- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (480 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (313 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (193 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (30 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (68 opinii)
Kolejna gdańska urzędniczka zatrzymana za korupcję
61-letnią pracownicę Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku zatrzymano w środę, gdy wybierała się do pracy. Postawiono jej - oraz dwóm członkom jej rodziny - zarzut płatnej protekcji. Kobieta miała przyjąć 128 tys. zł łapówki za załatwienie przydziału dwóch gminnych lokali. Co ciekawe, ostatecznie mieszkania nie trafiły do osób, które skorumpowały urzędniczkę.
Śledztwo w tej sprawie jest wciąż prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Gdańsku. Łącznie przedstawiono zarzuty już piętnastu osobom (w tym jeszcze jednej emerytowanej urzędniczce). Są one podejrzane o popełnienie łącznie 107 przestępstw o charakterze korupcyjnym.
Jednak najnowsze zatrzymanie związane jest z zupełnie innym śledztwem, które od września prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. To w jego ramach zatrzymano w środę 61-letnią urzędniczkę (prokuratura odmawia podania jej inicjałów).
- Podejrzana przedstawiała się jako osoba mająca możliwości załatwiania formalności związanych z pozyskaniem lokali znajdujących się w zasobach gminy lub TBS. W zamian za korzyść majątkową podjęła się załatwienia przydziału dwóch lokali poza kolejnością. Łącznie przyjęła korzyść majątkową w kwocie 128 tys. zł. W procederze tym uczestniczyli członkowie jej rodziny, którzy również powoływali się na wpływy w instytucji samorządowej - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował w piątek dwie z trzech zatrzymanych osób - urzędniczkę oraz jednego z członków jej rodziny, który uczestniczył w przekazaniu kobiecie pieniędzy.
- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzuconych im przestępstw - tłumaczy Wawryniuk.
Do przekazania pieniędzy urzędniczce doszło w 2010 i 2011 roku. Co ciekawe, osoby, które wręczyły łapówki, ostatecznie nie otrzymały lokali. Za płatną protekcję grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Czytaj więcej o korupcji w gdańskim magistracie
Opinie (414) 4 zablokowane
-
2013-11-15 18:03
jednak dla niektorych w Polsce bylo, jest i bedzie Eldorado, kraina mlekiem i miodem plynaca. Tylko jacys nieudacznicy ciagle utyskuja, ze maja kiepska prace albo zadnej. Natomiast inteligentni ludzie z niestrudzona cierpliwoscia wkladaja im np. na tym forum do pustych glow: "trzeba bylo sie uczyc..." ...
- 3 8
-
2013-11-15 18:04
Scigany (1)
Z jednym na pewno kłopotu nie będzie.Z doborem zdjęcia do listu gończego na Pawełka.Tak jest zakochany w pijarze.No chyba że dokleji brode i wąsy.
- 13 1
-
2013-11-15 18:20
e tam zarost!!!
myślę że jak fryzure Jimmiego Hendriksa sobie zafunduje to go mogą szukać i szukać. Najwyżej żona powie że ten pan w tych 7 apartamentach to hydraulik czarny emigrant z usa hehe
- 8 1
-
2013-11-15 18:18
kozioł ofiarny
W urzędzie miasta okazuje się że rządzi jakaś urzędniczka, wszystko może,każdemu coś załatwia a jej szefowie nic biedaczki nie wiedzą i są zdziwieni.Podpisują i nie wiedzą co.Ja mam różne pisma z UM Gdańska i wszystkie są opatrzone podpisami prezydenta lub ich zastępców - zależy od sprawy.Urzędniczki nic nie mają do gadania.Nikt mi nie wmówi że urzędniczka winna.
- 31 2
-
2013-11-15 18:42
(3)
A uczciwi czekają w kolejce i nic.
- 22 2
-
2013-11-15 18:53
uczciwość niemodna
- 9 1
-
2013-11-15 20:48
a kogo to obchodzi?zalisz sie?
- 1 6
-
2013-11-15 21:53
uczciwi sami kupują sobie mieszkania, nie liczą na "darmoszkę"
- 4 5
-
2013-11-15 19:18
Ciepło, coraz cieplej...
- 19 1
-
2013-11-15 19:19
Powiem jedno (1)
Do ciężkiej cholery, co tu się w Gdańsku, k*rwa mać, wyprawia!?
- 19 1
-
2013-11-16 11:14
czas na sterylizacje
- 3 0
-
2013-11-15 19:24
A w latach 90 tych był pusty nie miał nic , sam tak mówił w kość niezgody na
Tv , dziś proszę milioner- 24 1
-
2013-11-15 19:24
to co wychodzi na swiatlo dzienne to pikus
prosze sie wziasc za urzedy pracy,gdzie intratne oferty nie trafiaja do gablot
- 21 2
-
2013-11-15 19:32
Pawełkowi będzie żle jak trafi do Czarnego ! (1)
- 20 2
-
2013-11-16 07:37
Dobrze mu będzie... Tylko niech zabierze z domu wazelinę:)
- 6 0
-
2013-11-15 19:33
Braniewo nie jest ciężkie . (1)
- 19 1
-
2013-11-15 20:28
ma znajomosci,stogi blizej
.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.