• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejna gdańszczanka skończyła 105 lat

Arnold Szymczewski
23 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Najstarsza gdańszczanka ma 108 lat
Pani Helena skończyła 105 lat w gronie rodziny i przyjaciół. Pani Helena skończyła 105 lat w gronie rodziny i przyjaciół.

W otoczeniu rodziny i znajomych, łącznie kilkunastu osób, pani Helena Woronicz z Gdańska obchodziła swoje 105 urodziny. Tego samego dnia świętowała również wnuczka pani Reni, która opiekuje się stupięciolatką. Był tort, wspólne śpiewanie 200 lat, szampan i upominki. To już kolejna gdańszczanka w ostatnich miesiącach, która skończyła 105 lat.



Czy znasz kogoś, kto skończył ponad 100 lat?

Helena Woronicz urodziła się 20 maja 1917 r. Do Gdańska przyjechała po wojnie z Wilna. W najbliższej rodzinie pani Heleny jedna osoba też dożyła pięknego wieku - 99 lat, była to jedna z pięciu sióstr.

Czytaj także: 100 lat to za mało! Pani Stanisława świętowała 106 urodziny

Pani Helena prowadziła sklep na Przymorzu



Gdańska stulatka przez wiele lat pracowała jako pielęgniarka, później prowadziła sklep spożywczy na Przymorzu - była kierowniczką supersamu Społem przy ul. Kołobrzeskiej. Pani Helena nie miała dzieci, ale miała dwóch mężów.

Jeśli chodzi o zdrowie, to słuch już nie ten, ale wzrok ponoć wciąż ma sokoli.

- Czyta bez okularów, nawet najmniejsze literki. Na co dzień ciocia nie wychodzi, ale latem zabieramy ją na wieś. Spędza wtedy czas od rana do wieczora na powietrzu - mówi Katarzyna Zaszewska, cioteczna wnuczka jubilatki. - To, co najważniejsze, to że zawsze była i jest pogodna, uśmiechnięta. To cudowna osoba - dodaje.
Czytaj także:

Gdańszczanka z Osowej skończyła 105 lat



Huczne przyjęcie urodzinowe



Na urodziny pani Heleny zjechało kilkanaście osób z całej Polski i nie tylko. Pojawili się także goście z dalszej zaprzyjaźnionej rodziny z Ukrainy. Był tort i wspólne odśpiewanie "200 lat", szampan, upominki i odwiedziny prezydent Gdańska.

Życzenia otrzymała też obchodząca tego dnia 20. urodziny Ivanka - która przyjechała do Polski wraz z rodziną spod Kamieńca Podolskiego w obwodzie chmielnickim na Ukrainie. Jest wnuczką pani Reni, która od trzech lat opiekuje się gdańską stulatką.

Opinie (86) 7 zablokowanych

  • Wszyscy jestesmy gdanszczanami przez zasiedzenie, bo skads przybylismy. Nawet "rdzenny" Zwarra mial swoj korzen na Kaszubach. (1)

    • 7 4

    • Zwarra urodził się w Gdańsku, więc był gdańszczaninem.

      • 4 0

  • Emerytura specjalna (2)

    to i adoratorów cała masa.

    • 7 6

    • życie

      serio?
      specjalna?
      spróbuj zorganizować godne życie (opiekę i żywienie + opłaty) komuś w tym wieku za te pieniądze i jeszcze na tym skorzystać

      • 4 2

    • Może jeszcze z tego dzieci będą

      Kto wie?

      • 0 1

  • Brawo nasz Rząd

    • 1 5

  • Już bez przesady

    Ileż można tych urodzin obchodzić?

    • 3 5

  • Pewnie od 50 lat na emeryturze.

    • 5 2

  • Moja babcia Helena, ma 93 lata, też jest z Wilna i wydaje się być długowieczna :)

    Mając około 60 lat, zrobiła prawko, przy 80-tce zapisała się na kurs komputerowy, uczyła się języków obcych.... Z 15 lat temu, jak do niej przyszedłem, to ćwiczyła ręce na takim przyrządzie ekspander( fakt że miała założoną 1 albo 2 sprężyny). Spytałem się jej, czy się nie boi że sobie coś złamie, a ona odpowiedziała mi, że jak z rana nie porobi sobie parę razy, to chodzi jakaś zamulona :) Bardzo chciałbym być aktywny w jej wieku, tak jak ona. Ale ja raczej nie dożyję tak sędziwego wieku.

    • 14 0

  • Bezdzietność lub niezameżność (7)

    Przewija się w historiach kobiet długowiecznych.
    Ostatnio pisano o 106 latce z DPSu i jej recepta bylo-NIE wychodzic za mąż(byla tez bezdzietna) teraz kolejna Pani -bezdzietna. Coś w tym jest.
    Ciąża niby tak naturalne, a jakże obciążające dla organizmu kobiety. Potem trudy wychowania, niestety rezygnacja z siebie dla dzieci, dla męża.
    Maz tez odbiera energii, dodaje stresu.
    A te panie przeżyły sobie w świetym spokoju życie.
    Ścieżka zawodowa niczym niezmacona, bez szarpania się między praca a odbiorem dzieci z przedszkola, gotowaniem dla wieloosobowej rodziny, nerwy związane z chorobami dzieci a tu szef krzywo patrzy na kolejne L4.
    Te panie po pracy miały czas wolny. Sprzatanie i gotowanie dla jednej osoby zajmuje o wiele mniej czasu. Odpada targanie tony zakupów.
    Z pewnością były zadbane, spędzały milo czas po pracy. Mialy czas dla siebie a nie wieczna orka w stresie.
    Potem emerytura. Spokoj.
    Nic dziwnego ze dlugo żyją.
    Mąż i dzieci niestety odbierają siły. Kobieta ledwo emerytury doczeka a juz się choroby zaczynają. Jak dożywa 70tki to jest niezle.
    Jak zawsze są plusy i minusy każdego życia.
    Wiele ich tez ominęło w tej bezdzietności np. wzruszeń.

    • 27 3

    • Beztroskie życie

      Bezdzietne życie jest beztroskim życiem.
      Ot, cala tajemnica długowieczności.
      Im mniej trosk tym człowieka stres nie zabija.
      A jakie można mieć troski będąc samej, nie musieć się troszczyć o nikogonpoza soba, nie musieć wychowywać dzieci które różne bywają, wstawać w nocy, targac na rękach na 4 piętro bez windy.
      Takie życie to jeden wielki spokoj.

      • 7 0

    • To prawda. (1)

      U mnie rodzina raczej długowieczna. Ale 100lat dozyly tylko 2 ciotki, bezdzietne, jedna z nich to stara panna.

      • 4 0

      • A u mnie bezdzietna ciotka sie pierwsza zawinela, przed babcia, ktora wychowala 2 pokolenia, bo swoje dzieci i wnuki.

        • 2 0

    • Jeszcze za czasow tamtych pan to rozumiem, ze maz byl stresem. Pili, bili itp., a rodzice i tak za maz wydali dziewczyne. Ale dzisiaj? Serio nie mozna sobie wybrac na meza porzadnego czlowieka, ktory nie bedzie stresowal, a bedziecie dla siebie wzajemnym wsparciem?

      • 3 0

    • Jak zaczniesz chorowac po 70 tym roku zycia to kto bedzie sie toba opiekowal w domu? (2)

      Bedziesz liczyl tylko na obcych. No bo jak inaczej?

      • 1 1

      • Z dużym prawdopodobieństwem ta sama opiekunką, która zaapoiekuje się toba. Czasy się zmieniają. Na szczęście

        • 2 1

      • A skąd wiesz, że dzieci będą? Może wyjada na drugi koniec świata w pogoni za karierą.

        • 1 0

  • Jak zdrowie i warunki życia znośne, to czemu nie.

    Chociaż w tym wieku jest się niestety świadkiem odchodzenia bliskich. Moja babcia pochowała trzy córki. Zdrówka Pani życzę.

    • 7 0

  • Ile miala dopisane w czasie wojny

    • 4 6

  • Duuuuuużo Zdrówka!!!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane