Trwa czarna seria: kolejna ofiara zginęła w poniedziałek pod kołami tramwaju w Gdańsku.
2009-02-02 21:43
Nie ofiara tramwaju a własnej głupoty jeżeli ktoś lezie przy torach albo przechodzi na dziko to sam odpowiada za swoją śmierć.
2009-02-02 21:44
a poza tym ludzie patrzcie , przeciez zeby nie zobaczyc "czołgu" to trzeba byc albo pijanym, albo slepym albo musi byc taka zawieja badz mgla ze go nie widac...!!!!! Nie warto czasem skracac sobie drogi bo jak sie okazuje mozna skrocic sobie droge...ale do trumny..
2009-02-02 21:47
Pewnie moderator znowu to wykasuje, ale już dwa miesiące temu wskazywałem problem PIRATÓW SZYNOWYCH
2009-02-02 21:48
podpis to Ty masz adekwatny do poziomu wypowiedzi
2009-02-02 21:51
twoj nick mowi wszystko o Tobie ,ludzie łazą jak świete krowy a winny motorniczy poobserwuj jak chodzą ludzie a szczególnie starsi swiatło czrewone dla nich nie istnieje
2009-02-02 21:54
bo starszym zawsze sie gdzies spieszy bardziej niz ludziom pracujacym, ciekawi mnie zawsze tylko czemu?
2009-02-02 21:50
najprawdopodobniej zawinil MOTORNICZY....
dlaczego tak uwazam?? a to proste...
jezdze tramwajem minimum 2 razy dziennie i przewaznie to tramwaj nie zatrzyma sie na czerwonym (czerwone dla tramwaju) to ruszy na czerwonym itd.
P.S tak gadacie o bezpiczenstwie nauczcie tych pajacy ze CZERWONE=STOP (dzieci w przedszkolu to wiedza)
szczere wyrazy wspolczucia dla rodziny
2009-02-02 21:54
Z całym szacunkiem, też jeżdżę co dzień tramwajem od paru ładnych lat i NIGDY nie widziałam takiej sytuacji. Po za tym sam się kompromitujesz - tramwaje nie mają czerwonego - znaki dla tramwaju wyglądają inaczej, przede wszystkim są żółte. Właśnie widać jak często jeździsz tramwajem skoro walisz takie buraki
Wyrazy współczucia dla motorniczego
2009-02-02 22:46
facet szedł po szynach między przystankami, wiec nie gadaj o winie motorniczego. Wina w 100% tego zmarłego niestety faceta. byłem tam i widzialem.
2009-02-03 00:00
Bo często tramwaj dostaje wcześniejsze światło niż samochody żeby im zjechał i mogły skręcić w lewo.Sam nawet nie wiesz o czym mówisz.Tramwaje obowiązuje specjalna sygnalizacja na zupełnie innych semaforach.
2009-02-02 21:51
że ten tramwajowy nieszczęśnik to miał rozum na równi z tym kierowcą "zestrzelonego" golfa...Myślał, że mu wszystko wolno. Tyle w temacie.
2009-02-02 22:01
motorniczy niezbyt uważnie obserwował to co dzieje się przed nim na torach no to...dupa blada i siwy dym - zabójstwo
2009-02-02 22:01
dlaczego nie patrzą na światła?
2009-02-02 22:02
wiele wskazuje na to ze przejscia nie są bezpieczne... szczegolnie to koło opery...
2009-02-02 22:04
Freeq - to przejście jest bezpieczne, jeśli się popatrzy na światła i postoi na czerwonym. Widziałeś ile ludzi na operze przechodzi na czerwonym przez torowisko? Dlatego jest niebezpieczne. Jak stoję na światłach tramwajowych i czekam, to niejeden na mnie jak na nienormalną popatrzy.
2009-02-02 22:28
zgodzę się, z tym to prawda. Czesto widze jak juz miga swiatło zielone a ludzie jeszcze ' na chama ' staraja sie wbiegac na te pasy. To niestety zdaza sie nie tylko przy operze. Ja nawet jak tam na swiatlach przechodze (na zielonym) to rozgladam się w około (ograniczone zaufanie) a dopiero pozniej idę. A inni wystarczy ze tramwaj ich podjezdza a jest czerwone to potrafia wbiec na czerwonym nawet nie rozgladajac się.. - ale czy to ma sens? Chyba lepiej jest poczekac te 5 min i żyć
2009-02-02 22:08
Bardzo współczuję rodzinie jednak zreguły jest tak że piszy idzie bo co mu zrobią. Jak samochód jedzie na czerwonym to pirat i chcielby go wszyscy powiesić, jak tramwaj to motorniczy idiota ale jak piesi to wszystko jest ok. Jeżdzę samochodem po trójmieście minimum 50 km dziennie i nie ma dnia bym chociaż dwa razy nie zatrzymywał się na zielonym bo jakiś idiota się spieszy...
2009-02-02 22:22
dobrze, sa wypadki ktorych czasami tez sie nie uniknie.
A stary czlowiek, czesto przemeczony zyciem i problemami, czesto tez niedowidzi, nie doslyszy,idzie po zakupy i liczy w glowie czy mu starczy na zaplacenie w sklepie, czesto tak wlasnie ida sobie i wiecej nie wracaja.smutne.
2009-02-03 00:03
i skraca sobie drogę na dziko przez torowisko.Takie zabawy można sobie robić jak się jest młodym i ma się refleks i sprawność a nie dziadzia o laseczce ledwo włóczący nogami wchodzi w niedozwolonym miejscu na torowisko lub idzie w tzw skrajni przy szynach.To jest samobójstwo
2009-02-03 01:00
smutne ale prawdziwe
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
