W odpowiedzi na protesty mieszkańców Trójmiasta, Muzeum II WŚ wydało oświadczenie, w którym poinformowało o rezygnacji z planów definitywnego usunięcia z ekspozycji m.in. historii rodziny Ulmów: - Rozumiemy, że przeprowadzone zmiany mogą budzić zdziwienie i zaniepokojenie obywateli. Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba - czytamy w oświadczeniu.
W piątek przed siedzibą Muzeum II Wojny Światowej kilkaset osób protestowało przeciwko usunięciu z ekspozycji historii Maksymiliana Kolbego i rodziny Ulmów.
Sprzeciw wobec nowym zmianom nowej-starej dyrekcji muzeum
nie, choć zdarzyło mi się tam bywać z innych powodów5%
nie, nigdy tam nie byłe(a)m35%
Przywrócenie pierwotnego kształtu stałej wystawy w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku sprawiło, że zniknęły z niej dodane później elementy poświęcone Maksymilianowi Kolbemu, rodzinie Ulmów i rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu. Ta decyzja nowej-starej dyrekcji muzeum wywołała nie tylko lawinę komentarzy na naszym portalu.
Mieszkańcy Trójmiasta zdecydowali się zamanifestować swój sprzeciw, biorąc udział w piątkowym proteście przed siedzibą muzeum. Mimo niesprzyjającej aury, wzięło w nim udział kilkaset osób. Informacje na ten temat przesłano do nas za pośrednictwem Raportu z Trójmiasta, za co serdecznie dziękujemy.
Polacy zwyciężyli, protesty nie poszły na marne. Rodzina Ulmów i Maksymilian Kolbe wracają na wystawę do Muzeum II Wojny Światowej.
Od Redakcji: Mzuem II WŚ wydało oświadczenie, w którym poinformowało o zmianach na wystawie głównej. W tej sprawie odbywały się ostatnio protesty oraz wielka, polityczna awantura. Władze muzeum zdecydowały się odpuścić. Poniżej pełna treść oświadczenia Muzeum II WŚ:
"Muzeum II Wojny Światowej powstało, by łączyć Polaków, Europejczyków i mieszkańców wszystkich kontynentów. Pokazana jest w nim tragiczna i skomplikowana historia Polski w czasach II wojny światowej - na tle historii całego globu. Przejmująca jest nie tylko dla nas, Polaków, ale też dla gości z zagranicy.
Narracja, którą po raz pierwszy zaprezentowaliśmy Państwu w 2017 r. została utkana z setek ludzkich losów i opowieści o walce ze złem. Bohaterowie większości z nich to ludzie słabo, a nawet zupełnie nieznani. Bo ofiarami II wojny światowej były miliony zwykłych ludzi, stąd zależało nam na podkreśleniu tragedii, brutalności i śmierci jaka ich spotkała. Na wystawie nie zabrakło jednak miejsca także dla tych powszechnie znanych postaci, jak: Elżbiety Zawackiej „Zo”, Jana Piwnika „Ponurego” i Witolda Pileckiego. Tak! Witold Pilecki był i znajduje się nadal w Muzeum II Wojny Światowej. Nieprawdą jest, że został z Muzeum usunięty.
Rozumiemy, że przeprowadzone zmiany mogą budzić zdziwienie i zaniepokojenie obywateli. Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba. Wkrótce historie o. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów znajdą się wśród innych bohaterów widocznych w Muzeum. Zostaną one zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami. Nie powielimy nieścisłości i błędów, które widniały na usuniętej przez nas fototapecie rodziny Ulmów czy w ekspozytorach poświęconych o. Kolbe.
W zespole, który przygotuje scenariusz zmian, zgodny z aktualną wiedzą historyczną, a także spójny z przesłaniem całej ekspozycji, obok pracowników MIIWŚ znajdą się naukowcy z innych ośrodków muzealnych. Ewolucja wystawy będzie się odbywać z poszanowaniem podstawowej zasady, jaką jest autonomia twórcza i niezależność badań naukowych. Jesteśmy przekonani, że zmiany te pozwolą na nowo stworzyć z MIIWŚ miejsce spotkań i dialogu wszystkich Polaków."
Zobacz więcej
Polacy zwyciężyli, protesty nie poszły na marne. Rodzina Ulmów i Maksymilian Kolbe wracają na wystawę do Muzeum II Wojny Światowej.
Od Redakcji: Mzuem II WŚ wydało oświadczenie, w którym poinformowało o zmianach na wystawie głównej. W tej sprawie odbywały się ostatnio protesty oraz wielka, polityczna awantura. Władze muzeum zdecydowały się odpuścić. Poniżej pełna treść oświadczenia Muzeum II WŚ:
"Muzeum II Wojny Światowej powstało, by łączyć Polaków, Europejczyków i mieszkańców wszystkich kontynentów. Pokazana jest w nim tragiczna i skomplikowana historia Polski w czasach II wojny światowej - na tle historii całego globu. Przejmująca jest nie tylko dla nas, Polaków, ale też dla gości z zagranicy.
