- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (201 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Kolejni aresztowani po morderstwie "Zachara"
Już sześciu mężczyzn aresztował sąd po zabójstwie Daniela Zacharzewskiego, ps. "Zachar". Jeden z nich ma zarzut zabójstwa, a pozostali udziału w bójce. W środę aresztowano Piotra T., ale prokuratura planuje kolejne zatrzymania.
Wojna o "bramki" w trójmiejskich lokalach zakończyła się tragicznie dla Daniela Zacharzewskiego 14 lipca br. Wieczorem pod oliwską restaurację Concordia podjechało kilka samochodów, z których wybiegli uzbrojeni w maczety, nóż i kije bejsbolowe mężczyźni. Choć "Zachar" próbował uciekać, konkurencyjny gang go złapał i zamordował na ulicy. Zacharzewski dostał kilkanaście ciosów maczetą, nożem i kijami bejsbolowymi. Lekko pobito jego kompana.
Policja sukcesywnie wyłapuje bandytów, którzy brali udział w napaści na "Zachara". To o tyle proste, że zapis zdarzenia utrwaliła kamera monitoringu. Do tej pory za kratki trafili: Zbigniew Z., Sylwester S., Artur W., Grzegorz M., Andrzej K. oraz Piotr T.. Tylko Sylwester S. Usłyszał zarzut zabójstwa.
- Pozostali odpowiedzą za udział w pobiciu - mówi Zbigniew Niemczyk, zastępca prokuratora apelacyjnego w Gdańsku. - Na razie nie ujawniamy szczegółów śledztwa.
Według nieoficjalnych informacji, policja szykuje kolejne zatrzymania osób zamieszanych w morderstwo Daniela Zacharzewskiego.
Opinie (214) ponad 10 zablokowanych
-
2009-08-28 18:04
A kiedy będą w ogólnej sprzedaży koszulki z Danieleem, takie na wzór jak z Ernesto CHE Guevara ?
- 6 3
-
2009-08-28 18:08
Co jest?
Nic! Nic w porównaniu do tego co się dzieje w Iraku np, albo w Polsce podczas IIej wojny światowej. Ludzie sięzabijają i będą to robić niestety. Jeden tego nie znosi a drugi tym żyje. Świat nie jest taki kolorowy!
- 1 0
-
2009-08-28 18:59
!!!!!!!!!!!!!!
Po "wój" robicie z niego gwiazdora.
Żył jak pies i zdechł jak pies .... pod kioskiem.
Oni wszyscy są siebie warci.
Szkoda tylko ich rodzin.
Współczuje im.- 14 4
-
2009-08-28 19:23
zabojstwo gangstera przez zorganizowana grupe przestepcza jest bardzo dobra okazja aby sie do takiej grupy dobrac wylapac i do wiezienia poslac a co za tym idzie oslabic i policja bardzo dobrze robi ze ich sciga i aresztuje
osoby ktore otrzymaja wyrok w razie kolejnego procesu beda traktowane o wiele bardziej surowo, tzw notoryczny przestepca za co sa wieksze kary
a nusz jeszcze jakis sie skusi zeby pojsc na wspolprace z policja byloby pieknie- 6 2
-
2009-08-28 19:26
Nie spłaszczajcie sprawy!!!!!!!!
Zachar zeznawał w sprawie zabójstwa Papały i NIE WIADOMO dlaczego zginął. Znowu zbieg okoliczności. NIE WIERZĘ ŻE TO BYŁA WALKA O BRAMKI !!!!!! tym bardziej że mógł być wykorzystany jako świadek
- 9 3
-
2009-08-28 19:26
(2)
a ja bym sie chcial zapytac!!!czy ten zachar sprzedawal rowniez na rynku na przymorzu???jak tak to widzialem jak kiedys wyjol portwel staruszce!!!tak jestem teraz pewny!!!to on!!!moze to syn staruszki sie o tym dowiedzial??i pewnie mial wtyki u sylwestra s.!jak by ktos niewiedzial to sylwester s to sylwester stalone!!!kozak straszny!!bierze na klate 56.5kg i umie dobrze gotowac wiec posluguje sie dobrze nozem!!pewnie niebawem nakreca nowy film typu rambo 8 contra zachar z babilonu
- 7 9
-
2009-12-25 13:41
SYLWEK TO DOBRY DZIECIAK
JEST NIEWINNY ZA DARMO LEZY A ZACHAR TO ZWYKLY KRAEWZNIK KETAKI RZADZI
- 2 0
-
2010-12-22 12:53
zachar nie sprzedawal na rynku na przymorzu tylko na komendzie wojewodzkiej
- 1 2
-
2009-08-28 19:51
po co szukac ekipy czyszczące śmieci
pozdrowienia dla śmieciarzy niech gniją do końca życia
- 0 3
-
2009-08-28 20:21
zorientowany
a to wszytko nie prawda bo pan zachar nie mial skasowanego biletu i to wszystko wina renomy
- 6 1
-
2009-08-28 23:21
Maczeta (3)
Kilka lat temu, w pewnym namiocie muzycznym w Brzeżnie, na " Budach ", siedzieliśmy z jednym takim agresywnym łysolem po amfetaminie przy dość obszernym, drewnianym stole. On na jednym końcu, my na drugim. Był gotowy rozrabiać i szefostwo wezwało " ochronę ". Chyba myślało, że jesteśmy z nim. Po paru minutach wpadło tam z dzikim i przerażającym wrzaskiem kilku olbrzymów, jeden na pewno z maczetą, którą prawie rozwalił mi głowę. Życie uratowało mi okno w namiocie tuż za mną, przez które wyrzucił mnie mój kolega, potem sam wyskoczył. Inni wyczłapali się jakimiś dziurami, jak już łysol dostawał baty. Nie wiem co z nim się stało, ale nigdy tak się o swoje życie nie bałam. Uciekałam na wydmy przerażona i modliłam się, żeby mnie nie złapali...Historia jak z filmu. Jak tu się czuć bezpiecznie ?! O co tu biega ?! Na jakim ja żyję świecie ?!
- 13 4
-
2009-08-29 00:06
(1)
zadzowniłaś na policje?
- 5 0
-
2009-08-29 17:02
Nie. Do dziś tego żałuję. Chociaż...czy to by coś dało ?
- 3 1
-
2009-08-29 01:55
oto Polska własnie
współczuję
- 3 2
-
2009-08-29 06:39
Momencik Moemncik - jakich mordercow??
Przeceiz jest wyraznie napisane "Do tej pory za kratki trafili: Zbigniew Z., Sylwester S., Artur W., Grzegorz M., Andrzej K. oraz Piotr T.. Tylko Sylwester S. Usłyszał zarzut zabójstwa. Pozostali odpowiedza za udział w pobiciu" Czyzby redakkcja nie obawiala sie spraw sadowych o zniewazenie?? Ja na miejscu tych co "tylko bili" o ile zostanie im to udowodnione bo byc moze tylko przebiegali obok z maczeta, skierowal bym sprawe do sadu o znieslawnienie
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.