- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (408 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (249 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (49 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (53 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (15 opinii)
Kolejne potrącenie na feralnym przejściu we Wrzeszczu
Niedzielne potrącenie zarejestrowały kamery monitoringu firmy Satland.
W sobotę wieczorem na al. Hallera we Wrzeszczu doszło do potrącenia pieszego. 49-latek trafił do szpitala z urazem głowy. Przechodził przez przejście, na którym zarządca drogi umieścił dodatkowe podświetlane oznakowanie - po licznych wypadkach w 2012 r.
Zamontowane w lutym tego roku dodatkowe oświetlenie ostrzegawcze na feralnym przejściu.
Aktualizacja godz. 15:16 W sprawie sobotniego zdarzenia stanowisko zajął zarządca drogi, na której doszło do wypadku. Do końca tego tygodnia kamera monitorująca stanie w rejonie przejścia dla pieszych w ciągu al. Hallera (na wysokości ul. Konarskiego). - Sukcesywnie stosujemy w tym miejscu kolejne elementy zwiększające bezpieczeństwo ruchu (są już znaki aktywne ostrzegające o przejściu, są tzw. kocie oczka oznaczające bardzo wyraźnie przejście, jest też rozmalowanie wyłączające z ruchu część jezdni bezpośrednio przed przejściem). A ponieważ ostatnie zdarzenie na przejściu z udziałem pieszego miało miejsce w mijający weekend, zdecydowaliśmy o zastosowaniu kolejnych środków - wyjaśnia Tomasz Wawrzonek, szef Działu Inżynierii Ruchu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- Do końca tego tygodnia - w pobliżu przejścia - zamontowana zostanie więc kamera rejestrująca zachowania kierowców, a jeśli nie spełni swojej roli, to na wiosnę na przejściu zamontowana zostanie szykana, zawężająca w tym miejscu pas ruchu. Wszystko po to, żeby kierowcy nie mieli możliwości wyprzedzania na przejściu dla pieszych - jak dotychczas - oraz redukowali w tym miejscu prędkość - dodaje Wawrzonek.
Zdjęcia kierowców łamiących w tym miejscu przepisy ruchu drogowego (wjeżdżanie na obszar wyłączony z ruchu oraz wyprzedzanie na przejściu dla pieszych), przekazywane będą policji, ta prowadzić będzie postępowanie zmierzające do ukarania ich.
Ok. godz. 20:30 w sobotę (błędna jest data na filmie) na przejściu dla pieszych w ciągu al. Hallera w Gdańsku samochód osobowy - Opel Corsa - jadąc w kierunku al. Zwycięstwa wjechał w przechodzącego prawidłowo mężczyznę.
W wyniku potrącenia 49-latek doznał urazu głowy. Kierowca samochodu osobowego zatrzymał się i podszedł do poszkodowanego, po czym powiadomił o zdarzeniu pogotowie ratunkowe. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Obaj byli trzeźwi.
- Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy Opla Corsy. Sprawa będzie szczegółowo wyjaśniana - mówi Joanna Skrent z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Potrącenie pieszego z 8 listopada 2012 r.
Drugi wypadek miał miejsce 3 grudnia. Piesza weszła na jezdnię, gdy z lewej strony ustąpił jej pierwszeństwa pojazd ciężarowy. Kobieta swobodnie przeszła na przeciwny pas ruchu, tam potrącił ją pojazd osobowy jadący w kierunku al. Zwycięstwa. Poszkodowaną do szpitala zabrało pogotowie.
Na skutek tych wydarzeń urzędnicy z ZDiZ postanowili poprawić w tym miejscu oznakowanie. Komisja ds. bezpieczeństwa i organizacji ruchu drogowego w Gdańsku, do której należą m.in. inżynierowie ruchu, przedstawiciele policji i straży pożarnej zdecydowała, że przy przejściu dla pieszych pojawią się w drodze elementy odblaskowe, tzw. kocie oczka. Ponadto podświetlono diodami LED-owymi znaki informujące o przejściu dla pieszych.
Ponadto nieopodal feralnego przejścia kilka tygodni temu została wytyczona jezdnia wyłączona z ruchu przy zastosowaniu znaków poziomych.
Opinie (486) 9 zablokowanych
-
2013-11-05 05:52
Tu nie chodzi tylko o to jedno przejście
Tu chodzi o zachowanie kierowców przed wszystkimi przejściami. Kierowcy powinni być przez policję bezwzględnie pacyfikowani - mandaty, mandaty i jeszcze raz mandaty. Jak taki dostanie za wyprzedzanie przed przejściem 500zł i 10 punktów to się opamięta. Ale u nas policja się obija stąd poczucie bezkarności. Najpierw się wychowuje piratów w mieście (widział ktoś mandat za nie zatrzymanie się na czerwonym świetle i zielonej strzałce) a potem wszyscy się dziwią że mamy tyle piratów. Otóż piratów się tępi nie dopiero na drogach szybkiego ruchu tylko już w mieście.