Narracja, którą po raz pierwszy zaprezentowaliśmy Państwu w 2017 r. została utkana z setek ludzkich losów i opowieści o walce ze złem. Bohaterowie większości z nich to ludzie słabo, a nawet zupełnie nieznani. Bo ofiarami II wojny światowej były miliony zwykłych ludzi, stąd zależało nam na podkreśleniu tragedii, brutalności i śmierci jaka ich spotkała. Na wystawie nie zabrakło jednak miejsca także dla tych powszechnie znanych postaci, jak: Elżbiety Zawackiej „Zo”, Jana Piwnika „Ponurego” i Witolda Pileckiego. Tak! Witold Pilecki był i znajduje się nadal w Muzeum II Wojny Światowej. Nieprawdą jest, że został z Muzeum usunięty.
Rozumiemy, że przeprowadzone zmiany mogą budzić zdziwienie i zaniepokojenie obywateli. Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba. Wkrótce historie o. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów znajdą się wśród innych bohaterów widocznych w Muzeum. Zostaną one zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami. Nie powielimy nieścisłości i błędów, które widniały na usuniętej przez nas fototapecie rodziny Ulmów czy w ekspozytorach poświęconych o. Kolbe.
W zespole, który przygotuje scenariusz zmian, zgodny z aktualną wiedzą historyczną, a także spójny z przesłaniem całej ekspozycji, obok pracowników MIIWŚ znajdą się naukowcy z innych ośrodków muzealnych. Ewolucja wystawy będzie się odbywać z poszanowaniem podstawowej zasady, jaką jest autonomia twórcza i niezależność badań naukowych. Jesteśmy przekonani, że zmiany te pozwolą na nowo stworzyć z MIIWŚ miejsce spotkań i dialogu wszystkich Polaków."
Zobacz więcej
Przypomnijmy, że spór o wystawę stałą w Muzeum II Wojny Światowej trwa od początku działalności placówki, czyli od roku 2017. Jej autorzy zbudowali ją na zasadzie uniwersalnej opowieści o tym, jak totalitaryzmy prowadzą do nienawiści, a ta do wojny i związanych z nią tragedii.
Krytycy takiej wizji zwracali uwagę, że działające w Polsce muzeum musi bardziej eksponować polskie akcenty, w tym ofiary i bohaterów.
Te elementy zostały dodane do wystawy po tym, jak dyrektorem placówki został dr Karol Nawrocki. Dotyczyły one m.in. postaci ojca Maksymiliana Kolbego, rotmistrza Witolda Pileckiego oraz rodziny Ulmów, zamordowanej przez Niemców za ukrywanie w domu ośmiorga Żydów.
Twórcy wystawy weszli w spór sądowy z nowym dyrektorem muzeum, który ostatecznie wygrali. Sąd uznał, że naruszono ich prawa autorskie do wystawy, zmieniając ją bez porozumienia z autorami, natomiast nie nakazał przywrócenia wystawy do jej pierwotnej formy, gdyż - jak napisano w uzasadnieniu wyroku - "zmiany nie były zauważalne dla większości odbiorców".
Jeszcze lepsze wystawy nt. Maksymiliana Kolbego i Rodziny Ulmów
W wyniku protestów Muzeum II Wojny Światowej zgodziło się na wznowienie wystaw upamiętniających rodzinę Ulmów i Maksymiliana Kolbego. A w zasadzie stworzenie nowych ekspozycji relacjonujących ich historie, bo poprzednie, zdaniem władz muzeum, były na bakier m.in. z rzetelnością. Poniżej prezentujemy pełną treść oświadczenia.
Muzeum II Wojny Światowej powstało, by łączyć Polaków, Europejczyków i mieszkańców wszystkich kontynentów. Pokazana jest w nim tragiczna i skomplikowana historia Polski w czasach II wojny światowej - na tle historii całego globu. Przejmująca jest nie tylko dla nas, Polaków, ale też dla gości z zagranicy.
Narracja, którą po raz pierwszy zaprezentowaliśmy Państwu w 2017 r. została utkana z setek ludzkich losów i opowieści o walce ze złem. Bohaterowie większości z nich to ludzie słabo, a nawet zupełnie nieznani. Bo ofiarami II wojny światowej były miliony zwykłych ludzi, stąd zależało nam na podkreśleniu tragedii, brutalności i śmierci jaka ich spotkała. Na wystawie nie zabrakło jednak miejsca także dla tych powszechnie znanych postaci, jak: Elżbiety Zawackiej "Zo", Jana Piwnika "Ponurego" i Witolda Pileckiego. Tak! Witold Pilecki był i znajduje się nadal w Muzeum II Wojny Światowej. Nieprawdą jest, że został z Muzeum usunięty.
