• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejarze wyrzucą taksówkarzy z "kiss & ride" przy dworcu PKP w Gdańsku

Szymon Zięba
8 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (241)

Taksówka na miejscu kiss and ride.

Najpóźniej do końca grudnia przy Dworcu Głównym PKP w Gdańsku pojawią się znaki, które uniemożliwią taksówkarzom traktowanie miejsc "kiss and ride" jak darmowego parkingu. Do tej pory takie nadużycia nie mogły być karane, ponieważ znak "pocałuj i jedź" formalnie nie ma mocy prawnej.



Uważasz, że taksówki powinny mieć swoje miejsca przy dworcu PKP?

Niedawno informowaliśmy, że miejsca "kiss and ride", przeznaczone do szybkiego "podrzucenia" pasażerów na pociąg przy dworcu PKP w Gdańsku, regularnie są zajmowane przez taksówki czekające w tym miejscu na klientów.

Z problemem do tej pory nic nie dało się zrobić, bo - choć ustawiono specjalny znak - nie ma on mocy prawnej.

- Mało tego, że krzyczą po 100 zł za kurs po centrum, to jeszcze blokują miejsca "kiss and ride", bo stoją już dobre 20 minut. Klientów nie mają, silniki pogaszone. Czy miasto kiedyś zrobi z tym porządek? - pytał jeden z naszych czytelników.
Bezradni byli też policjanci, którzy przyznawali, że znak "kiss and ride" ma wyłącznie funkcję informacyjną.



Taksówki przy dworcu - tak, ale na chwilę



Po naszej publikacji na problem uwagę zwrócili kolejarze.

- Do końca grudnia planujemy wprowadzić zmiany w oznakowaniu strefy "kiss and ride" przy dworcu Gdańsk Główny, tak aby wykluczyć zbyt długie zajmowanie miejsc przeznaczonych na chwilowy postój zarówno przez taksówki, jak i samochody prywatne. Zmiany będą miały na celu również upłynnienie ruchu, a także umożliwią służbom, w tym straży miejskiej, z którą konsultujemy nowe rozwiązania, możliwość reagowania w oparciu o przepisy ruchu drogowego - mówi Bartłomiej Sarna z PKP SA.


Psa w rozgrzanym aucie nie zostawisz, ale uwiązanego do słupa zimą już tak? Psa w rozgrzanym aucie nie zostawisz, ale uwiązanego do słupa zimą już tak?

Miejsca

Opinie (241) ponad 10 zablokowanych

  • do końca grudnia ???

    skandal

    • 6 3

  • Panie autorze Zięba! (10)

    Czy nasz język polski jest tak ubogi, że musisz pan używać zwrotów "kiss&ride"? Gdzie ochrona języka ojczystego? Powinieneś się pan wstydzić.

    • 17 25

    • (3)

      A znasz jakiś polski odpowiednik?

      • 6 1

      • Mogłoby być "Pocałuj i jedź", ale wielu kierowców mogłoby wziąć skrót dosłownie XD

        • 8 1

      • Strefa krótkiego postoju? (1)

        Myślę, że spośród dwustu tysięcy słów obecnych w języku ojczystym da się znaleźć takie, które oddają charakter tego miejsca. Trzeba tylko pozbyć się lenistwa i użyć nieco szarych komórek.

        • 4 4

        • Ok boomer

          • 2 4

    • Delikatnie przypominam, że mieliśmy już próby "ochrony" języka polskiego.

      Jakoś ludziom nie chciały przejść przez usta "radosne pałeczki".

      • 1 5

    • Ochrona języka (4)

      Jakoś dla Skandywawów , Belgów , Niemców , Czechów , Chorwatów , Włochów , Peruwiańczyków czy mieszkańców Afryki nie jest ujmą żeby próbować dogadać się w języku angielskim . Oczywiście są tacy którzy w tym języku rozmawiać nie chcą ale z moich obserwacji wynika ze są to obywatele którzy z różnych względów nie posiedli znajomości tego języku . Jak widać dla niektórych z nas zwrot "kiss&ride" jest czymś co obraża ich uczucia więc proponuje aby u góry była tabliczka "pocałuj i odjedź ". Czy takie rozwiązanie byłoby dla Ciebie satysfakcjonujace?

      • 0 5

      • Nie trzeba żadnych udziwnień. Jest sprawdzone rozwiązanie (2)

        Nazywa się "zakaz postoju". Można do tej uniwersalnej tabliczki, znanej na całym świecie dodać jeszcze jedną z wyjaśnieniem, że chodzi o czas powyżej 15 minut. Bezmyślne kopiowanie wszystkiego na polski grunt zazwyczaj się nie sprawdza. Nie widzę powodów, dla których Polacy w Polsce mieliby próbować dogadać się między sobą po angielsku. Polacy nie gęsi.