- 2 0
-
2013-11-05 06:42
Światła nic nie zmienią
- 0 1
-
2013-11-05 06:45
Światła nic nie zmienią (1)
Budowa świateł nic nie da skoro kierowca nie patrzył na drogę to nie zauważy świateł. Pieszy wszedł na przejście i był w połowie swojej drogi, nie był niczym zasłonięty a kierowca go nie zauważył? w takiej sytuacji to i światła nic nie dają jak ktoś nie patrzy jak jedzie.
- 4 3
-
2013-11-05 07:00
Kierowca do "pierdla" na minimum 15lat...
...wtedy ten i reszta patałachów nauczy się skupiać na jeździe a nie na du@pie maryny.
- 0 1
-
2013-11-05 06:58
Wszycy mądrzy co tamtędy nie jeżdżą
Stał się wypadek - straszna rzecz.
Ale wszelkie propozycje o zwężeniu jezdni czy światłach oznaczają jedno - nikt z Was nie jeździ tą drogą w popołudniowym szczycie. Korki na Hallera i na Marynarki Polskiej już są ogromne.
Jechał ktoś z Was tą drogą w nocy? Tego przejścia w ogóle nie widać - te ich kocie oczka, czy ledami delikatnie podświetlony znak są niewidoczne. Już lepiej spisałby się migające pomarańczowe światła.
Ewentualnie światło, które zmienia się na czerwone po przekroczeniu pewnej prędkości - są takie cuda.
Mentalności rodaków nie zmienicie - i tak rowerzysta będzie jeździł po przejściu, pieszy będzie pokazywał, że ma pierwszeństwo to idzie, a kierowca (który musi mieć oczy dookoła głowy w poszukiwaniu szalonego rowerzysty, który śmiga przez przejście) będzie chciał w końcu przejechać przez skrzyżowanie.
Wszyscy komentujecie tak jakbyście nigdy nie prowadzili auta. W tym przypadku odpowiedzialność za zdarzenie ponosi kierowca - bez wątpliwości, ale pieszy wykazał się totalnym brakiem myślenia, gdy widzi, że pędzące auto nie hamuje.
Jeśli jest potrzeba w tym miejscu wysepki dla pieszych, to OK, ale wtedy, należy wygospodarować kawałek (szerokiego w tym miejscu) chodnika i pasa zieleni, tak by dwa auta zmieściły się - zmieściły nie znaczy wyprzedzały!- 1 1
-
2013-11-05 07:09
lewo prawo
przeciez on spojrzał pierw wlewo potem w prawo jeszcze zwolnil na pasach bo jechało inne auto
- 0 0
-
2013-11-05 08:07
Przejście
To przejście jest pomiędzy dwoma przejściami z sygnalizacją świetlną wiec albo zlikwidować albo założyć swiatła i zsynchronizować z pozostałymi ale co to obchodzi urzędasów
- 3 0
-
2013-11-05 08:12
niech dadza jeszcze ciemniejsze oswietlenie jelopy!!
ze wzgledu na oszczednosci dali takie zarowki ze wszystkie skrzyzowania sa niedostatecznie oswiatlone,przejscia dla pieszych rozwniez!!
- 3 0
-
2013-11-05 08:34
Podwyższone przejście dla pieszych.
Migające światła, kamery, farba na drodze.
W deszczową noc ledwo to wszystko widać.
Kierowca ewidentnie zawinił, ale te systemy pomagają w kilku procentach zaledwie. Dlaczego nie zastosować rozwiązania, które będzie działało?
Moim zdaniem takim rozwiązaniem będzie podwyższenie przejścia dla pieszych tak, aby z całości powstał próg zwalniający. To przemawia do głowy kierowcy o wiele lepiej niż kocie oczka i farba, której po jednej zimie nie będzie. Tramwaje jeżdżą? Czy próg zwalniający na przejście z przejazdem tramwajowym to problem inżynieryjny nie do przejścia?- 1 1
-
2013-11-05 08:44
Zabrać dożywotnio prawo jazdy oraz spłata dożywotnio odszkodowania
- 1 1
-
2013-11-05 08:46
jedyne co umie misto to zwężanie dróg
przecież ten gościu nie wyprzedzał, jechał sam prawym pasem to czego się czepiacie drugiego pasa!! albo był ślepy, albo pijany, a może w tym miejscu nie powinno być przejścia, bo z jakiegoś powodu nie widać pieszych a może wystarczy lepiej oświetlić nocą przejście, tak by wyróżniało się jasnością i kolorem z tła. a utrudnień w postaci dziur i głupich pomysłów urzedasów to w gdańsku już chyba wystarczy.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.