Rozumiemy, że przeprowadzone zmiany mogą budzić zdziwienie i zaniepokojenie obywateli. Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba. Wkrótce historie o. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów znajdą się wśród innych bohaterów widocznych w Muzeum. Zostaną one zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami. Nie powielimy nieścisłości i błędów, które widniały na usuniętej przez nas fototapecie rodziny Ulmów czy w ekspozytorach poświęconych o. Kolbe.
W zespole, który przygotuje scenariusz zmian, zgodny z aktualną wiedzą historyczną, a także spójny z przesłaniem całej ekspozycji, obok pracowników MIIWŚ znajdą się naukowcy z innych ośrodków muzealnych. Ewolucja wystawy będzie się odbywać z poszanowaniem podstawowej zasady, jaką jest autonomia twórcza i niezależność badań naukowych. Jesteśmy przekonani, że zmiany te pozwolą na nowo stworzyć z MIIWŚ miejsce spotkań i dialogu wszystkich Polaków.
Te ulmy to jedyni w Polsce??Czemu akurat oni!! Jacyś pisowscy kuzyni??
4 godz.
114
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
ne zwyczajna rodzina z dziecmi wychowana w bogi i dobrze copomogla cierpiacym dzielac sie tym co mieli. (1)
mieli to niesczescie spotkac na drodze zezwierzeconych niemcow przepelnionych jakas wizja Wszytkich i zabili. Smutne ale prawdziwe do bulu i ten profesorek z koziej d**y nie chce o tym powiedziec swiatu bo jacys niemcy sie tego wstydza.
r5
3 godz.
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Durniu, przestań prowokować i udawać jakobyś był polskim i katolickim analfabetą. Chcesz dostać z kapcia w dupę, lewacki pusty dzbanie?!
3 godz.
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Tak czubku! to rodzina pana prezesa Kaczyńskiego.
3 godz.
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
Wnuk i reszta wracajcie do Lublina (2)
nikt was nie chce w Gdańsku
4 godz.
90
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
A Marszalec
do Starogardu
4 godz.
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
1 godz.
do niemiec na szparagi
1 godz.
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
Kup pan cegłę
Te faszystowskie muzeum jest niegodne polskich bohaterów jak Gdańsk będzie rosyjski może pozbędzie się faszystów od peło
4 godz.
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
Nie można zapominać (3)
Że Kolbe był jawnym antysemitą
4 godz.
212
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
zgoda (1)
Nie zapomnij , ze wyznawał Żyda i jego Matkę ....
4 godz.
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Naszego Boga i Człowieka Jezusa Chrystusa, i Naszą Matkę Maryję. Pomagał tak samo Żydom i się za nich modlił.
3 godz.
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Twój ojciec też był przeciwko tobie, bo kilka razy dostałeś od niego reprymendę za twoje bezczelne zachowanie?
3 godz.
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
Rtm. Pilecki już nie?! (2)
.
4 godz.
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
wroci a profesorek wyleci do urzedu miasta skad zostal wycigniety z szafy kapo.
r5
4 godz.
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
"Polskość to nienormalność" - cytat
.
3 godz.
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
(3)
Miejsce wystawy o Ulmach i Kolbe jest w kościele, a nie w muzeum.
WGD
4 godz.
113
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
(1)
Twoje miejsce jest na cmentarzu, i to nie katolickim, tylko zwykłym komunalnym.
3 godz.
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
38 min
spadaj nekrofilu
38 min
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
1 godz.
Człowieku historia to ludzie. A że ludzie święci to pomyśl trochę...
Czyli jest coś na rzeczy..
1 godz.
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
Najwazniejsza rzecz to rozbić Gdański układ
jak nie, to na Pomorzu nic się nie zmieni
4 godz.
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
dla dzieci (2)
a czemu nic dla dzieci? Miś Uszatek, Pszczółka Maja też się tam powinni zaleźć!
4 godz.
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
są w komiksach jakie Nawrocki kazal wydawać, Wojna i śmierć ludzi w komiksach.
3 godz.
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
59 min
Historia kraju jest właśnie dla naszych dzieci!
Jak się ją zakłamuje to się krzywdzi dZieci właśnie.
59 min
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
4 godz.
(3)
Pomysłodawca likwidacji wystawy powinien otrzymać "wilczy bilet" Chyba, że doktryna Neumana go chroni
karol
4 godz.
142
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Chroni, chroni... (1)
.
3 godz.
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
Calą tą ekipe chroni doktryna Naumana
do wymiany to towarzystwo wzajemnej adoracji
3 godz.
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
3 godz.
widać że chlapiesz i nie wiesz o co chodzi, Wystawę zmieniał Nawrocki, usunał co najmniej 20 ważnych postaci i wydarzeń
Muzeum II Wojny Światowej. Pilecki i Kolbe ofiarami sporu o zmiany w wystawie stałej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
