, Może barany się nauczą chodzić po pasach i na zielonym świetle.
2008-01-18 22:56
i wtedy ja cie przejade swoim atem tylko podaj numer rejestracyjny acie znajde i zaczekam na ciebie
2008-01-18 15:29
podpowiem tyko ze winny moze byc kolizji pieszy nawet wtedy gdy zdarzenie mialo miejsce na pasach dla pieszych!
2008-01-18 15:30
mi tylko tego kierowcy który przez taką głupią staruche ma nieciekawie
2008-01-18 15:50
"kierowca samochodu podczas włączania się do ruchu nie udzielił idącym chodnikiem kobietom pierwszeństwa."
kto wam dał prawo jazdy? albo czy takowe w ogóle posiadacie?
włączając sie do ruchu miał psi obowiązek przepuscić wszystko
nawet gdyby ofiara przechodziła nieprawidłowo
wypadek tragiczny w skutkach, ale część opinii tutaj jest jeszcze bardziej tragiczna
2008-01-18 17:27
Są miejsca, w których przechodzić nie wolno, właśnie dlatego że nie ma tam żadnej widoczności. Ciekawa jestem jak było w tym przypadku.
2008-01-18 15:57
...to co niestety powtarzam przy każdej okazji. Pokutuje nauczanie :"pieszy ma zawsze pierwszeństwo" - może i ma tylko, że w bezpośredniej konfrontacji nie ma szans. Tak jak kiedyś drapieżniki, tak teraz auta eliminują jednostki słabsze, wolniejsze, mniej rozsądne(może zdążę) czy po prostu głupie( to najczęściej młodzi). Albo zacznie się edukować pieszych,że auto ma BEZWZGLĘDNE pierwszeństwo, a pasy to WYDZIELONE MIEJSC DO PRZEJŚCIA PRZEZ DROGĘ, albo zwęży się drogi to tego stopnia,że nie da się po nich jeżdzić (vide Kartuska, na której obecnie czerwone światło OBOWIĄZUJE TYLKO SAMOCHODY - pieszym wyznaczono po prostu azyl to przechodzenia gdzie i jak się chce). No i wariant 3 - coraz więcej osób będzie ginąć - ale pewnie UE wprowadzi 20km/h na terenie zabudowany i elektroniczne ograniczniki prędkości) - tyle,że wtedy pewnie odium wypadków spadnie na rowery....
2008-01-18 16:40
Muszę przyznać, że od jakiegoś roku ściśle przestrzegam zasad ruchu drogowego. Onegdaj różnie to bywało. Jestem kierowcą od 13 lat. Czasami pomykam do pracy autem, czasami z buta. Ilość potrąceń i wypadków w ostatnim czasie jest porażająca! Nie będę rozkminiać tu wypadków kolejowych, bo nigdy nie zrozumiem, jak można wjechać autem pod pociąg a poza tym artykuł o czymś innym traktuje.
Prawdą jest natomiast, że od mniej więcej roku czasu przechodzę przez ulicę tylko w miejscach dozwolonych i jeżeli na przejściu zainstalowana jest sygnalizacja świetlna-tylko na zielonym. Jadąc autem zawsze zatrzymuję się na zielonej strzałce, ponieważ pierwszeństwo w tym wypadku ma światło czerwone.
Kierowcy ciężarówki jest mi najzwyczajnie w świecie żal. Zagapił się i tragedia gotowa. Ja się już "nie zagapiam" i jest mi z tym lepiej.
Rodzinie tej kobiety współczuję z całego serca.
2008-01-18 16:52
Wiadomo, iż budowlańcy i operatorzy wszelkich maszyn to pijacy, którzy piją po piwku przed pracą i po pracy a w weekendy zalewają mordę w domu tanimi winami lub gorzałą.
2008-01-18 17:24
jesteś jednym z nich skoro jesteś tak dobrze poinformowany,albo sam masz takie praktyki i jest tobie z tym zle więc oskarżasz innych o takie praktyki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