        • 0 0

        • (1)

          to teren prywatny PKP , tam znaki nie mają mocy prawnej, Takie prawo

          • 0 0

          • Bzdury piszesz.
            Na terenie prywatnym, zarządca tego terenu ma prawo postawić znaki drogowe według obowiązującego prawa.

            • 0 0

      • Mam całować teścia?

        Jestem mężczyzną hetero.

        • 0 1

  • znowu kierowczyki. dzień bez kierowczyków to jakby nie dzień. (6)

    a w tle kawalkada kierowczyków. Po 3 pasy w każdą stronę. Przelotówka przez centrum Gdańska. Jak długo jeszcze? Niech kierowczyki zapłacą w winietach za budowę albo tunelu albo obwodnicy. Z miasta trzeba ich wyrzucić, bo trują, zabijają i niszczą.

    • 15 23

    • dzień bez komentarza córkie leśnikie (forma neutralna jak lewatyw przekazał) to jakby nie dzień. (2)

      • 8 5

      • a skąd wiesz? Codziennie coś piszesz? (1)

        a skąd wiesz kto to córka leśnika? Przecież ciąg znaków pod wPiSem nie jest autoryzowany.
        Coś czuję, że masz wiedzę  na poziomie prezesa: ,,układ jest'' i ,,trzeba ścigać tych z układu''.
        Takie rzeczy leczy się.

        • 2 1

        • Przecież prawie wszyscy wiedzą, że...

          Z ciebie żadna córka i żaden leśnik, tylko POspolity tr*ll.

          • 1 2

    • (2)

      daj już spokój i udaj się w końcu na leczenie. Twoje wpisy już nikogo nie bawią

      • 6 5

      • Ty to nie wszyscy. (1)

        Amen.

        • 2 1

        • chorom curke lesnika kazdy wpis bawi, ale to wyjatek potwierdzajacy regułę.

          • 1 2

  • Taxi przy dworcu (2)

    Nareszcie pozytywna informacja, mafia taksówkowa nie będzie się panoszyć przy dworcu PKP , tylko trzeba być konsekwentnym i codziennie robić z nimi porządek.

    • 101 4

    • Jaki kraj - taka "mafia"

      • 2 3

    • Mafia to była po drugiej stronie ulicy. Choć jeszcze wcześniej stali w zatoczce zaraz przed pierwszym przystankiem. Pod samym dworcem staly złotowy (tak, tych co tam stali można nazywać zlotowami) które miały wykupiony postój.

      • 1 3

  • Co prawda prawo jazdy zdawałem jeszcze za słusznie minionego systemu, ale chyba jest jeszcze w PoRD znak "zakaz postoju"?
    Po co jakieś dodatkowe oznakowania, w dodatku z czapy wzięte?

    • 22 0

  • po co kiss and ride skoro mamy znak obowiązujący w UPRD czyli B-35 (3)

    czyli zakaz postoju - innymi słowy zatrzymujesz pojazd do minuty żeby kogoś wysadzić czy podebrać.

    urzędnicy modni i bezmyślni.

    • 23 0

    • (2)

      Ale to teren prywatny kolei i tam znaki nie mają mocy urzędowej, w takich miejscach to znak to sugestia dla chętnych, Takie prawo

      • 1 2

      • hahah bzdura. zapoznaj się z UPRD. Nie myl drogi publicznej z miejscem obowiązywania znaków (1)

        Teren kolejowy może być drogą wewnętrzną gdzie znak o ile jest ustawiony przez organ uprawniony nadal obowiązuje.

        własność terenu nie ma nic wspólnego z obowiązywaniem znaków, przykładowo parkingi pod marketami mają strefę ruchu gdzie obowiązują wszystkie przepisy mimo że sam parking jest prywatny.

        • 1 0

        • Ma za to sporo wspólnego z egzekucją tego prawa.

          Możesz sobie znaków nastawiać do woli, ale jeżeli ich nieprzestrzeganie nie grozi mandatem, to jakby ich nie było.

          • 0 1

  • ale to nie są taxiarze (3)

    to jakieś podróbki do których nie wsiądę...

    • 28 3

    • Ubery z gruzji i ukrainy (1)

      • 2 2

      • "Uber z Gruzji i Ukrainy" jeszcze nigdy nie próbował mnie zrobić w bambuko.

        Złotówa spod dworca - nie raz.

        • 2 1

    • jak to jest że te podróbki taxi worzą ludzi bez żadnych uprawnień przewóz osób już nie obowiązuje. Pasażer ma ubezpieczenie w takiej taxi w razie wypadku.? Czy oni mają prawo jazdy bo łamią przepisy na potęgę ?

      • 0 0

  • Brawo . Pognać Januszy w tureckich swetrach z gilem w nosie i petem w zębach.

    Najgorszy sort złotówy tam sie przewija , oczka bystre łapy lepkie.

    • 22 3

  • w końcu !!!!

    • 9 1

  • No i dobrze. Jechać z Mietkami

    Złotówy naciągacze. 100 zł za kurs po centrum?

    • 16 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane