• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny McDonald's w Trójmieście

Maciej Korolczuk
28 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

Ma dwie kondygnacje, będzie w nim pracować ok. 50 osób i właśnie przyjął pierwszych klientów - mowa o barze McDonald's przy ul. UczniowskiejMapka w Gdańsku, który otwarto w piątek, 28 października.



Jak często jadasz w miejscach typu fast food?

W przyszłym roku minie 30 lat od otwarcia pierwszego w Trójmieście baru McDonald's. W sierpniu 1993 roku było to w Gdańsku nie lada wydarzenie.

Na dworcu kolejowym Gdańsk Główny, gdzie swoje podwoje otwierała słynna sieciówka, zebrały się wówczas prawdziwe tłumy.

Wśród osób, które tego dnia chciały zamówić pierwszego w życiu "kotleta w bułce" z frytkami, byli nie tylko mieszkańcy, ale też urzędnicy, przedstawiciele władz miasta, a nawet... kościoła. Nowy bar wodą święconą przed otwarciem pokropił bowiem kapelan Solidarności ks. Henryk Jankowski.

Sierpień 1993 roku - otwarcie pierwszego w Trójmieście baru McDonald na Dworcu Głównym w Gdańsku. Po prawej nowy obiekt święci ks. Henryk Jankowski. Sierpień 1993 roku - otwarcie pierwszego w Trójmieście baru McDonald na Dworcu Głównym w Gdańsku. Po prawej nowy obiekt święci ks. Henryk Jankowski.

W latach 90. wizyta w Maku to było wielkie święto



Na początku lat 90. wielkim wydarzeniem było nie tylko samo otwieranie takich przybytków, ale już sama możliwość zjedzenia tam słynnego big maca.

Jedna z takich odświętnych wizyt została opisana przez reportera Mariusza Szczygła w reportażu "Niedziela, która zdarzyła się w środę". To historia Aliny Maciąg, która po dobrowolnym odejściu z pracy i otrzymaniu wysokiej odprawy (25 miesięcznych pensji) wyznaczyła swojej rodzinie tzw. cele obowiązujące (np. spłata zaległego czynszu) i cele przyjemnościowe, wśród których znalazła się niedzielna wizyta w McDonaldzie.

- Zaskoczony byłem - opowiadał Szczygłowi pan Jacek, mąż pani Aliny. - Takie tłumy! Wszystko młodzi ludzie. Na tych tackach mieli jedzenia za 80, 90 tys. zł [starych złotych, w przeliczeniu na nowe to 8-9 zł]. To znaczy, że wielu ludzi stać na taki bar, ale nie sądziłem, że aż tylu.

Później głośno było o zamknięciach



Z kart literatury non-fiction wróćmy jednak do Trójmiasta.

Z czasem, gdy McDonaldów zaczęło przybywać - tylko między centrum Gdańska a Gdynią czynnych jest osiem takich miejsc - emocji towarzyszących ich otwarciom było już nieco mniej.

W ostatnich latach większym wydarzeniem wydawało się wręcz zamknięcie jakiejś restauracji niż jej otwarcie. Tak było niespełna dekadę temu, gdy po 20 latach funkcjonowania zamknął się bar we Wrzeszczu przy Manhattanie.

  • W nowym McDonaldzie będzie pracować od 50 do 60 osób. To trzeci dwukondygnacyjny obiekt tego typu w Trójmieście.
  • W nowym McDonaldzie będzie pracować od 50 do 60 osób. To trzeci dwukondygnacyjny obiekt tego typu w Trójmieście.
  • W nowym McDonaldzie będzie pracować od 50 do 60 osób. To trzeci dwukondygnacyjny obiekt tego typu w Trójmieście.
  • W nowym McDonaldzie będzie pracować od 50 do 60 osób. To trzeci dwukondygnacyjny obiekt tego typu w Trójmieście.
  • W nowym McDonaldzie będzie pracować od 50 do 60 osób. To trzeci dwukondygnacyjny obiekt tego typu w Trójmieście.

Nowy McDonald już działa



Tymczasem w piątek, 28 października, o godz. 11 na mapie Gdańska pojawił się kolejny McDonald. Nowy bar szybkiej obsługi otworzył się przy ul. Uczniowskiej, między Letnicą i Brzeźnem. Dwukondygnacyjny budynek stanął tuż przy al. Macieja Płażyńskiego, między salonem samochodowym a stacją paliw BP.

O metamorfozie tej części miasta pisaliśmy w osobnym artykule w maju tego roku.

W McDonaldzie przy Uczniowskiej pracę znajdzie 50, a docelowo - przy zwiększonym ruchu - nawet 60 osób. Bar będzie czynny przez siedem dni w tygodniu w godz. 6:00-24:00. Sama restauracja wyróżnia się sporą powierzchnią, na czym mają skorzystać nie tylko klienci, ale też pracownicy - zapewniono im większą przestrzeń w szatniach i zapleczu socjalnym.

Atutem ma być też sama lokalizacja - tuż przy trasie prowadzącej do i z tunelu pod Martwą Wisłą, w pobliżu stadionu w Letnicy, plaży w Brzeźnie i przede wszystkim dynamicznie rozwijających się osiedlach mieszkaniowych.

Pierwotnie restauracja miała być oddana do użytku na początku października, ale ze względu na przedłużające się formalności otwarcie było kilkukrotnie przekładane.
  • Nowy McDonald's przy ul. Uczniowskiej otwarto w piątek, 28 października.
  • Nowy McDonald's przy ul. Uczniowskiej otwarto w piątek, 28 października.
  • Nowy McDonald's przy ul. Uczniowskiej otwarto w piątek, 28 października.

Miejsca

Opinie (313) ponad 20 zablokowanych

  • 20 lat

    Temu byli inni ludzie jacyś tacy szczupli !

    • 2 0

  • Mieszkaniec Pucka

    Nowy? To będę jeździł teraz tam

    • 2 0

  • pseudo-ksiądz Jankowski (2)

    ...hmm... oto praźródło wszelkiego, polskiego zła: skrajnie pozbawionym rozumu musi być ten, kto nie chce przyjąć do wiadomości, że po 1989 roku w Polsce wszystkie kolejne ekipy rządowe poprzyklejały się do rzymsko-katolickich hierarchów (odzianych w bizantyjskie, pozłociste szaty), oczekując wzajemności, ergo - kościelnego poklasku głoszonego z kościelnych ambon. W zamian - hierarchowie zażyczyli sobie od kolejnych, tak zwanych watykańsko-polskich rządów - ziemskich nadań oraz pieniędzy - wszystko kosztem polskich podatników. Swoim rozbestwieniem i rozpasaniem - niedawno zażyczyli sobie od poloczkowatych politykierów - likwidacji niezależnych mediów, od lat funkcjonujących w Polsce. Ostatnio zażyczyli sobie od stojącego nad grobem Jarosława Kaczyńskiego - wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej i cofnięcie naszego kraju do średniowiecza. Nie sposób się zatem dziwić, że po 1989r głównym źródłem zła w naszym kraju stali się kościelni hierarchowie oraz ich politykierscy akolici, wspierający motłoch, hołotyzm, zabobon oraz wszelką ciemnotę. Nikt, kto posiada zdolność do samodzielnego myślenia, przenigdy nie odda swojego głosu przy wyborczej urnie na partię, która stanowczo i zdecydowanie nie odetnie się od czarnych, watykańskich sotni. W Polsce im słabszy rząd - tym bardziej przykleja się do przedstawicieli watykańskich cwaniaczków. Tylko jednostronne zerwanie hańbiącego Polskę i Polaków konkordatu, bezwzględna sekularyzacja oraz nacjonalizacja wszelkich, tak zwanych dóbr kościelnych - (ichni, tak zwany "panbóg-z-nieba" im ziemskich dóbr nie nadał). Odcięcie wszelkiej maści kapelanów, katechetów oraz im podobnych - od pieniędzy podatników - pozwoli na natychmiastowe uzdrowienie sytuacji społeczno-gospodarczej w naszym kraju. P.S. Prawdziwych mężów stanu w Polsce ze świecą szukać. Najczęściej - to zwykłe, politykierskie cwaniaczki, zakładnicy miękkich, sejmowych foteli oraz apanaży i innych synekur - powiązanych z owymi fotelami. Ot, i wszystko...

    • 5 3

    • Wyjąłes mi to z (1)

      ustów

      • 0 0

      • Tylko pytam

        Co ci Jerzy wyjął z ust ?

        • 0 0

  • Takie artykuły powinny być zakazane.

    • 2 1

  • Info na jedynkę w największym trójmiejskim portalu internetowym

    • 5 1

  • Truciciel

    To powinno się zamykać, a nie otwierać.

    • 3 1

  • Obejrzałem , Mc Imperium,

    i nie jadam w tym miejscu . A poza tym jaki McDonald jak właściciel , pożyczył ,sobie nazwisko pomysłodawców

    • 4 1

  • Wiem że zawsze były małe ale teraz chesbureg wygląda minimalistycznie

    • 3 0

  • Powinna być jeszcze dodatkowa informacja .

    Ile z tego powodu zamknięto Polskich restauracji . Bo nasi nie mają żadnych przywilejów a tylko kłody pod nogi .

    • 5 1

  • W USA skąd McD. pochodzi jest uznawany za najpodlejsze żarcie, a u nas ochy i achy. Lol.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane